Kubku, ależ w mojej gminie właśnie tak się dzieje. W czasie ferii czy wakacji szkoła wcale nie jset zamknięta dla dzieci.

A pani z biblioteki czynnie uczestniczy w organizowaniu czasu wolnego. Nie mówiąc już o nauczyielu informatyki czy w-fistach. Wszystko czego chcą dzieci

Pije Kubek do Jakuba ! Ciekawe rozważania, ale chyba już kiedyś zastanawialiśmy się nad tym, że taki majątek leży odłogiem (oczywiście nie wszędzie). Trzeba te rozważania ponawiać, bo gra warta świeczki.

dzień dobry :-))) ( nie mogłam się oprzeć) 

Ostatnie porządki na biurku...

Witajcie!

Coby Kubek miał co czytać ;)

Sylwuś, wysłałem na rubinek.

Witam raboczich ludiej.

Tak tu dzisiaj cichutko.

Jak nigdy.

Dofinansowanie młodocianych z KO przeszło u nas pod Urząd Wojewódzki. Odrębne konto wynika z ustawy o systemie oświaty. Niestety nie mamy ani porozumienia, ani tym bardziej kasy. Na szczęście tylko jeden pracodawca oczekuje na środki. Proste sprawy a tak ciężko to idzie ...

Łatwiej wyszkolić młodocianego

niż pieniążki otrzymać za niego !

                        Cierpliwy Pracodawca

Agresja, sport i pieniądze:

http://www.samorzad.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_samorzad.pap.pl&_PageID=2&s=depesza&dz=wiadomosci_centralne&dep=56045&data=&_CheckSum=2082384897

Opłaty za oddziały przedszkolne:

http://www.samorzad.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_samorzad.pap.pl&_PageID=2&s=depesza&dz=wiadomosci_centralne&dep=56014&data=&_CheckSum=-1934711905

firmy dowożące nie wiem, czy są dobrym pomysłem, ale u nas na wsiach to funkcjonuje i sprawdza się

oczywiście jeśli jest miejsce do wydawania i spożywania

reszta to inne problemy techniczne- np. jednorazówki i ich sprzatanie czy zastawa stołowa trwała (jesli tak, to czyja, kto dba o jej sanepidowska higienę)

drobiazgiem zaś nie jest cena- o ile wiem od ok.3 zł do ok.15 - czyli istotne rozpoznanie liczby odbiorców, możliwości finansowych gminy i precyzyjna specyfikacja do przetargu 

bywa, że... kredyt

:-(

Nie ma sprawy.

U nas jest rezerwa w budżecie gminy. W razie draki jest uruchamiana decyzją burmistrza (przesunięcie środków w budżecie).

Wklejam linkę, bo misie artykuł podoba. Poczytajcie wy, co piszecie dobre wnioski unijne a potem kopiecie się z papierami. A można inaczej??? Można.....

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6895170,Jak__nie__dostac_pieniedzy_z_Unii_Europejskiej.html

podeślij ten list- odpisze w Twoim imieniu

dawno czegoś romantycznie całuśnego nie pisałem:-)

Hejka? Gdzie się podziali wszyscy pracujący w pieny wakacyjny czas?

Czyżbyście odsypiali koncert U2?

Witajcie

Mało teraz piszę i mało czytam bo od września rusza u nas przedszkole i chwilami nic już nie wiem. Pytanie mi sie nasunęło takie: czy my jako gmina możemy rodzicom dofinansować opłatę za przedszkole skoro to przedszkole jest gminne?

Dzień Dobry wszystkim pracującym. Nowy piękny tydzień...

Pozdrawiam wszystkie OP.

Podpowiedzcie mi, pod jakim hasłem - tytułem na stronach urzędów można zakamuflować listę dyżurnych przedszkoli? W moim OP nie ma. I nie umiała mi nawet pomóc pani z tzw. furtki miejskiej, w WE telefon nie odpowiada, a ja obiecałam znajomej dziennikarce z radia...

Witam. Kasiu - sentencja poniedziałkowa:

Jeżeli nagle naszła cię ochota, aby popracować - usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.

Miłego dnia.

?

możecie określoną grupę dzieci (rodziców) zwolnić z opłaty lub ją im obniżyć

Rzewo

chcieliśmy zrobić coś takiego w naszej gminie. W uchwale o wysokości opłat za przedszkole dałam zapis o zniżkach w opłatach dla np. przedszkole wiejskie (gdzie jest mało dzieci i trudno znaleźć pełny nabór), dla rodzin wielodzietnych oraz o niskich dochodach. Radni przyjęli uchwałę, a nadzór wojewody ją uchylił. W uzasadnieniu podano dyskryminację niektórych grup mieszkańców poprzez ich uprzywilejowanie. Głupie to, ale fakt faktem, że uchwała uchylona a my musieliśmy przyjąć inną, jednakową dla wszystkich.

Jedyną możliwością, jaką udało nam się znależć (najbardziej zależało nam na uratowaniu wiejskich przedszkoli)

był zapis w statutach przedszkoli o wielkości bezpłatnej podstawy programowej.

Rodzic płaci tylko to co jest ponad podstawę.

Im dłuższy czas jej realizacji, tym więcej jest dla rodzica za darmo, płaci za to gmina.

Nie wiem czy jasno to opisałam :-)))

No właśnie nie było żadnej podstawy, tylko dobra wola OP.

I to okazało się za mało i uchylili. Podobno wyróżnienie kogoś w postaci zwolnienia lub obniżki opłaty też jest formą dyskryminacji -

jak napisał nadzór

grupy były nietrafione - gdybyście zmniejszyli opłatę dla rodziców samotnie wychowujących dzieci, alb dla trzeciego i następnych dzieci w przedszkolu, albo dla tych o niskich dochodach - byłoby ok

natomiast uprzywilejowanie mieszkańców jednej miejscowośći nie jest ok 

dozwolone jest takie ustalanie tych grup, które niweluje nierówności społeczne, a nie takie które je pogłębia lub powoduje powstanie nowych