witajcie:)

Z samiutkiego rana spadł na mnie jak grom z jasnego nieba wniosek o dofinansowanie kosztów kształcenia młodocianego, którego mokt przez te wszystkie lata kształcenia nie zgłaszał. Nie dostane na niego kasy bom go planować nie mogła. Wg przepisów decyzję musze wydać mimo, iż wczesniej mnie nie informowali. Czy mogę wydac mu decyzję z terminem wypłaty po otrzymaniu dotacji? Jak to zapisać?

Annalog

Ja mam też takie przypadku (teraz już mniej, ale jak weszły refundacje w gminach było tego sproro. Pracodawcy nie wiedzieli/nie chcieli/.... zgłaszać). Za każdym razem do wydanej decyzji dodaję pismo do pracodawcy. Informuję, że:

"W załączeniu przekazuję decyzję w sprawie dofinansowania kosztów kształcenia młodocianego pracownika.

            Jednocześnie informuję, że w związku z art. 70b ust. 8 ustawy o systemie oświaty (Dz.U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572 z późn. zm.):

tu cyt. Dofinansowanie z budżetu państwa kosztów kształcenia młodocianych pracowników odbywa się w ramach dotacji celowej na zadania własne

kwota dofinansowania kosztów kształcenia młodocianego pracownika wskazana w decyzji Nr SG.9115-53/09 z dnia 05.10.2009 r. zostanie przekazana do wypłaty na rachunek bankowy po otrzymaniu przez Gminę ............. przedmiotowej  dotacji. "

Tak mi poradził radca prawny :-)

a od kogo to zalecenie? Jakieś wewnętrzne - burmistrza? Czy może z urzędu wojewódzkiego/ministerstwa?

BO może mnie też dopadnie :-(

Mam nadzieję, ze moja góra nie przyniesie zmian :-)

A propo umowy

właśnie niedawno skończyły mi się środki. Zadzwoniłam do KO z pytaniem, co dalej?

Mam pisać aneks? pismo o zwiększenie? czy co tam jeszcze?

A pani z KO mi na to, że mam składac wnioski i nie przejmować się umową. Jeszcze mają rezerwę środków, więc będą przysyłać. Jak zapytałam co będzie jak skończy się rezerwa i jeszcze nie zaspokoi moich potrzeb (a mam duże :-))

otrzymałam odpowiedź :"Nie wiem"

:-))))))

Marion, masz już środki na stypendia na koncie? BO ja dopiero przeczytałam na stronie men ile nam dadzą

i decyzje będę wydawać jak wpłynie kasa

tym razem to moja góra tak zadecydowała :-)

Ja w sumie tez miałam taką sytuację i napisałam wówczas, iż po otrzymaniu dotacji wypłata, ale w sumie chyba nie było to najlepsze rozwiazanie.

co do tecyzji by pisać tylko na wysokośc dotacji to na bank wynika z dyscypliny finansów- nie mozna dawać zobowiązan powyzej posiadanych środków- jak najbardziej tez wolałabym nie podpaśc pod dyscyplinę.

Wobec wszystkich ograniczeń jakie sie tu nasuwają to nie wiem jak działać- piszę li i tylko pismo do KO o zwiakszenie środków a nad decyzją to się pogłowię z moim radca, co zazwyczaj nie wnosi nic uzdrawiającego.........

U mnie też zdarza się, że ktoś nie zawiadomił o zatrudnieniu młodocianych, wtedy i tak piszę decyzję, piszę wniosek o środki (nie mam przekazanych choć były prognozowane). Ponadto jest tak, że jednego roku młodociani nie zdadzą egzaminu i dopiero pracodawcom płacę na następny rok (jeżeli pozostałe formalności są ok). Więc to nasze planowanie jest nie takie dokładne, bo nie może być ze względu na te okoliczności. W decyzjach zawsze piszę, ze będą płacone po otrzymaniu środków. 

Stypendia - decyzje piszę po przyznaniu środków, op nie dokłada i z tego względu mogą być różne kwoty świadczenia w zależności od ilości dzieci i środków przyznanych.

Witajcie,cześć i czołem,

Pytacie, skąd się wziąłem??

-jestem wesoły Romek................

Miłego dnia.

... mam na przedmieściu domek....

:-))))))))

No tak. Widzisz Lucy - czytam od rana co się działo na wątkach...

I tak misie skojarzyło z kultowym "MISIEM" Barei....

Oj, emerycie, choć rózne mamy liczby w peselu ;-) widzę, że mamy podobne skojarzenia i refleksje po lekturze wątkowej (a przynajmniej niektórych wątków)

:-))))))

Witajcie

Ile czasu ma na wystąpienie do gminy od momentu zakończenia kształcenia pracodawca? Gdześ mi świta że 3 miesiace, ale skad to niby wiem?- nie wiem:)))))

Ależ Ci zazdroszczę tego jodu i tego oddychania ........

kocham morze a żadko mam okazję moczyć nogi

miłej zabawy, odpoczynku i zapomnienia :-))))))

Witam, "piękny" dzień się zapowiada :-(

złe humorki a może hormonki szefów(owej) buzują od rana

Ale co tam: weeeeeeekeeeeend :-))

Witajcie, witajcie!!!!

Czy ktoś z Was miał konkurs na dyrka?

Ja mam właśnie w poniedziałek. W związku z tym mam pytanie: jak sprawdzić tożsamość członków? Wylegitymować, czy po prostu sprawdzić czy mają moje wysłane zaproszenia?

A jeśli dali koledze ;)

Miałam już kilkanaście konkursów :-)

i nie miałam problemu z rozpoznaniem członków komisji. tak się złożyło, że wszystkich znałam :-)

Ale to może być problem. Zawsze od nieznajomego możesz poprosić o dowód lub dokument ze zdjęciem (tak myślę)

No niby wszystkich znam, ale wśród nich jest pan solidarnościowiec, na pewno będzie pilnował, czy wszystkie procedury zostały zachowane. No i się zastanawiam właśnie nad tą tożsamością.... Nie chciałabym, aby ktoś potem miał jakiś zarzut.

A z drugiej strony patrząc - głupio legitymować kogoś, kogo się zna......

hmmm, z drugiej strony nie spotkałam się niegdzie z zapisem, nakazującym potwierdzenie tożsamości przed konkursem....

skoro znasz, to nikogo bym nie legitymowała. U mnie zzwsze na początku przewodniczący odczytuje zarządzenie o powołaniu komisji i przedstawia każdego z członków.

Witam witam i kłaniam sie wszystkim

Właśnie przystępuję do SIO. W ciągu jednego miesiąca aktualizowali program kilka razy a jak zobaczylam że trzeba uczniów szkół ponadgimnazjalnych rozbić na zawodówkę, liceum i techikum to oparłam sie o fotel i wyobraziłam sobie ciepłe kraje.... :-)

wyobraziłam sobie ciepłe kraje.... :-)

Palmy, plaża, rafa koralowa, a w bungalowie jakiś murzyn robi za mnie SIO....-)))))))

Witam wszystkich ciepło...

Wróciłam z Ustronia- było super.

Pozdrawiam wszystkich

WITAJCIE!!!

Dzisiaj będę miała "nowego" dyrektora ;) Konkurs za 1,5 godziny.....

Eeee tam, nowy lepszy, bo można go sobie wychować :-)

...no i dodatek za wychowawstwo należy się jak psu kość....

witajcie w poniedziałek.

Przed nami tydzień spotkań - toż to DEN za pasem.

Nagrody będą. I imprezy.

I tak wyjdzie na to, że się uczyć nie chciało...

Witam w poniedziałek 

Od rana pisze info dla rady a do tej pory napisałam tylko ilu jest uczniów w poszczególnych szkołach.  Nie wiem jak sie za to zabrać. Nie chce sie za wiele rozpisywać. Macie może jakiś fajny wstęp po którym pójdzie już łatwo?

Dobrego nastroju wszystkim w nowym deszczowym tygodniu.

Pozdrawia

Bożenko jutro idę na szkolenie do Rzewy to może jakiś fajny wstęp podpowie;)))

Witajcie w szewski poniedziałek! Jak ja kocham stan pt. wszystko na raz mam na głowie...

Reniu jak jutro wrócisz do pracy (rozumiem, iż po konkursie idziecie balować;)) napisz jak tam na konkursie było.

Witam w "wigilę".... Miłego dnia oraz przyjemnego odprężenia podczas wręczania, składania ew, trunkowania. :-)))