z nosem przy ekranie i klawiaturze

kurka wodna ...zapomniałam wziąc ze sobą ...okularów :-(

obawiam się, że mogłam przyjąc nie te przesyłke , nie od tego kuriera, a może to i nie moja szkoła...

coś mi walnęło....?

O My scepieni światłowodem

idziemy razem korowodem..

O Ty wszechwładna OKE

Dajesz nam przeżyć to co każdy chce...

To My wstajemy skoro świt...

a przystojny kurier z paczką jest w mig..

To Mystoimy dzielnie na straży

i spełniamy to co OKE sobie wymarzy...

CDN.

 przesyłki bronić gotowi  ciałem własnym

przed czyhającym zbójów mrowiem strasznym;

zwarci w bojowym szyku

bez zalu, goryczy i krzyku

wytrwamy - bo my z kamieni - nie z leni

z powołania, etosu,

ale możeb choc tak ...po małej premii ;-)

Premia zawsze nam się marzy...

dadzą raczej nam po twarzy...

powspółczują, podziekują i na styczeń oczekują... cdn.

Kwiatka nawet nie dostaniesz

bo i po co???

Ty nie kłamiesz!!!

Zliczą punkty, wyrangują

no i Szkołę wyautują!

:-)))

Propozycja tematu pracy (lic.mgr,dr,hab...)

Wpływ logistyki nowej matury na potencjał twórczy i stan psychiczny kadry kierowniczej oświaty.

Dysponuję badaniami własnymi, chętnie podejmę współpracę ;-)))))

dziewczyny

Witajcie popołudniowe robaczki!

Zolunia już się wyspała ???

i kuriera w szkole przywitała.....

:-))))))))

Kurier przyszedł, nosem kręci

"Rusz się babo!

Nie mam chęci czekać na Twe wolne kroki

Rzucam kartki!

Ruszam w troki"!

Dyrek siedzi nieprzytomny

ma już dosyć tej reformy:

pomiar, arkusz, maturzyści

chyba to już w snach się ziści.

Czeka sobie na kuriera.....

i już bierze go cholera! :-(

Błogo patrzy w stronę barku

może polać po pucharku???

Nerwy przejdą, stresik minie

może kurier nie zaginie???

Będzie wesół, uśmiechnięty

oraz problem roztrzygnięty!

Najuprzejmiej ja przepraszam

i problemik mały zgłaszam,

ilość łóżek na oddziałach

nie wystarczy dziś dla CIAŁA        ;-)))

Twórzcie, twórzcie, ktoś na nas profesurę zrobi, zobaczycie, te badania będą bestselerem!

Drzemie dyra na swym stołku...

Kurier zwleka...

"Ha Matołku!

Jak żeś chciała szefem zostać

teraz cierp by arkusz dostać!

czas najwyższy, żeby dyrektorzy przestali zasłaniać się przepracowaniem n-li (bo to fakt) ale co oni sami zrobili to się chyba nikomu (oprócz zainteresowanych) nie mieści w głowie, a tym bardziej tym, którzy powinni to przeliczyć nie tylko na złotówki ale i odszkodowania, które, jak myślicie nie mogłyby sie zdarzyć? 

dojeżdżam do pracy codziennie20 km w terenie górzystym i zdarzyło mi sie od tego wstawania rano o mały włos spowodować wypadek, byłąm pewna że GO nie widzę a ON wyrósł jak z pod ziemi

Nie jest łatwa w szkole praca,

nie każdemu się opłaca.

Ciągłe dzieci nauczanie,

ciągłe ich odpytywanie...

Wywiadówki i spotkania,

rady, kursy, doszkalania...

Niech no morał was nauczy

Obyś cudze dzieci uczył!

                plusy nowej matury

po pierwsze

dyrekcja pisze wiersze

po drugie

ma dni dłuuugie

po trzecie

sami wiecie

nie traci humoru

na foru -m

zastrzegam sobie prawo do nieobrażania kogokolwiek :)

              do stana

stanie,

co wolałbyś mieć na stanie?

siedzenie? ;)

leżenie? ;)

spanie ;)

czy w miejscu stanie? ;)

stanie sprowokowany!

w szkolnictwie wszyscyśmy barany...

myślę jak stan, ten humor , to, już czarny humor wynikający z bezsilności, złości
ale mozemy to wszystko rzucić

jestem z Wami w poniedziałek

jestem w poniedziałek od 4.00 :-(

zgadzam się z Zolą i Stanem, niekiedy chce mi się wyć z bezsilności:-(

wszystko jednocześnie ciągnę jak mogę, starą i nową maturę, goszczę grupę niemiecką w ramach wymiany i kłopoty z synem, który w szkole powiedział Pani o jedno słowo za dużo 

Poważnie myślę o rezygnacji z tej "cudownej" funkcji dyra (mam do 2009roku)

odwiedzam forum od niedawna, a już teraz tak sobie myślę... Coś z tym wszystkim zrobić trzeba, ale nie  r z u c a j c i e, bo kto to znowu z ł a p i e...?!

taaak...

Mój znajomy ciągle powtarza, że oświata doszła do tego stanu, że już jest niereformowalna. I że trzeba po prostu ludzi pozwalniać, wszystko zaorać i zaczać od nowa.

A ja się go zawsze pytam - a kto będzie siał?

tylko ten wątek trzyma przy zdrowych zmysłach, bo przy zalewie procedur czuję się jak ubezwłasnowolniona,

a tak nawiasem, w/g ustawy o prawach pacjenta chorego psychicznie nawet on musi podpisać zgodę na leczenie, czy hospitalizację. Jak mawia mój znajomy doktor, jeśli lekarz zmusi chorego to można mu nadać tytuł konowała. Czy państwo przypominają sobie żebyśmy podpisywali zgodę dobrowolnie na te "eksperymenty" z Maturą 2005 szumnie zwaną?

tak niedoawno żeśmy się spotkali....

witajcie poranne ptaszki!

to moja ostatnia warta w maju :-)

następna w styczniu! :-( tfu, tfu!!!! odpukać w niemalowane

Joszka melduje

1. ostatnie w tej sesji spotkanie z kurierem dla rosyjski sztuk jeden

2.żal bedzie rodzinnych obserwacji wschodów słońca

Pozdrawiam słonecznie,z ptaków spiewem

PS KURRRRRRiera jeszcze nie ma

I to już koniec, nie ma juz nic ;-))))))

Dziekuję za wspólnie spędzone chwile. Spotkamy się w styczniu, pozdrawiam.

wszyscy zaczęli długi .......

chyba minęła 18:00 ale.......

jestem cierpliwy.........

jestem cierpliwy..........

ciekawe co z tym kurierem?????

no i.....

było dwóch panów ubranych na czarno

zaczynam dłuuuu..gi weekend

------------------

w poniedziałek znowu nocne zryw....

........bo we wtorek (?) matura z włoskiego

-----------------

i tym sposobem nowa pisemna matura w wydaniu FULLL będzie za nami.

20.05  - ostatni dzień matury pisemnej w "mojej" szkole

spisałam protokoły, popięczętowałam wszystko ładnie jak trzeba,oddałam w ręce upoważnione do oddania w OKE

i....

skończyłam swoją 8-letnią przygodę pt. dyrektor szkoły

zrezygnowałam

z ulgą, bez żalu,

teraz ostro pracuję by przywrócić sobie dobre samopoczucie, satysfakcję zawodową, wiarę, nadzieję, poczucie sensu w pracy zawodowej itp.

marzyłam o tym już od jakiegoś czasu - ale chyba nie umiałabym spokojnie oddychac, gdybym zostawiła innym cały ten zgiełk ze sprawdzianem 6-klasisty, egzaminem gimnazjalisty i maturą (nową!!!) - bo wszystkie te "atrakcje" mnie dotyczyły

Życzę Wszystkim Wam potęznych pokładów optymizmu, siły i ciągłej czujności w niezbaczaniu w gąszcz biurokratyczny tam gdzie trzeba kierować się ...dobrem ucznia,własym poczuciem godności i wartościami jakie powinna realizować Szkoła

:-)))

Małgorzata

Małgoś :-))

Dużo, dużo szczęścia na nowym szlaku i wielu satysfakcji z własnej działalności. Gratuluję odwagi, choć nie wiem, czy nie pozostawisz kilku osób zasmuconych twoją decyzją.

"Jeśli chociaż jedno serce rozgrzał uśmiech twój,
słońce niech wschodzi tam, gdzie ty!"

Bardzo szczerzę życzę ci powodzenia i zrealizowania marzeń zawodowych!

:-))

Małgoś - realizuj swe marzenia

to co najważniejsze dla Ciebie jest i będzie

i nie zostawiaj zbyt daleko, tego co już zrobiłaś!

Małgoś trzymaj się!!!

to se będę trzysetny w tym wątku