Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
uczeń nieslyszący w liceum masowym |
tygrysek75 | 04-03-2005 13:29:12 [#01] |
---|
Mam pytanie odnośnie kwestii przyjęcia dziecka o znacznym ubytku słuchu (90dB) do liceum masowego. Nie mamy klasy integracyjnej ani surdopedagoga. Dziewczyuna jest w wysokiej normie intelektualnej ale nie mowi. Nosi ( co oczywiste) aparat sluchowy i rozumie (?) polecenia mowione, ale tak naprawde trzeba wszytsko jej przygotowywac pisemnie. Konczy gomnazjum i matka pyta czy przyjmiemy dziewczyne do LO. Nie wiem jak sie do tego sutosunkować, nie mielismy wczesniej takiego przypadku. Jak realizowac z dziewczyna material nauczania w klasie skoro przydalby sie osobny nauczyciel wspomagajacy sama tylko dziewczynke. CZy ktos z Was ma takich uczniow w szkole ponadgminazjalnej- jakie macie doswiadczenia z takiej sytuacji. Nie chodzi o to zebysmy uciekali od problemu, ale nie sztuka przyjac dziecko do szkoly zeby sie potem w niej meczylo.... |
Nula | 04-03-2005 15:00:07 [#02] |
---|
wiem, że uczennica z podobnym niedosłuchem z powodzeniem kontynuuje naukę w liceum ekonomicznym i wiem, że ma 12 dodatkowych godzin podzielonych na poszczególne zajęcia, a przydzielonych przez starostę na podanie rodziców, wiem też, że w tym roku na dostosowanych do niej warunkach przystąpi do matury. Pozdrawiam :) |
tygrysek75 | 04-03-2005 19:50:46 [#03] |
---|
Z tego co piszesz wynika ze dziewczyna realizuje nauczanie indywidualne ( sądząc po 12 godzinach). Nie myslę zeby w takim wymiarze miala godziny rewalidacyjne. Zreszta to chyba nawet niemozliwe. |
Nula | 04-03-2005 19:57:03 [#04] |
---|
dowiem się dokładnie i dam znać, ale dopiero w poniedziałek... |
rzewa | 04-03-2005 20:34:38 [#05] |
---|
zgodnie z ramówką przysługuje takiemu uczniowi średni w roku szkolnym w liceum 10 godz rewalidacji (dodatkowo, poza normalnymi zajęciami). Może w tej szkole godziny te zostały inaczej rozplanowane? Np. 1 klasa - 9 godz, 2 klasa - 9 godz. i 3 klasa - 12 godz, co daje w sumie 30 godz, jak każe rozporządzenie. |
Maelka | 05-03-2005 22:19:24 [#06] |
---|
Tygrysku Znam osoby niesłyszące kończące szkoly masowe i wszyscy są zgodni: mnóstwo zależy od nastawienia nauczycieli i rówieśników. W przychylnym i rozumiejącym sytuację niesłyszącego środowisku, moze on osiagnąc bardzo wiele, wśród nieprzychylnych sobie ludzi przeżyje trzy lata gehenny. Jedna ze znanych mi osób np. nigdy nie wiedziała, kiedy będą kartkówki, gdyż nauczyciele nie pomyśleli, aby albo jej o tym powiedzieć osobiście, albo zapisać tę informację na tablicy. Koledzy byli równie "życzliwi"... O zapisywaniu dyktowanych notatek (nauczyciel spacerujący po klasie nawet w czasie dyktanda) nawet wspominać nie będę. Dzięki ogromnej determinacji i ambicji dziewczyna skończyła szkołę, ale wspomnienia ze szkoły ma jak najgorsze. Wykorzystała szansę dzięki bardzo przychylnemu stanowisku dyrekcji szkoły, która robiła, co mogła, aby dziecku pomóc. Znam też chłopaka, który miał więcej szczęścia: życzliwi nauczyciele, chętni do pomocy koledzy. I wspaniałe wspomnienia ze szkoły. Mam nadzieję, że podobnie bedzie czuła się Twoja podopieczna. A rady? To temat - rzeka. 1. To nie niedosłuch utrudnia skończenie szkoły masowej, a stopień rozwoju mowy. Dziecko z lepiej rozwinietą mową (słownictwo, budowanie wypowiedzi, rozumienie wypowiedzi) ma zdecydowanie wieksze szanse na to, że stresów bedzie mniej. 2. Dziewczyna odczytuje wypowiedzi z ust, więc pewnie i mówi. Może niezbyt wyraźnie, ale przy lepszym poznaniu się pewnie bez problemu można będzie ją zrozumieć. To od ludzi słyszących często zależy, czy niesłyszący ma odwagę i chęć posługiwania się mową dźwiękową... Ogromna rola zajęć logopedycznych. 3. Drobiazgi, na które pewnie nie zwraca się uwagi: - nie łazić po klasie (jak czuje się niesłyszący tracący z oczu usta mówiącego można sprawdzić wyłączając sobie od czasu do czasy fonię w czasie filmu), - dbać o staranność artykulacyjną, jeśli potrzeba nieco zwolnić tempo mówienia, - przekazywać indywidualnie informacje szczególnie ważne, - nastawić pozytywnie rówieśników. 4. Jeśli dostanie dodatkowe godziny z nauczycielami przedmiotowcami - powinno i jej i im to pomóc. 5. No i zwolnienie z drugiego języka. I tobie, i uczennicy życzę powodzenia! :-) |
tygrysek75 | 06-03-2005 09:44:55 [#07] |
---|
Maelka Dziewczynka nie mówi w ogóle. I to nie w złych intencach nauczycieli ale w tym wlaśnie widzę największy problem. |
Maelka | 06-03-2005 10:09:46 [#08] |
---|
Nie mówi? Dosyć dziwne i smutne, ale jeśli nie była odpowiednio prowadzona, to możliwe. Zastanawiam się, w jaki sposób porozumiewa się z innymi? Jak to wyglądało w gimnazjum, które (jak rozumiem z powodzeniem) kończy? Fakt, że nie mówi, nie musi stanowić problemu. Jeżeli dobrze odczytuje wypowiedzi z ust, jeśli opanowała jezyk w sposób bierny, może wypowiadać się w formie pisemnej. Jeśli przedmiot i organizacja lekcji na to pozwoli, oczywiście. Tygrysku, nawet do głowy nie przychodzi mi myśl, że nauczyciel może mieć złe intencje. Bardzo trudne sytuacje wynikają raczej z braku świadomości, w jakiej sytuacji jest człowiek niesłyszący. A przecież wystarczy wyobrazić sobie siebie samiutkiego, bez znanej sobie, przyjaznej duszy, studiującego w kraju, którego język znamy tyle o ile. I wszystkie przyjazne gesty, których oczekiwalibyśmy w takiej sytuacji okazać niesłyszącemu. Naprawdę warto. Jeszcze raz życzę powodzenia. :-) |
Maelka | 06-03-2005 10:37:12 [#09] |
---|
O tym, jak ważna jest dobra wola niech świadczy następujący przykład: Uczeń uznany za niesłyszącego, ale rozumiejacy szept bez pomocy aparatu słuchowego, mówiący tak jak ja i ty, nie przypomina sobie, aby kiedykolwiek został poproszony w szkole do odpowiedzi! Nikt nigdy ani nie pytał go w trakcie lekcji, ani nie odpytywał z materiału wprowadzonego poprzednio. Chłopak, po rozmowie z którym nigdy nie pomyślałabyś, że może mieć problemy ze słuchem, trafia do szkoły specjalnej. Mus? Śmiem wątpić. Łatka i lęk przed (choćby papierową) niepełnosprawnością? Prędzej... Smutno mi, kiedy o tym myślę... | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|