Forum OSKKO - wątek

TEMAT: W sprawie strajku
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
AnJa26-03-2019 15:58:32   [#101]

PIP

eny26-03-2019 17:10:18   [#102]

#99 Marku ZNP chce 1000 wliczone do podstawy.

juasia26-03-2019 20:58:16   [#103]

Ale kto powninien dać dyrektorowi pismo o akcji strajkowej: centrala ogólnopolskich związków, czy okręgowy prezes?

 

Marek Pleśniar26-03-2019 22:53:42   [#104]

sobie spytałem o te słynne 5 tysięcy z groszami:

troszkę mylili netta i brutta ale większości wychodzi nieco powyżej 4 brutto, powyżej 5tys nie ma chyba nikt
Dyrektorzy owszem - dochodzą im dodatki funkcyjne i wtedy osiągają te 5300 z TV
----

Ile macie? Dyplomowani 50+

---

... Ja niecałe 3200
  • Justyna Cisowska
    . ale ja stara jestem , mam 32 lata stazu i AŻ 4.5 % dodatku motywacyjnego
  • Marek Pleśniar
    . tak właśnie wiem o większości. (I nie spłacasz pożyczki?)
  • Justyna Cisowska
    .r spłacam , tyle to ja na oczy dawno nie widziałam....ale miałabym heh gdybym nie była taka pazerna i pożyczki nie wzieła .
  • Dorota AnLi
    .ja tak samo
  • . 42 lata pracy 60+ dyplomowany ok.1400 netto pół etatu
  • Aneta Ratajczak
    .r 23 lata dyplomowany 2600.
  • . brutto ze wszystkimi dodatkami 4202zł n-l dyplomowany,36 lat pracy
  • Marek Pleśniar
    .r te kwoty - poniżej 3tys na rękę to kompletna pułapka zawodowa - z jednej strony nauczyciele powyżej 10 lat stażu dopiero umieją uczyć, z drugiej wpadli w pułapkę złej inwestycji życiowej - z takimi zarobkami dorosły człowiek, z warsztatem, z wykształceniem żyje w jakimś czarnym dole
  • Longina Wilczak
    . 31 lat pracy,dyplomowany caly etat,2190zł-mam 540zl pozyczki-to dlatego tak malo,150zl motywacyjny i wysluga..to pasek z lutego..z marca jest więcej bo wyrównanie podwyżek było więc miałam 2614zl,pożyczka w dalszym ciągu jest

post został zmieniony: 28-03-2019 07:58:46
boreasz28-03-2019 10:21:53   [#105]

Strajk aż do skutku. Ale nie w szkole Związku Nauczycielstwa Polskiego, organizatora protestu. W SP ZNP w Łodzi tylko jeden dzień bez lekcji

  • 25.03.2019 09:15
  •  AKTUALIZACJA: 25.03.2019 15:17
  •  DZIENNIK ŁÓDZKI

Maciej Kałach

Związek Nauczycielstwa Polskiego namawia pracowników szkół, aby od 8 kwietnia strajkowali bezterminowo – aż do wywalczenia podwyżek – ale w podstawówce prowadzonej przez ZNP przerwa w lekcjach ma trwać tylko jeden dzień. Rodzice jej uczniów płacą bowiem czesne.

Uczniowie Szkoły Podstawowej ZNP w Łodzi, oraz ich rodzice, nie muszą obawiać się, że ogólnopolska akcja strajkowa tego związku przeszkodzi ósmoklasistom w napisaniu ich państwowego egzaminu (15-17 kwietnia). Podobnym komfortem, w przeciwieństwie do rówieśników z większości placówek w kraju, cieszy się młodzież kończąca w SP ZNP program gimnazjum (egzamin 10-12 kwietnia).

Strajk w związkowej szkole ma zacząć się – i skończyć – 8 kwietnia.Kadra nie przeprowadzi lekcji, ale zapewni uczniom opiekę. W strajkowym programie m.in. zawody sportowe. Taki przewidywany scenariusz strajku w SP ZNP przedstawili w piątek – w odpowiedzi na pytania redakcji – Mirosław Spychalski, dyrektor szkoły, oraz Marek Ćwiek, prezes Okręgu Łódzkiego ZNP i członek ogólnopolskich władz związku, które są dla szkoły organem prowadzącym. Obaj potwierdzili, że kadra podstawówki przeprowadziła referendum strajkowe.

– Planowany przebieg akcji w naszej szkole będzie miał charakter solidarnościowy, inny niż w większości placówek, z uwagi na uwarunkowania SP ZNP – tłumaczy Marek Ćwiek.

Nietrudno się domyślić, o co chodzi. Nauka w związkowej szkole kosztuje. Rodzic kandydata do pierwszej klasy, dzwoniąc do sekretariatu podstawówki, może się dowiedzieć, że za miesiąc nauki od września zapłaciłby 760 zł. Ale raczej tego nie zrobi, bo wszystkie miejsca w 18-osobowych klasach zostały już zarezerwowane.

Popularność SP ZNP wynika m.in. z bogatej oferty zajęć dodatkowych i świetnych wyników z egzaminów. Ale zapewne to wszystko przestałoby mieć dla rodziców uczniów znaczenie, gdyby szkoła – za którą płacą – zaczęła strajk generalny. W Łodzi można znaleźć kilka innych placówek z podobnie wysokimi wynikami. Też z czesnym... Jak sprawdzaliśmy, nie strajkują.

Jeśli ogólnokrajowy protest odniesie sukces (ZNP chce od rządu tysiąc zł netto podwyżki), zatrudnieni w związkowej podstawówce również na tym skorzystają. Jest niepubliczna, ale warunki płacowe jej kadry – co podkreśla Marek Ćwiek – są przynajmniej na tym samym poziomie, co w placówkach samorządowych. Taka praktyka nie jest oczywista w przypadku szkół prywatnych, bo te mogą oferować nawet pensję minimalną z kodeksu pracy, zamiast tych zapisanych w Karcie nauczyciela.

Przed sześcioma laty łódzki ZNP zmagał się z kryzysem wizerunkowym związanym ze swoją szkołą – po tym jak inspekcja pracy stwierdziła przypadki podejmowania pracy bez wcześniej spisanej umowy. Od tego czasu takich sygnałów nie było, ale strajk, w przypadku podstawówki ZNP, stał się dla związkowców ciężkim orzechem do zgryzienia...

noe1928-03-2019 12:00:22   [#106]

widzę boreasz, że wklejasz do wszędzie.

Przecież decyzję o strajku podejmują pracownicy i mają do tego prawo!

OP tu nie ma znaczenia, jak nie chcą to nie chcą i już.

olaszyma01-04-2019 14:17:00   [#107]

Śledzę informacje z negocjacji . Nie wygląda to dobrze.Chyba rzeczywiście szkoły staną za tydzień.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]