Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Forumowy Klub Wsparcia Maturalnego
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 28 ][ 29 ][ 30 ][ 31 ][ 32 ]
Gaba05-05-2011 06:44:50   [#1401]

a tak wyglądają majowe bałwany, nie przypominają maturzystów, ja swojego nie rozpoznaję, tak mi się wydaje.

http://wiadomosci.wp.pl/gid,13373697,title,Tak-wyglada-majowy-balwan-zdjecia-Internautow,galeria.html?ticaid=1c3f6

ReniaB06-05-2011 10:03:39   [#1402]
Piękny!
Marek Pleśniar06-05-2011 13:05:34   [#1403]

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,9549485.html

W pierwszej części arkusza maturalnego z j. polskiego, w poleceniu ogólnym znajduje się zdanie o tym, że w zadaniach zamkniętych należy uwzględnić tylko jedną, prawidłową odpowiedź. Polecenia szczegółowe są jednak inne. Po naszej interwencji CKE uwzględni błąd logiczny przy ocenianiu odpowiedzi


dota c06-05-2011 17:22:00   [#1404]

Oj, Marku, aleś mnie wsparł ;-)

Co to znaczy, że CKE uwzględni błąd logiczny...

Marek Pleśniar07-05-2011 13:03:06   [#1405]

ale wojsko wspiera:-)


Na czas egzaminu z angielskiego 32 samoloty F-16 z najnowocześniejszej bazy NATO w Polsce zawieszają loty. Na prośbę pobliskiej szkoły

Gaba07-05-2011 13:35:05   [#1406]

To nie są jedyne błędy tego arkusza, na kilka innych pytań sama nie potrafię udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Niestety mam bardzo starą maturę z roku 1981. Jestem widać nierozgarnięta. 

Przepraszam to chyba naprawdę za mało. Dlaczego za błędy urzędnik ma nie odpowiadać? Zarobki w tej instytucji są naprawdę dobre, po co nam taka komisja?

malmar1507-05-2011 14:54:41   [#1407]

Gaba, ja protestuję! ;-)

Mam  maturę z tego samego roku!

Nie wydaje mi się, abyśmy były nierozgarnięte.

;-)

eny07-05-2011 15:33:16   [#1408]

Przyłączam się do klubu maturzystów z 1981r.(jubileusz w tym roku). Może mamy odległą w czasie maturę (nie starą) ale o ileż trudniej było ją zdać;) 

Pozdrawiam:)

Gaba07-05-2011 16:04:37   [#1409]
Nie wiem, czy trudniej, zdawało się inaczej. Naucz dzieciaka czytać ze zrozumieniem coś, co zupełnie inaczej szacowna komisja rozwiązuje czy deklaruje jako rozwiązanie. Nic dziwnego, że nauczyciele czują się bezradni i widzą bezsens. Dzieciakom chyba też czasem nie zależy, bo trzeba się wbijać w wydumany klucz i powiedzmy sobie niezgodny z podstawową wiedzą polonistyczną.
dota c09-05-2011 16:10:21   [#1410]

To teraz dla odmiany może się trochę powspierajmy ;-)

"Jeszcze będzie przepięknie..."

:-)

Ewka09-05-2011 20:23:55   [#1411]
Teraz ja potrzebuje wsparcia. W ostatnim pismie z OKE otrzymalam informację, że niektóre arkusze egzaminacyjne (w zaleznosci od przedmiotu)powinnam wysłać POCZTEXEM na koszt adresata. Dziś na poczcie "zbaraniałam". Pani poinformowała mnie, że takiej usługi nie ma juz od lutego i musze zapłacić za przesyłkę. Wzięłam fakturę, ale gdy będe już miała wszystkie faktury mam zamiar napisać do OKE o zwrot kosztów przesyłki, bo nie sa to małe pieniadze. Czy ktoś z Was może zetknął się juz z tym problemem i ie jak go rozwiązać?
bogna10-05-2011 10:30:27   [#1412]

wystraszona Twoją informacją zadzwoniłam do pocztexu;

wysyłka na koszt odbiorcy jest możliwa - pod warunkiem podpisania umowy m. odbiorcą a pocztexem;

oke taką umowę ma

dyrlo10-05-2011 16:17:52   [#1413]

Ja wczoraj na koszt OKE wysłałam POCZTEXEM historię sztuki.

Jednak Pan, który przyjechał po paczkę za nic nie chciał podać numeru telefonu bezpośrednio do siebie mam dzwonić tak jak wczoraj na infolinię - 0 804 104 104. (Natomiast Pan na infolinii powiedział, że mam o ten numer poprosić, zebym nie musiała załatwiać odbioru przez nich).

Przyznam, że wczoraj na tej infolinii bardzo sympatyczny Pan mnie obsłużył, przyjął zamówienie, podał mi numer mojego zamówienia i uzgodnił ze mną, że po przesyłkę będzie o 16.30 - spóźnienie było minimalne 3-5 minut :-)))

AnJa10-05-2011 16:25:09   [#1414]

troszkę zmienię temat:

wg mego osobistego zdawacza (maturzystą odwagi nie mam go nazwać) wszystkie obowiązkowe  były banalnie proste

sadzicie, ze wypełnił tylko stronę kodowania???

dyrlo10-05-2011 16:38:57   [#1415]

AnJa - z matematyki może zaznaczył zawsze np. C... istnieje pewne prawdopodobieństwo, że trafił 1/3 razy.

A czy proste? - Przecież wiesz, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.... I ja siedząc gdzie siedzę - uważam, że On ma rację :-)

eny10-05-2011 20:58:07   [#1416]

Ten twój osobisty zdawacz wie co mówi;)Więcej wiary w jego umiejętności.

 Zawsze będę pamiętać wykład pewnego profesora, który powiedział, że wybitny uczeń, taki co ma same najwyższe oceny to klasyczny materiał na pracownika najemnego. Boi się ryzyka...

Sukces osiągają ci, którzy nie mają nic do stracenia i idą na całość. Coś w tym jest;)

Gaba11-05-2011 05:00:47   [#1417]

Pewien tegoroczny "majowy bałwan" vel zdawacz maturalny na moje pytanie o może jakieś przygotowanie do ustnej matury z angielskiego powiedział:

eee...tam. Będzie tak jak na próbnej: dostanę na pewno zamazane zdjęcie czarno-czarne i powiem, że to murzyńska rodzina, bez uśmiechu, w bezgwiezdną noc, na tle murzyńskiej chaty i  dżungli...

3. Dalej myślisz, że to ten, co idzie na całość? Bo ja myślę, że po bandzie.


AsiaJ11-05-2011 08:16:35   [#1418]

:-))))

Gaba,to się nazywa fantazja, może nawet ułańska fantazja..;)

AnJa11-05-2011 08:42:15   [#1419]

w kwestii umiejętności z podstawy programowej mego osobistego zdawacza wiara nie ma nic do rzeczy

bo on ich nie ma - albowiem szkoła mu ich nie dała

z powodu, że jej swoją osobą nie narzucał się

nie wykluczam innych umiejętności - mam jednak wątpliwośc czy ich ewentualne posiadanie uprawnia do wydawania sądu: łatwe było

Niestety- zazanaczanie wciaż c w teście z matematyki nie gwarantuje sukcesu w postaci 30% pkt- albowiem są jeszcze zadania otwarte.

Wiem, że tenże zdawacz nie ma predyspozychji pożadanych przy pełnieniu roli pracownika najemnego. Tzn. on moze i jakieś ma, tylko pracodawcy z takim predyspozycjami by chciał miec takiego pracownika najemnego nie ma.

 

dota c11-05-2011 09:54:05   [#1420]

Dziś niemiecki...

Wczoraj po południu łupanie w gałę do upadłego.

To mi się podoba ;-)

Największy stres, to pierwszy egzamin pisemny (akurat był to polski) i pierwszy ustny (to dopiero będzie). Nie ze względów merytorycznych, ale organizacyjnych.

--------------------

A tak w ogóle, to na najemnego by się pewnie nadał, ale chyba bardziej na naukowca/badacza ;-)



post został zmieniony: 11-05-2011 09:54:31
eny11-05-2011 13:17:57   [#1421]

AnJa ten cytat profesora o pracowniku najemnym był sarkastyczny. Profesor  nie ukrywał , że to gorszy sort pracowników tzw. odtwórców. Sukces osiągają ci co pracują na własny rachunek;) tak więc twój zdawacz jest na dobrej drodze;)

Gaba a kto mu zabronił tak zinterpretować to zdjęci ? ;))) E tam zaraz po bandzie.


AnJa11-05-2011 13:45:50   [#1422]

Mam niejakie wrażenie, że dotychczasowa działalnośc podejmowana przez osobistego zdawacza na własny rachunek trochę za dużo już mnie kosztowała:-)

Więc niechby on był najemny

dyrlo11-05-2011 15:45:31   [#1423]
Gaba - Ty temu swojemu maturzyście powiedz, że obrazki są jak najbardziej kolorowe. No chyba, że to tylko nasza OKE ma kolorowe.
AnJa11-05-2011 17:12:14   [#1424]

no niestety- zawsze są kolorowe

tyle, ze to akurat bez znaczenia, bo z angielskim to raczej nasze osobiste zdawacze problemu nie mają

chyba, ze się zapomną i zaczną angielsko-amerykańską "łaciną" gadac- w czym zdaje się nadzwyczaj biegli są

Marek Pleśniar11-05-2011 17:32:17   [#1425]

po maturze jak znalazł;-)

http://www.youtube.com/watch?v=BAO8whLT72w&feature=related


hania11-05-2011 23:12:10   [#1426]

konam ze śmiechu...

ale zastanawiam się czy córkom to przesłac.. mam 3;-)))) za chwilę ostatnia po maturze będzie......to ile zarobiłam?;-))

Ala12-05-2011 18:47:59   [#1427]

poczekaj tę chwilę, niech zda spokjnie :-))

potem możesz wysłać do wszystkich równocześnie ;-)

Marek Pleśniar12-05-2011 20:42:50   [#1428]
zainkasujesz i fruuu na Karaiby na wcześniejszą emeryturę:-)
dota c13-05-2011 03:23:17   [#1429]

Mój dzisiaj prezentację z polskiego. Ponoć 6 punktów wystarcza...

Jestem więc umiarkowanie dobrej myśli

Gaba13-05-2011 05:35:12   [#1430]

ha! mój twierdzi, że dziś nie ma ustnej, a Pani podając wcześniej ten termin, pomyliła się.

PSD. Zabić, zabić... 

slos13-05-2011 08:42:39   [#1431]
A'propos matury z j. polskiego - polecam artykuły o tejże z przedostatniej i ostatniej "Polityki". Dziś zaczyna się sprawdzanie, więc jak co roku czekam "odkrywczość" klucza i jego przystawalność do tzw. zdrowego rozumu, hi,hi... 
dota c15-05-2011 00:27:10   [#1432]

Dopiero otrząsnęłam się z szoku, więc wpisuję: 16 pkt (tzn 80%)

Przodownik pracy, chciałoby się rzec :)


Ala15-05-2011 13:55:20   [#1433]

nooo! brawo!

i gratulacje :-)

dota c15-05-2011 18:22:46   [#1434]
Dziękuję w imieniu Gościa i własnym (bom jednak jakiś udział w tym miała ;-)
joszka16-05-2011 06:04:21   [#1435]
No to juz koniec... porannego wstawania.Odebrałem ostatnią tajną przesyłkę.Teraz juz tylko jej pilnowanie i procedur też.Matura maturą a moje dziecię dzisiaj zerówkę z konstytucyjnego.Trzymajcie kciuki!!-za mnie-on wczoraj tak jak pozostali w gałę dawał.
annah16-05-2011 22:38:28   [#1436]

pochwalę się

mój z angielskiego ustnego dostał maksa

w czwartek polski - myślę, że będzie też dobrze

w końcu sam przygotowywał - "Sklepy cynamonowe" czytał 3 razy, bo jego umysł ścisły nie mógł pojąć "co autor miał na myśli" ;)

Marek Pleśniar17-05-2011 02:04:05   [#1437]

uff, jeszcze ktoś coś czyta:-)

brawo

ReniaB17-05-2011 08:56:50   [#1438]
Moja ma dzisiaj angielski i jakoś wcale się nie przejmuje, a ja za dwie
dota c17-05-2011 13:37:52   [#1439]

No, Marku!

Żeby wyciągnąć Cię z tej pesymistycznej dziury, poinformuję Cię, że mój maturzysta też przeczytał, co kazano ( i nawet kilka książek i artykułów więcej :)

Wczoraj angielski po raz pierwszy: 17

Byle do przodu :)

annah: gratuluję!!!

ReniaB17-05-2011 13:41:44   [#1440]
Dorotko gratuluję, moja dostała 19 , ale jutro historia, której najbardziej się boimy
dota c17-05-2011 14:05:18   [#1441]

Reniu, dzięki :) Gratulacje dla Ciebie i Córki :)

Na historii będę trzymać kciuki. Mam wprawę, bo Szymek historycznym finalistom jest :)

dota c17-05-2011 21:05:11   [#1442]

Och! Błagam o szybką pomoc :)

Mój syn chodzi błędnie po domu i potrzebuje potwierdzenia informacji, że skoro oddał dyrektorowi szkoły kwit, że jest finalistą olimpiady historycznej, to nie musi  już jutro stawiać się w szkoel na maturze z historii. Wie,że nie musi pisać, ale histerycznie niemal dopomina się o potwierdzenie, że nie musi nawet przychodzic do szkoły, bo szkoła już wszystko za niego załatwi i zgłosi, gdzie trzeba i dostanie te swoje 100%

Powiedział, że uspokoi go informacja od zaufanych dyrektorów ;-)



post został zmieniony: 17-05-2011 21:05:50
joljol17-05-2011 21:11:11   [#1443]

moje dziecię zdało dzisiaj ustny niemiecki 

jeszcze został niemiecki i na koniec 23 maja polski 

dota c17-05-2011 21:15:41   [#1444]

Gratulacje, joljol :)

Podwójny niemiecki (podst i roz)?

bogna17-05-2011 21:18:51   [#1445]

Dorotko, pokaż swojemu dziecku protokół zbiorczy egzaminu pisemnego

http://www.cke.edu.pl/images/stories/00_11PROCEDURY/zal_11_zbiorczy_pis.pdf

w punkcie 3 dyrektor wpisze Twoje dziecko, jako to które nie przystąpiło do egzaminu,

podając jako przyczynę "finalista" :)

Gratulacje dla syna :)))

dota c17-05-2011 21:26:06   [#1446]

Dziękuję bardzo, Bogna :))

Pokazałam, przeczytał z uwagą i odetchnął z ulgą i uśmiechem :)))

Szymon dziękuje Ci również za gratulacje :)

AnJa18-05-2011 08:56:52   [#1447]

moje zdaje dzisiaj ostatni egzamin- ustny Polski

widziałem w poniedziałek najkrótszy konspekt w zyciu- chyba ok.10 wyrazów (poza bibliografią- ta była niezła)

co do pisemnych- idzie w zaparte , że połapał w granicach 50% punktów (wydaje się, że do granicy zdawalności odległość jest bezpieczna)

zaczynam mu trochę wierzyć, bo szedł w zaparte, ze chodził na egzaminy i po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie chodził

jakim jednak cudem, posługując się angielszczyzną będacą połaczenia slangu amerykańskich raperów ze jezykiem ogólnobudowlanycm można uzyskac setkę z rozszerzonego angielskiego- naprawdę nie wiem


post został zmieniony: 18-05-2011 08:59:16
inka218-05-2011 09:02:47   [#1448]

Pozwólcie na refleksję  -  to moja 5 w życiu matura (wliczam swoją), a ciekawostka przyrodnicza jestem - mam 4 córki. 

Moja najstarsza, rocznik 80 - olbrzymi stres, wolny dzień w pracy na robienie kanapek i warowanie pod drzwiami. Potem tak jakby z górki - stres coraz mniejszy, chociaż matura i przedmioty do zdawania cały czas inne (no prawie).  Obecnie Ewa -  najmłodsza. 3 lata gimnazjum - lenistwo i włóczęgostwo, 2 lata liceum - podobnie. Przebudzenie nastąpiło w 3 klasie, tak koło stycznia. Gdyby szkoła średnia trwała jeszcze ze 2 lata, to by całkiem dobra uczennica z niej była!

Dzisiaj zdaje ostatni maturalny egzamin - rozszerzony angielski. Trochę spanikowana, chociaż z podstawy dostała maxa. Większego znaczenia to nie ma, bo ona techniczna i tu obawy większe - matematyka rozszerzona poszła jej średnio, fizyka podobnie.

Koniec refleksji; teraz pytanie. Jakie macie opcje pomaturalne, jakieś sensowne kierunki (techniczne)? Przyznam się, że tu już tracę stoicyzm - tyle wariantów się przewija, koncepcje zwalczają się nawzajem, dziecko zgłupiało razem z nami...


AnJa18-05-2011 09:06:44   [#1449]
wg mnie nie zabraknie pracy dla mechatroników, informatyków i budowlańców
inka218-05-2011 09:20:02   [#1450]
budowlaniec chyba wypada z rankingu; prawda jest taka, że jak się ma do wyboru inżyniera budowy faceta i dziewczynę, to ona musi być naprawdę lepsza
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 28 ][ 29 ][ 30 ][ 31 ][ 32 ]