Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Technika tylko w gimnzjum....??? |
Gusia | 20-04-2005 19:33:45 [#01] |
---|
Właśnie wróciłam z warsztatów technicznych, na których się dowiedziałam, ze podobno mają zwiększyć godizny na informatykę (likwidujac technikę), a technika ma być w gimnazjum zwana Gospodarstwem Domowym. Gimnazjaliści będą robić karminiki, przyszywać guziki, liczyć kalorie itp... http://www.isp.org.pl/podstawa/forum/viewtopic.php?t=56 |
Maryśka2 | 20-04-2005 20:12:36 [#02] |
---|
Czyli takie dawne zajęcia praktyczno-techniczne? ;-)))
Hmmmm... To byli czasy... :-))))
Gotowanie, pieczenie, wbijanie gwoździ, robienie podpórek do kwiatków, szycie spódniczek... w zaprzeszłych czasach aliści to było :-))) |
beera | 20-04-2005 20:57:14 [#03] |
---|
gorzej będzie z tymi, co są po technice będą musieli zrobić podyplomowkę " gospodarstwo domowe" Albo wykazać się certyfikatem " kury domowej" ;-) |
Leszek | 20-04-2005 21:03:42 [#04] |
---|
ewentualnie "kogut domowy"... pozdrawiam |
beera | 20-04-2005 21:07:58 [#05] |
---|
hm... ten tego.. kogut domowy, to raczej, Leszku, takie kompetencje, co w szkole- nawet gimnzjum chyba jeszcze zakazane? ;-)))) |
Leszek | 20-04-2005 21:44:59 [#06] |
---|
hm... ja w kwestii równouprawnienia... :-))) pozdrawiam |
Gaba | 20-04-2005 21:48:36 [#07] |
---|
Asiu, nie łudź się... nasze dzieci czują już wolę Bożą i kury i koguty... - kiedy nauczycielka geografii zapytała u nas uczniów, jakie są sposoby zwiększania przyrostu naturalnego... - młodzieniec odparł jej z chytrym uśmiechem... - to pani w tym wieku, jeszcze tego nie wie? |
Marecki | 20-04-2005 22:30:00 [#08] |
---|
Do Asi Podyplomówka z "gospodarstwa domowego" dla tych co po technice jest zbędna jeżeli kończyli najlepsze w PRL Studium Nauczycielskie w Legnicy kierunek Praca - Technika; jeżeli mieli zajęcia z gospodarstwa domowego z p.Sypniewską (tam było WSZYSTKO - gotowanie, szycie, szydełkowanie, drutowanie i jeszcze inne baaaardzo ważne rzeczy). Pozdrawiam |
Gusia | 21-04-2005 21:30:46 [#09] |
---|
j to wszystko miałam w szkole :) Ale w podstawówce. Nasz Pani od ZPT uwielbiała lekcje o żywności i robienie kanapek lub smażenie naleśników. To były czasy... 2 godziny ZPT z podziałem na grupy. A teraz nie dość że marna godzina z całą klasą, w tym Wychowanie Komunikacyjne... to jeszcze nie wiadomo jak się to wszystko skończy. |
beera | 21-04-2005 21:40:51 [#10] |
---|
zapomnialam o tym wątku :-)) Marek: jeżeli mieli zajęcia z gospodarstwa domowego z p.Sypniewską (tam było WSZYSTKO - gotowanie, szycie, szydełkowanie, drutowanie i jeszcze inne baaaardzo ważne rzeczy). dajace kwalifikacje nawet do bycia kogutem;-) domowym???? ;-))) |
Maryśka2 | 21-04-2005 21:45:28 [#11] |
---|
To jest Asiu ujęte tu: i jeszcze inne baaaardzo ważne rzeczy... :-))) |
Gusia | 21-04-2005 21:54:37 [#12] |
---|
a moje szkolne dzieciaki lubią drutki i hafty, najbardziej lubią prace w papierze i towrzywach sztucznych :) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|