Forum OSKKO - wątek

TEMAT: SPECJA-ły
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 77 ][ 78 ][ 79 ] - - [ 84 ][ 85 ]
JACOL19-09-2007 15:12:06   [#3851]

Kupiłem dzisiaj dla ORZESZKA aparat cyfrowy

Mogę więc wam pokazać nowy samochód :-)))

ejrut19-09-2007 16:07:29   [#3852]

Dyrlo!

dziękuję pięknie za życzenia i za informację o poszukiwaniach....mam ostatnio sporo pracy i .....gdyby nie twoja informacja, nawet bym nie zajrzała do Piaskownicy.........

                                     Pozdrawiam serdecznie

dyrlo19-09-2007 20:24:32   [#3853]

ejrut

Gratulacje! DOZOBACZENIAWPOZNANIU, może teraz nam wyjdzie?
ejrut19-09-2007 20:51:08   [#3854]

Izo....w pażdzierniku jeszcze się nie wybieram na kongres, ale od przyszłego roku będę jeździć prawie na  każdy:)))))))

                                                                 Buźka

dyrlo19-09-2007 20:52:11   [#3855]
:-(
Karolina20-09-2007 12:40:32   [#3856]

Jacol, gratuluję aparatu i ponownie pieknego autka ;)

Teraz troszkę prywaty (a co..) ;)

Zapraszam na www.nadzwyczajne-dzieci.org.pl zamieściłam tam dwa nowe reportaże z Integracji i Radio Gdańsk - zrealizowane podczas naszego IV Międzynarodowego Turnusu Rehabilitacyjno-Szkoleniowego "Neuro-Re-Edukacja" w Jantarze.

Fakir225-09-2007 21:33:11   [#3857]

Miałem dzisiaj przeżycia nieledwie... mistyczne...

Mistyczne o tyle, że przytrafiły mi się podczas trwającego właśnie w Poznaniu Kongresu Katechetycznego...

Kongres bardzo ciekawy, dużo fajnych i "nowoczesnych" rzeczy...

A moje przeżycia?

Jeden z paneli dyskusyjnych poświęcony zagadnieniu "Katecheta liderem".

Dyskusja gorąca, nie wytrzymałem, zabieram głos...

Przedstawiam się...

Szum na sali (kilkadziesiąt osób)... Trochę zdezorientowany rozglądam się wkoło, ludzie patrzą na mnie jakoś dziwnie i gadają coś podekscytowani między sobą...

Wkurzony lekko pytam się jak ludzi: "CO JEST?!?"

Bo wie pan - rzuca jakiś ksiądz doktor - myśmy się uczyli z pana książek... 

A uczyła nas... - i tu pada nazwisko mojej byłej studentki...

Jestem stary myślę sobie, ale OK...

Skończyłem myśl, dyskusja, koniec...

I tu moje przeżycie nr "2"...

Podbiegają dwie katechetki (szczurzaste, bez makijażu, włosy blond z przedziałkiem pośrodku...) PISZCZĄC jak na koncercie U2...

Pan poczeka, pan poczeka, musimy mieć z panem zdjęcie!!!!!

???????

OK, dobrze...

Staję, usmiecham się, obejmuję obie - pstryk, jest :)))

Pytam się, dlaczego chciały mieć to zdjęcie?!?

Bo, bo, bo.... Pan jest legendą !!! Nie uwierzą, że pana widziałam !!!

- - -

Jestem legendą...

Jakby ktoś się pytał...

Normalnie szlag mnie trafia...

:))))))))))

elrym25-09-2007 21:40:34   [#3858]

no i czego się denerwujesz?

legenda - zawiera zdarzenie historyczne, najczęściej występuje jakiś bohater lub rycerz...

rozważmy, czy jesteś:

1) zdarzeniem historycznym? - NIE

2) Bohaterem? - NIE

wiem...

jesteś rycerzem

teraz pytanie:

Błędnym czy O- Błędnym????

 ;-)))

Fakir225-09-2007 21:46:30   [#3859]

Łomatko.... Toś mnie zażyła... :))))

Czułem się - ja, skromny, malutki, niepozorny Fakirek - jak jakiś IDOL, jak jakiś Matuzalem, jak jakiś... gad przedpotopowy....

Dobrze chociaż, że nie zdejmowały staników i nie wywijały nimi...

Widziałem kiedyś coś takiego (i takie same piski...) na koncercie "Piaska" w Kołobrzegu...

Ale, żeby katechetki?!?!?

ejrut25-09-2007 21:57:29   [#3860]

Przeżycie z pewnością miłe....i jeszcze niejedno przed tobą.....ale..nie wyobrażam sobie tego....,,ja, skromny, malutki, niepozorny Fakirek ;))))

Bardziej mi pasuje twoje określenie...jak jakiś... gad przedpotopowy....:))))     

Ale, żeby katechetki?!?!?....też się zdziwiłam:)))))))

Krzychu....jak malo kto zasługujesz na uznanie...więc nie bądź taki skromny.

                                                     Pozdrawiam

alina5225-09-2007 23:15:42   [#3861]
Fakir to miłe przeżycie, wiesz ile te katechetki będą  opowiadać o Tobie i dalej pójdzie legenda o Wielkim Fakirze. super
waldie25-09-2007 23:43:43   [#3862]

Przepraszam, ze wkraczam w środek tematu - ale zwracam się do 'specjałów' z takką sprawą:

Mam w szkole muzycznej ucznia - autystyka. Widzimy w nim przebłyski sporego talentu, obserwujemy jak dzięki muzyce i nauce gry na fortepianie (nie tylko oczywiscie) dokonują się czasem zaskakujące rzeczy... ale o tym można by długo...

Jak natomiast ominąć to co niesie z sobą obowiązek nabywania wiedzy teoretycznej z zakresu historii muzyki - ten uczeń nie jest w stanie temu sprostać. Na co się powołać - chodzi mi o pp. Z jednej strony wiadomo, że trzeba dostosować wymagania edukacyjne - ale czy może to polegać na zwolnieniu ucznia z przedmiotu normalnie obowiązującego w szkole?

Adaa26-09-2007 10:30:03   [#3863]

te szczurzaste tak piszczały???...no..no...jak na koncercie Piaska?...no..no.. legenda...ooooo...rycerz...no..no...

brakuje tylko motcykla i fajnej laski:-)

dlaczego...aaa...to dluzsza historia wyjasniajaca czemu meska andropauza jest przyjemniejsza od menopauzy;-)

ale zeby katecheci???

;-))

sorki waldi, że ci przekosiłam posta...ale mnie te szczurzaste blondyneczki z przedziałkim , bez makijażu zainspirowały...taki kontrast przy booooskim idolu

;-)

rany...

anmar26-09-2007 19:17:20   [#3865]

Fakirze- nie bądż taki skromny

Fakir jest bardzo skromny. Kiedy wystąpił dziasiaj i powiedział o traktowaniu dzieci niepełnosprawnych, a w szczególności o tym, jak jeden kapłasn odmówił udzielenia Komunii dziecku reakcja sali była taka, że zapadła totalna cisza. Niektórym dało to dużo do myślenia.

Pochylam głowę nad charyzmatem Krzysztofa

Ps. Całe szczęście, że nie jestem blondynką

anmar26-09-2007 19:17:22   [#3864]

Fakirze- nie bądż taki skromny

Fakir jest bardzo skromny. Kiedy wystąpił dziasiaj i powiedział o traktowaniu dzieci niepełnosprawnych, a w szczególności o tym, jak jeden kapłasn odmówił udzielenia Komunii dziecku reakcja sali była taka, że zapadła totalna cisza. Niektórym dało to dużo do myślenia.

Pochylam głowę nad charyzmatem Krzysztofa

Ps. Całe szczęście, że nie jestem blondynką

anmar26-09-2007 19:18:31   [#3866]
Przepraszam za zdublowanie postu
waldie26-09-2007 20:29:20   [#3867]

no tak...

...chyba przejdę do głównego okna forum z nowym wątkiem :) [#3862]
Fakir226-09-2007 20:32:41   [#3868]

Anmar...

Ty byłaś na sali?

Kurcze, dlaczego nie ujawniłaś się ?!?!?

:)))

Musiałem to powiedzieć dzisiaj, bo się wkurzyłem...

Ważne sprawy były poruszane - to fakt...

Ale niektóre były MNIEJ ważne, niż nasze sprawy...

Podobnie później - po wykładzie tego Martina Jaeggle z Wiednia - chciałem się odezwać, tylko... przyjaciele mnie powstrzymali :)))

Biskup Antoni jest bardzo chory i to widać :(((

Ogólnie jednak jestem zadowolony - na kilku panelach ruszyliśmy nasze sprawy :)))

Inna sprawa, że ruszamy je w taki sposób przynajmniej od 1978 roku i wciąż jest to samo - czyli zero (lub prawie zero) reakcji...

Pozdrawiam! I cieszę się, że nie jesteś blondynką :)))

Fakir226-09-2007 20:37:24   [#3869]

Waldie...

Przepraszam, że od razu Ci nie odpowiedziałem...

Niestety ja Ci nie pomogę - z tego co piszesz to dziecko jest u Ciebie w szkole "normalnej" (muzycznej). Nie potrafią nawet podpowiedzieć kierunku, w którym moglibyście iść...

Wierzę, że znajdą się tutaj ludzie, którzy Ci pomogą :)

Jedno co mogę powiedzieć - jeśli dzieciak ma talent (to już Wy musicie stwierdzić), to trzeba zrobić wszystko, by ten talent pielęgnować, wspierać i rozwijać...

Pozdrawiam !

anmar26-09-2007 20:51:48   [#3870]

Fakir, ujawniłam się. Byłeś tak zabiegany, że nie dosłyszałeś. Rozmawialismy. To ja zapraszałam Ciebie na spotkanie do Natana.

Byłeś wspaniały. Wcale nie wiesz, jakie zainteresowanie wzbudziłeś kwestią katechezy specjalnej.

Gorące pozdrowienia dla Ciebie.

anmar26-09-2007 20:54:34   [#3871]

Fakirze

Na panelu E też odezwałam się na temat niepełnosprawności. Była mowa o terapii, ale o naszych dzieciaczkach zapomniano.

Idę speć, bo niedawno wróciłam.

Dan6726-09-2007 21:03:24   [#3872]
czy w ramach programu "Uczeń na wsi" - pilotażowy program PFRON, można dziecku pokryc koszty rehabilitacji ruchowej (żeby oplacic rehabilitanta przychodzacego do domu)
Fakir226-09-2007 21:13:11   [#3873]

:((((

Fakt... Przepraszam, nie zajarzyłem...

Faktycznie byłem zalatany - mieliśmy "na pokładzie" ks. Sęczka z Białegostoku i zabieraliśmy go na obiad...

Cieszy mnie to, co mówisz o wzbudzeniu zainteresowania katechezą specjalną... Oby to przyniosło efekty!!!

- - -

W dniach 16-17.10. w Warszawie na UKSW (dawne ATK) będzie konferencja naukowa "Katecheza specjalna - teraźniejszość i przyszłość". Będziemy tam z Żoną mieli wykład "Katecheza specjalna - co to właściwie oznacza?"...

Szykujemy się na tę konferencję z takim "programowym" tekstem - może się uda nam "zebrać do kupy" problemy?

Trzeba mieć nadzieję :))))

Mam ją nieprzerwanie (jak juz pisałem) od 1978 roku...

- - -

Jeszcze raz przepraszam...

Fakir226-09-2007 21:15:05   [#3874]

Dan...

Nic nie wiem na temat tego programu :(

Z pewnością jednak zjawią się tutaj w końcu tacy, którzy pomogą Tobie i Waldie'mu...

Pozdrawiam!

Arwena26-09-2007 21:32:38   [#3875]

Fakir

Daj znać, gdzie i kiedy dokładnie ten Twój wykład w Warszawie:-)
anmar26-09-2007 21:38:47   [#3876]
Też jestem zainteresowana tym wykładem. Chętnie posłuchałabym. Interesuje mnie bardzo sprawa katechezy w nauczaniu indywiidualnym dzieci z niepełnosprawnością intelektualną
Fakir226-09-2007 21:47:03   [#3877]

Arweno !

Konferencja jest 16-17.10. w Auli Domu Rekolekcyjno-Formacyjnego WMSD na Bielanach w Warszawie, ul. Dewajtis 3 (budynek przed gmachem Uniwersytetu Kard. St. Wyszyńskiego - wejście od parkingów).

My będziemy 16.10. ok. godz. 10:00.

Więcej na priv'a (jeśli chcesz), bo nie wiem, czy mogę tutaj...

anmar26-09-2007 22:52:01   [#3878]
Fakirze, też poproszę o więcej
Karolina27-09-2007 00:18:36   [#3879]

do Dan

Pilotażowy program UCZEŃ NA WSI - pomoc w zdobyciu wykształcenia przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie oraz gminy miejsko - wiejskie

Realizatorami programu są: Oddziały PFRON i gminy, które przyjmą przesłane przez PFRON zaproszenie do uczestnictwa w programie - w zakresie określonym w procedurach realizacji programu.

Adresatami programu są:

1) w obszarze A - osoby niepełnosprawne, posiadające ważne orzeczenie o niepełnosprawności lub orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, pobierające naukę w szkole podstawowej, gimnazjum lub w szkole ponadgimnazjalnej (z wyłączeniem szkoły policealnej), mające stałe zameldowanie na terenie gminy wiejskiej na terenie, której znajdują się wyłącznie wsie lub gminy miejsko - wiejskiej na terenie, której znajdują się wyłącznie wsie oraz miasta do 5 tys. mieszkańców,

2) w obszarze B - gminy, na terenie których zamieszkują osoby będący adresatami obszaru A programu.

Zakres pomocy oraz koszty kwalifikujące się do objęcia pomocą:

W ramach obszaru A programu dofinansowanie, może obejmować następujące koszty:

1) zakupu przedmiotów ułatwiających lub umożliwiających naukę,
2) uczestnictwa w zajęciach mających na celu podniesienie sprawności fizycznej lub psychicznej (w tym wakacyjne obozy rehabilitacyjne),
3) związane z dostępem do internetu (instalacja i abonament), z wyłączeniem zakupu komputerów,
4) kursów doszkalających w zakresie programu nauczania oraz kursów językowych (w przypadku kursów organizowanych poza miejscem zamieszkania ucznia, dofinansowaniu mogą podlegać również koszty dojazdu, zakwaterowania, wyżywienia),
5) wyjazdów organizowanych w ramach zajęć szkolnych.
Ponadto w tym obszarze, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, mogą uzyskać także dofinansowanie kosztów pobieranej nauki (czesne), dojazdu do szkoły i zakwaterowania (w przypadku gdy uczeń pobiera naukę poza miejscem stałego zameldowania).

W ramach obszaru B programu dofinansowanie obejmie koszty wydatków gminy na zakup pojazdów (mikrobusów - pojazdów 9-cio osobowych i autobusów) służących do przewozu niepełnosprawnych uczniów.

Terminy przyjmowania wniosków w 2007 roku

Termin przyjmowania oświadczeń gmin o przystąpieniu do realizacji programu - do 15.10.2007
Termin przyjmowania wystąpień z gmin - na realizację obszaru A programu - do 15.10.2007
Termin przyjmowania wniosków:
Obszar A - wnioski składane do gmin - do 30.09.2007
Obszar B - wnioski składane do PFRON - 03.09-30.09.2007
Dan6727-09-2007 17:11:05   [#3880]

Karolinko wielkie dzięki.

Prosze znowu o radę! Jesteśmy ośrodkiem specjalnym. Moja księgowa upiera się, że nie można dać godzin ponadwymiarowych n-lowi w ZSZ, ktory ma cały etat w podstawowej, albo ma cały etet w szkole, to nie może w internacie.Ja nie wiem czy rzeczywiście tak jest?

Fakir227-09-2007 17:24:56   [#3881]

Nie jestem ośrodkiem specjalnym, ale myślę, że pewne zasady finansowe i płacowo-zatrudnieniowe obowiązują wszędzie...

Moja księgowa (płacowa, kierownik administracyjny) też się pieni, gdy coś takiego chcę zrobić...

Bo nie ten rozdział, nie ten typ szkoły itd...

Ale robi - bo jej każę...

My zawieramy dodatkową umowę na te "ponadwymiarowe" i już...

One (księgowa, płacowa...) mają więcej roboty - to fakt, ale jeśli taka jest potrzeba?

Dan6727-09-2007 17:32:58   [#3882]

Dzięki, posząc tu zawsze wiem że odpowiesz

Fakir227-09-2007 17:38:46   [#3883]

:)))

Chociaż czasami z... opóźnieniem...

Jak to "specjalny" :))))

Annax27-09-2007 23:24:47   [#3884]

:-((((

Bardzo mi smutno... tak się cieszyłam, że kongres w Poznaniu - to blisko tak bardzo więc na pewno pojadę; potem do ostatniej chwili ważyło się czy pojadę czy nie ze względów służbowych - kilka dni temu już się okazało, że mogę jechać... No to zaczął się problem finansowy. Też się rozwiązał - czyli znów mogę jechać. A dziś już wiem, że nie mogę :-((( Moja mama idzie w poniedziałek do szpitala a we wtorek ma  poważną operację... No i nie moge jechać... Przecież jej nie zostawię w takiej chwili samej... No i gdy jej nie ma - nie ma się kto zająć moją specjalną... Tak bardzo mi żal... tak mocno chciałam i tak strasznie się cieszyłam...
Fakir227-09-2007 23:34:19   [#3885]

Aniu...

To bądź chociaż duchem... Pomódl się za nas...

Bo mimo pochwał z ust osób godniejszych ode mnie.... Boję się...

Chciałbym, by wszystko poszło OK...

Potrzebna nam myśl serdeczna, dobra i uczciwa...

Jeśli dasz radę - przyjedź...

Jeśli nie - myśl o nas :)))

Annax27-09-2007 23:39:13   [#3886]

Duchem i myślą serdeczną, dobrą i uczciwą - przez cały czas. Tylko, że naprawdę TAK BARDZO CHCIAŁAM chociaż w czwartek ... - nie mogę... Aż mi się buczeć chce...

Jestem pewna, że będzie tam wszystko jak najbardziej w największym porządku!!

walia28-09-2007 16:51:47   [#3887]

pomóżcie, proszę

czy nauczyciel po oligo może mieć NI dziecka autystycznego, czy potrzebne są dodatkowe kwalifikacje?
Annax07-10-2007 20:59:33   [#3888]
A co tu tak cicho? Nic o Kongresie na SPECJA-łach nie ma? Czemu NIKT niczego nie pisze o naszym panelu?? :-((((
Magosia07-10-2007 21:52:36   [#3889]

Rzadko tu zaglądam

ale dziś słów kilka.

Krzysztofowi się należy TU pierwszeństwo.

Ja tylko zacytuję głos Asi podsumowującej sprawozdanie Krzysztofa z panelu Specjalnych: "Jestem pod wrażeniem ilości problemów, z którymi musicie się zmagać. "

A podsumowanie- rzeczowe, konkretne, profesjonalne.

Gratuluję Krzysztofie :-)

To co robisz, co mówisz i to w jaki sposób piszesz - jest potrzebne.

I tego trzymać się trzeba. Pozdrawiam :-)

Alias07-10-2007 21:55:32   [#3890]

Fakir2

Ucieszyłam się myśląc,że znów zacząłeś pisać na swoim wątku :(

czytałam SPECJAŁY "od deski do ... dziś "

i nadal bardzo chciałabym je czytać :-))))

dobrze wiesz, że nie tylko ja, więc ...?

Podziwiałam Twój wkład, zaangażowanie w przygotowywanie Waszego panelu i tak jak Annax chciałabym, byś w wolnej chwili napisał kilka słów jak Wam poszło, ale zrozumiem jeśli będziemy czekać na oficjalne podsumowanie ...

Fakir207-10-2007 22:52:31   [#3891]

Dziekuję Wam za dobre słowo...

Wiele razy już to mówiłem, że każdy potrzebuje dobrego słowa więc - dziekuję Wam bardzo!

Sprawozdanie oficjalne, to które odczytałem na forum, ukaże się z pewnością w materiałach pokongresowych - przekazałem już Markowi pełny tekst.

Myślę, że należy się Wam tutaj, na SPECJAłach, nieformalne sprawozdanie z tego, co się działo na samym panelu.

Przede wszystkim nic nie poszło tak, jak sobie zaplanowałem.

Do stołu zaprosiłem bardzo zróżnicowane grono: naczelniczkę Wydziału Kształcenia Specjalnego MEN W. Maleszkę, dyrektorkę Wydziału Kształcenia Specjalnego Opieki i Wychowania KO w Poznaniu M. Abreu-Diaz, wizytatorkę od specjalnych KO w Poznaniu W. Grzybek, inspektorkę Wydziału Oświaty UM Poznania E. Harmaciej, dyrektorkę CDZN w Poznaniu i zarazem dyrektorkę Studiów Podyplomowych WSH w Lesznie dr E. Kuczyńską.

Na sali było 71 osób - przez chwilę była nawet sama Prezeska Asia.

Już początek dyskusji - moje wprowadzenie - zostało przerwane i mimo moich usiłowań "uporządkowania" głosów i dotrzymania kolejności  wypowiedzi choćby zaproszonych gości, po chwili rozpoczęło się to czego się obawiałem...

Niestety, podczas ponaddwugodzinnej ożywionej dyskusji, niewiele było głosów stawiających wnioski natury ogólniejszej niż własne żale, przedstawienie własnej sytuacji i własnego problemu.

Mimo, że na samym początku zaznaczyłem bardzo wyraźnie, że nie chodzi mi o to, by ktoś kogoś oskarżał, by ktoś szukał winnych, że naszym celem jest wypracowanie wspólnego stanowiska itd. - nie wyszło...

Zaczęły się pytania do pań z nadzoru pedagogicznego, niestety także odezwały sie liczne "wolne głosy" forsujące pewne sformułowania...

O uzgadnianiu pewnych kwestii nie mogło więc być mowy...

Znalazło to swoje odbicie także moment po skończeniu Kongresu, gdy podeszła do mnie pewna pani i wyraziła swoje oburzenie, że nie tak uzgadnialismy na panelu, że ludzie byli czemuś przeciwni a i tak zostało to przedstawione.

Nie wiem, jak ta pani się nazywała... Nie wiem nawet o jaki problem chodziło, bo tego nie wyartykułowała. Pamiętam, że podczas panelu ustawicznie coś mówiła, dopowiadała, wtrącała swoje uwagi...

Podczas panelu udału się nam jednak (moje dwie wicedyrektorki - zapisały się już do OSKKO :))) zapisać chociaż kilka spraw o charakterze wniosków. I one zostały bądź wprowadzone do materiału końcowego, bądź stały się uzupełnieniem materiału wyjściowego.

Chcę zaznaczyć, że ów materiał wyjściowy (bardzo zbliżony do tego zaprezentowanego tu na Forum) znalazł się w teczce kongresowej każdego uczestnika.

Niestety, takie materiały jak te wypracowane na Kongresie, zawsze charakteryzują się dużym stopniem ogólności... No i nie wszystkim "dogodzą"... Zwłaszcza z naszej działki...

- - -

Wszystkim Wam, którzy włączyli się zarówno na etapie przygotowywania materiałów wyjściowych na Kongres, potem na sali w trakcie panelu głos zabierali - bardzo dziekuję.

Za troskę o to, by sprawy tych, nad którymi się pochylamy, nie były marginalizowane, odpychane...

Mamy jeszcze wiele do zrobienia...

some07-10-2007 22:58:54   [#3892]

Fakir

Nie przejmuj się,że panel nie odbył się po Twojej mysli, bo każdy żale wygłaszał. Życie ułożyło scenariusz, realia. Ludziom to widać potrzebne było. Czasem i tak trzeba. Myślę,i tak wynika z Twoich relacji,że i tak wiele załatwiłeś spraw ważnych i potrzebnych.
Alias07-10-2007 23:14:37   [#3893]

Fakir2

Brak mi słów...

niedosyt jest bardzo pozytywnym aspektem -również głosy krytyczne,aczkolwiek nie lubimy ich słuchać bierzemy je przecież pod uwagę- tylko wtedy możemy się rozwijać, zmieniać to co zmian wymaga

Jakkolwiek by się dalej nie działo nie rezygnuj, nie poddawaj się!!!

To prawda jest wiele do zrobienia, ale i my na swoich odcinkach również mamy sporo pracy.

Pozdrawiam bardzo serdecznie, dziękuję i wierzę,że spełnisz te piękne marzenia.

aza07-10-2007 23:29:57   [#3894]

Fakir -

:-))))
Fakir209-10-2007 20:26:27   [#3895]

- - -

Ja się nigdy nie poddaję...

Bowiem nigdy nie zabraknie "naszych"...

Chociaż muszę uczciwie powiedzieć, że ten nasz skromny "panelek", te nasze nieliczne dyskusje spowodowały szereg konsekwencji...

Nie dogodzisz wszystkim...

To wiemy...

Ale już mam kilka interwencji ze strony organów "wyższych"...

Mam też pewne dobre propozycje...

To co przedstawiliśmy - uszczegółowić, dodać to co POWINNO być wg nas i przesłać to.... Wyżej :)))

Za kilka miesięcy robimy u nas (wielkopolskie) konferencję poświęconą TYLKO naszym sprawom...

Zwrócę się do Was z prośba o pomoc...

To chyba jasne, nie?!?!?

I jasne, że mi... pomożecie :))))

some09-10-2007 22:46:26   [#3896]
jasne- wypowiadam się tu jako rodzic - moze od naszej strony tez bedzie można na problem spojrzeć?
Fakir210-10-2007 08:32:59   [#3897]

Melanio...

To chyba oczywiste, że głos rodziców nie tylko może ale i musi być!

Jasne też chyba jest dla każdego, że były, są i będą pewne różnice w ocenie sytuacji w zależności od tego kto na nią patrzy...

Ale przecież w róźności rozwój i siła :)))

Teraz jestem trochę "zarżnięty" - kilka kolejnych konferencji i wyjazdów przede mną - ale wrócimy do tego!

Pozdrawiam!

georgina10-10-2007 17:58:19   [#3898]

Fakir2

Krzysiu, gratuluję nagrody Kuratora!
ejrut10-10-2007 17:59:35   [#3899]
I ja serdecznie gratuluję.....życzę dalszych sukcesów..........
some10-10-2007 18:10:00   [#3900]
Krzysiu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!! wow,wow,wow !!!
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 77 ][ 78 ][ 79 ] - - [ 84 ][ 85 ]