Jestem tego samego zdania, co Ty rzewa. Miałam nadzieję, że ktoś jeszcze potrafi normalnie interpretować przepisy. Ale wyobraźcie sobie, że dostałam od naszych radów prawnych (w sumie dwóch) opinie prawne (na piśmie), że należy się każdemu (z I i II przykładu) i to w każdej ze szkół. No i po co mamy tych prawników?. Przecież oni więcej namieszają, niż wyjaśnią. Im się chyba już nie chce …. i chyba zignorowali część przepisu, tj.: "który w żadnej z tych szkół nie jest zatrudniony w wymiarze co najmniej 1/2 obowiązkowego wymiaru zajęć, łącznie jednak wymiar jego zajęć stanowi co najmniej 1/2"

Pomóżcie proszę - szef każe mi zrobic prognozę subwencji oświatowej do 2014 roku. jak przyjąc standard A i wskaźnik Di. może ktoś z Was juz to policzył?

JustynaB - dokładnie tak jak pisze Mania36. TYko ja zamiast w sentencji decyzji piszę o tym w piśmie przekazującym decyzję pracodawcy :-)

Życzę wszystkim bardzo udanego jutrzejszego dnia. Wypocznijmy :)

Ja już padam. Naprawdę... i w dodatku nie widać końca. Wszystko sprawy bieżące.

U mnie jutro odpust więc przed południem kościół a potem to już zleci 

Miłego jedenastego :-) 

Nigdy nie składałam aneksu gdy zatrudniałam na zastępstwo w trakcie trwania roku szkolnego.

Nie zmienia się liczba godzin w szkole, klasy mają to co miały.

chyba naliczania wysokości dodatku wyrownawczego?

nie sądze by Rada miała upowaznienie do podejmowania uchwały w tej materii, ale pomysł takiej procedury jest interesujący

teraz pytanko, bo nie wiem jak jest- MEN w tej materii coś podpowiadał czy zostawił na żywioł?

MEN nakazuje organowi "ustalić", a to może znaczyć: obliczyć, naliczyć, zgadnąć, powróżyć. Ale istotnie słuszna jest Twoja uwaga, że art. 30a nie daje wprost delegacji organowi do tworzenia dodatkowych uregulowań w tej materii. Ale skoro nakazuje "ustalić" nie mówiąc jak, to może organ sam sobie ustali jak to zrobić.

dobrze jest określić taką procedurę (już być powinna!:-)) oraz procedurę ustalania wysokości dodatku uzupełniającego ale nie może do być uchwała rady, tylko... decyzja -> zarządzenie wójta/burmistrza/prezydenta/starosty lub ew. w powiatach (jak starosta nie chce ;-)) uchwała zarządu

to jest kompetencja organu wykonawczego a nie stanowiącego jst

o ile mi wiadomo MEN zaproponował sposób liczenia tego "ile jest"

z KN wiadomo "ile ma byc"

z prostego rachunku da sie obliczyć "jak jest róznica?"

jest "jest" jest mniejsze od "ma być" powstaje problem ustalenia algorytmu rodawnictwa pieniedzy, by było 'ile ma być"

pytam więc jedynie, czy OP ma ten algorytm ustallić sam, czy są sugestie MEN

gorzej? wg mnie bardzo zdrowo

starosta i zarząd to mnożenie bytów

no, ale w powiecie polityka tio juz tylko stołki

Z KN wiadomo też jak rozdawać, by było "ile ma być" – pewne jest, że nie po równo tylko: „proporcjonalnie do osobistej stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela, zapewniając osiągnięcie średnich wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego” – pod warunkiem, że wiadomo, co to jest „stawka wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela”. 

AnJa, a jak wyliczyłeś "średnioroczną liczbę nauczycieli" niezbędną do wyliczenia iloczynu właśnie z tej średniej i średnich wynagrodzeń?

ja dyrek jestem

dla potrzeb OP wyliczył mi program

nie rusza mnie wg jakich założeń to zrobił- mam przez rok miedzy 50 a 60 nauczycieli fizycznie i pokazał liczbę w tym przedziałe

czyli sie nam zgodziło

Wklejam (i zaraz zerkam co tam jest ciekawego):

Co to jest średnie wynagrodzenie, jak je obliczyć, jak wykonać dopłatę uzupełniającą można znaleźć na stronie http://www.iar.pl

http://www.iar.pl

Nie uaktywniło się ...

Inna ważna sprawa - dziś w "Rze-pie" artykuł Roberta Horbaczewskiego "Nie trzeba pytać związkowców o zgodę" - w przypadku uchwały o zamiarze oraz o likwidacji szkoły - wyrok WSA w Lublinie, sygn. akt III SA/Lu 318/09.

Dzień dobry :-)

Jeszcze mi w głowie huczą salwy poświąteczne, może jakoś wytrwam do końca dnia :-(

a dlaczego Ty? organ JST jesteś? 

a nawet jesli to najwyżej zarzad komisaryczny dla JST 

Nie ma sorki, bo ja wkleiłem cytat, więc się chyba nie spotkamy w tym przeludnionym miejscu.

 Ale pisałem KIEDYŚ O TYM PROBLEMIE (styczniu lub lutym) i niektórzy (w tym - zdaje się - Dragon) nie potraktowali tego poważnie. A przecież z góry było wiadomo, że analizy będzie się dokonywało pod koniec roku, bo przecież wypłaty nagród w październiku, a zdarzają się odprawy emerytalne w grudniu itd. I w tym okresie wyszło, że na danym stopniu awansu brakuje to komu wypłacić ? Casusem jest "13", że się wypłaca nawet tym, którzy się rozstali z zakładem.

Jeżeli nogę skręciło któreś z rodziców i to im uniemożliwia pracę, udokumentują pogorszenie sytuacji materialnej....

Trochę to naciągane, a nawet bardzo. Ale jeżeli uważasz, że rodzinie trzeba pomóc i będziesz to umiała obronić w razie kontroli....

A jakie taraz są prace polowe (wykopywanie ręczne buraków cukrowych)?

mireko66 jestem pod ogromnym wrażeniem studenta II roku matematyki UJ - tu. (tj. w odniesieniu do materiałów z podanej przez Ciebie strony odnośnie jdu: http://www.iar.pl/ 

On wyraził to, w poprawnie matematyczny sposób ujęty - to wszystko, czego ja poprawnie mamtematycznie zapisać nie byłam w stanie w dyskusji z Dragonem. Ten zdolniacha ujął moje myśli we wzory.

Weźmy go na ministra EN, proszę.

W Serwisie Samorządowym, w dziale „MEN odpowiada” zadałam grzeczne pytanie i ciekawa jestem, czy doczekam się odpowiedzi. Pytanie brzmiało: „Proszę wskazać konkretny artykuł ustawy KN (lub artykuł w innym akcie normatywnym) mówiący, iż jednorazowy dodatek uzupełniający należy wypłacić nauczycielom zatrudnionym w grudniu. Zgodnie z brzmieniem art. 30a ust 3 KN: „kwota różnicy, o której mowa w ust. 2, jest dzielona między nauczycieli zatrudnionych w szkołach prowadzonych przez jednostkę samorządu terytorialnego.”

Zgodnie z zasadą techniki prawodawczej może to oznaczać, iż jednorazowy dodatek uzupełniający należy się zarówno nauczycielowi zatrudnionemu tylko w miesiącu styczniu (ale zatrudnionemu), jak i zatrudnionemu tylko w miesiącu marcu, wrześniu, czy zatrudnionemu w każdym innym miesiącu roku za który przysługuje dodatek.”

Jednostko samorządu terytorialnego !!!! – Jeśli postąpisz zgodnie z zaleceniami MEN spodziewaj się wielu pozwów do sądu pracy.

I znowu pójdę do ciupy J