Wiesz, ale może warto zebrać listę rzeczy z którymi się zgadzamy jako organizacja. Co przemawia za a co przeciw likwidacji gimnazjów. Bo wspieranie kampanii nostalgii, intuicji, opinii i przeczuć bez względu na stronę po której się stanie nic nie zmieni. 

taaaak, jest!

uczyć dobrze można i w sp i w g

jest tylko jedno przeciw likwidacji - gigantyczny, kosztowny bałagan owocujący za kilka lat efektami niespecjalnie innymi niż są - z wielką stratą czasu - czyli w sumie in minus

====

jak już pisałem - ta reforma odpowiada żywotnej potrzebie zrobienia jakiejś reformy edukacji przez każdą nową ekipę

i jak dotąd każda zaczęła od czegoś najmniej potrzebnego

jedna zatrzymała reformę

druga w ogóle się nie znała na oświacie, więc ją mundurowała

kolejna zajęła się nadzorowaniem zamiast najpierw wspieraniem szkół w zbudowaniu czegoś co warto nadzorować,

nowa chce likwidować coś zamiast naprawić - jakby rzucano zabawkę bo cierpliwa nauka obsługi się znudziła
(plus oczywiście co? tak -  nadzorowanie:-)

i to wszystko zamiast np. rozwiązać podstawowy problem - zająć się uzyskaniem, z silnym wsparciem państwa, najwyżej wykwalifikowanej kadry w Europie, choćby i lepszej niż fińska  - poprzez np. selekcję do zawodu i rozwój kształcenia i dokształcania na wyższych uczelniach i w innych miejscach

jak to u Kleyfa:

W interesie społeczeństwa
i dla dobra ogólnego
po wnikliwych konsultacjach
aż do szczebla lokalnego

Z dniem trzeciego października
ma dekretem prawomocnym
w trotuarach i chodnikach
być co druga płyta wyższa

Koleżeństwu sobie pozwolę zadedykować;-) https://www.youtube.com/watch?v=Vc90Q531Ky8

To jest takie "piękne" hasło. Zlikwidować gimnazja. Tylko gdy zadamy pytanie dlaczego, to już trudno na nie odpowiedzieć. Najłatwiej stwierdzić że wszelkiemu złu winni są Żydzi, cykliści i.... gimnazja.

zgadzam się z Elżbietą Witek

przypomnijmy sobie naszą dyskusję na temat GIMNAZJUM wtedy kiedy je wprowadzano

dla mnie jest to dziwoląg organizacyjny, byłem przeciwny wprowadzaniu gimnazjum w latach 1998 i 1999, a może sobie przypomnimy, że wtedy planowano też likwidację wszystkich szkół zawodowych, zawód mieli zdobywać uczniowie po liceach i liceach profilowanych w szkołach policealnych

tylko wtedy, zmiana władzy uratowała resztki szkolnictwa zawodowego, które teraz w bólach wielkich chcemy odbudować

dyskutując o gimnazjach miejmy na uwadze dobro dzieci i młodzieży

Niewątpliwym plusem reformy było oddzielenie 15 latków od 7-latków, czyli coś co teraz chcemy sklecić. Rozumiem reformowanie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych ale dla dobra uczniów zostawmy sześcioletnie podstawówki w spokoju.

A co do dziwoląga to radzę poczytać:

http://eurydice.org.pl/wp-content/uploads/2014/10/analiza_syntetyczna2.pdf

Różnie to jest w Europie.

I jeszcze jedno do przemyślenia:

http://www.ibe.edu.pl/images/prasa/PISA-2012-raport_krajowy.pdf

masz pewnie rację, ale:

gimnazjum w każdym kraju to trochę co innego znaczy niż w Polsce

nakłady na oświatę w krajach zachodnich są nieporównywalne do nakładów w Polsce ( u nas radni mówią , że szkoła jest droga i traktują szkołę jako koszty a nie inwestycję )

w  większości krajów jest dość niski pró obowiązku szkolnego

i tych ale jest bardzo, bardzo dużo

Nie sądzę, że zmianami instytucjonalnymi poprawia się edukację - powiedział. Strzemieczny (http://www.tvn24.pl)

#Stefan Ruta

a ja dalej czekam na merytoryczny argument za likwidacją gimnazjów

aha, nie pamiętam jak tworzyło się gimnazja, więc nie nie pamiętam jak było cudnie gdy ich nie było :(

nie jest prawdą, że zawód miało się zdobywać tylko po liceum!

http://m.wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,106542,7072087,10_lat_gimnazjow__czyli_oswiatowy_matrix.html

Przy reformie Handkego bardzo mocno protestowałem. Bo przyszli nauczyciele gimnazjów byli zupełnie nie przygotowani do tego co się stanie gdy skumulują się problemy dojrzewania.

Ale dziś, nauczyciele gimnazjów to statystycznie najlepiej wyedukowana grupa (ta zmiana zmusiła do gwałtownego rozwoju nie tylko uczniów :). 

I tego potencjału szkoda, bo na ulice trafi właśnie ta grupa. 

Nigdy nie zlikwidowano zasadniczych szkół zawodowych - Stefan skąd masz te informacje??

preferowano szkoły ogólnokształcące, bo były najtańsze, ale też bo odpowiadały na potrzeby społeczeństwa-lepiej skończyć ogólniak

szkoły zawodowe były zawsze, to ambicje, głównie rodziców, zmieniły się  i woleli, aby dzieci szły do technikum lub lo

za gimnazjami jest to, że dzieci w obowiązkowo muszą w nim być do 16 roku - to wydłużenie wspomaga przetrwanie najtrudniejszego okresu.

Trza poczekać na  Exposé  pani Premier, bo mi się wydaje, że to jakiś temat zastępczy się robi. Co ma on przykryć nie wiem, ale przecież oświata nigdy takim priorytetem nie była, żeby tak zaraz  na pierwszym miejscu przed innymi. To już niem spraw pilniejszych?  No, ale jeżeli tak by miało być, to niezła kasa w system zostanie wpompowana. Obawiam się jednak , że stan państwowej kasy okaże się inny niż  wszyscy wg aktualnie posiadanej wiedzie sądzą. I wtedy zacznie się krojenie do możliwości. Poczekajmy  trochę , tak bez emocji. Być może okaże się, że zmartwienie przedwczesne było.

odczekać jerzyku mówisz. Może dobra rada to jest, lecz czujnym być trzeba...

parafrazując Mistrza Yodę :-)

Racja. czujność przede wszystkim ;-)

bardzo dobry wywiad

http://wyborcza.pl/1,75478,19134116,nauczycielka-roku-2011-proponuje-pis-odczepcie-sie-od-gimnazjow.html

http://www.edunews.pl/badania-i-debaty/dyskusje/3256-spor-o-gimnazja

bosia - nigdy nie zlikwidowano też techników, likwidowano niektóre technika np. szkoły kolejowe, budowlane, rolnicze i wiele innych, ale program był inny

skąd o tym wiem bo kierowałem w tym czasie dużym zespołem szkół zawodowych

władza oświatowa uważała że 20 % uczniów powinno być w szkołach zasadniczych a reszta nadaje się do szkół maturalnych, szczególnie ogólnokształcących - to miało szybko podnieść poziom wykształcenia naszego społeczeństwa

w efekcie ograniczono nabór do szkół zasadniczych, a technikach znaleźli się uczniowie dość mierni

teraz wprowadza się narodowy program ratowania szkolnictwa zawodowego

tendencja unikania szkół zasadniczych pozostała, jak uczeń umie pisać i czytać to idzie do techniku lub liceum, szkoły przyjmują bo to zapewnia zatrudnienie nauczyciele

i tak się to kręci: nie jest ważne co dobre , ważne jak sobie ktoś pomyślał i gdzie go zawieziono, do jakiego kraju w tzw wyjazdach studyjnych

http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/902500,likwidacja-gimnazjow-pis-nauczyciele-i-zwiazki-nie-chca-osmioklasowych-podstawowek.html

Paradoksalnie inicjatywa PiS przyczynia się do wzmocnienia pozycji gimnazjów i docenienia pracujących tam ZAŁÓG. Mamy debatę :) 

byle z tą mocną pozycją i załogą nie poszły one na dno..

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19134471,dyrektorka-szkoly-za-gimnazja-dam-sie-pokroic-rozmowa.html

Dorotka :)

Mocne. I dobre.

ale jak nam się pochlasta, to co?

zrozumiałem, ze raczej dopuszcza możliwość pochlastania przez kogoś.

wówczas za jakiś czas będą szkoły jej imienia

wolę Dorotkę niż jej imię

Dorotka, super :)

Dorotka -

małaś - a wielkaś...

nie damy Cię pokroić!!!

trochę jednak się zdenerwowałam, jak to przeczytałam :-)

jak się gada, to inaczej jakoś

w razie czego, będę robić sok z czarnego bzu, mam w tym wprawę

ale dzięki za wsparcie

na pewno przez najbliższe cztery lata roboty nigdzie nie znajdę ;-)

Ja szukam anglistki.

Chcesz?

brawo, Dorotka:)

Dorotka, znajdziesz (obyśmy nie stali przed tym problemem), jeszcze będą się bić o Ciebie :)

już mi to na fb powiedzieli, że Dorotki nie mamy :)

jak to powiedzieli??

aza - to najlepsza motywacja od lat do nauki angielskiego :-)

No widzisz..

Masz motywację

I perspektywy

 😉

Dorotko na Twoim profilu fb: 

Alicja Kapcia pisz do Dorotki na maila Emotikon smile

Lubię to! · Odpowiedz · 18 październik o 00:25

Gabriela Olszowska oki

Lubię to! · Odpowiedz · 18 październik o 00:25

Ewa Szczerbakowicz Dlaczego u nas nie ma takich konferencji? Emotikon frown

Lubię to! · Odpowiedz · 18 październik o 01:10

Gabriela Olszowska nie macie Drotki!

Nie lubię · Odpowiedz · 2 · 18 październik o 01:15

Joanna Jasiak i ja chcę:-)I co by człowiek zrobił, gdyby nie FB?

Lubię to! · Odpowiedz · 25 październik o 01:27

głos związkowy

http://www.solidarnosc.org.pl/oswiata/index.php/eada-sekcji/2470-stanowisko-prezydium-krajowej-sekcji-owiaty-i-wychowania-nszz-solidarno-ws-projektu-likwidacji-gimnazjow.html 

dyskusja w studio na "wysokim" poziomie :-)

chcę to oglądać? Bo ja mam nadciśnienie

na zawał nie zejdziesz.. nawet pośmiać się można

Oj śmiech jest równie zdradziecki jak zawał. ;-)

śp Jacek Kuroń zapytany po zmianie ustroju czy teraz będzie lepiej, odpowiedział, że nie ale będzie śmieszniej

i okazał się Wieszczem

powtórka z rozrywki zapewniona

ten komentarz pasuje mi dzisiaj do każdego wątku prawie ;)))

[#193] dyskusja w studio na "wysokim" poziomie :-)

O matulu! nie wiem czy straszno czy śmieszno!

jeśli tak ma wyglądać debata na temat likwidacji gimnazjów...

http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m