niby w gimnazjach jest zmian najmniej a i tak pełnej jasności nie ma

to na konferencji oskko może trzeba przewidzieć też coś na temat zmian w gimnazjum?

jeśli jest istotny powód aby o gimnazjach też robić seminarium to piszcie pilnie

pytałem "gimnazjalistów" z OSKKO i dotąd na pytanie odpowiadali, że nie ma teraz nowości dla takiego tematu

11. Uczniowie oddziału (grupy oddziałowej, międzyoddziałowej lub międzyszkolnej),

w którym tygodniowy wymiar godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych

realizowanych w zakresie podstawowym i zakresie rozszerzonym oraz przedmiotów

uzupełniających, jest niższy niż odpowiedni łączny tygodniowy wymiar godzin, o

którym mowa w ust. 10 pkt 1, mogą realizować dodatkowo przedmiot uzupełniający,

dla którego nie została ustalona podstawa programowa, lecz program nauczania

tego przedmiotu został włączony do szkolnego zestawu programów nauczania.

Czyli, jeżeli chcemy wprowadzić w szkole własny przedmiot uzupełniający, to czekamy do września na decyzję uczniów?
A w międzyczasie proponujemy nauczycielom zwolnienie lub zgodę na ograniczenie etatu (bo są specjalistami w dziedzinach, które chcemy uczniom zaproponować, ale nie wiemy czy się zgodzą.)
To w zasadzie najlepiej nie wprowadzać własnych przedmiotów uzupełniających. Tylko ciekawe ilu wartościowych nauczycieli będzie szukało swojego stabilniejszego miejsca pracy.

U nas już jeden bardzo wartościowy nauczyciel zapowiedział, że odejdzie... Lubi zawód, lubi pracę z uczniami, pracował i pracuje z uczniami ze szkoły mieszczącej się w czołówce rankingów polskich szkół ponadgimnazjalnych, ale bezpieczeństwo socjalne rodziny jest ważniejsze.

A to jest, moim zdaniem przykład, jak można coś dać w zasadzie w większości przypadków nic nie dając.

12. Wymiar godzin do dyspozycji dyrektora szkoły, o których mowa w § 2 ust. 1 pkt 5 lit. a rozporządzenia, stanowi różnicę między:

1) sumą godzin wynikającą z pomnożenia tygodniowych wymiarów godzin określonych w ust. 10 pkt 1 przez faktyczną liczbę tygodni, w których odbywają się obowiązkowe zajęcia edukacyjne w kolejnych latach szkolnych,
a
2) sumą godzin określonych w ust. 1 pkt 1 lit. a i d oraz w ust. 2.

Gdy większość nauczycieli jest zatrudniona na "gołych" etatach, a uczeń ma mieć określoną liczbę godzin w każdym tygodniu, to jakie godziny dyrektor ma do dyspozycji?

#106 zajęć dodatkowych uzupełniających nie wprowadzisz od 1 września 2012 - przestrzeń na nie jest dopiero za rok

jest więc kilka miesięcy na rozpoznanie potrzeb klasy

#107 a możesz zależnośc między godzinami nauczycielskimi a tymi z ramowek wyjasnić? bo wg mnie rozporzadzenie tyczy wyłacznie godzin uczniowskich

A godziny uczniowskie nie przekładają się na godziny nauczycielskie?

Co do nauczyciela, o którym pisałem wyżej: Do tej pory przedmiotu którego uczy było u nas 24 godziny, po zmianie będzie 13-15, zależy, jak bardzo "rozszerzymy" rozszerzenie.

Do #106 i #108 - rzeczywiście przegapiłem.

tego przedmiotu może być jeszcze mniej w kolejnych latach bo niż demograficzny dopiero idzie do ponadgimnazjalnych

sp i gim już od paru lat go przerabiają na własnej skórze

i są ludzie, którzy tracą pracę z tego powodu, takie życie...

ad. 107 pytałem

podstawa programowa zdeterminowała ramówki- czyli godziny dla ucznia

ich pochodną jest liczba godzin nauczyciela- to oczywista konsekwencja podstawy i radykalnego zmiejszenia liczby godzin realizowanych w zakresie podstawowym i radykalnego zwiększenia liczby godzin realizowanych w zakresie rozszerzonych

te pierwsze miało sie i mieć będzie niezaleznie od wyborów ucznia, te drugie miało się (przynajmniej od czasów fakultetów w starym LO) i mieć będzie w zalezności od wyborów ucznia

Jeżeli chodzi o nauczycieli, szczególnie w małych miejskościach, pojawi się problem.
Nawet w liceum 3 roczniki x 5 oddziałów dyrektor będzie miał problem z nauczycielami biologii, chemii, geografii, fizyki w sytuacji, gdy dla biologa, chemika, geografa, fizyka będzie miał 13-15 godzin, no z przyrodą nauczaną "modułowo" 15-17. Nie mówiąc o informatyku, któremu będzie w stanie zapewnić 10 godzin.
A to wszystko przy założeniu, że liczba oddziałów nie spadnie do czterech.

Dotychczas w każdej z tych specjalności był etat z dużą zakładką.

Ale to będzie problem dyrektora...

a ile w takiej szkole było dotychczas klas z rozszerzeniami tych przedmiotów? do uzupełniające mogą ratowac etat- prace dawać będą jednak rozszerzenia, których w tej ramówce jest naprawdę dużo

w Twoim przykładzie klasa biologiczno - chemiczna to min. po 8 godzin dodatkowych dla biologa i chemika- a jeśłi będzie tam i fizyka i dla niego

jęsli nie będzie innych przedmiotów rozszerzonych- to aby osiągnąc 870 godzin liczba biologii i chemii musi wzrosnąc - do ok.10 (a i tak zostanie jeszcze sporo godzin na uzupełniające)

jeśłi klas z przedmiotami przyrodniczymi nie będzie - nie bedzie i godzin dla nauczycieli tych przedmiotów

ale będzie ich wóczas wiele dla nauczycieli innych przedmiotów

z religią i wdżr 4275, czyli 142,5 w cyklu -więcej o 0,5

bez religii i wdżr 3990, czyli 133

zawodowe minimum 1470, ale zazwyczaj dokładamy (z podstawy wynika) i jest 1500-na tym samym poziomie co do tej pory

ogólnokształcące 1950

33+35+34+31=133

troszke inna, ale zdążyłes poprawić;-)

pewnie pamiętasz te poczatkowe, bo w technikach i zsz się zmieniało w trakcie 

jak się zliczy obowiązkowe minimum to wychodzi 3960

natomiast przeliczając limity tygodniowe wyjdzie różnie, zależnie od tego jaką długość w tyg. przyjmie się roku szkolnego - zakładając 30 tygodniowy rok szkolny wyjdzie 133*30=3990

ale jeśli liczyć 38 tyg rok szkolny to otrzymamy 4668 (przyjmując, że praktyki będą w kl III)

rzewa, przeliczamy na 30 tygodnie-tak jest napisane w uzasadnieniu do rozporządzenia

obliczenia takie jak napisałam, nie ma dowolności akurat w tym-to jest minimum, faktyczna liczba wynika z liczby tygodni i faktycznie zrealizowanych godzin

ramówka jest dla ucznia i realizacji podstawy programowej

 dla nauczycieli uśredniamy jak do tej pory

to co napisane w uzasadnieniu nie jest normą prawną a wskazówką - minister informuje nas, że tak były liczone minimalne liczby godzin, czyli zdaniem ministra, jeśli tak przeliczymy, to nie powinniśmy mieć problemu ze zrealizowaniem tego minimum - jest to bezpieczne przeliczenie

ale, zgodnie z zapisem rozporządzenia, takie przeliczenie oznacza jednocześnie proporcjonalne dołożenie gddd na wszystkie przedmioty ujęte w ramówce

natomiast rozporządzenie nie zabrania inaczej rozdysponować gddd, ale żeby to zrobić dyrektor musi zastosować inny przelicznik, z tym że wówczas musi bardziej pilnować realizacji, aby w ostatniej klasie nie obudzić się z ręką w nocniku

rzewa, praktyki sa opisane w podstawie, natomiast nie wchodza w godziny dotyczace efektów w podstawie

sa wpisane w ramówki, jesli sa powyżej 4 tyg.

jednak mimo, ze jest tak przelicznik 4tyg =160godzn. to ktoś zapomniał o młodocianych

oczywiście te zapisywane w ramówkach tak możemy przeliczyc, bo możemy je realizować juz dla dorosłych

---

ja się też pospieszyłam

zwiększenie z 735 do 750 nie wynika z podstawy, tylko z matematyki (w podstawie najczęściej mamy zdecydowanie mniej godzin)

735 nie dzieli się przez 30

oczywiście możemy zostać przy 735 i uzupełnic brakujące godziny, aby sie zgadzało pionowo z innego przedmiotu

tylko po co sobie gmatwac?

natomiast nie wchodza w godziny dotyczace efektów w podstawie- skąd to???

jak czytam podstawę to nie widzę takiego zastrzeżenia - rozumiem dokładnie odwrotnie, że praktyki jak najbardziej wchodzą w godziny dotyczące efektów, przecież w czasie praktyk również realizuje się podstawę programową

to co napisałam jest z podstawy

godziny min na efekty masz w tabelce 

godziny praktyk są poza

dlatego, że są poza są w tym

gdyby miały byc dodatkowo były by w tabelce, jako osobne

:-)

masz 2 wyjścia:

1. z godzin dodanych przez OP (czarno widze)

2. z uzupełniających dodatkowych (tych, dla których nie ustalono podstawy programowej) - takąmożliwośc daje rozporzadzenie, czyli jeśłi zmieścic się uda w limitach godzin żadne zgody potrzebne nie są

nie

wówczas o tyle mają mniej lekcji

w zwykłym gimnazjum jest 90, w tym 2 dyrektorskie (z minimalnej liczby godzin jest 88, tygodniowe liczby godzin dają 90, różnica 90-88 =2 dyrektorskie, które mogą być przeznaczone wyłącznie na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych)

Mam pytanie czy te "2 godz. dyrektorskie" muszę dodać  do jakiegoś przedmiotu bądz przedmiotów na zwiekszenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych czy mogę dodać na zwiekszenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych.

Jeżeli muszę to chyba nie nazywają sie juz te godziny, godzinami do dysozycji dyrektora do w moje gestii leży tylko "przekładanie" do jakiego przedmiotu można by ewentualnie te godziny dodać. Nie wiem czy dobrze myślę? 

musisz na obowiązkowe,

na które przedmioty dasz to jest twoja - dyrektora - decyzja

czyli godziny są w dyspozycji dyrektora, to jak sie mają nazywać?

aleksandra, w technikum nie mozesz realizować uzupełniającego - przyroda, przy rozszerzeniu matematyka+wos (przyroda tylko dla rozszerzenia: matematyka+historia)

realizujesz wówczas historię i społeczeństwo

brakujace godziny mozesz dołożyc tak jak napisąła Asiaj, albo wprowadzić dodatkowy uzupełniający, np. podstawy prawa

bosia ? Prawo jest w jednym z efektów kształcenia w zawodzie? w nowej podstawie programowej większość zawodów ma więc edukacja prawna super pomysł ale w liceum!

nie w technikum! 

możesz włączyć jako dodatkowy przedmiot uzupełniajacy, dla ktorego nie została ustalona podstawa programowa, ale..... również w technikum

ten przedmiot może zawierac tresci, których zabrakło w kszatłceniu zawodowycm

to nie jet obowiązek, ale jedna z możliwości

to Ty decydujesz, czy tak zrobisz

jeśli uzansz, że chcesz wprowadzić, to dobrze

jesli uznasz, ze bez sensu, to też dobrze

do #141,142 ups, racja

mówi o tym

 pkt  1. W technikum (IV etap edukacyjny) w czteroletnim okresie nauczania:
1)

 -historia i społeczeństwo oraz przyroda – po120 godzin,

- ekonomia w praktyce oraz zajęcia artystyczne – po 30 godzin

c) przedmioty uzupełniające:

może się przyda:

http://forum.ore.edu.pl/

tu można uzyskać odpowiedzi na pytania związane z "ramówkami"