Forum OSKKO - wątek

TEMAT: opieka podczas rekolekcji
strony: [ 1 ]
bardu03-03-2005 20:19:18   [#01]

jak to jest z opieką podczas rekolekcji.

TAK WIEM TO JUŻ BYŁO!!!!!!!! :((

ale przejrzałam i brak mi konkretniejszej odpowiedzi czy i  kto odpowiada za  uczniów podczas dowozu i samych rekolekcji.

Czy można "wytypować" nauczycieli do opieki ?

wladyslaw03-03-2005 20:39:14   [#02]

 

ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ

z dnia 14 kwietnia 1992 r.

w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.(1)

§ 10. 1. Uczniowie uczęszczający na naukę religii uzyskują trzy kolejne dni zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia rekolekcji wielkopostnych, jeżeli religia lub wyznanie, do którego należą, nakłada na swoich członków tego rodzaju obowiązek. Pieczę nad uczniami w tym czasie zapewniają katecheci. Szczegółowe zasady dotyczące organizacji są przedmiotem odrębnych ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą.

bardu03-03-2005 21:59:39   [#03]

władysław

a jak rozumieć te odrębne ustalnia między ....ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą
Marek Pleśniar03-03-2005 22:09:17   [#04]

dokłądnie tak jak piszą:-) - ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą

własnie tak

To kwestia Waszej inwencji i dyplomacji. Dobrze że tę kwestię pozostawiono otwartą - moim zdaniem.

Nie można uregulować na sztywno życia wszystkim ludziom

Magosia03-03-2005 22:16:01   [#05]

Ustalam ja z księdzem

-to znaczy mówię ;katecheci są do dyspozycji księdza i pilnują porządku w kościele, a nauczyciele pracują w swoim miejscu pracy, czyli w szkole.

Chyba ,że ktoś z nauczycieli SAM się zgłosi , bo chce pójśc do kościoła z dziećmi, ale się nie zgłaszają.

W szkole działa światlica, stołówka , mamy zajęcia różniste dla uczniów -wyrównawcze, próby teatralne, odrabianie zaległości indywidualnych, szkolenia nauczycieli, analizujemy wyniki egzaminów....

W kościele- porządek ustala ksiądz, zajęcia szkolne nie mogą kolidować z rekolekcjami.

Od pięciu lat to funkcjonuje i obie strony się szanują - i robią swoje.

Acha, dowozu zorganizowanego nie mam , więc ten problem mi odpada.

skrzat03-03-2005 22:18:24   [#06]

A jednak takie sztywne regulacje w wielu szkołach są. Nauczyciele skarżą się, że dyrektor nakłada na nich obowiązek opieki nad uczniami w czasie rekolekcji. Czy mieści się to w granicach tych ustaleń? - na pewno nie. A więc przekroczenie prawa....

Co myślicie, Dyrkowie, na ten temat??

I dlaczego to robicie (niektóry oczywiście)?

Roman K03-03-2005 22:19:31   [#07]

Przed rokiem wkleiłem tutaj odpowiedź z MENiS  w podobnej sprawie...

spróbuję wkleić link, może zadziała

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=4640&st=3

Roman_K

Magosia03-03-2005 22:20:42   [#08]

Skrzacie

pytanie pewno dobre, tylko nie wiem czy adresaci tu są;-)) Mam na myśli Twoje ostatnie pytanie.
Marek Pleśniar03-03-2005 22:36:11   [#09]

"sztywne regulacje" - dyrektora w swojej szkole to własnie to o co chodzi w zdaniu:  ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą

ustala to dyrektor z proboszczem i na sztywno zarządza w swojej szkole:-)

na pytanie natury metafizycznej "dlaczego to robicie" nie znam odpowiedzi:-)

skrzat03-03-2005 22:45:26   [#10]

Marku

Czy chcesz przez to powiedzieć, że o pracy nauczyciela decyduje proboszcz? ;)
Marek Pleśniar03-03-2005 22:47:50   [#11]

z dyrektorem

tak - w pewnym sensie

jak ustalą za obopólną zgodą - z tym że nauczycielom fakt ten zakomunikuje dyrektor bo on jest ich przełożonym a swoim ludziom proboszcz:-)

zaskarż konkordat jak coś nie pasuje;-)

skrzat03-03-2005 22:54:16   [#12]
Nie muszę:) Mój dyrektor przestrzega prawa.:)
Marek Pleśniar03-03-2005 22:54:51   [#13]
i baardzo dobrze;-)
wladyslaw04-03-2005 09:33:32   [#14]
u mnie utalenia z proboszczem, i dalej tak jak  Pan Marek  pisze , pozdrawiam
Tomasz Osiński04-03-2005 11:16:16   [#15]
A ja się pytam co roku swojego proboszcza: "Jasiu, chcesz nauczycieli do pomocy?"  Co roku słyszę: "dzięki, dam sobie radę". I wszystko gra.
LidiaSz04-03-2005 12:33:35   [#16]

opieka podczas rekolekcji

To wszystko fajnie brzmi. Ale jak można na wsi wysłać samego katechetę do kościoła z setką uczniów? Dlatego u mnie idą również wychowawcy. A po mszy zastanawiamy się, czy te dzieci chodzą do kościoła z rodzicami, bo niektóre zachowują się, jakby były pierwszy raz.
gajga04-03-2005 12:37:30   [#17]
Czy ktoś miał rekolekcje w sobotę i niedzielę?
wladyslaw04-03-2005 12:43:18   [#18]
o sobote i niedziele niech proboszcz sie martwi , my dajmy n-lom wolne bo bedziemy musieli placic
gajga04-03-2005 12:57:26   [#19]

Tak też zrobiłam, ale co to za rekolekcje - w piątek 2 h w kościele i na salce (na zmianę młodze i starsze dzieci), sobota msza św, w niedzielę msza św? Niczego ze mną nie uzgadniano, przyniesiono harmonogram i poproszono o nauczycieli na piątek. W parafii jest jeden katecheta na 3 szkoły. Jak on to zorganizuje? W sobotę sam dopilnuje 300 dzieciaków?

Sama jestem ciekawa jak sobie poradzi (ksiądz nauczycieli na sobotę nie chciał, w niedzielę mają przyjść z rodzicami).

ola 1304-03-2005 13:17:13   [#20]
Ale gajga za rekolekcje swoich dzieci odpowiadają rodzice a nie nauczyciele, więc sobota i niedziela to dni 'rodzinne". Ja nikomu z nauczycieli nie nakazuję uczestniczenia w rekolekcjach, proszę tylko o odprowadzenie do kościoła. Reszta należy do księdza proboszcza, rodziców i katechetów. Rodzice mają harmonogram rekolekcji + wpis do dzienniczka.
gajga04-03-2005 13:52:16   [#21]

ola 13

OK, ale jak to się ma do idei rekolekcji?

Tomasz Osiński04-03-2005 14:12:50   [#22]
A to już zupełnie inna para kaloszy...
skrzat04-03-2005 14:33:00   [#23]

Lidia i gajga

....ale to juz chyba nie powinien być Wasz problem.:)
wladyslaw04-03-2005 14:48:29   [#24]

gajga ,co znaczy nie uzgadniano, ty moglas nie wyrazic zgody na piatek

w sobote i niedziele niech rodzice prowadza , przeciez to ich dzieci,

ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ

z dnia 14 kwietnia 1992 r.

w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.(1

§ 10. 1. Uczniowie uczęszczający na naukę religii uzyskują trzy kolejne dni zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia rekolekcji wielkopostnych, jeżeli religia lub wyznanie, do którego należą, nakłada na swoich członków tego rodzaju obowiązek. Pieczę nad uczniami w tym czasie zapewniają katecheci. Szczegółowe zasady dotyczące organizacji są przedmiotem odrębnych ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą.

2. O terminie rekolekcji dyrektor szkoły powinien być powiadomiony co najmniej miesiąc wcześniej.

3. Jeżeli na terenie szkoły prowadzona jest nauka religii więcej niż jednego wyznania, kościoły i związki wyznaniowe powinny dążyć do ustalenia wspólnego terminu rekolekcji wielkopostnych

bardu04-03-2005 15:50:12   [#25]

 dziękuje  za podjęcie wątku , zwłaszcza za stanowisko MENiS 

u nas  są dowozy i właśnie one są powodem pytania.

 nikt nie chce odpowiadać za to co może się zdążyć a wiadomo jak zwożą do jednego kościoła z dwqóch  gmin to wszystko może się wydarzyć  a katecheta? ksiądz trzyma ją przy ołtarzu  i pomaga więc opieki  i tak nie jest w stanie sprawować

gajga08-03-2005 12:51:11   [#26]
Byłam na dwutygodniowym L-4 (po szpitalu), a w szkole mie ma zastępcy, więc zostałam powiadomiona cztery dni przed (siła wyższa). Nie mniej, dużo wcześniej rozmawiałam z proboszczem i zupełnie inaczej miało to wyglądać.
emeryt08-03-2005 13:09:36   [#27]

a koszty dowozu???....

Uczniowie uczęszczający na naukę religii uzyskują trzy kolejne dni zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia rekolekcji wielkopostnych, jeżeli religia lub wyznanie, do którego należą, nakłada na swoich członków tego rodzaju obowiązek. Pieczę nad uczniami w tym czasie zapewniają katecheci. Szczegółowe zasady dotyczące organizacji są przedmiotem odrębnych ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą.

Czyli zajęć szkolnych nie ma.

Jeżeli droga dziecka z domu do szkoły, w której obwodzie dziecko mieszka, przekracza odległości wymienione w ust. 2, obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrot kosztów przejazdu środkami komunikacji publicznej.

Czyli jak nie ma zajęć, do szkoły nie trzeba dowieżć.

Pieczę nad uczniami w tym czasie zapewniają katecheci. Szczegółowe zasady dotyczące organizacji są przedmiotem odrębnych ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą.

i pytanie: Czy można obciążyć parafię kosztami dowozu na rekolekcje????

beera08-03-2005 13:13:13   [#28]

a moj organ

placi za dowozy nawet w rekolekcje

ale myslę Zdzisław, że nie można obciążać parafii, raczej, chcących dojechać na rekolekcje, uczniów

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]