Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Forumowy Klub Wsparcia Maturalnego
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ] - - [ 31 ][ 32 ]
Maelka03-05-2007 20:27:15   [#51]

Co ma być?

Ma być dobrze.

I będzie. Bo dopiero po latach dowiadujemy się, co było dobre, a co za dobre uznawaliśmy.

A jutro? Jutro bedzie nowy dzień. Bardzo ważny dzień, ale (jak własne doświadczenie mi mówi) wcale nie najważnieszy w życiu.

I maturzystom, i ich Mamom życzę, aby w przyszłości z tym dniem łączyły się tylko radosne wspomnienia! A wypucowana lodówka, szała, toster, mieszkanie* jeszcze nikomu nie zaszkodziło!

:-)
____
* niepotrzebne skreślić

Majka03-05-2007 20:27:56   [#52]

Asiu:)

Kawałek lektury dadzą, trzeba będzie uważnie przeczytać i napisać wnioski :)

Da radę :)
AsiaJ03-05-2007 20:29:02   [#53]

Chętnych na długopisy było więcej niż długopisów. Zabrakło... " Spoko, mamy jakieś swoje", powiedziało dziecko.

To moja druga nowa matura. Dwa lata temu, rocznik 1986...Pierwsze gimnazjum, pierwszy egzamin, pierwsza nowa matura.Poszło rzutem na taśmę.

Teraz jest inaczej, ale napewno nie spokojniej.

goszka2103-05-2007 20:41:53   [#54]

:):):) Damy radę

Dołączam do grona...Mój Małpiszon..dziwnie spokojny..a ja? Chyba dziś ..wyśnię sobie maturę..Ach..życie...
Trzymam kciuki za swoją  córkę i Wasze też....no.o synach też..cieplo pomyślę..
Damy radę prawda?:):):)):):):):)::):)
beera03-05-2007 20:45:32   [#55]

Kawałek lektury dadzą, trzeba będzie uważnie przeczytać i napisać wnioski :)

Da radę :)

da, wiem :)

ale przykro się słucha, jak dobiera w pary autorów- celuje w klucz

some03-05-2007 21:13:34   [#56]

taki zaczarowany ołówek nam by się przydał : by wyczarować spokój, sen, no a dla nich długopisy co to będą wiedziały co pisać....

Ludzie, byle do...końca maja!!!! A potem dalej.

Magosia03-05-2007 21:13:34   [#57]

Majka :-)

Kawałek lektury dadzą, trzeba będzie uważnie przeczytać i napisać wnioski :)

Też tak sobie mówię.

Tak myślę...
Tak sądzę....

Nie nauczyłam go czytania ..takiego jak ja ...

Ale myślenia? Chyba tak ....

A co mi zostało- ...jak wiara??

:-))

ankate03-05-2007 21:15:14   [#58]
Nno koszula wyprasowana...godzina w coraz bliżej...
migotka03-05-2007 22:26:50   [#59]

Trzymam kciuki za wszystkie Wasze pociechy i za swoją też!

Coraz bardziej się denerwuję, dziecię poszło się jeszcze przewietrzyć.

Magik03-05-2007 22:50:49   [#60]
Przeżyłam to w ubiegłym roku nie zazdroszczę nie samej matury bo to rzecz naturalna ale wszelkich procedur z nią związanych...przypomnijcie sobie moje wątki z ubiegłego roku na temat oceny matur wglądu do prac i tego jak w żaden sposób nie można wykazać że coś egzaminator nie uznał a powinien.
Walczyłam ale nic się nie zmieniło.....
Tara03-05-2007 23:24:31   [#61]

Mateczki kochane

jestem z Wami.Wiem co przeżywacie,bo ja to miałam w zeszłym roku.Będzie dobrze ,spoko.Tylko chyba rzeczywiście najtrudniej wstrzelić się w ten cholerny klucz.

Jeszcze dzisiaj mój syn przypominał sobie jak to dziwnie było.wszystkie prace zawsze pisal w szkole na 5.Byl z polskiego najlepszy w klasie i co w klucz nie do konca wstrzelony i z podstawowego tylko 68pkt gdzie z próbnej 88.Dlatego jestem zdania że matura z polskiego w tym  wydaniu to pomylka.Może ktoś w końcu przejrzy na oczy.

Ale tak wogóle to poszło mu fajnie i teraz studiuje prawo dzienne.

zgredek03-05-2007 23:41:40   [#62]
cichutko, cichutko - śpijcie kochane, śpijcie;-)
jatoja03-05-2007 23:44:31   [#63]
melduję gotowość...
jak na razie: na pewno będzie:
"postawa wyprostowana" Herbert i Camus
Żeromski i rola dzieła sztuki
patriotyzm, tylko nie wiadomo w czym
symbolizm w Weselu, ale nie na pewno
:-))))))))
Majka03-05-2007 23:47:25   [#64]

jatoja

;0
I rola Krakowa w literaturze na podstawie "Wesela" :)))))

Dobre myśli rozesłane, mamy głaszczę : będzie dobrze!
Rano sprawdzić, czy dowód w kieszeni, komórkę zabrać (procedury!), dać łychę miodu i w drogę.
Za dzień czy dwa kolejne egzaminy - przywykniecie :)
jatoja03-05-2007 23:49:51   [#65]
Zabieram się za pisanie nowego Wesela - takiego w Krakowie, gdzieś koło smoka wawelskiego umieszczę akcję...ogniem zionie po wysłaniu smsa
Majka03-05-2007 23:50:53   [#66]
Byle nie pytał: "co tam panie w polityce?"
:))))
jatoja03-05-2007 23:51:18   [#67]
na rano zdążę...albo napiszę tylko streszczenie....szybciej będzie
Maelka03-05-2007 23:53:18   [#68]

jatoja

Streścisz co w polityce?

Optymistka.

Obawiam się, że streszczenia rano może być nieaktualne...

;-)

jatoja03-05-2007 23:55:10   [#69]
...przed chwilą dzwonił jeden maturzysta.
Pytanie: psorka, narracja w Zbrodni i karze? Odpowiadam: polifoniczna... Cisza długa...i radosny okrzyk: jak dzwonki, zapamiętam.
Majka03-05-2007 23:56:39   [#70]

jak dzwonki ;)

:)))))))))))))
jatoja04-05-2007 00:24:59   [#71]

znalazłam w archiwach...( ocalę noc bezsenną)

Kiedyś napisałam... jeszcze nie weszło do kanonu maturalnego

Na dobranoc bajkę powiem
O Smoczysku, co w Krakowie
W Jamie mieszka pod Wawelem.
Remont Jamy był w niedzielę,
Więc Smoczysko na kamieniu
Grzało ogon w słońc promieniu.
(Słońca tutaj pomnożyłam
W wyobraźni rymu siła)

Więc ten Smoczek czy Smoczysko -
Smok Wawelski ma przezwisko -
Bo jak głosi bajda taka
Konsumował w grodzie Kraka
Dziewic cudnych nazbyt wiele -
Świątek, piątek i niedziele.
Nie wiadomo czy od siarki
Co mu Szewczyk dał dwie miarki,
Czy po prostu taka praca
Niosła moralnego kaca
Smok się napił wody z Wisły
I posadki czary prysły
Z hukiem wielkim i łoskotem.

Ale moja bajka o tem
Jak Wawelska Smoka chała
Robi dziś turystów w wała.
Otóż... Głosi tam promesa:
Za jednego esemesa
Zionie ogniem Smok jegomość.
Dzwonię, patrzę, jest wiadomość,
wielkim drukiem w telefonie
Smok Wawelski właśnie zionie.
Patrzę w górę - ognia nie ma!
Dymu nie ma! Smok z kamienia
Patrzy na mnie , bożą krówkę,
Co to chciała za złotówkę
Widzieć nic - jak wielkie dziwy;
Której nawet wiek sędziwy
Nie uchronił od głupoty.
Moja bajka właśnie o tym.


Lecz by morał baśń ma miała,
Powiem jeszcze: gdybyś chciała
błysnąć świetnym interesem:
"Zwiedzaj Wawel esemesem"
Firmę załóż z szyldem takimć
Głupków zawsze można trafić.
Koba04-05-2007 07:02:38   [#72]
Trzymam za Was Mamuśki i Maturzyści. I za Ciebie Asiu i Twojego syna szczególnie. Wiem, co przeżywacie - ale wierzcie jest to jedno z najpiekniejszych uczuć . Tak , jak przy porodzie - boli , ale potem jaka ulga i szczęście.
Maelka04-05-2007 07:08:12   [#73]

Wszystkim denerwującym się Mamom...

...życzę dużo absorbujących zajęć na najbliższe godziny, zdumienia, kiedy zerkniecie na zegarek, radosnego okrzyku i pełnego ulgi westchnienia, kiedy usłyszycie pierwszą relację Waszego Maleństwa!

A za młodych trzymam kciuki!

:-)

Magosia04-05-2007 07:45:02   [#74]

Pojechał:-)

razem z trzema kolegami- nie dał sobie nawet zasugerować, że może ich ktoś odwiezie..

Biorę się do roboty ..:-)

Gaba04-05-2007 08:05:33   [#75]
mądry chłopiec: on sam będzie. Tak trzymać.
Małgoś04-05-2007 08:13:03   [#76]

no i juz ...

cala akcja za wczesnie - corka byla w szkole o 7.30 mimo tankowania beznzyny - w skrupulatnych planach nie wzielismy pod uwage, ze wciaz trwa ...dluuuugi weekend ;-)

ankate04-05-2007 08:22:13   [#77]
Dowieziony pod szkołę, w pobliżu wiele wypłoszonych postaci w garniturach - trochę stresujący widok......................Gdzie najprędzej będzie można znaleźć arkusze?
grażka04-05-2007 08:32:07   [#78]
Ma w południe publikować Wyborcza - o ile się dostaniesz i łącze im nie padnie :)
Małgoś04-05-2007 08:32:50   [#79]
o 12.00 tu: http://matura.gazeta.pl/matura/0,80448.html
grażka04-05-2007 08:33:49   [#80]
Właśnie poszłam poszukać tego linka :)
AsiaJ04-05-2007 08:47:52   [#81]
dwie godziny po, czyli ok.14, na stronach OKE mają byc arkusze.
ankate04-05-2007 08:54:04   [#82]
Ch....a, zapomniał zegarka, nie zdążę już dowieźć :-(
Majka04-05-2007 09:06:22   [#83]
Ankate, spokojnie. W salach egzaminacyjnych są zegary.

Trzymajcie się !
joszka04-05-2007 09:26:59   [#84]

Pooooszłooooo!

Zabrali sie ochoczo do pracy-szkoła zamknieta od środka -do 12 czytam gazetke
Majka04-05-2007 09:33:36   [#85]
Szum czarnych wkładów słychać :)
Fred04-05-2007 09:33:53   [#86]
Mój syn jest na I roku anglistyki na UŚ, ale postanowił jeszcze raz zdawać maturę rozszerzoną z angielskiego, by tym razem dostać się na UW lub KUL. Dołożył sobie jeszcze jeden egzamin do czekającej go sesji, a teraz się denerwuje. Ojciec i matka też. ;-)
jatoja04-05-2007 09:46:43   [#87]

trzymam kciuki!

Siedzą sobie tam, nieboraki, nad kawałkiem "przmądrzałego"  tekstu i kombinują, co autor chciał powiedzieć...I czy to, co oni powiedzą na temat, co autor chciał powiedzieć, jest tym, co powie klucz na temat, co autor chciał powiedzieć. :))))

Radziłam im serdecznie: jak nie wiesz, co pisać w interpretacji, opisz to, czego nie rozumiesz. Pewnie nikt tego nie rozumie i dlatego o tym wciąż gadają :))))
AsiaJ04-05-2007 09:48:04   [#88]
Moja starsza też poprawia wynik, jakoś się tym mało przejmuję.To jej wybór. W końcu studiuje.Poprawi to okay, nie poprawi,to świat się nie zawali.Dwa lata temu przeżywałam, teraz nie.Dziwna matka jestem... ;)
ankate04-05-2007 09:55:03   [#89]
Koleżanka słuchająca radia, ale nie wiem czy dokładnie, doniosła mi, ze Przedwiośnie, Granica i matka i córka...o matko i córko!!! nie wiem co moja latorośl napisze na taki temat, jeśli to było na podstawowym, bo nawet na domowym przylkładzie nie może się oprzeć - córki brak, a Chłopów pewno tylko przekartkował.
Majka04-05-2007 10:04:33   [#90]

to plotka musi być

Ankate, w Przedwiośniu córką musiałby być Cezary Baryka, a w Granicy Zenon Ziembiewicz ;)
Pozostałe wątki (Justyna, córka kucharki i Elżbieta jako córka) są bardzo epizodyczne.
some04-05-2007 10:08:19   [#91]
Ludzie, nie straszcie, bo już umieram!!!!
ankate04-05-2007 10:11:15   [#92]
Nie, nie - ta matka i córka to ponoć osobno na podstawie wybranej lektury, ale nie myślmy, może to rzeczywiście tylko plotka, poczekajmy na konkrety, jak już coś będzie, to wstawcie link :-)
ankate04-05-2007 10:34:42   [#93]

Stosunek matki do dziecka na podstawie Granicy i Przedwiośnia

i...Dziady

ankate04-05-2007 10:36:16   [#94]
Wyszedł był już pierwszy maturzysta w Ł i tak oznajmił obecnym...jego zdaniem  nie było trudne...
Magik04-05-2007 10:36:58   [#95]
Skąd macie przecieki ? przecież to niedopuszczalne przed 14.00...
ankate04-05-2007 10:42:33   [#96]
Eee, już o 12 ma być w portalu GW, a to z telewizji TVN
Magik04-05-2007 10:49:43   [#97]

Ankate...

Ankate nie mógł wyjść maturzysta przed 14.00...!
margocha04-05-2007 10:53:58   [#98]
Rany... może jeszcze do 18 im każesz siedziec?
Majka04-05-2007 10:56:20   [#99]
170 minut trwa podstawowy.  To niecałe 3 godziny. Od 9.00.
Coś się uwzięła na 14.00 ?
ankate04-05-2007 10:59:02   [#100]
Jak było łatwe, to napisał i wyszedł, przecie go nie zamkną, żeby nie opuśił szkoły i siedział trzymając język za zębami w sali, pomyłka to było w SZ. nie w Ł.
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ] - - [ 31 ][ 32 ]