Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Rozwiązanie stosunku pracy z dyrektorem
strony: [ 1 ]
asan24-05-2007 09:54:51   [#01]

Prosze o wyjasnienie/W szukajce nie znalazłem./

Dyrektor występuje do OP o odwołanie z funkcji dyrektora i to dla mnie oczywiste. Następny krok to rozw. stosunku pracy.  
Pytanie moje. Kto rozwiązuje stosunek pracy z dyrektorem?.
Sam dyrektor ze sobą? lub dyrektor udziela pełnomonictwa wicedyrektorowi i on podpisuje moją prosbę o rozw. stosunku pracy,swiadectwo pracy !.
Zaznaczam ,że nowego dyrektora jeszcze nie powołano lub rozpoczyna urzęd.od 1 wrzesnia.

dbpalka24-05-2007 10:01:34   [#02]
Pracodawcą dla dyrektora jest organ prowadzący i to burmistrz, wójt lub prezydent dokonuje czynności związane ze stosunkiem pracy.
AnJa24-05-2007 10:08:20   [#03]
ponieważ pracodawcą nauczyciela, także tego, któremu powierzono stanowisko dyrektora jest szkoła, to chyba on sam lub wice
ewa24-05-2007 10:11:24   [#04]

#2

podaj pp proszę
AnJa24-05-2007 10:26:29   [#05]
Ty ie proś- Ty napisz, kto ma to zrobić

wiesz Ewa- ja to mam ostatnio dziwacze zupełnie marzenia - otóż marzy mi się, że przyjdzie kiedyś do MENU absolutnie pozbawiony wizji, misji i ambicji poltycznych  biurokrata i z nudów poczyta przepisy wydane przez swoich poprzedników

i potem zasiądzie i w ciagu 2 tygodni  poprawi je

i wtedy odejdzie na emeryturę  i dyrektorzy wystawią mu w Warszawie pomnik
Leszek24-05-2007 10:37:30   [#06]
AnJa - taki rynek pracy chcesz wykończyć....
a ile ciekawych pomysłów interpretacyjnych dzięki spełnieniu Twoich marzen nie narodzi sie...
a ile ciekawych dyskusji na forum nie powstanie...
pozdrawiam
ewa24-05-2007 10:45:19   [#07]

marzenia "dziwaczne" podobne mamy :-)))

tak jak wieki temu pisałam, trzeba ten status dyrka jakoś w końcu jednoznacznie uregulować...  

hmm mam odpowiedzieć, to odpowiem, ale zaznaczam,że to moje zdanie i w sumie przekonanie takie mam :-)

pełnomocnictwa udziela albo sam się zwalnia ;-)

AnJa24-05-2007 11:02:50   [#08]
no to jest nas dwoje- ale że interpretujemy podobnie, to chyba na tym nie zarobimy;-)

może umówimy się więc, ze jedno z  nas uważa, ze sam, a drugie, że daje pelnomocnictwo?

mnie wszystko  jedno,której wersji bronić będę:-)
ewa24-05-2007 11:32:04   [#09]
nie mogę żadnej opcji wbrew mnie by to było ;-)
AnJa24-05-2007 12:11:47   [#10]
cóż, trudno- trze będzie na chlebuś uczciwie zarabiać

i sie moze okazac, że na piwo zabraknie- a winna wtedy będzie oczywiście Ewa
asan24-05-2007 12:15:31   [#11]

 

Nawiązałem stosunek pracy jako nauczyciel z dyrektorem szkoły, a nie z OP( oni mnie tylko powołali  na stanowisko dyra). Po odwołaniu jestem nauczycielem! i stosunek pracy powinien rozw. dyrektor- moje rozumowanie!

Proszę "rzewę" , a może "dyrek"

rzewa24-05-2007 13:10:24   [#12]
rezygnujesz z funkcji, OP powołuje nowego dyra (lub po dyra) i ten rozwiązuje z tobą stosunek pracy

Natomiast wypowiedzenie z art 20 dajesz sobie nie przydzielając dla siebie godzin w arkuszu, bez powodowania jednocześnie vacatu w swojej specjalności

tyle

W razie zajścia okoliczności powodujących wygaśnięcie stosunku pracy, w stosunku do dyrka robi to OP(wójt, burmistrz, przezydent)
DYREK24-05-2007 13:32:34   [#13]

Art. 20 dla dyrektora

http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=14502&fs=0&st=0
nn24-05-2007 13:50:54   [#14]

wystawiłem....

sobie SAM dokument rozwiązania umowy o pracę z art 20KN już 11 maja i przesłałem tenże do księgowości. Jutro mamy konkurs na nowego dyrektora, trzymam kciuki za mojego kandydata, ktory jak mniemam wystawi mi świadectwo pracy 1 września za całą dotychczasową pracę w tej szkole. Wystawiłem, bo to ja jeszcze do 31 sierpnia jestem pracodawcą dla nauczyciela, czyli także mnie. (nie zamierzam odwoływać sie do Sądu Pracy na powziętą decyzję). I to byłoby na tyle.
Terina24-05-2007 14:50:30   [#15]
Własnie wróciłam z konsultacji z prawnikiem na ten sam temat.
Zdaniem prawnika stosunek pracy powinien rozwiązac ze mna zarząd powiatu ( nie zaplanowałam dla siebie godzin na nastepny rok).
DYREK24-05-2007 15:12:29   [#16]
A kto wystawi świadectwo pracy - zarząd powiatu ?
hania24-05-2007 16:07:19   [#17]
AnJa i ewa - popatrzcie tu http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=22313#fbk jaki zakres prac legislacyjnych ma MEN!!!!!
nie doczytałam jeszcze, czy w kwestii tego wątko problemu już co planują.....
pewnie nas tu nie doczytali, jeśli nie planują....
ewa24-05-2007 16:43:00   [#18]

Terino

każdy musi podjąć decyzję sam w końcu od tego jest szefem :-)

powiem tylko tak, ze swojej praktyki mam niedobre doświadczenie w tej sprawie, sąd zweryfikował prawnika i dlatego mówię co mówię i póki takie przepisy będą, żaden prawnik mnie nie przekona ;-)

-----------

haniu, front robót zaiste ciekawy ;-)

wige24-05-2007 21:17:13   [#19]
Chyba w ustawie o samorządzie terytorialnym zapisane jest, że w stosunku do dyrektora jako kierownika jednostki organizacyjnej gminy rolę pracodawcy pełni wójt, burmistrz lub prezydent.
zgredek24-05-2007 21:27:55   [#20]

nie zgodzę się z tobą:

ustawa o samorządzie powiatowym:

Art. 36. 1. Organizację i zasady funkcjonowania jednostek organizacyjnych powiatu określają regulaminy organizacyjne uchwalone przez zarząd powiatu, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej.

2. Status prawny pracowników starostwa powiatowego i jednostek organizacyjnych powiatu określa odrębna ustawa.

ta odrębna ustawa to ustawa o pracownikach samorządowych, a w niej czytamy:

Art. 1. Ustawa określa status prawny pracowników zatrudnionych w:

 
2) starostwie powiatowym, powiatowych jednostkach organizacyjnych,
3) urzędzie gminy, w jednostkach pomocniczych gminy oraz w gminnych jednostkach i zakładach budżetowych,
- zwanych dalej "pracownikami samorządowymi", z zastrzeżeniem art. 1a.

Art. 1a. Przepisów ustawy nie stosuje się do pracowników jednostek wymienionych w art. 1, których status prawny określają odrębne przepisy.

a te odrębne przepisy w przypadku dyrektorów szkół jako kierowników jednostek organizacyjnych powiatu to zdaje się ustawa o systemie oświaty i Karta nauczyciela

zgredek24-05-2007 21:39:39   [#21]

upsss, źle na końcu, poprawiam się:

a te odrębne przepisy w przypadku dyrektorów szkół to zdaje się ustawa o systemie oświaty i Karta nauczyciela i Kodeks pracy też bym dodała

a w Kodeksie pracy napisane jest:

Art. 3. Pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one pracowników.
 
w przypadku naszym pracodawcą jest szkoła

Art. 3[1]. § 1. Za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba.

zarządzający szkołą to dyrektor
 
-----------------
 
i to chyba tyle;-)
ankate24-05-2007 21:43:28   [#22]

Czyli z dyrektorem może rozwiązać stosunek pracy nowy dyrektor           1 września czy tak, bo już nie czytam ze zrozumieniem?

wige24-05-2007 21:44:38   [#23]

To, co wyżej jest prawdą i nie kwestionuję tego zapisu, ale ja mówię o innym artykule, (choć na szybko nie potrafię go przytoczyć), bo ktoś w stosunku do dyrektora musi być pracodawcą.

Odpowiem pytaniem: gdzie znajduje się teczka akt osobowych dyrektora? Od kogo dyrektor otrzymuje pisma związane ze stosunkiem pracy: informacje o dodatkach, przysługującej wysłudze lat, o podwyżkach wynikających z Rozporządzenia MEN itd, itp.

Napisałam wyżej, że ROLĘ pracodawcy wynikającą ze stosunku pracy pełni wójt, burmistrz lub prezydent i do ostatniego dnia kadencji ją wypełnia, a więc to on rozwiązuje z dyrektorem umowę o pracę i "wysyła" na emeryturę.

DYREK24-05-2007 21:45:58   [#24]

Odpowiedzi na to pytanie udzielił ZUS w komunikacie z 6 czerwca 2001 r. (pismo nr FUu 4000-3/01). Czytamy w nim między innymi, że: "Zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych przez zarząd gminy, stosownie do postanowień art. 30 ust. 2, pkt 5 ustawy o samorządzie gminnym, w żadnym razie nie oznacza, że zarząd przez powołanie dyrektora uzyskuje względem niego kompetencje w zakresie, w jakim przepisy prawa pracy upoważniają pracodawcę do kierowania pracą podporządkowanych mu pracowników.

Dyrektor szkoły jest pracownikiem szkoły a nie zarządu gminy i szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest jego pracodawcą, w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy.

Dyrektor zajmuje najwyższą pozycję w strukturze organizacyjnej szkoły i z tego względu jego pracownicze podporządkowanie ma inną treść, niż podporządkowanie pozostałych pracowników. Nie ma nad sobą bezpośredniego przełożonego, kierującego jego pracą. W tę rolę nie wchodzi zarząd gminy, ponieważ przepisy prawa wyposażają go tylko w niektóre kompetencje pracodawcy względem dyrektora szkoły (powierzenia stanowiska i odwołania z tego stanowiska).

Nie ma żadnych podstaw prawnych do uznania zarządu gminy za organ zarządzający szkołą w rozumieniu art. 31 Kodeksu pracy, dokonujący za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy wobec jej dyrektora.(...)

Zarząd gminy jedynie realizuje za gminę, będącą organem prowadzącym szkołę, jej kompetencje wynikające z przepisów prawa.

Z przepisu art. 34b ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 1996 r. nr 56, póz. 329 z późn.zm.) wynika, że organ prowadzący szkołę może ingerować w działalność szkoły wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych w ustawie.

Jednocześnie przepis art. 34a ustawy o systemie oświaty stanowi, że organ prowadzący szkołę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Ustawa o systemie oświaty nie zawiera więc przesłanek, które uzasadniałyby stwierdzenie, iż zarząd gminy jest również "kierownikiem" dyrektora szkoły jako pracownika.

Przedstawione wyżej stanowisko zajęło Ministerstwo Edukacji Narodowej w piśmie z dnia 24.05.2001 r. znak DK-WPP-1100-248/ZP/01.

W związku z tym, skoro szkoła jest pracodawcą wobec dyrektora, to również szkoła powinna pełnić obowiązki płatnika składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne dyrektora. Zatem, szkoła zobowiązana jest dokonać zgłoszenia dyrektora do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, opłacać składki na te ubezpieczenia oraz rozliczać świadczenia, o ile jest uprawniona do ich wypłaty."

zgredek24-05-2007 21:49:28   [#25]
dzięki dyrku - bo już zaczęłam wklejać odpowiednie z uoso  - a komentarz znów by mnie do północy zatrunił;-))))))))
DYREK24-05-2007 22:35:14   [#26]

pracodawca to szkoła

Wyrok NSA z dnia 24 listopada 1999 r.
Sygnatura:  II SA 1735/99

Skład Sędziowski:  Kierejczyk Edward * Kisielewicz Andrzej /sprawozdawca/ * Zdziennicki Bohdan

Akty prawne:  Dz.U. 1996 nr 67 poz. 329 art. 38 pkt 2
             Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141 ze zm. art. 31
             Dz.U. 1996 nr 13 poz. 74 ze zm. art. 30 ust. 2 pkt 5
Tezy: 
Zarząd gminy nie jest organem zarządzającym szkołą w rozumieniu art. 31 Kodeksu pracy, dokonującym za szkołę czynności prawnych z zakresu stosunku pracy wobec jej dyrektora.

Sentencja Wyroku:
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Zarządu Gminy W. na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody W,-M. (...) w przedmiocie powołania dyrektora szkoły - oddalono skargę.

Uzasadnienie: 
Wojewoda W. rozstrzygnięciem nadzorczym z dnia 27 maja 1999 r. stwierdził nieważność uchwały Zarządu Gminy w W. z dnia 5 maja 1999 r. w sprawie odwołania z funkcji dyrektora Szkoły Podstawowej w Z. W uzasadnieniu podał, że przepis art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty pozwala na odwołanie ze stanowiska dyrektora szkoły w trakcie roku szkolnego jedynie w przypadkach szczególnie uzasadnionych. W uzasadnieniu uchwały o odwołaniu dyrektora nie wykazano natomiast, że takie szczególne okoliczności zachodziły. Uzasadnienie uchwały jedynie ogólnie podaje przyczyny odwołania, nie powołując okoliczności potwierdzających te zarzuty.

   Zarząd Gminy w W., działając na podstawie uchwały Rady Gminy wniósł skargę na to rozstrzygnięcie nadzorcze do Naczelnego Sądu Administracyjnego z żądaniem jego uchylenia. W skardze zarzucono, że organ nadzoru naruszył kompetencje Zarządu Gminy, podważając jego ocenę zasadności odwołania dyrektora szkoły. Zdaniem zarządu istniały szczególnie uzasadnione powody do odwołania dyrektora. Nie wszystkie zostały podane w sposób szczegółowy w uzasadnieniu uchwały o odwołaniu, jednakże zostały przedstawione na nadzwyczajnym posiedzeniu rady pedagogicznej szkoły wspólnie z Zarządem Gminy i znalazły wyraz w protokole z tego posiedzenia. W szczególności dyrektora szkoły odwołano z następujących powodów: nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w dniach 24, 26, 27 i 28 kwietnia 1999 r., wniosku rady pedagogicznej szkoły o odwołanie dyrektora, wywoływania przez dyrektora konfliktów międzyszkolnych oraz lekceważenia organu nadzorującego szkołę - wójta gminy.

   W odpowiedzi na skargę wojewoda W. wniósł o jej oddalenie. Powtórzył, że uchwała o odwołaniu dyrektora szkoły nie wypełnia dyspozycji art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty, ponieważ nie precyzuje zarzutów stawianych dyrektorowi. Zarzut opuszczenia pracy bez usprawiedliwienia nie jest uzasadniony, ponieważ dyrektor informował o nieobecnościach inspektora z Urzędu Gminy w W. Z protokołu posiedzenia rady pedagogicznej szkoły i Zarządu Gminy z dnia 5 maja 1999 r. również nie wynika, aby istniały szczególnie uzasadnione powody do odwołania dyrektora.

   Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznając skargę podkreślił, że przepis art. 38 pkt 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty /t.j. Dz.U. 1996 nr 67 poz. 329 ze zm./ dopuszcza odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia, w przypadkach szczególnie uzasadnionych. Muszą zatem zachodzić bliżej nie określone w ustawie, szczególnie ważkie okoliczności, które nie pozwalają na pozostawienie nauczyciela na stanowisku dyrektora szkoły nawet do końca roku szkolnego. Nie mogą one być mniej istotne niż te, które ustawodawca wskazuje wyraźnie jako przyczyny natychmiastowego pozbawienia takiego stanowiska, a więc np. ustalenie przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny, w trybie przewidzianym dla oceny nauczycieli, negatywnej oceny pracy dyrektora /art. 38 pkt 1b ustawy o systemie oświaty/. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego w składzie orzekającym podane przez Zarząd Gminy w W. powody odwołania dyrektora szkoły w Z. nie wyczerpują dyspozycji art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty. Nie są to bowiem okoliczności szczególnie uzasadniające natychmiastowe pozbawienie tego stanowiska. Zarząd Gminy odwołał dyrektora stawiając mu pewne zarzuty dotyczące jego pracy Posiłkował się przy tym stanowiskiem rady pedagogicznej szkoły. Trzeba w związku z tym podkreślić, że ustawa o systemie oświaty nie przyznaje radzie pedagogicznej kompetencji w zakresie oceniania pracy dyrektora szkoły, w szczególności w formie wotum nieufności. Takiego poparcia rady pedagogicznej dla inicjatywy usunięcia dyrektora, wyrażonego w sposób przedstawiony w protokole z posiedzenia rady z dnia 5 maja 1999 r. /żaden z członków rady nie opowiedział się jawnie w dyskusji przeciwko dyrektorowi/ - nie można zatem uznać za zasługujące na aprobatę uzasadnienie decyzji o odwołaniu. Nie są również zasadne, podane w uchwale o odwołaniu, zarzuty dotyczące częstego opuszczania przez dyrektora miejsca pracy, bez akceptacji organu prowadzącego szkołę. Organ odwołujący dyrektora szkoły nie wskazał przepisów prawnych, z których wynikałoby, iż dyrektor szkoły jest pracownikiem podporządkowanym Zarządowi Gminy w zakresie wykorzystania czasu pracy. Zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych przez zarząd gminy /art. 30 ust. 2 pkt 5 ustawy o samorządzie gminnym/ w żadnym razie nie oznacza, że zarząd przez powołanie dyrektora szkoły uzyskuje względem niego kompetencje w zakresie, w jakim przepisy prawa pracy upoważniają pracodawcę do kierowania pracą podporządkowanych mu pracowników. Dyrektor szkoły jest pracownikiem szkoły a nie zarządu gminy i szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest jego pracodawcą /art. 3 Kodeksu pracy/. Dyrektor zajmuje najwyższą pozycję w strukturze organizacyjnej szkoły i z tego względu jego pracownicze podporządkowanie ma inną treść, niż podporządkowanie pozostałych pracowników. Nie ma nad sobą bezpośredniego przełożonego, kierującego jego pracą. W tę rolę nie wchodzi zarząd gminy, ponieważ przepisy prawa wyposażają go tylko w niektóre kompetencje pracodawcy względem dyrektora szkoły /powierzenia stanowiska i odwołania z tego stanowiska/. Nie ma żadnych podstaw prawnych do uznania zarządu gminy za organ zarządzający szkołą w rozumieniu art. 31 Kp, dokonujący za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy wobec dyrektora. Nie ma bowiem przepisów prawnych, upoważniających zarząd gminy do reprezentowania szkoły w stosunkach z jej dyrektorem w innych sprawach, niż powierzenie i odwołanie z tego stanowiska. Zarząd gminy jedynie realizuje za gminę, będącą organem prowadzącym szkołę, jej kompetencje wynikające z przepisów prawa.

   Z przepisu art. 34b ustawy o systemie oświaty wynika, że organ prowadzący szkołę może ingerować w działalność szkoły wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych w ustawie. Przepis art. 34a tej ustawy stanowi zaś, że organ prowadzący szkołę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Ustawa o systemie oświaty nie zawiera więc przesłanek, które uzasadniałyby stwierdzenie, iż zarząd gminy jest również "kierownikiem" dyrektora szkoły jako jej pracownika. Tym samym dyrektor szkoły związany oczywiście pracowniczym obowiązkiem przestrzegania czasu pracy nie musi zabiegać o "akceptację" zarządu gminy dla skorzystania z przewidzianego prawem zwolnienia od pracy. Naczelny Sąd Administracyjny ponadto podziela stanowisko wojewody W., że podane w uchwale o odwołaniu dyrektora szkoły pozostałe przyczyny odwołania są zbyt ogólne i przez to nie stanowią - w świetle art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty - dostatecznego uzasadnienia natychmiastowego pozbawienia stanowiska.

   Z tych wszystkich powodów skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

ewa24-05-2007 23:31:01   [#27]

fajnie sie czyta

na wspominki mnie naszło  ;-)

http://oskko.edu.pl/konferencje/oskko-mietne-02-2004/konferencjaoskko2-2004.htm

w zakresie statusu dyrektora właściwie nic się się nie zmieniło, ostatnie zdanie materiałów dalej aktualne i dalej te same dylematy...

Terina25-05-2007 07:32:51   [#28]
jaka konkluzja ?
Kto mnie zwalnia ?
Czy jesli zarząd powiatu rozwiąże ze mna umowe o prace to będzie to niewazne ?
Musze sobie sama ? taka Zosia - samosia ?
ola 1325-05-2007 08:14:38   [#29]
Patrz post Romana. Przecież nie wniesiesz odwołania na podjętą przez siebie decyzję? No chyba, że jesteś bardzo zmienną kobietą :o) A na decyzję zarządu powiatu możesz :)) i wtedy ona będzie nieważna :))
Terina25-05-2007 10:03:52   [#30]
Ale ja nie zamierzam sie odwoływać.
Chcę być zwolniona, zwłaszcza a art. 20, co z nagroda jubileuszową i odprawą emerytalną da mi całkiem przyzwoita sumkę na nową, emerytalną, drogę życia.
asan26-05-2007 07:15:20   [#31]

Dziękuję .

Kiedy wyłożyłem swoje racje,  może trochę chaotycznie i po amatorsku to przedst. OP- sie zupełnie pogubił , zadziwił i zamilkł.

rzewa26-05-2007 07:19:45   [#32]

O!

:-)))))))))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]