Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Jak sobie radzicie z "karcianą" godziną?
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 7 ][ 8 ][ 9 ] - - [ 11 ][ 12 ]
AnJa07-09-2009 15:17:38   [#351]

perfidia polegała na czym?

że zz odtrąbiły pomostówki jako swój sukces? no fakt- cyniczne to jest

znam dosyć dobrze kilkunastu policjantów- wszyscy od dawna mają uprawnienia emerytalne

i nie zamierzaja z nich korzystać

 więc chyba im też niezbyt to uprawnienie potrzebne

z tym, że oni, po przejsciu na emeryturę już w policji dorabiać nie mogą

remek2207-09-2009 15:23:48   [#352]

Czyli wg Ciebie, jeśli są nauczyciele, którzy nie zamierzaliby skorzystać z uprawnień, to należy zabrać pozostałym te uprawnienia?

Ciekawe?!

AnJa07-09-2009 15:29:57   [#353]

gdzieś tak napisałem?!?

bo wiem jakie mam zdanie na ten i kilka jeszcze innych tematów blisko z tym związnych i ono na pewno nie jest koresponduje z tym, które zasugerowaleś jako moje 

Gaba07-09-2009 15:56:55   [#354]
remku,  myślę tak, jest to forum Kadry Kierowniczej Oświaty, ci ludzie mają zasadniczo poglądy, jakie mają i warto się zapoznawać z tymi poglądami i wiedzieć, że mają inne. A najważniejsze - nikt nie każe się tutaj z nimi zgadzać.
Adaa07-09-2009 16:24:16   [#355]

powiem szczerze, ze przerażajacym jest ten cały proces biurokratyzacji godziny karcianej, tworzenie procedur dotyczacych ich realizacji

juz nie wspomne o problemach z rozliczeniem poszczególnych edukacji w edukacji wczesnoszkolnej (rubrykowanie, podliczanie, szatkowanie, zliczanie itd.)

nasze zamilowanie do tworzenie nikomu niepotrzebnych papierzysków, jako przejaw przestrzegania prawa osiagnie niedługo mase krytyczną

i w dodatku dyrektorzy sami to czynią

chociazby problem dziennika do tych zajęć, tworzy sie taki, rozbudowuje do ogromnej liczby stron, potem kserowanie

w hurtowniach z drukami sa fajne dzienniki, za grosze, do zajęc pozalekcyjnych- zszyte, oprawione - wszystko tam mozna pieknie zapisać - z adnotacja na pierwszej stronie, że "w ramach realizacji...itd."

problem na co przeznaczyc te godziny?

a kto mi zabroni przeznaczyc na pracę z pojedynczym uczniem - bo akurat potrzebuje ten jeden

niechby w końcu dyrektorzy przestali sie bac własnego cienia i tego, ze im ktos zarzuci, że zlamali gdzies prawo

deklaracje, zgody, akceptacje, parafowanie, poswiadczanie, zapytania, odhaczanie zapoznania itd. itp - nawet rodzice maja juz tego dosyć - bo dla wielu to bełgot prawny

Rycho w swoim poscie napisał coś, co zwrócilo moja uwagę ( w kontekscie tego całego zamieszania z karcianymi) :

Jak nauczyciele dotąd robili coś po lekcjach z uczniami, to niech to teraz rozliczą i po kłopocie.

wydaje mi sie, ze wlasnie o to chodzi , o to "rozliczanie i po klopocie"

sie nie dziwie niecheci nauczyciela do tego, jesli ma to wygladac tak jak czytam w tym bardzo długim watku


Jacek07-09-2009 16:36:47   [#356]

http://www.rp.pl/artykul/2,359604.html

 

grażka07-09-2009 18:12:55   [#357]

Można też przemyśleć rozwiązanie wałbrzyskie :)

http://wyborcza.pl/1,75248,7007612,Nadepnac_lekarzom_na_odcisk.html

ankate07-09-2009 19:15:53   [#358]
Zgadzam się całkowicie z Adaa'ą!!! Przesadzamy z tym całym zamieszaniem.
jxg07-09-2009 19:24:20   [#359]

"ZNP poprosił resort edukacji o wyjaśnienie, na co ma być przeznaczona dodatkowa godzina. MEN prawdopodobnie w tym tygodniu zamieści na stronie internetowej stanowisko w tej sprawie i roześle je do kuratoriów."


"Jak dowiedziała się „Rz”, ministerstwo jest skłonne uznać, że wycieczkami można rozliczać dodatkową godzinę, ale jeśli będą realizowały program, np. będzie to wyjście do uczelni na pokaz doświadczeń chemicznych. "


Szkoda, że takie stanowisko nie ukazało się wraz z zapisem w KN, byłoby mniej nieporozumień.



post został zmieniony: 07-09-2009 19:25:52
AnJa07-09-2009 19:31:36   [#360]

chciałbym tylko zauważyć, ze u się żadnych nieporozumień nie zauważyłem - od zawsze tak sądziłem i mam na to dowody na piśmie na tym forum:-)

teraz pójdę dalej jeszcze - wcale mnie nie interesuje ile czasu trwa godzina- za jakiś czas zechcę dowiedzieć sie z jakim skutkiem ją zrealizowano 

jxg07-09-2009 19:36:58   [#361]

AnJa,

nie chodzi o to ile trwać ma ta godzina,

niebezpieczeństwo widzę w tym, że "ministerstwo jest słonne uznać..." pewne zajęcia a innych nie;-)

AnJa07-09-2009 19:42:02   [#362]
widzisz jakieś niebezpieczeństwo w skłónnościach MEN?

bo ja nie

bo to ja uznję, ze praca została wykonana w warunkach naszej szkoły- i skłonności MEN są mi obojętne dosyć

fredi07-09-2009 19:42:07   [#363]
a jak nie robili to przed kłopotem
jxg07-09-2009 19:46:13   [#364]

owszem, widzę - bo jak napisałeś też uważam, że to ja uznaję

i niepotrzebna jest jakaś (boję się) jedynie słuszna interpretacja

Gaba07-09-2009 19:48:21   [#365]
może jeszcze trzeba będzie opiniować w ZZ? kto wi?
ewa07-09-2009 19:49:36   [#366]
rany Gaba :-)))))))
JarTul07-09-2009 19:49:41   [#367]
Proponuję także opinię RR oraz RSz po uzgodnieniu z RP, a także SU.
fredi07-09-2009 19:50:27   [#368]
gorący temat (czterysta blisko)
jxg07-09-2009 19:54:58   [#369]

od przybytku głowa nie boli, ale...


od dawna mój OP daje kasę na zaj. pozalekcyjne - całkiem niezłą

nie wiem co zrobimy w tym roku, kiedy nie da się zmieścić jeszcze tych godzin

a nie wykorzystać grzech...

Adaa07-09-2009 20:56:49   [#370]

zauwazyłam pewna prawidłowość :

część OP płaci przedszkolach za wychowawstwo, część nie - dyrektorzy pytaja MEN - Men odpowiada - nie płacić;-)

zerówki są od zawsze feryjne - ale  dyrektorzy pytaja MEN - czy to zgodne z prawem? - Men odpowiada - nie!- powinny byc nieferyjne

od zawsze godzina zajęć to 45 minut - ale dyrektorzy pytają MEN - jak to? przeciez godzina to 60 min! - Men odpowiada - tak, godzina zajęć to 60 minut:-)


nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiecie...ale moim zdaniem sami psujemy to co dobre:-)


jxg07-09-2009 21:18:51   [#371]

Ado,

ZNP poprosił resort edukacji o wyjaśnienie

Adaa07-09-2009 21:23:40   [#372]

ZNP wsłuchuje sie w głos ludu, czesto forumowego:-)

 pozdrawiam z tego miejsca Pana Prezesa ZNP;-)

AsiaJ07-09-2009 21:30:14   [#373]

A ja się dzisiaj dowiewdziałam,że w jednej z podmiejskich podstawówek dzieci są "rozrywane" między nauczycielami na zajęcia.

U mnie inny problem, nauczyciele polują na sale;-)

...............................................................

A generalnie to ciekawą mamy jesień latoś;-) 

ankate07-09-2009 21:34:55   [#374]

Znów zgadzam się z przedmówczynią, sami na siebie kręcimy biczyk i robimy to z wielki upodobaniem.

 

I jeszcze jedno, co w sytuacji jeśli nauczyciel będzie w gotowości a uczniowie nie dopiszą...bo przy takiej ilości godzin jak u mnie tak może być. Nauczyciel siedzi 60 min i co wpisuje w dziennik Krysi? Czy takiego nauczyciela powinno się zwolnić, bo narusza obowiązki pracownicze? Dać naganę? Upomnienie.

eny07-09-2009 21:36:22   [#375]

Czyste wariactwo. Czytam i czytam i coraz bardziej się dziwię....

My nie mamy problemu z "godziną" ma być dodatkowa  i nikt się nie zastanawia czy 45 czy 60 min. Nauczyciel ma dodatkowe zajęcia i z nich, jak pisze AnJa (konkretnie z efektów), ma się rozliczyć. Faktcznie to dzielenie włosa na czworo jakaśparanoja się z tego zrobiła;(

Adaa07-09-2009 21:36:34   [#376]

Aniu, w takiej sytuacji spodziewajmy sie interpretacji ministerstwa "taka godzine nie może byc liczona jako zrealizowana"

;-)

AnJa07-09-2009 21:42:59   [#377]

a po mi ministerstwo?

taka godzina nie moze byc liczona jako zrealizowana- wiem i bez MEN

jesli dzieci nie było- to znaczy, ze godzina była im niepotrzebna

a to oznacza, że jej nie było- bo ona ma byc potrzebna

jeśli nauczyciel umowił sie z jasiem i Krzysiem, że pomoże im przygotowac sie do poprawy klasówki, bo kolejna jedynkę dostali- a ci i tak nie przyjda - godzina zaliczona

a dzieciaki niepromowane

i nie piszcie tylko, ze nie da sie tego sprawdzić- bo się da

a jawet uważam, że nie trzeba sprawdzac, bo nauczyciele sami to rozumieją

dyrlo07-09-2009 21:46:28   [#378]
Oj AnJa, ja to wiem, Ty to wiesz, moi i Twoi nauczyciele też wiedzą co robią, ale są tacy co jak im nie nagrasz na video to Ci nie uwierzą... Pisać, pisać, pisać... wszystko musi być zapisane i udokumentowane :-(((
eny07-09-2009 21:49:21   [#379]
tak tak tak właśnie dzisiaj widziałam ile papieru na to idzie, tuszu o drukarek... etc. No tak kasy w oświaciew RP dostatek, wiecej takich "przemyślanych inaczej" pociągnięć. Jestem już totalnie wkurzona tym bałaganem.
Lelo07-09-2009 22:06:45   [#380]
no cóż, bałagan raczej tworzymy sami, na co przeznaczyć karcianą jest napisane w karcie, ZNP lepiej już w nic się nie wtrąca!!!, sposób rejestracji - bardzo dobry Krysi - ale ja zastosowałem dzienniki zaj. pozalekcyjnych, dorzucam tylko kartę rozliczenia, nie wiem skąd liczone są na tym wątku 38 tyg. ale..., u nas OP powiedział 37, ja jako gimnazjalista zaproponowałem 36, bo np. na egzaminy 3 dni odpada, po za tym każdemu nauczycielowi liczę razy dwa i tyle, dla mnie liczy się gotowość do pracy nauczyciela, a uczniowie... swoje zrobią, mam inny problem, nikt w MEN nie przewidział jak to zrealizować w szkołach ze sztywnym dowozem/odwozem, tak jak u  mnie:(
Jacek W08-09-2009 07:50:51   [#381]

Nie wiem, czy już było to dyskutowane, ale nie mam czasu przeglądać 380 postów, więc:

Jak uważacie - czy nauczyciel powinien pracować cały rok z tą samą grupą uczniów, czy też może zaplanować tak: pół roku z 1A & pół roku z 1B, lub co drugi tydzień z 1A a co drugi tydzień z 2A?

Adaa08-09-2009 08:16:53   [#382]
nie moim zdaniem może - a w zasadzie jestem pewna, że tak:-)
Jacek W08-09-2009 08:40:18   [#383]

nie moim zdaniem może

Kurde, przebuduj to zdanie, żeby nie było w nim wyrazu 'nie', bo nie kumam, czy uważasz, że może, czy nie może ;)

Adaa08-09-2009 08:45:26   [#384]

mam metalowe guziki przy koszuli i jak mi wpadnie na konsolę dotykową to sie przestawia coś - a enter idzie:-)

może, moim zdaniem może:-)

AnJa08-09-2009 10:00:08   [#385]
pomijając inspirujące szczególy tyczące garderoby- co to jest konsola dotykowa?
Adaa08-09-2009 10:13:34   [#386]
touchpad;-)
AnJa08-09-2009 10:21:55   [#387]
to może jednak o garderobie...
andryi08-09-2009 10:26:21   [#388]

Lubię to forum. A ten wątek szczególnie. Ostatnie wpisy-pełen odjazd. Enter. 

pierwszak08-09-2009 18:04:56   [#389]

Czy w ramach godziny karcianej (2x30min) n-l może odwozić dzieci do domu (opieka w autobusie).

AnJa08-09-2009 18:13:47   [#390]

na oko to nie

chyba, ze będzie w tym autobusie w gry świetlicowe z dziecmi się bawił, albo konsyultacji w kwestii pracy domowej udzielał

Jacek08-09-2009 19:18:11   [#391]

moim też nie.. odwożenie to zupełnie inna działka i na to nauczyciel powinien mieć np. umowę zlecenie

cynamonowa08-09-2009 19:35:41   [#392]

Mam nauczyciela, który " opiekuje się sztandarem" a tym samym i dzieciakami z pocztów. Uroczystości na które z nimi wychodzi i przygotowuje ich  jest sporo. Zapytał mnie niesmiało, czy moze to rozliczyć w ramach godziny karcianej.....

 

Jacek08-09-2009 19:57:49   [#393]

a Ty mu śmiało czy też nieśmiało odrzekłaś, że co?..

:-)

dyrlo08-09-2009 20:03:10   [#394]

Wiesz wiola - ja Ci nieśmiało powiem, że jak On, ten nauczyciel napisze plan, że On tych "sztandarowców " musztruje, szkoli, wychowuje, jeszcze niech przygotuje drugą grupę - takich zastępców, a potem niech z nimi uczestniczy w uroczystościach - to i wychowanie i wyszkolenie i opieka jest.

Ja nieśmiało bym na to poszła

cynamonowa08-09-2009 20:51:47   [#395]

I ja też tak myślę, bo widzę co i ile chłopina robi. Już od 1 wrzesnia " wyrobił" ok. 6 godzin.

Do dodatkowej godziny podchodzę z przeświadczeniem- pójdą na to co potrzebuje duza szkoła ( w zasadzie dwie).

Niesmiało poproszę Go o rozsądną rozpiskę:)

dyrlo08-09-2009 20:54:10   [#396]
I tak trzymaj :-)
beera08-09-2009 21:09:32   [#397]

Niestety, dyrektorzy nie mają takiej siły przebicia, jakby się chciało, Adoo

Płacenie OP za wychowawstwo - dyrektorzy (np my) pytali o to MEN, wykazując im nieprawidłowości, MEN nas nie posłuchało - na szczęście były wyroku SN w tej sprawie

Opinia o feryjności OP przy szkołach była odpowiedzią na interprelację poselską (nie zgadzamy się z ta opinią)

A o 45 minut, czy 60 pyta ZNP dyrektorzy (chyba, że jacyś pytają - ale nie wiem tego), myślę, ze wiedzą, że godzina pracy trwa 60 miniut

(inna rzecz, to zajęcia z uczniami organizowane w trakcie tej godziny - czy ma sens, by trwały one 60 miniut, to odrębna sprawa)

====

A że dyrektorzy mogliby spokojnie podchodzić do spraw, w tym tej godziny, to pewne.

Nie było problemu do tej pory. W większosci szkól n-le pracowali co najmniej tę jedną godzinę i jakoś spokojnie to szło. Więc nic się nie powinno zmienić.

Tym bardziej, ze naprawdę nie ma szkoła innego dyrektora, niż ten dyrektor, który jest w niej dyrektorem - i warto, ze ten dyrektor o tym pamiętał;)




AnJa08-09-2009 21:16:11   [#398]

do ostatnich 2 akapitów:

w ub. roku mieliśmy 2 takie godziny na nauczyciela

wszyscy wiedzieliśmy, ze to bezprawne i że niby wymuszam, ale tak naprawdę to sugeruję, z nadzieją, że zrealizują

szło ok

w tym roku jest godzina tylko (choć niektórzy będa mieli 2 czy 3 i tak), ale obligo

i nie wykluczam, że niektórym z naszych nauczycieli gdzies tam też przyjdzie do glowy- no, w ub. roku prosił, w tym może wymagac - a że mściwa swinia to w tym roku będzie siedział przed kompem, w kamery wgapiał i sprawdzał, czy 60 minut siedzimy

i rozliczy jak nie bedziemy siedziec

tylko w taki sposób rozumiem całe to zamieszanie z "karcianą"

Adaa08-09-2009 21:18:37   [#399]

Własnie chcialabym aby dyrektorzy mieli taka siłe przebicia i w koncu przestali godzic sie na te wszystkie pozoranctwa MENu

szlag mnie po prostu trafia gdy sledze jego politykę - poza zdymisjonowaniem kolejnego ministra żadnej odpowiedzialnosci

masa czczych obietnic i bałagan

przypomne chociazby sprawę szafek dla uczniów - o ho ho - jak pieknie Pani Hall mówiła, jak to odciaza uczniów, bo plecaki za ciezkie itp. itd.

i co? - gucio - podreczniki i za czesto sie zmieniajace i za drogie by miec dwa komplety, szafek nie ma ...

moznaby mnozyć te pozorowane działania

cała para idzie w papiery, kolejne reformy bija rekordy biurokracji i proceduralizmu ... juz o populizmie nie wspomnę

Men rozwala to co dobre - bez konsekwencji dla niego


dyrlo08-09-2009 21:20:44   [#400]
A ja jestem zarzucona ofertami szafek dla młodzieży, i wszyscy powołują się na odpowiedni zapis w prawie...
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 7 ][ 8 ][ 9 ] - - [ 11 ][ 12 ]