Nic. Jak wydrukowałem to na kartkach przestały być mocniejsze :-)

    Jakie kroki powinnam zrobić, jeśli uczeń jest na kwarantannie i nie będzie z tego powodu pisał egzaminu. Czy muszę w tej sytuacji zawiadomić OKE lub organ prowadzący

Skimir...co ja się okombinowałam, żeby znaleźć klucz, o co chodzi...:-)))) Nie dawało mi to spokoju:-)))Dzięki

Ja z tym samym problemem co ewitex: jeśli uczeń jest na kwarantannie, to wystarczy w protokole zaznaczyć nieobecny i  będzie pisał w drugim terminie?

A tak hipotetycznie- jeśli w drugim terminie też lub jeszcze będzie miał kwarantannę?

To zgodnie z obecnymi przepisami nie ukonczy szkoly, chyba ze zostanie przed dyrektora oke zwolniony z przystepiwania do egzaminu (?).

Ale uczeń nie z własnej winy nie przystępuje do egzaminu, coś jest chyba nie halo

Ministerstwo organizując egzaminy w czasach pandemii nie przewidziało takiej możliwości, a moim zdaniem powinno. Ludzie siedzą zamknięci w domach, nie mogą doczekać się na testy i nie mogą dodzwonić się do sanepidu, a kwarantanna wcale nie trwa 14 dni , tylko o wiele dłużej, bo bałagan jest nieziemski

Uczeń zdawał egzamin ósmoklasisty w zeszłym roku ale był nieklasyfikowany i nie ukończył szkoły. Czy w tym roku pisze egzamin jeszcze raz?

Tak - art. 44q ust. 3 UoSO.

MKJ jesteś genialny :) dziękuję !

No proszę! Człowiek zajrzał na chwilę do ustawy i już jest geniuszem. Co to będzie, jak ją przeczytam całą... :-)

:) :)

Członkowie komisji kodują arkusz dyslektykom. Czy przenoszą również odpowiedzi na kartę odpowiedzi?

Nie przenoszą bo dyslektykom przyznaje się prawo do nieprzenoszenia odpowiedzi na kartę.

Chyba, że spośród dostosowania warunków, RP nie wskazała takiego dostosowania. Wtedy muszą przenieść sami. Dosyć byłoby to dziwne - dla dyslektyka zastosować inne kryteria oceniania, wydłużenie czasu ale bez prawa do nieprzenoszenia odpowiedzi - no ale różne są sytuacje.

W sprawie nauczyciela wspomagającego  i nagrywania egzaminu. Mam zgodę OKE, że można nagrać na pendrive

właśnie rozkminiamy z koleżanką kodowanie dla dyslektyków, bo już bałagan w głowie...

koduje komisja... a naklejka? też komisja?

Nie popadajcie w panikę - kodowanie za dys jest po to aby błędów nie narobili bo później jest kłopot przy skanowaniu. Jak sobie sami naklejkę nakleją to będzie naklejona... No chyba, że macie uczniów z tak dużymi dysfunkcjami, że obawiacie się, że tego dobrze nie zrobią.

Nie o to chodzi, że źle zakodują, bo potrafią, bardziej nas trochę zastanowił fakt przyklejania w lateksowych rękawiczkach...

Czy w drugim terminie egzaminu mogę powołać nową komisję czy zostaje ta sama?

a jak tam sobie Pani życzy :-)