Forum OSKKO - wątek

TEMAT: karciane godziny
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Spayk25-11-2009 23:28:42   [#51]
samokrytyka? nie za daleko posunięta?
AnJa25-11-2009 23:37:53   [#52]

a skądże- każdy potrzebuje krytycznej oceny czasami

samokrytyka to jedyna krytyka, ktora potrafię znieśc

remek2226-11-2009 08:00:30   [#53]

"chętnie zapłacę- ale będę miał świadomość, ze płacę za prace a nie pogaduchy z psiapsółką w autobusie ".

Ciekawe jakby się takie podejście skończyło w KGHM albo kopalni, gdyby sztygar powiedział, że czas przejazdu wagonikiem do przodka i gadanie w tym czasienie nie wliczam wam w "wasze karciane górnicze godziny". WARSZAWA PŁONIE.

AnJa26-11-2009 08:10:47   [#54]

nie znam sie na gornictwie i organizaci pracy w nim

wiem, ż w szkole przejazd jest byciem w pracy i jest pałcony

 

remek2226-11-2009 08:34:12   [#55]

No i tyle w tym temacie.

PRZEJAZD = JESTEM W PRACY + MAM PŁACONE - NIEZALICZONY CZAS DO GODZIN KARCIANYCH


post został zmieniony: 26-11-2009 08:34:51
poziombka26-11-2009 08:44:48   [#56]

Poradźcie: jak rozwiązać taki problem:

Częśc nauczycieli w ramach karcianej realizuje zajęcia turystyczne, często w godzinach popołudniowych, czasem w soboty i niedziele. Ile godzin "zaliczyć" do wpisania? Wszystkie? A jeśli rajd trwa w sobotę od rana do niedzieli popołudnia? Nocne godziny też?

I drugi problem: nauczycielka organizuje wyjazd do sanktuarium dla chętnych uczniów. Dzień powszedni, ale wyjazd o szóstej rano, powrót późnym wieczorem. Chce sobie wpisać wszystkie godziny, czyli od 6.00 do 21.00, wyjąwszy czas, kiedy normalnie by była w szkole (czyli o 8.00 do 13.00).

 Jak rozwiązujecie te sprawy?

Ja się już gubię i zdaje mi się, że zaliczanie wszystkich godzin (jak w powyższych przypadkach) może być przedziwne, bo okaże się, że ktoś raz w semestrze zrobi rajd turystyczny i zaliczy godziny karciane za pięć lat :)))

Pomóżcie!

AnJa26-11-2009 08:46:23   [#57]
PRZEJAZD = JESTEM W PRACY czyli  MAM PŁACONE (w ramach wynagrodzenia zasadniczego) ale nie jest to  ewidencjonowane czyli jest  NIEZALICZONY CZAS DO GODZIN KARCIANYCH
remek2226-11-2009 08:48:03   [#58]
Nocne absolutnie. Nie będziesz zaliczała godzin, kiedy ona smacznie śpi i śni sobie o Majorce. ROZPUSTA.
AnJa26-11-2009 08:58:04   [#59]
za pracę w soboty i niedziele otrzymuje dzień wolny
poziombka26-11-2009 09:11:28   [#60]
Nauczyciel niespecjalnie chce ten dzień wolny. Woli wpisać sobie karciane....
Spayk26-11-2009 09:13:53   [#61]

poziombka -  i tak nie może zrobić więcej niż przypada na jeden semestr, jak zrobi kilka takich wypadów w semestrze to na pewno zrealizuje, niezależnie jak liczysz. A najlepiej zabroń takich ekscesów, niech tę turystykę realizuje w szkole raz w tygodniu od.. do.. masz sporo przykładów na forum :-)

A wycieczki to zacznijcie liczyć na minuty, w szak jak jest w tolaecie to też nie pracuje (przynajmniej nie na rzecz dzieci), podczas posiłków, jak gada z koleżanką... :-) Najlepiej wysłać obserwatora, który będzei zliczał czas pracy nauczyciela.

Spayk26-11-2009 09:19:11   [#62]

AnJa

Czemu nie jest ewidencjonowane? czy tylko dlatego że nie ewidencjonujesz?

Może tak czas pracy w ciągu dnia to 8 godzin, odlicz to co by spędziłw szkole. Raszta godzin jest ... milczeniem.

poziombka26-11-2009 09:19:15   [#63]

Wiecie co, mam powyżej uszu tych karcianych godzin....

Co chwilę wychodzą jakieś niuanse. Nawet jak człowiek wymysli sobie jakąś zasadę postępowania, to za moment wynika coś nowego...

Najbardziej męczy mnie sprawa całodniowych wyjazdów w dni nauki. Nauczyciel który prowadzi zajęcia teatralne i realizuje je raz w tygodniu, bierze uczestników zajęć na konkurs. Jest na tym konkursie od rana do czwartej po południu. I co? Mam pozwolić wpisać mu pobyt na konkursie jako karciane? (po odliczeniu godzin lekcji?)

Nic już nie wiem :(((

AnJa26-11-2009 09:27:35   [#64]

spayk- ja piszę o tym jak ja to rozumiem

rozumiem zaś, ze ludzie maja dylematy

nie mnie je rozstrzygać

piszę zas, bo może komuś moje rozumienie się przyda- choćby do odrzucenia takiego rozumienia

Spayk26-11-2009 09:58:45   [#65]

Ja z tych samych powodów.

Wraca odwieczny problem rozliczania czasu pracy na w wycieczce. Uważam że takie kombinowanie że jedzie w autobusie to nie pracuje, je posiłek to nie pracuje, rozmawia to nie pracuje.... Pracuje nawet jak śpi bo ponosi odpowiedzialność. Z drugiej strony nie można policzyć 24 godzin/dobę. Logiczne jest żeby co 8 godzin jeden z opiekunów iał conajmniej 8 godzin wolnego. Logiczne ale nie realne. Wypadałoby wymyślić jakiś schemat wreszcie bo jak narazie nie ma dobrych pomysłów.

dota c26-11-2009 11:30:27   [#66]

Wypadałoby wymyślić jakiś schemat wreszcie bo jak narazie nie ma dobrych pomysłów.

Zrób zatem coś konstruktywnego Spayk i wymyśl. Wiem już, że dyrektorem być nie chcesz, domyślam się, że ministrem też pewnie nie zechcesz, ale może chociaż wymyślisz jakiś przydatny schemacik (z solidną pp)?

Marek Pleśniar26-11-2009 11:43:53   [#67]

popiwram pomysł dotyce by spajk zrobił propozycję jak ma być;-)

zwłaszcza że jemu nie odpowiada to co jest (bo mi odpowiada np)

taki schemacik zapewne chętnie kupią związki zawodowe

Gajka26-11-2009 11:44:09   [#68]

Znalazłam taki artykuł w Doradcy(VULCAN), to jeden z cytatów, cały artykuł postanowiłam wkleić, bo nie spotkałam się z taką interpretacją. Co wy na to?

Teresa Konarska


 

 


4.

 


Aktualności: Dodatkowa godzina tylko na zlecenia dyrektora

 


 

 


Dla zdecydowanej większości dyrektorów i nauczycieli art. 42 ust. 2 pkt 2 Karty Nauczy­ciela1, dotyczący dodatkowej godziny, jest nieczytelny. Stąd pytania do Ministerstwa Eduka­cji. Opinie (stanowiska) resortu w tej sprawie pojawiają się na stronie internetowej i, nagle znikają..., co jeszcze pogarsza sytuację. W mediach publikowanych jest wiele komentarzy, niestety, świadczących o kompletnej nieznajomości rzeczy, co dodatkowo wprowadza za­mieszanie. Spróbujmy więc spokojnie, bez emocji, przeanalizować treść art. 42 KN i wszystr ko stanie się jasne.

W myśl tego przepisu:

• czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekra­czać 40 godzin na tydzień;

• w ramach tego czasu (oraz ustalonego wynagrodzenia), nauczyciel obowiązany jest realizować:

- pensum czyli zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bez­pośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, w wymiarze określo­nym w art. 42 ust. 3, czyli w tabeli, która określa pensum, co ustawowo oznacza tygodniową liczbę godzin obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wycho­wawczych, opiekuńczych, według stanowiska nauczyciela oraz typu i rodzaju szko­ły oraz

- pensum ustalone na podstawie art. 42 ust. 4a albo ust. 7.

Ponadto nauczyciel jest zobowiązany w ramach tygodniowego czasu pracy reali­zować:

• inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opie­kuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów, z tym że w ramach tych zajęć (i tu dochodzimy do novum):

Ustawa z 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (DzU z 2006 r., nr 97, póz. 674 z późn. zm.).

Doradca 98 Listopad 2009       29


- nauczyciel szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym specjalnych, jest obowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem go­dzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć eduka­cyjnych, w wymiarze 2 godzin w tygodniu.

(Od l września 2009 r. do 31 sierpnia 2010 r. wymiar ten wynosi l godzinę tygo­dniowo: tak stanowi art. 5 ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela z 21 listo­pada 2008 r.2 - w przepisach przejściowych.);

- nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowa­dzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze l godziny w tygo­dniu;

• zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i do­skonaleniem zawodowym.

Jak łatwo zauważyć, art. 42 ust. 2 pkt 2 KN, mówiący o innych zajęciach, nie został zmieniony, tylko uszczegółowiony. Dodano, że w ramach tych innych zajęć nauczyciel jest obowiązany prowadzić zajęcia w świetlicy lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach do dyspozycji dyrektora szkoły. Zauważmy, że przed tym „uszczegó­łowieniem", dyrektor także mógł zaproponować każdemu nauczycielowi godzinę (albo więcej) zajęć i nauczyciel nie mógł odmówić ich realizacji. I tu dochodzimy do najważ­niejszej konstatacji:

Ustawa nie zobowiązuje nauczyciela do realizowania przez niego dodatkowo jednej, a potem dwóch, godziny w tygodniu.

Natomiast jest on zobowiązany do zrealizowania dodatkowej godziny, jeżeli dyrektor szkoły widzi potrzebę realizacji takich zajęć i, co najistotniejsze, wyda mu polecenie ich wykonania.

Owo uszczegółowienie, które weszło w życie od l września 2009 r., że nauczyciel jest zo­bowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej i godzin dyrektorskich, mogą tylko wska­zywać, że jeżeli dyrektor zaproponuje takie zajęcia, nauczyciel nie może odmówić ich reali­zacji. Chyba że nie ma do nich kwalifikacji. Notabene, poprzednio też nie mógł odmówić.

Jak wiemy, w przypadku kwalifikacji koniecznych do zajmowania stanowiska nauczycie-la-wychowawcy świetlicy, na podstawie § 24 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 12 marca 2009 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższe­go wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli3, zliberalizowano wy­magania aż tak dalece, że kwalifikacje do zajmowania stanowiska wychowawcy świetlicy ma osoba, która:

ma kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska nauczyciela w danym typie szkoły, w której prowadzone są świetlica szkolna lub internat, określone w § 2-4 tego rozporządzenia.

2   DzU z 2009 r., nr l, póz. 1.

3   DzU nr 50, póz. 400.

Powtórzmy jeszcze raz: nauczyciel ma obowiązek prowadzić inne zajęcia w wymiarze nie niższym niż jedna godzina tygodniowo, jeżeli dyrektor widzi potrzebę ich realizacji i zleci to zadanie nauczycielowi.

Gdybyśmy przyjęli inną wersję, która jest propagowana, że nauczyciel jest zobligowa­ny do realizacji jednej godziny tygodniowo, w ustawie zapisano by w sposób jasny i czy­telny, że: w ramach tygodniowego czasu pracy nauczyciel obowiązany jest realizować w wymiarze nie niższym niż jedna godzina tygodniowo inne zajęcia i czynności wyni­kające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze (...); a jed­nak tak nie jest.

Którzy nauczyciele realizują ten obowiązek?

Odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna, każdy nauczyciel, który jest zatrudniony, czyli zawarł stosunek pracy ze szkołą podstawową, gimnazjum lub ze szkołą ponadgimna-zjalną, w tym specjalną. To oznacza także, że z tego grona nie można wyłączyć dyrektorów, wicedyrektorów oraz innych osób piastujących stanowiska kierownicze zgodnie ze statu­tem szkoły, także w zastępstwie. Jednakże w związku z tym, że dyrektorowi, wicedyrektoro­wi i kadrze kierowniczej (także w zastępstwie), z mocy ustawy, czyli na podstawie art. 42 ust. 6 KN, obniża się pensum w związku z pełnioną funkcją, oczywistym jest, że dyrektor sobie i ww. osobom nie przydzieli innych zadań i czynności. Byłoby to nieracjonalne.

Rejestrowanie i rozliczanie zajęć

Zgodnie z art. 42 ust. 7a pkt 2 KN, omawiane przez nas zajęcia są rejestrowane i rozliczane w okresach półrocznych, w dziennikach zajęć pozalekcyjnych.

Bardzo często to wyrażenie ustawowe rozliczane powoływane jest jako potwierdzenie, że każdy z nauczycieli musi realizować w tygodniu jedną (później dwie) godzinę tygodniowo. Jest to zbyt daleko idący wniosek.

Realizacja godziny przez nauczycieli zatrudnionych w oddziałach przedszkolnych, czyli zerówkach, w szkole

Ministerstwo Edukacji wyraża opinię, że nauczyciel zatrudniony w oddziale przedszkol­nym zorganizowanym w szkole podstawowej nie ma obowiązku prowadzenia zajęć w świet­licy, ani w ramach godzin dyrektorskich, gdyż oddział przedszkolny jest podstawową jed­nostką organizacyjną przedszkola i w świetle art. 61 ust. l ustawy o systemie oświaty4 nie wchodzi w skład struktury organizacyjnej (klas) szkoły podstawowej. I dalej MEN przed­stawia dosyć karkołomną interpretację, czym jest zerówka utworzona przez szkołę. Ma to na celu pozbawienie tej grupy nauczycieli urlopu wypoczynkowego według standardów nauczycieli zatrudnionych w szkołach (ale jest to odrębny temat, którym niebawem się zaj­miemy).

4   Ustawa z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (DzU z 2004 r., nr 256, póz. 2572 z późn. zm.).

Doradca 98 Listopad 2009       31

 

 

 

Ustawa nie zobowiązuje nauczyciela do realizowania przez niego dodatkowo jednej, a potem dwóch, godziny w tygodniu.

Natomiast jest on zobowiązany do zrealizowania dodatkowej godziny, jeżeli dyrektor szkoły widzi potrzebę realizacji takich zajęć i, co najistotniejsze, wyda mu polecenie ich wykonania.

AnJa26-11-2009 12:43:32   [#69]

interesujący punkt widzenia

przemyślałbym, gdyby nie ten zapis:

Którzy nauczyciele realizują ten obowiązek?Odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna,
każdy nauczyciel, który jest zatrudniony, czyli zawarł stosunek pracy ze szkołą podstawową, gimnazjum
lub ze szkołą ponadgimna-
zjalną, w tym specjalną. To oznacza także, że z tego grona nie można wyłączyć dyrektorów,
wicedyrektorów oraz innych osób piastujących stanowiska kierownicze zgodnie ze statu­tem szkoły,
także w zastępstwie. Jednakże w związku z tym, że dyrektorowi, wicedyrektoro­
wi i kadrze kierowniczej
(także w zastępstwie), z mocy ustawy, czyli na podstawie art. 42 ust. 6 KN, obniża się pensum
w związku z pełnioną funkcją, oczywistym jest, że dyrektor
sobie i ww. osobom nie przydzieli
innych zadań i czynności. Byłoby to nieracjonalne.

bo to nieprawda jest oczywista

to dlaczego mam wierzyć komuś, kto nawet tekstu ustawy nie zna?


post został zmieniony: 26-11-2009 12:46:58
Spayk26-11-2009 17:19:10   [#70]

dota c

Masz rację dyrektorem nie chcę być a czy ministrem to się jeszcze zastanowię. :-) A propozycję już podałem. Jako że dzień pracy to 8 godzin możę liczyć właśnie 8 - czas twania lekcji, które by w danym dniu przeprowadził. Przy wycieczkach jednodniowych mozę by było to do zaakceptowania i dla dyrektorów i dla nauczycieli ( z małą krzywdą :-)).

Trochę gorzej to wychodzi w przypadku wycieczek dłuższych, większa strata dla nauczyciela.

A podstawy prawnej na sposób rozliczania godziny karcianej nie ma, więc nie wymagaj.

Marek Pleśniar

A co ci odpowiada? Nie zaliczanie wycieczki do godzin kartowych czy wyliczanie czasu "prawdziwej" pracy nauczyciela na wycieczce?

Bo mi właśnie to  się nie podoba.

Spayk26-11-2009 17:24:45   [#71]

AnJa

W którym miejscu ta oczywista nie prawda?

oraz innych osób piastujących stanowiska kierownicze - wydaje mi się że chodzi o nauczycieli piastujących... a tych dotyczy.

A nie o kierownika administracyjnego np.

zgredek26-11-2009 18:48:43   [#72]

Art. 42

2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:

2) inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów, z tym że w ramach tych zajęć:
a) nauczyciel szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym specjalnych, jest obowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 2 godzin w tygodniu,
b) nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowadzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 1 godziny w tygodniu;

3a. Obowiązku prowadzenia zajęć w wymiarze określonym w ust. 2 pkt 2 lit. a i b nie stosuje się do dyrektora i wicedyrektora szkoły oraz nauczyciela, który obowiązki dyrektora lub wicedyrektora szkoły pełni w zastępstwie nauczyciela, któremu powierzono to stanowisko, a także do nauczycieli kolegiów nauczycielskich, nauczycieli kolegiów pracowników służb społecznych, nauczycieli szkół artystycznych i nauczycieli szkół, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1a.

AnJa26-11-2009 19:20:04   [#73]

kierownik internatu czy szkolenia praktycznego mają znizki i realizują karcianą

jak mi się coś wydaje to zasadniczo to piszę- że wydaje się mi


post został zmieniony: 26-11-2009 19:20:45
grażka27-11-2009 18:58:13   [#74]
http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,7290688,Zwiazkowcy_nie_chca_dodatkowej_godziny_w_szkolach.html
iwonowa27-11-2009 20:10:12   [#75]
a jeśli godzina wypada 11 listopada? odpracowuje czy nie? w komentarzu MEN piszą, że tylko L4, pod warunkiem, że uzbiera się tydzień)zwalnia z godziny w tygodniu?
dyrlo27-11-2009 20:14:33   [#76]
iwonowa - już o tym było, 11.11 święto było. Rozliczenie jest okresowe (I okres 19 i II okres 19 przy założeniu, że oba okresy po 19 tygodni mają), nie można więc planować tych zajęć na dzień wolny, a jeśli tak się złożyło to zrobić je w inny dzień.
bosia27-11-2009 20:22:21   [#77]

a ja się zastanawiam co zrobić, jeśli ktoś nie wyrobi tych godzin

np. nie bo nie

jakie konsekwencje?

zastanawiam się teoretycznie

dota c27-11-2009 20:27:51   [#78]

A co robisz, jak Ci ktoś odmawia zrobienia imprezy, poprowadzenia projektu czy tp?

Taki sam obowiązek, wydaje mi się

dyrlo27-11-2009 20:28:33   [#79]

"Nie bo nie" może go drogo kosztować, bo u nas to nawet OP się interesuje jak realizacja przebiega.

Ci co mają kłopoty z "wymyśleniem" co robić przychodzą do mnie i ja zawsze im coś wymyślę, hihihi...

bosia27-11-2009 20:31:36   [#80]

napisałam, że zastanawiam się teoretycznie

na razie nie mam problemu

u nas jesli chodzi o imprezy to nauczyciele zgłaszają się sami

właściwie, to jeszcze nie zdarzyła się odmowa, tzn. byli tacy, ale już nie pracują;-)

dota c27-11-2009 21:40:23   [#81]

Tak myślałam, bosiu :)

Więc odpowiedź na #77 brzmi: "byli tacy, ale..."

:-)

Bromba109-12-2009 13:13:57   [#82]
Może to już było, ale ile trwa godzina karciana.  Nam się każe odpracowywać do końca grudnia 60 min a od stycznia 45 min, bo we wrześniu zapisaliśmy sobie takie procedury i one obowiązują do końca grudnia. 
Spayk09-12-2009 14:39:01   [#83]

Oj było było :).

Według mnie 45 według innych 60 w tym 45 na prace z dzieckiem i 15 min na 'dojście" do siebie albo pracowni :-), albo na "dosiedzenie" do pełnej bo "godzina ma 60 min" Według ministerstwa też 45

U was najwyraźniej całkiem wesoło, długosć godziny lekcyjnej zależy od roku w jakim jest realizowana.

Monia09-12-2009 15:10:37   [#84]

Witam

Mam pytanie dotyczące tzw. godzin karcianych - czy można zrealizować je wszystkie ( 38 godzin) w jednym śródroczu, czy jest jakiś przepis który obliguje nauczyciela do realizacji ich w wymiarze dokładnie 19 godzin w jednym śródroczu?

Spayk09-12-2009 15:40:44   [#85]
nie da rady, rozliczenie jest pół roczne tyle godzin ile tygodni. W którymś wypada nawet 18.
Monia09-12-2009 15:59:18   [#86]
No tak, ale załóżmy, że nauczyciel realizuje sobie tygodniowo blok dwóch godzin.
konrad09-12-2009 16:03:12   [#87]

to może przestać realizować te godziny w połowie półrocza

albo (moim zdaniem) realizować dalej - tylko zgłosić dyrektorowi, że od danego dnia realizuje je w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy

ejrut09-12-2009 16:06:26   [#88]
Nie może przestać w połowie półrocza...może je realizować po dwie godziny co drugi tydzień. To wszystko:)
konrad09-12-2009 16:10:23   [#89]
a dlaczego nie może przestać - jeśli wypracował? 
ejrut09-12-2009 16:14:51   [#90]
Pisze jasno, że te godziny rozliczane są w okresie półrocznym...to wszystko:)
konrad09-12-2009 16:27:35   [#91]

rozliczane, czyli w ciągu półrocza nauczyciel musi zrealizować określoną ilość godzin - moim zdaniem, jeśli takiemu nauczycielowi (który tygodniowo realizował 2 godz.) nakazałbym dalszą pracę to może zwrócić się o wynagrodzenie za przepracowane godziny powyżej obowiązku 

ale to jest moje zdanie

Monia09-12-2009 16:50:06   [#92]
Dlatego pytam, aby rozwiać swoje wątpliwości, wiem, że godziny są rozliczane po semestrze, jednakże na początku mówiło się o tym, że mają one być  realizowane wg potrzeb uczniów. Realizuję dwie godziny tygodniowo zajęć dla klasy maturalnej, bo uznałam, że w tym śródroczu jest to bardziej zasadne, ale prowadzę również koło zainteresowań i w sumie uzbierało mi się już ponad 20 godzin karcianych do końca listopada i teraz sama jestem w kropce... ( i tak będę to robić) ale chciałabym wiedzieć, czy mogę zaliczyć je do godzin karcianych?
krystyna09-12-2009 18:42:22   [#93]

KN:

42.7a.2. Zajęcia i czynności realizowane w ramach czasu pracy nauczyciela .............są rejestrowane i rozliczane w okresach półrocznych w dziennikach zajęć pozalekcyjnych.

oraz: 

3b. Nauczycielowi zatrudnionemu w niepełnym wymiarze zajęć, wymiar zajęć, o którym mowa w ust. 2 pkt 2 lit. a i b, w okresie rozliczeniowym, o którym mowa w ust. 7a pkt 2, obniża się proporcjonalnie do wykonywanego wymiaru zajęć.

3c. Wymiar zajęć, o którym mowa:


    1) w ust. 2 pkt 2 lit. a, ulega obniżeniu o 2 godziny,

    2) w ust. 2 pkt 2 lit. b, ulega obniżeniu o 1 godzinę


za każdy tydzień niezdolności nauczyciela do pracy, w półrocznym okresie rozliczeniowym.

--------------------------------- 

i wg mnie nie należy wiązać ze sobą (mylić) pojęć: półrocze, okres, śródrocze itp... - tj. pojęć określających termin klasyfikacji śródrocznej (a w każdej jest przecież inaczej, ba - mogą być nawet 3 lub 4 "śródrocza" - i co wtedy ??? :-))))

z

pojęciem użytym w KN, które ma wg mnie znaczenie bardziej "kalendarzowe" i nazywane jest "półrocznym okresem rozliczeniowym".

Większą analogię widzę już z zapisem w KP, gdzie bardzo często spotykamy określenie "przyjęty okres rozliczeniowy".

I nie bawiłabym się nawet w równe dzielenie r.szk. na tygodnie (kto chce - może !)

Skoro 10 miesięcy - to w zaokrągleniu 1 rok zajęć, to pierwsze rozliczenie można zrobić po 5 miesiącach, czyli pod koniec stycznia.

Oczywiście, wcześniej policzyć, ile tygodni = ile zarejestrowanych godzin powinno się znaleźć w dziennikach zajęć w tym okresie rozliczeniowym.

I rozliczać - biorąc oczywiście pod uwagę ust. 3b i 3c

;-) 

dopiszę:

dlaczego ten wątek jest taki szeroki ??? 




post został zmieniony: 09-12-2009 18:45:35
konrad09-12-2009 19:01:43   [#94]

no dobrze Krystyno - mogą w szkole być półrocza, okresy, trymestry, itd. w ciągu roku szkolnego

Jeśli jednak przyjmiemy jakiś okres (półroczny) rozliczeniowy - to czy Twoim zdaniem może/musi nauczyciel zrealizować w nim więcej godzin niż jest przewidziane? (jeśli prowadzi zajęcia po 2 godz. tygodniowo)



post został zmieniony: 09-12-2009 19:02:08
krystyna09-12-2009 19:27:39   [#95]

"nauczyciel ..... jest obowiązany prowadzić zajęcia ..... w wymiarze 1 godziny w tygodniu"

 no to z czego go rozliczę ?

z tego, do czego został powyższym zapisem "zobowiązany" !

 przy założeniu, że nie chorował - rozliczę go np. z 19 godzin.

Pytanie: czy może więcej ?

Teoretycznie może, tylko dlaczego mają się one znaleźć w tym konkretnym, karcianym rozliczeniu ?

Przecież dawniej nauczyciele też prowadzili różne dodatkowe zajęcia i rejestrowali je w dziennikach zajęć pozalekcyjnych - ale nie byli do nich zobowiązywani !

Sama jeszcze nie wiem, jak to zrobię i dobrze, że ten temat teraz wyszedł...

Skoro są to godziny "do dyspozycji dyrektora" i skoro nauczyciel został do nich "zobowiązany" - to chyba nia chciałabym, żeby w tym konkretnym dzienniku znalazło się nagle 150 godzin, bo wynikałoby z tego, że właśnie do takiej liczby jakiś napalony dyr. zobowiązał biednego nauczyciela, a idąc dalej - patrz "Biedronka" :-))))

Reasumując: niech lepiej nauczyciel rejestruje w tym dzienniku tylko te godziny i tylko taką ich liczbę, do jakiej zobowiązuje go KN / dyrektor.

Natomiast w drugim dzienniku zajęć pozalekcyjnych niech sobie pisze wszystkie inne zajęcia jakie prowadzi z dziećmi - i tu go nikt nie będzie rozliczał, wszystko po staremu.

Takie dodatkowe dzienniki prowadzą np. moi sportowcy, którym po prostu karciana godzina nie wystarcza.

Tak myślę - na razie !

;-) 


konrad09-12-2009 19:39:05   [#96]

myślę, że uważam podobnie (też u mnie nauczyciele mają dodatkowe dzienniki do godzin w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy)

więc, jeśli  nauczyciel 30 listopada ma już 19 godzin ( bo pracował w niektóre tygodnie po 2 godziny na co wyraziłem zgodę) to jeśli nie chce,  to moim zdaniem nie musi dalej prowadzić zajęć w ramach art.42 KN

ale może - tylko moim zdaniem powinien zapisać je w innym dzienniku - lub w tym do art. 42, jednak zapisać/zaznaczyć/uzgodnić z dyrektorem, że przeprowadził je w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy


post został zmieniony: 09-12-2009 19:45:22
kikka09-12-2009 19:51:51   [#97]

też u mnie nauczyciele mają dodatkowe dzienniki do godzin w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy)

???

Jakie to dzienniki?? Skąd? Wprowadzone Twoim wewnetrznym zarządzeniem?Co z nimi robisz Ty, jako dyrektor? A co robisz, gdy ktoś wykazuje 44 godziny???

Monia09-12-2009 20:01:40   [#98]
U nas nie ma dodatkowych dzienników. I szczerze powiem, że chciałabym móc wpisać te 38 godzin karcianych już w tym śródroczu ( faktycznie je zrealizuję ) i mieć gdzieś kolokwialnie to ujmując  ,,kwitologię''  i tak będę robić swoje. Tylko zastanawiam się nad tym czy mogę, kiedyś była mowa o tym, że można, a teraz nie i w końcu nie wiem, dlatego pytam i dziękuję za odpowiedzi.
konrad09-12-2009 20:05:27   [#99]

Przecież dawniej nauczyciele też prowadzili różne dodatkowe zajęcia i rejestrowali je w dziennikach zajęć pozalekcyjnych

to napisała Krystyna

przecież jeśli nauczyciel  chciał (do tej pory) przygotować uczniów do konkursu - a nie było na to gddd to przecież mógł to robić w ramach 40....

jednak trzeba/powinno się to także ewidencjonować - nie może być tak , że odbywają się systematycznie zajęcia  i jest wolna amerykanka - moim zdaniem ( dyrektor ma prawo i obowiązek wiedzieć co się w szkole dzieje)

krystyna09-12-2009 20:11:53   [#100]

???

rozp. w sprawie prowadzenia dokumentacji: 

 § 10. 1. (12) Przedszkole, szkoła i placówka prowadzą dzienniki zajęć dydaktyczno-wyrównawczych i specjalistycznych oraz innych zajęć, które nie są wpisywane odpowiednio do dziennika zajęć przedszkola, dziennika lekcyjnego i dziennika zajęć wychowawczych, jeżeli jest to uzasadnione koniecznością dokumentowania przebiegu nauczania, działalności wychowawczej i opiekuńczej, w szczególności zajęć opiekuńczych i wychowawczych wynikających z potrzeb i zainteresowań uczniów, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.).

 -------------------

wynika z niego, że w przypadku prowadzenia jakichkolwiek zajęć (w szczególności "karcianych) - należy je dokumentować w dziennikach zajęć.

i co w tym dziwnego, że oprócz "karcianej" siatkówki, nauczyciel wych. fiz. ma jeszcze 1 godz. regularnych zajęć szachowych ?

i gdzie mu tam do 40 godzin ? 

;-) 

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]