Forum OSKKO - wątek

TEMAT: O Maturze- aż strach się smiać...
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
beera11-04-2005 10:47:40   [#01]

W Życiu Warszawy:

Egzamin z absurdów

Nowa matura zmienia dyrektorów liceów w babcie klozetowe

Urzędnicy Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej opowiedzieli dyrektorom szkół, jak ma wyglądać matura od kuchni. Zakazali powtarzać tego prasie. Na szczęście nie wszyscy posłuchali.

Nasi rozmówcy to dyrektorzy warszawskich liceów. Nie ujawniamy nazwisk, bo rozmawiając z nami, łamią nakaz zachowania tajemnicy służbowej. Nazwiemy ich: dyrektor Jan i dyrektor Ewa. Ich zdaniem, pod hasłem tajemnicy kryje się lekceważenie kodeksu pracy i garść zwykłych absurdów.

Sala 5 chce siusiu

Egzamin pisemny trwa pięć godzin, wliczając w to półgodzinną przerwę na herbatę i kanapki. Przed i po przerwie maturzystom nie wolno wychodzić na siusiu. Urzędnicy początkowo chcieli pozwolić na siusianie tylko osobom, które mają lekarskie zaświadczenie o chorobie nerek. Ostatecznie siusiać mogą wszyscy, ale... Jeśli kogoś przyprze, nie wolno mu wyjść do toalety samemu, nie może też odprowadzić go członek komisji, bo tym nie wolno opuszczać sali. Do sal może zaglądać tylko dyrektor, ale za to komisji nie wolno z nim rozmawiać. Co robić?

­ Gdy uczeń zgłosi, że chce sikać, przewodniczący komisji musi mi przesłać SMS o treści: „Sala 5 chcemy siusiu”, wówczas ja tam pójdę, a komisja wskaże mi palcem ucznia, którego zaprowadzę do kabiny, a potem odprowadzę – opowiada dyrektor Jan, u którego matura będzie odbywać się w 12 salach.

A co mają zrobić członkowie komisji, jeśli ich przyprze? ­ Niech pozakładają pampersy. W trakcie egzaminu nie wolno im sikać ­ dodaje dyrektor Ewa.

Dyrektor całodobowy

Dyrektorzy rozglądają się też za łóżkami polowym. Wielu nie będzie się opłacało wychodzić ze szkoły przez trzy maturalne tygodnie. Każdego dnia dyrektor będzie musiał siedzieć do godz. 22. Do tego czasu w placówce ma zjawić się specjalny kurier, któremu zostaną przekazane napisane prace.

Dyrektor nie może umówić się z posłańcem na konkretną godzinę, ponieważ godzina jego przyjazdu jest objęta tajemnicą. Podobnie jak poranny przyjazd kuriera z tematami egzaminacyjnymi na dany dzień. Wiadomo tylko, że ich rozwożenie będzie się zaczynało o godz. 4 rano.

­ Przywiozę łóżko, bo do szkoły mam ponad godzinę jazdy ­ mówi dyrektor Jan, który za nadgodziny nie otrzyma nawet złotówki.

Komisja do kąta!

Urzędnicy przewidzieli dla belfrów także inne atrakcje. Nauczycielom nie wolno chodzić po sali, by nie rozpraszać uczniów krokami.

Tam, gdzie odbywa się egzamin pisemny, ma nie być „stołu prezydialnego”, a członkowie komisji mają siedzieć „po kątach”. ­ Tak powiedzieli: „po kątach” ­ irytuje się dyrektor Ewa.

Co na te wszystkie udogodnienia ich pomysłodawcy? – Dyrektorzy mają zastępców, mają też tak zorganizować pracę szkół, by wszystko działało należycie – usłyszeliśmy w OKE.

Data: 2005-04-11

http://www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?place=zw2_ListNews1&news_cat_id=9&news_id=61020

agabu11-04-2005 10:52:17   [#02]
Tak śmieszno, że aż straszno...
Spayk11-04-2005 11:25:14   [#03]
życie przerasta kabaret
Ania11-04-2005 11:45:40   [#04]
W pierwszej chwili, gdy przeczytałam ten artykuł w prasie, pomyślałam (poczułam?) to samo, co Wy.

Teraz do tego doszła jeszcze jedna refleksja:
Oburzamy się na środki zaradcze i znika nam z oczu przyczyna, o której przecież wiele razy pisano już na tym forum.

Bo - w przeciwieństwie do krajów zachodu - nie jest dla nas dyshonorem ściąganie, uczestniczą w tym także nauczyciele, że można zamówić sobie pracę magisterską a dyplom kupić na bazarze.

Czy nie zasłużyliśmy sobie - jako ogół - na takie matury?

(Co nie zmienia faktu, że taki sposób ich przeprowadzania jest - rzekłabym - nieco uwłaczający)
zgredek11-04-2005 11:52:14   [#05]

ponieważ tu tak śmiesznie to wkleję:

Dz. U. Nr 58 z 7 kwietnia 2005 r.

Poz. 504 – rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 14 marca 2005 r. w sprawie zasad wydawania świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, sposobu dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także zasad legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą oraz zasad odpłatności za wykonywanie tych czynności
 Wejdzie w życie  po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia, tj. 15 kwietnia 2005 r.
 
-----------------------
a 15 kwietnia to uczniowie świadectwa powinni otrzymać!

Spayk11-04-2005 12:11:48   [#06]

Ścisła kontrola sikania uczniów i nauczycieli jest niezbędna, stopień "sikalności" może wydatnie wpłynąć na wynik matury. Proponuję także aby dyrektor miał maskę na twarzy (bo może "tikać") i ciemne okulary (bo może mrugać). Należy też usunąć nauczycieli całkowicie z sali (są tak skorumpowani że na pewno znajdą sposób na podpowiadanie), trzeba wprowadzić ochroniarzy (wcześniej zrobić im jakiś egzamin i wybrać najbardziej tępych, nie będą podpowiadali). Szkoda że nie będzie stołu prezydialnego, stały na nim paprotki, gdyby kogoś z komisji przyparło to by sobie jakoś poradził, a tak to tragedia.

A tak poważnie to środki zaradcze są konieczne, tylko te może by się sprawdziły za czasów zdawania matur przez tych co wymyślili te zasady (zakładam że mają matury). Prosty zestaw "szpiegowski" (mikrofon w formie naszyjnika, wisiorka... słuchawka w formie klipsa, telefon komórkowy) można kupić za kilkaset złoty. łączność pewna i skuteczna. Rewidować ucznia przed egzaminem nie można (bo komisję to już pewno można), więc spokojnie napisze każdą maturę, a komisja w tym czasie będzie skoncentrowana na tym by nie zrobić siusu. Jestem dobrej myśli poziom będzie wysoki, czego życzę wszystkim siedzącym w kątach członkom komisji

Macia11-04-2005 12:37:42   [#07]

a ja sie martwie o mojego maturzystę

widzę jednak ze nauczyciele tez mają za swoje
beera11-04-2005 14:31:12   [#08]

zgredek- no to nie ma problemu. Rozporządzenie obowiązuje od 24:01, wydajecie świadectwa o 12

cale dwanascie godzin ;-))

.......

macia będziemy tu wszyscy trzymać kciuki :-)

zgredek11-04-2005 14:47:15   [#09]
no - do tej 12 to je drukują, przesyłają do rozprowadzenia, kupujemy, wypełniamy i wydajemy:-))))))))))))
emeryt11-04-2005 15:04:45   [#10]

Spayk zapomniał....

o konieczności złożenia arkusza sprawozdawczego MENiS_SIU_SIU 3.
Elusia11-04-2005 15:24:23   [#11]

"Gdy uczeń zgłosi, że chce sikać, przewodniczący komisji musi mi przesłać SMS o treści: „Sala 5 chcemy siusiu”, wówczas ja tam pójdę, a komisja wskaże mi palcem ucznia, którego zaprowadzę do kabiny, a potem odprowadzę – opowiada dyrektor Jan, u którego matura będzie odbywać się w 12 salach. "

No to ciekawe, czemu u mnie na biurku 5 kwietnia w pięknym szeregu leżały komórki nauczycieli ? Czyżby na maturze można było mieć środki łączności? Chyba ten zakaz nie dotyczy tylko uczniów?

A może się mylę....

Tadek11-04-2005 15:30:28   [#12]
Jak rozwiązać problem dyrektor On a siusiu pragnie Ona., kto odpowiada za pobyt w kabinie. W 3 salach równocześnie co robić?
Marek Pleśniar11-04-2005 15:58:52   [#13]

w takich momentach mam taką żarówkę jak Pomysłowy Dobromir nad głową

stowarzyszenie w ramach działalności zarobkowej na cele statutowe wprowadzi serwis SMSowy - 5,90 za minutę - przekazywanie poproszeń o SIU SIU do włąściwej komisji

a wolontariusze po zaprzysięzeniu będą siedziec w kabinach z uczniami;-)

Mariola11-04-2005 16:05:11   [#14]

a skoro już tu tak śmiesznie...

to czy oglądaliście wzór świadectwa wydawanego przez komisję egzaminacyjną?
Zniknął zapis na jakim poziomie uczeń zdawał maturę. Jest tylko przedmniot i ilość punktów.
A przecież punktów się nie sumuje, a uczelnie biorą pod uwagę tylko pozom rozszerzony.
Przecież to wszystko,. to kpiny :-(
Majka11-04-2005 16:32:49   [#15]
Az zajrzałam!
Poprzedni wzór zniknął (z wpisanymi poziomami), jest tylko ten :(
To jak uczelnie, które żądają z części przedmiotów podstawowego, a z części rozszerzonego - odróżnią przy rekrutacji?
To żart jakiś czy co?
Przecież poziomy różnią się i to mocno....
AnJa11-04-2005 16:58:26   [#16]
a przedmioty dodatkowe?

czy mnie jakaś ślepota ogarnęła?
Majka11-04-2005 17:01:17   [#17]
Spóźnione prima aprilis?
AnJa11-04-2005 17:11:34   [#18]
Cholerna zima!  

Przedłużyła się budowa tej pieczarkarni, do pracy w której zamierzałem się przeprowadzić z początkiem kwietnia.
zgredek11-04-2005 17:12:59   [#19]

§ 4.  1. Absolwent szkoły ponadgimnazjalnej: liceum ogólnokształcącego, liceum profilowanego, technikum, uzupełniającego liceum ogólnokształcącego i technikum uzupełniającego oraz absolwent ponadpodstawowej szkoły średniej, który zdał egzamin maturalny, otrzymuje świadectwo dojrzałości.

2.

 Na świadectwie dojrzałości, o którym mowa w ust. 1, wpisuje się imię (imiona) i nazwisko, datę i miejsce urodzenia absolwenta, numer PESEL, z zastrzeżeniem ust. 3, wyniki egzaminu maturalnego z przedmiotów zdawanych w części ustnej i części pisemnej, z uwzględnieniem ust. 4 – 10, miejscowość i datę wystawienia świadectwa dojrzałości, numer świadectwa dojrzałości oraz adnotacje określone w przepisach w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych.

4.

Na świadectwie dojrzałości w części przeznaczonej na wpisanie wyników z części ustnej oraz w części przeznaczonej na wpisanie wyników z części pisemnej egzaminu maturalnego z języka obcego nowożytnego, jako przedmiotu obowiązkowego, podaje się poziom, na jakim zdawany był ten język, wpisując odpowiednio "poziom podstawowy" lub "poziom rozszerzony", z zastrzeżeniem ust. 5-7.

6. W przypadku gdy absolwent w części pisemnej egzaminu maturalnego zdawał przedmiot obowiązkowy na poziomie rozszerzonym, na świadectwie dojrzałości odnotowuje się oddzielnie wynik uzyskany na poziomie podstawowym i wynik uzyskany na poziomie rozszerzonym.

10. W przypadku gdy absolwent zdawał na egzaminie maturalnym przedmioty dodatkowe na świadectwie dojrzałości odnotowuje się wyniki uzyskane z tych przedmiotów, oddzielnie z przedmiotów zdawanych w części ustnej i części pisemnej. Przepis ust. 6 stosuje się odpowiednio.

gdzie???????? tę 10 napiszą?????????

zgredek11-04-2005 17:20:19   [#20]

eeeee...

jeszcze zdążą do czerwca ten wzór zmienić;-)

zgredek11-04-2005 17:29:25   [#21]

a tak w ogóle, to:

 

2. Świadectwo dojrzałości wypełnia się i drukuje z pominięciem zawartych we wzorze świadectwa:

1) linii przerywanych oznaczających miejsca przeznaczone na wpisanie: imienia (imion) i nazwiska absolwenta, daty i miejsca urodzenia, numeru PESEL, nazwy języka obcego nowożytnego i przedmiotu wybranego, miejscowości i daty, numeru świadectwa dojrzałości oraz linii przerywanej oznaczającej miejsce, w którym drukuje się pieczęć i podpis dyrektora komisji okręgowej; w miejscu linii przerywanych wpisuje się odpowiednie dane;

2) wyrazów "imię (imiona) i nazwisko", "przedmiot wybrany", "miejscowość, data" oraz "pieczęć i podpis dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej";

3) linii przerywanych w wyrazach "zdał…" i "uzyskał…"; w przypadku absolwentki w miejscu linii przerywanych drukuje się "a";

4) oznaczenia miejsca, w którym umieszcza się pieczęć urzędową.

------------------------

i jak teraz we wzorze wyrzucicie wszystkie te powyższe, to zostanie duuuuuuuuuuuuuużo miejsca na wpisanie, co się komu podoba;-)

według wzoru bez wzoru:-))))))))))

Marek Pleśniar11-04-2005 17:44:54   [#22]

ad #20

ee, zmienią go ze dwa razy;-)

zgredek11-04-2005 17:45:52   [#23]
a i o wielkości czcionki to chyba nic nie napisali, więc może do każdego świadectwa lupę dodawać będą?
Leszek11-04-2005 19:37:06   [#24]

Bożeno, czy nie sądzisz, iż zapis § 6 ust. 6 i 10 (przedmiot obowiązkowy) może tak pozostać w stosunku do wzoru św. doj....

na świadectwie doj. (służy ono rekrutacji na studia) nie jest ważne, czy to przedmiot obowiązkowy czy dodatkowy...

6 i 10 służy tylko celom porządkowym związanym z przebiegiem matury...

im mniej zapisów na wzorze tym lepiej dla wypełniającego - tym razem OKE...

pozdrawiam

zgredek11-04-2005 19:41:17   [#25]

sądzę

bo jak sobie wydrukowałam wzór i usunęłam kropki i inne takie to duuuuuuużo miejsca zostało

i napisałam, że miejsca jest tyyyle, że się zmieści

a ja się w ogóle nie czepiam

jest napisane, że to wszystko ma być - jest

czyli będzie - a problem ma ten co wypełnia, albo i nie ma

-------------

a wzór i tak zmienią - zakładam się o...;-)))))))))

Majka11-04-2005 19:45:53   [#26]
Ba... porównując teraz wymagania niektórych uczelni (medycyna czy prawo na UAM) z ubóstwem wzoru , to OKE będzie się musiało nieźle postarac, by dodrukowac resztę i ładnie opisac z poziomami.
Leszek11-04-2005 19:56:53   [#27]

Bożeno, lubię się zakładać z Forumkami...

a zmienią kiedy matematyka stanie się obowiązkowa...

chyba, że minister się zmieni to też zmienią...

pozdrawiam

zgredek11-04-2005 20:07:21   [#28]

:-)

AnJa11-04-2005 20:07:58   [#29]
"im mniej zapisów na wzorze tym lepiej dla wypełniającego - tym razem OKE"

Święte słowa. Boby im się pop... mogło jak już sporo innych rzeczy.
maeljas11-04-2005 20:09:52   [#30]

ja w sprawie SMS

niestety u nas jest to awykonalne -u nas tzn w szkołach należących do

 krakowskiej OKE

Nas obowiązuje zakaz wnoszenia telefonów komórkowych na salę

W sprawie siusinia - jest prikaz by pod drzwiami siedział nauczyciel (tzw wucetowy) i prowadzał ewentualnych chętnych do siusialni

zgredek11-04-2005 20:12:15   [#31]

a skąd będzie wiedział, że czas nastał?;-)

podsłuchiwać będzie znaczy się;-)

-------------

przepraszam, za głupie głupoty, bo jakoś mi dzisiaj coraz mniej do śmiechu:-(

AnJa11-04-2005 20:19:44   [#32]
A jak mam 5 sal(w tym 2 otwarte korytarze) na 4 kondygnacjach?

Jak ta bidula będzie po tych schodach, z obłędem w oczach ..... tak w te i wewte (k... jak się to pisze???? ) będzie zasuwała... tych za potrzebą wyptrywać...toż się dzieciaki ze śmiechu posikają.....
zgredek11-04-2005 20:21:15   [#33]
a pięciu takich nie masz do podsłuchiwania?
AnJa11-04-2005 20:25:39   [#34]
Dzięki za radę:-)

Mam pięciu.

Tylko teraz nie wiem, czy na korytarzach zdążę drzwi wstawić.

Jak myślicie - trzeba ścianę  też, czy wystarczy samą futrynę zamocować i za nią tego dziada klozetowego z tytułem nauczyciela dyplomowanego posadzić?
grażka11-04-2005 20:30:41   [#35]

Proponuję japoński patent - tzn. przenośną toaletę autostradową, widziałam to na własne oczy na spotkaniu z Marcinem Bruczkowskim, autorem "Bezsenności w Tokio". Przystosowane do użycia dla płci obojga.

Tylko w jednym kącie paprotki lub palmy... sad.gif I zagłuszacz efektów akustycznych... lezeikwicze.gif

maeljas11-04-2005 20:34:51   [#36]

a tam futryny...

Andrzejku członek ZN dyskretnie ma pukać - no to wychodzi, że ten dziad klozetowy (tzn wucetowy) musi pod tymi drzwiami ze słuchawkami lekarskimi..........
zgredek11-04-2005 20:36:41   [#37]

o rany

leże i kwicze

:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

AnJa11-04-2005 20:36:58   [#38]
A te słuchawki to nie jest przypadkiem środek łączności?

I to przewodowy?
maeljas11-04-2005 20:39:04   [#39]

patrzaj no

nie pomyślałam - zaraz zapytam - Pani Traple na stronie OKE udziela fascynujących odpowiedzi -
AnJa11-04-2005 20:40:00   [#40]
Kwiczeć to zgredek będzie, jak obserwator w arkuszu zapisze, że pukanie było niedyskretne.

To chyba jednak bez ścian bedzie lepiej: dziad będzie siedział za drzwiami, członek ZN wystawi łapę obok drzwi , puknie dyskretnie dziada w czoło, dziad z klucza otworzy drzwi, potrzebującego wyprowadzi.
ewa bergtraum11-04-2005 20:42:40   [#41]

Urządzenia nie !

I chyba stanowisko żadnej oke nie ma tu nic do rzeczy. MInister zakazuje w rozporzadzeniu.

 

§ 68. 1. W sali, w której jest przeprowadzana część ustna egzaminu maturalnego, nie można korzystać z żadnych urządzeń telekomunikacyjnych.

§ 79. 

3. W sali egzaminacyjnej, w której jest przeprowadzana część pisemna egzaminu maturalnego, nie można korzystać z żadnych urządzeń telekomunikacyjnych.

 

Tak wykoncypowałam, bo gdyby minister miał na myśli tylko zdających, to napisałby : W sali, w której przeprowadzana jest część (...) egzaminu maturalnego, zdający nie mogą korzystać z urządzeń telekomunikacyjnych. Czyli zakaz dotyczy wszystkich obecnych na sali, włącznie z członkami zespołów nadzorujących i przedmiotowych.

maeljas11-04-2005 20:43:10   [#42]
i tego będziemy się trzymać :-))))))
zgredek11-04-2005 20:43:37   [#43]
a jak ten dziad zemdleje, albo cóś mu się stanie, gdy będzie wyprowadzał?
AnJa11-04-2005 20:47:56   [#44]
Zaraz!!!

To Ty też nie masz procedur awaryjnych na takie przypadki?????
zgredek11-04-2005 20:50:24   [#45]
nie mam dziada w procedurach
AnJa11-04-2005 20:53:44   [#46]
to Ty się nie leń!

Ty go tam wprowadź!
Gaba11-04-2005 21:15:44   [#47]
nie powiem, przeczytałam... ten woń-tek... nawet dwa razy i nidudu nie rozumie, co ma sran...ko do matury?
zgredek11-04-2005 21:19:37   [#48]

gaba - to proste

chodzi o to, że jak nie ma dziada to nieciekawie będzie bez pampersów

po prostu - maturzyści i ci co dbają o to, żeby godnie tę maturę zdali - znaczy bez zakłóceń - nie moga sobie pozwolić na tak zwane zwykłe ludzie potrzeby

znaczy muszą jakoś to załatwić, żeby się nie załatwić

ot i tyle;-)

Gaba11-04-2005 21:22:15   [#49]
ot i tyle? toz to rzeczywiście poważne sprawy... a jak dyrektor nie umie puszczać SMS-a jak ja np. bo mi to na nic było, ja tego nie lubię... to co...
AnJa11-04-2005 21:28:22   [#50]
gabuś, ja Ci już tłumaczę to (też zresztą na innym wątku)

tu elita oświaty rozmawia, więc nie masz szansy zrozumieć;-)

u nas, w elicie dyrektor niczego puszczać nie musi umieć

u nas puszczać ma umieć przewodniczący ZN

a to nie może byc dyrektor

tylko nie pytaj, dlaczego nie może
.....
zresztą - lepiej nie umieć puszczać wcale niż umieć, ale wolno

zwłaszcza kiedy potrzeba wystąpi...
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]