Zauważyłem, że OSKKO promuje "Wolną Szkołę". Chciałbym wiedzieć kto stoi za decyzją bycia "jednymi z organizatorów" (tak widnieje na tej stronie: https://www.wolnaszkola.org/)? Czy były na ten temat jakieś ustalenia z członkami stowarzyszenia? Np. demokratycznie podjęta decyzja?

Pytam, gdyż jako OSKKO stoimy m.in. obok instytucji o nazwie "Kogutorium", które zazwyczaj walczy z dyrektorami. A także obok takich organizacji, z którymi przypuszczam, że wielu z nas nie ma po drodze, np. "Stowarzyszenie Umarłych Statutów" czy "Wolność od religii".

Mi z nimi nie po drodze. A jako członek OSKKO nie chcę stać w jednym szeregu z tymi organizacjami.

Proszę o odpowiedź.

Podejrzewam, że Zarząd w ramach swoich kompetencji.

W przekonaniu, że propozycje resortu są takie, że trzeba nieco złagodzić kryteria doboru towarzystwa, w którym wyrazi się swoją niechęć do nich.

tak sobie po weekendzie zaglądam - masa organizacji doszła

napiszę wyjaśnienie zasadnicze - akcja w 100% wspiera nasze stanowisko z czerwca - które oprotestowuje dwa osławione druki, wszystko można było długo śledzić na naszej stronie: https://www.oskko.edu.pl/stanowisko-ws-zmian-w-nadzorze/index.html
zwyczajnie nie wypada porzucić swych postulatów gdy inni zaczynają w tej sprawie głośno mówić

masa organizacji dołącza, małych, dużych, malutkich, nie śledzę nawet tego przyrostu specjalnie, ale zasadniczymi partnerami są od początku bardzo duże organizacje, do których należy OSKKO oraz związki samorządowe, związki zawodowe
====

nie znajduję powodów do zaskoczeń, ale przypomnę i dodam: warto chyba opisać takie wydarzenia - przeszłe i przyszłe:

1. Poczytajcie pod linkiem - w 2016 r. lat temu uczestnicy Kongresu Zarządzania Oświatą (OSKKO https://oskko.edu.pl/kongres11/ )

wstali w sali ECS w Gdańsku  i poprosili gości z MEN o przerwanie spotkania z nami oraz o zatrzymanie zmian, które wtedy zaczęto, najpierw o likwidacji gimnazjów

2. razem z partnerami, którzy i dziś są z nami poszliśmy w kilku miastach polski w marszach protestacyjnych w tej samej sprawie  https://oskko.edu.pl/protest2016/

3 we wtorek, pojutrze, 31 sierpnia (na zaproszenie konferencji Stowarzyszenia Samorządy dla Polski) w tym samym miejscu co na zdjęciu powyżej, w ECS staniemy wraz z samorządowcami, związkowcami, ngo - i potwierdzimy protesty przeciw centralizacji nadzoru nad szkołami oraz próbie zwiększenia władzy rządu nad szkołami samorządowymi. Tym razem to będzie symbolicznie - tzn po jednej osobie z organizacji, ustaliliśmy z prezeską, że pojadę ja, bo mam bliżej.

OSKKO jest wśród najważniejszych partnerów wspierających to działanie, nasze stanowisko jest od początku jednoznaczne

Gdy jest bardzo wiele organizacji, zmienia się narracja - my wszyscy mówimy inaczej - kadra kierownicza poważniej, inni po swojemu, NGO to kolorowe nieraz ptaki. Nie jest to łatwe, osobiście nie jestem entuzjastą uproszczonej opowieści, by zrozumiały wszystko masy.... Ale gdy tylu przyzwoitych ludzi staje razem, zwyczajnie nie można stać w kącie - postulaty są nasze, ogłosiliśmy je pierwsi

Postulaty Kogutorium i Stowarzyszenia Umarłych Statutów? Jakie oni mają postulaty? Wszyscy je znamy.

Postulaty Wolność od religii? Tam jest tylko jeden postulat - zresztą w nazwie...

I nagle są za szkołami i dyrektorami? Czy raczej ważne, żeby być anty-pisem. Wygląda to bardziej teraz na czystą polityczną zagrywkę...

Jestem przeciwnikiem proponowanych zmian, a przynajmniej dużej ich części.

Ale towarzystwo... przepraszam bardzo.

Mógłbym iść na protest przeciwko Hitlerowi, ale nie ze Stalinem. Sorry za porównanie, ale tak mi się nasunęło.

możemy tak w kółko - a przecież wszystko wyjaśniłem powyżej - trudno mi wnikać w sympatie Twoje czy nas wszystkich do poszczególnych małych organizacji - wszyscy mamy do dyspozycji głównie 2 rzeczy - legalność organizacji oraz jej statut, zajrzałem przed chwilą - statut jest ok

wszystkich połączyły dziś wspólne postulaty jednej akcji, nie postulaty poszczególnych uczestników na każdy temat
te, bliżej mi nieznane na co dzień organizacje to jeszcze drobiazg - ileż mieliśmy np zadr ze związkami zawodowymi

(nb. w ramach powtórek z historii - z tym Stalinem to akurat poszliśmy https://pl.wikipedia.org/wiki/Alianci_(II_wojna_%C5%9Bwiatowa) )

No cóż... z postulatami OSKKO zgadzam się.

Ale żebym był w błędzie, że stając w szeregu z pewnymi organizacjami, odbije się to na nas.

Co do historii... znam ją bardzo dobrze. I wszyscy dobrze wiemy, jak się potoczyła historia i jak zakończył się ten sojusz. Bo w walce z jednym wrogiem, wyhodowano innego, równie groźnego i przez wiele lat (nawet dłużej niż ten pierwszy) walczącego z nami.

Marek wyjaśnił wyczerpująco w #3. 

Nic mi nie mówią nazwy, które wymieniasz Romanie, ale są takie momenty,  w których nie można stać z boku, nawet jeśli za naszym TAK, będą krzyczeć TAK ci, z którymi nie współpracujemy i współpracować nie będziemy...

@izael, mam na ten temat inne zdanie, ale Ciebie rozumiem i szanuję Twój wybór. :))

Nazwy mówią mi sporo i Ko...m i SUS. Statutów nie czytałem. Weekendowo poczytałem natomiast to, co na stronach mają - z tego roku.

I choć z perspektywy każdego organu zarządzającego oświatą nie są to rzeczy wygodne - to opisy interwencji i zamieszczane rady wydają się być i logiczne i niesprzeczne z prawem.

Są tacy, którym nie po drodze z Godkami czy Ordo Iuris (swoją drogą warto zapoznać się z ich koligacjami), są tacy, którym nie po drodze z Wolność od religii. Pytanie jednak, czy popieramy sprawę, czy organizacje, które również tę sprawę popierają. Moim zdaniem to pierwsze, bo jeśli to drugie to w niczym nigdy się nie dogadamy i będziemy stać spolaryzowani po dwóch stronach barykady. Wszyscy tak gadają o porozumieniu, o dialogu między skłóconymi Polakami, a gdy pojawia się kwestia, o którą obie strony chcą jednym frontem walczyć, to rozmieniamy się na drobe, bo" ja obok nich stał przecież nie będę. Lewusy, prawaki (czy co tam komu za przywara przylegnie) to nie ze mną!"

rzecz nie tylko w popieraniu - to są nasze postulaty
i to inni dopisują się z głosem poparcia

dokładnie, co marek powyżej (#3) wyjaśnił, robiąc nam "przebieżkę" po ostatnich kilku latach

Nie wiem, jak to jest z Wolną Szkołą i jaki wkład ma OSKKO w tym, ale Marek (#11) wychodzi mi na to, że oni coś robią i mają te same postulaty co OSKKO (nawet jeżeli skopiowane) i działają. Ciężko w takim przypadku wybierać im partnerów. Ciężko się również obrażać, że mają też innych. I właśnie to chciałem wyrazić wcześniej.