No noblesa...

a w dziup?

Pozdrowienia z Oblasówki

Cuuudnie jest!

o matko, już czynisz przygotowania na przyjazd dzieci :-)

http://wyszukiwarkamp3.link/pobierz/A1jgChVaHcc/wakacje-z-duchami-odc-2/ --

szukajcie swojej roli i dialogów

musimy odpowiedzieć na dwa pytania:

po pierwsze - kto straszy na zamku

po drugie - po co straszy

Matka wyczyniła zwiady oblasowe i wszystko wie.

mgliście ale jednak... biorę pod uwagę przyjazd- choć na krótko - 2 dni (piątek -sobota) to tylko myśl narazie ale zapytać chcę czy w takiej opcji są miejsca i parterowe jedynie bo z chłopakami

aza ma pełen wywiad miejsc i dzisiaj obgadamy czy takie coś jest

niech to będzie tak jak w tych filmach tego wiedzie no...

straszenienie po nic.

to może zepchnąć nowalijki z jednej ze ścian zamku?

No to tak, sprawdziłam wstępnie dojazd gdybym miała dotrzeć, wygląda na to, że Oblasy leżą na …… końcu świata,

Tu nie można się wyrażać, ale minimum 4 przesiadki, to już ……. ręce opadają ;-)

A już chciałem przyjechać...

(a propos postu Jacka)

przyjeżdżaj, od cię będzie lepiej :-)

Renka a do mię to ile masz przesiadek?

słuchajcie proszę pisać do nas mejle przyjechaniowe

bo na forum zapisywał nie bede :-)

pogubię was

jak komuś po drodze z nami, to też możemy zabrać :)

MKJ Jacek już wybrał sobie rolę - to odnośnie 160 w kontekście 155 :))

A ja mam robić za krwiopijcę czy krwiodawcę?

eee... możesz wolno spadać z zamkowej ściany ewentualnie.. Taki skok na bungee bez liny :-)

Czyli krwiodawcę po całości. Będziecie zlizywać czy zamiatać? :-)

a to problem zrzucających :-)

Aza sugerowała oblizywanie - wprawdzie noblesa, ale ja tego zabraknie to Ojciec wybrzydzać pewnie nie będzie

Zapisaliście się porządnie?

Bo w dziup

A spać będziecie w ruinach

Albo w lesie...

Jacek...

Takie igraszki jak zrzucanie ze ściany zamkowej do dla takiej nowalijki jak Ty to stanowczo za łatwe...

Mamy dla Cię coś specjalnego...

MKJ- 

Doświadczysz...

Nie wątpię. :-)

czytam i czytam i już mi w głowie buzuje O.O

ale wpłaciłam :) co będzie to będzie!

I bardzo dobrze...

Jacek...

Takie igraszki jak zrzucanie ze ściany zamkowej do dla takiej nowalijki jak Ty to stanowczo za łatwe...

aha.. to se sam skoczę jeszcze przed :-)

już zgłupłam, będzie zrzucanie, skakanie, zeskrobywanie, o matko może będę oszczędzona ;-)

Ty tak :-)

Renka- Ty wstawiłaś takie genialne swoje zdjęcie w roli czarownicy (na FB), że raczej będziesz generalną wiedźmą :)

Renka

Chcesz się przechrzcić?

Jaaaacuś....

Ty się nic nie martw....

Nie będzie bolało....

o co to, to nie :-)

organizator zapewnia spanie w ruinach

https://www.google.pl/search?q=zamek+janowiec&safe=off&client=firefox-b-ab&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiYqdOut8vMAhXDPRQKHbIECxgQ_AUICCgC&biw=1920&bih=947

Zlot W Ruinie

my ze Byniem jedziemy - tylko szukam połączeń: mamy Kraków 6.02 i ponoć Puławy 9.28 - ale nie chce mi się wierzyć, że pociąg Długosz jedzie tylko 3 i pół - co to by mogło być?

Boję się, że to może być następnego dnia.

Gaba - nie widzę Was na liście - pilnie się zapiszcie na formularzu elektronicznym, bo jest podbramkowo już z układaniem spać:-)

tu: https://fm.formularze.eu/fm/oskko/XVI-OZNI Dzisiaj!

Pilne. Dotyczy też innych osób.

tyle jedzie pekapa Gabo

Mamy komplet!

Osoby zgłaszające udział TU

proszone są o zapisanie się oficjalne...

Koniecznie!!!

koniec zapisów

MKJ, Nassy, Gaba, Sławek, Karolina - pilnie wezwani do uzupełnienia zapisów!

nie zapisujemy więcej następnych osób - nie ma miejsc

zdążyłem :-)

Noooo.. 

Ale ile razy musiałam Cię wołać....

;)

Zlot ma branie jak nie wiem co :-) To już naprawdę niedługo!

Uprasza się CKE, aby nie zarządzało sprawdzania matur wtedy, co zlot, gdyż to rujnuje plany niektórym potencjalnym uczestnikom i nie mogą się zlecieć w ruinie :-(

kto późno przychodzi :(

A mnie się dopiero wyjaśniło i myślalam, że jeszcze dolecę (nawet tym razem planowałam z małżem)

Rozważamy jeszcze spanie w ruinie. ktoś wszak musi być na posterunku

Dolatuj!

Zawsze można w ramach nocy bezsennych postraszyć;-)

Dota....

Zamorduję Cie....

Spisz w ruinach!

;)

Asiaju

Zadzwon do mnie

ech...

a mnie nie będzie... :( z powodów zależnych od cke

pozostaje  straszyć na odległość

Małgosia, musimy wymyślić jakiś sposób tego straszenia ;)

dota -

dzwoń do mnie

Małgosia - z Lublyna to Ty możesz na wizytację przyjechać...masz blisko

choć na 2-3 godzinki

spóźnialscy będą w ruinie

tzn w ruinach

ale Małgosia przecie nie z Lublyna ;)

Dla przyjeżdżających pekapą do Puław.

Tuż obok dworca pkp (ok. 200 m) jest przystanek miejskiego autobusu linii nr 17 przystanek: Partyzantów - PKP 105 i trza wysiąść na przystanku Janowiec - Zamek 710 (ok. 30 min. jazdy). Bilety można kupić u kierowcy. Dalej pieszo ok. 1,5 km polną dróżką i po betonach o ile pomnę.

aaa i rozkład jazdy http://mzk.pulawy.pl/