Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Oceny w internecie
strony: [ 1 ]
zaqa14-03-2005 16:05:17   [#01]
OP wprowadził system polegający na prowadzeniu tzw. elektronicznego dziennika. Osobiście uważam pomysł za bardzo dobry. Rodzice po zalogowaniu się w bazie mają możliwość sprawdzenia w internecie ocen, frekwwencji i uwag z zachowania swoich dzieci. Serwis prowadzony jest przez profesjonalną firmę oferującą podobne usługi szkołom wyższym i jes właściwie przetestowany i zabezpieczony, oczywiście  nie ma możlwości podglądu ocen przez osoby niepowołane. Dyrektor ma  możliwość generowania raportów obrazujących częstotliwość oceniania poszczególnych nauczycieli, średnie ocen poszczególnych klas i uczniów i wiele innych. Może porównać także wyniki nauczania  swojej szkoły z innymi szkołami gimny. Dodatkowo system ma możliwość eksportu danych, co ułatwia przygotowanie kartek na wywiadówki i wydruk świadectw.

Aktualizacja bazy wiąże się z dodatkowymi zadanimi przydzielonymi nauczycielom w związku z wprowadzaniem danych do sytemu, a ci staraja się wyszukiwać argumenty "przeciw".
Proszę Państwa o wyrażenie opinii w kwestii:
1. Czy do internetowego dziennika mają zastosowanie przepisy o ochronie danych osobowych
2. Czy można "nakazać" nauczycielowi prowadzenie podwójnej dokumentacji

Jeżeli wprowadzilście Państwo podobny sytem, to proszę o podzielenie się uwagami. Będę wdzięczny za wszystkie sugestie.
Majka14-03-2005 16:13:02   [#02]
Czy nauczyciele w szkole mają swobodny dostęp do komputerów?
(Na przykład czy jest dla nich więcej niż jeden ?)
AnJa14-03-2005 16:22:53   [#03]
Pewnie bym robił podobnie - czyli protestował.
1. jestem dziwnie spokojny, że dostęp do komputera z którego się dane wprowadza jest mocno ograniczony - wielu chetnych do wpisywania w tym samym czasie.

2. są to dodatkowe obowiązki  i czas.

wyjścia są 3:
1. zatrudnić wklepywacza danych,
2. dać końcówki we wszystkich pracowniach i zrezygnować z tradycyjnego dziennika zastępujac go wydrukmi (he,he,he - okosztach mówię, bo resztę chyba bym potrafił przeskoczyć)
3.jako wklepywacz robi dyrektor.
gajga14-03-2005 17:42:41   [#04]
Mnie by się ten sposób bardzo podobał.  Ale w której szkole jest komputer na każdym biurku nauczycielskim (to warunek podstawowy)? Oczywiście niepotrzebna byłaby dokumentacja papierowa. Inaczej to nie ma sensu - nie lubię robić 2 razy tego samego.
zaqa14-03-2005 17:53:28   [#05]
Jest komputer w pokoju nauczycielskim, planowałem dołożyć drugi, ale do tego co jest i tak nie ma kolejek,  dostępna jest klasopracownia informatyki (jest sporadycznie wykorzystywana do wprowadzania danych), jest komputer w bibliotece, są również komputery w niektórych salach. W moim odczuciu problem nie sprowadza się do kwestii technicznej, przynajmniej nikt nie zgłaszał  problemów z dostępem do komputerów szkolnej sieci.
Mam pytanie czy można nauczycielowi nakazać prowadzenie dodatkowej  dokumentacji w formie elektronicznej, jak "nie chce mu się tego robić" ?Dokumentacja w formie papierowej jest wymagana ustawowo. Co do czasu, to przecież odręczne pisanie kartek na wywiadówkę też zajmuje czas, a nikt nie protestuje. Ideą wprowadzenia systemu nie było  wypełnienie 40-godzinnego pensum, ale stworzenie narzędzia, dzięki któremu rodzice mogli by na bieżąco kontrolować oceny, uwagi i obecność ucznia na zajęciach, chociaż  zdaję sobie sprawę, że taki system nie zastąpi wywiadówek.
Marek Pleśniar14-03-2005 18:07:15   [#06]

Do wprowadzania ocen do komputera nie jest potrzebny komputer na biurku nauczycielakim ani w ogóle komputer (z wyjątkiem raz dziennie)

-  palmtopy (czyli coś wielkości kalkulatora) są tanie;-)

====================

A komputery - choćby takie jak te reklamowane na konferencji są po ok 400-500 zł - czyli jeszcze tańsze od palmtopów. kilka tysięcy złotych i jest wszędzie komputer:-)

wystarczy raz dziennie położyć na chwilkę palmtopa koło komputera i kazać komputerowi odebrac dane:-)

Tak się pracuje w sklepach, na parkingach i nie widzę powodu by gdzieś nie zrobić pilotazyku oceniania z wpisywaniem w taki sposób.

Przesada i pieniądze?

Nie sądzę - czasy bardzo szybko się zmieniają.

Lidka14-03-2005 18:15:26   [#07]
U nas w szkole od czterech lat mamy dziennik elektroniczny stworzony przez  jednego nauczyciela ( mamy system punktowy). Na początku był opór przeciwko podwójnej dokumentacji, z czasem nauczyciele dostrzegi korzyści( wydruki dla uczniów i rodziców, podsumowanie wyników klasyfikacji, zestawienia potrzebne do analizy, liczenie śr oceny ucznia itp). obecnie nauczyciele dziennik elektroniczny traktują jako pomoc w pracy  a nie zbędną biurokrację.
Zmusić nauczycieli pewnie nie można lepiej przekonywać pokazując korzyści, zyczę cierpliwości.
Marek Pleśniar14-03-2005 18:17:00   [#08]

sorry za pomieszanie w tekście bo ktoś dzwonił i naraz mi gadał:-)

palmotpy to jedno a tanie kompki to drugie i powinny być jakoś oddzielnie opisane - bo powstał bałagan;-)

jarmark14-03-2005 22:07:09   [#09]

Przeciez to jest nienormalne jak mozna obciazac nauczycieli tak nieprodyktywna robota jak wklepywanie ocen do dziennika.

Przepisywac w kólko oceny z notatnika do dziennika z dziennika do elektronicznego dziennika itd.

Przeciez to jest marnowanie czasu, który mozna wykorzystac na rzeczywiste rozwiazywanie problemow szkolnych, którego przeciez tak zawsze brakuje.

U nas napewno by sie nikt nie zgodzil na taka klepanine.

Najlepszym rozwizaniem wydaje sie to, które funkcjonuje u nas.

Rodzice chcieli miec informacje o ocenach przez internet, wiec do tego celu skorzystalismy z oferty INTERNETOWEGO DZIENNIKA SZKOLNEGO www.oceny.com.pl. Chetni na ta usluge rodzice placa po 2 zl miesiecznie za ta usluge. Raz w tygodniu do szkoly wieczorem juz po lekcjach przychodzi czlowiek z tej firmy ze specjalnym skanerem i skanuje poszczegolne strony z tych dzienników i pozniej przenosi to tego elektronicznego dzienika.

zgredek14-03-2005 22:09:59   [#10]
mic!

a jakim prawem ten człowiek zagląda tam?
jarmark14-03-2005 22:18:53   [#11]

Ma do tego upowaznienie !

zgredek14-03-2005 22:19:55   [#12]
przepraszam, że zapytam:

któż go upoważnił?
zgredek14-03-2005 22:20:23   [#13]
i się przyczepię:

na jakiej podstawie?
Marek Pleśniar14-03-2005 22:20:33   [#14]

żólta kartka

proszę o niezamieszczanie reklam na forum

Jersz14-03-2005 22:26:04   [#15]

?

Też się zastanawiam jakim prawem ktoś z firmy , a więc osoba niezatrudniona w danej szkole na stanowisku nauczyciela ma dostęp do ocen , do dokumentacji przebiegu nauczania.

Druga sprawa to czasochłonność wpisywania ocen. jeśli mieliby to robić nauczyciele przedmotów lub wychowawcy należałoby notować oceny również poza dziennikiem (np. dzienne karty ocen lub co innego - notatnik nauczyciela?). Przy notowaniu z dziennika lekcyjnego byłoby to zbyt czasochłonne (zwykły dziennik nie pozwala na odnotowanie daty wpisania oceny). Przy licznych klasach i przedmiotach w wymiarze 1 godziny tygodniowo byłoby wiele dodatkowej pracy dla nauczyciela. Nauczyciel biologii w gimnazjum wystawia w tygodniu średnio dużo więcej ocen od nauczyciela jezyka polskiego. Sądzę, że rozwiązaniem byłoby wprowadzenie palmotpów zaproponowanych przez Marka.

Inną jeszcze sprawą jest bezpieczeństwo takich danych. Nauczyciele (możliwe że w awansowym amoku) zakładają takie "elektroniczne dzienniki" w internecie bez wystarczającej wiedzy na temat zabezpieczenia takich danych. Kilka tygodni temu posiadając tylko informacje o imieniu i nazwisku młodego człowieka - gimnazjalisty - młodego wandala na stronach internetowej encyklopedii Wikipedii , dotarłem do !!!! internetowego dziennika pewnej klasy z gimnazjum na Śląsku. Po kilku minutach znałem oceny klasyfikacyjne śródroczne wszystkich uczniów z tej klasy, oceny cząstkowe otrzymane w lutym, dni nieobecności, w tym nieusprawiedliwionej. Kontak e-mail z wychowawczynią pozwolił na zabezpieczenie stron. Sądzę , że więcej jest takich przypadków.

Pozdrawiam Jersz

jarmark14-03-2005 22:28:26   [#16]
Nie bylo moim celem reklamowanie tej firmy, ale pomoc ludziom w rozwiazaniu tego problemu, aby nie zmuszac nauczycieli do tej klepaniny !
Marek Pleśniar14-03-2005 22:39:32   [#17]

tym niemniej zrobiłeś tę reklamę - niezaleznie od dobrych chęci

Ty "tylko chciałeś" a dział marketingu tej firmy - zyjącej z reklamy własnie zaciera ręce

mam listy i maile - co tydzień coś - od firm które nas czytają i coś tam ich reklamuje

własnie interweniuje u mnie oficjalnie firma od map bo źle ktoś o nich napisał

Forum czyta 16 000 dyrektorów a w Twoim linku o ocenach czytam:

Reklama w serwisie oceny.com.pl

Serwis ocenyXXXXX  charakteryzuje się sprecyzowaną grupą docelową. Oferujemy szeroki wachlarz rodzajów zamieszczanych reklam.
Zapraszamy do współpracy! Wszelkie oferty i pytania prosimy kierować na adres

jarmark14-03-2005 23:21:41   [#18]
Naprawde nie chcialem, przepraszam, wiecej nie bede!
Marek Pleśniar14-03-2005 23:27:54   [#19]

hm

to ja przepraszam jesli sporawiłem wrażenie że potrzebne mi jakieś przeprosiny

nie jest tu nikt dzieckiem by mnie musiał przepraszać:-)

tylko tak czasem trudno o parę groszy na coś a tym cwaniakom przelatuje forsa, którą bym wydał na przykład na... delfinki dla wszystkich:-)))

 

przepraszam za ton

ale nie reklamujmy tych którzy na to nie zasłużyli

szkołę łatwo w naszych czasach oszukać

jakoś jestesmy ... mało chyba oswojeni z wolnym rynkiem

ale się nauczymy

niestety

joszka15-03-2005 06:12:36   [#20]

Jesteśmy naiwni

firma na pierwszy rzut oka z tych,co ich nigdzie nie ma za to z wieczystą gwarancją!
Udostepniając dane uczniów -dajemy dostęp do baz danych,które można dobrze sprzedać.
Nigdy nic nie było za darmo!!!
bratek16-03-2005 04:45:14   [#21]

Panie Marku!!!!!!!!!!!!!

W odpowiedzi na:

"(...) nie jest tu nikt dzieckiem by mnie musiał przepraszać:-)(....)"

A cóż to za nowe, nie powiem - lekko demoralizujące stanowisko, że przepraszać muszą tylko dzieci!:-))

Jestem oburzona!!!!!!!!:-))))

Marek Pleśniar16-03-2005 11:59:30   [#22]
jezu:-)
bratek16-03-2005 20:45:16   [#23]
:-))))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]