Forum OSKKO - wątek

TEMAT: kształcenie specjalne
strony: [ 1 ]
hanabi22-02-2005 13:59:18   [#01]
dziecko ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego -nauka programem szkoły specjalnej w szkole ogólnodostępnej czy widzicie sens pozostawiania dzieska na drugi rok w tej samej klasie?
agabu22-02-2005 14:23:35   [#02]

nie trzeba zostawiać

można przedłuzyć etap edukacyjny i nawet nalezy to zrobić, jeśli potrzebuje więcej czasu na nauczenie sie tego, co inne dzieci w podstawowym nawet stopniu!

Nie ma czegos takiego jak program szkoły specjalnej w szkole ogólnodostępnej. Są różne podstawy programowe dla uczniów z np. upośledzeniem umiarkowanym. Uczniowie z upośledzeniem lekkim realizują tę samą podstawę programową co inni tzw. "zdrowi" - logiczne jest więc, ze potrzebują więcej czasu niż oni, a także innej organizacji i metod nauczania oraz dostosowania wymagań do ich możliwości. Dostosownie wymagań wcale nie znaczy obniżenie ich do zera.

 Dobrze byłoby, żeby OP zaczęły odróżniać przedłużenie etapu od "zostawiania" dziecka. Zawsze zresztą jest to sprawa indywidualna. Napisz wiecej o tym dziecku, moze będzie można coś doradzić.

agabu22-02-2005 14:24:40   [#03]

Przepraszam za literówki

Spieszyłam się za bardzo :-))))))
beera22-02-2005 16:15:21   [#04]

na marginesie..

Haniu- z tego , co wiem, jesteś od jakiegos czasu przedstawiciele organu prowadzącego.

Ja sobie czytam Twoj post z szukaniem intencji, ktore Tobą powodowaly, gdy go pisalaś- może błędnie wnioskuję, więc z góry przepraszam.

Czy jest sens pozostawiać to dziecko wie przede wszystkim dyrektor i grono pedagogiczne szkoły do ktorej uczeń uczęszcza.
Jesli nawet sensu to nie ma, a taka decyzja zapadnie, jest to decyzja szkoły i jst jakby niewiele do tego...
Nie ma powodu, by jst zastanawiał się ,czy jest, czy nie ma sensu w pozostawieniu dziecka na drugi rok, bo to nie są kompetencje organu prowadzącego.

Jst miewają tendencje do uzurpowania sobie kompetencji dyrektora szkoły i organu nadzorującego- nie ma w tym pewnie niczego dziwnego,  w związku z finansowaniem szkół mają " moralne" prawo do takiej uzurpacji, ale mnie to lekko ten..drażni :-)

Nie ma nic w tym osobistego- Haniu, raczej taki asumpt do dyskusji na temat tego jak jst postrzegają swoje kompetencje , a jakie one są rzeczywiście :-)

.......
Co do wydłużenia etapu edukacyjnego-

Z reguły etap edukacyjny wydłuża się  w momencie jego rozpoczynania- wtedy można dobrze rozplanowac etapy nauki dziecka w rozszerzonym okresie czasu. Jest w tym sens i logika- to chyba jasne- wiąże się choćby z rozplanowaniem SZPANU dla tego ucznia.
Powiem tez szczerze, że wydłużenie etapu edukacyjnego dla ucznia uczęszczającego na zajęcia do szkoły jest rzeczywistością bardzo formalną- uczen de facto " pozostaje w klasie" bez świadectwa- nie mamy mozliwości prawdziwego dzialania w tym zakresie. ( co innego wydłużenie etapu dla ucznia z NI- tu jest prosciej)

Znam przypadki wydłużania etapu  w trakcie jego trwania- uznaję,że tak być musi, bo często na początku etapu nie wie się o dziecku wszystkiego.

Jednak teraz trwa rok szkolny- trudno wydłuzyć etap edukacyjny w jego trakcie. Uczeń MUSI już ten rok szkolny jakoś przebyć.

Decyzję o wydłużeniu etapu edukacyjnego powinna zapaść PRZED nowym rokiem szkolnym- czyli od czerwca do wrzesnia. No a do czerwca coś z tym dzieckiem zrobić trzeba...

Nie wiemy, w ktorej jest klasie- może ostatniej? Jeśli tak, to tylko w ten sposób można ucznia zatrzymać i dac mu na realizację etapu jeszcze dwa dodatkowe lata...

itp, itd...
bardzo dużo tu zalezy od " zależy" ;-)

hanabi22-02-2005 17:23:34   [#05]

a jesli

 patrzę z punktu widzenia znajomego mi dziecka? Wiem, ze organy potrafia byc wstrętne ale nie znaczy to, ze wszyscy z nich widza za dzieckiem tylko pieniądze i to te zaoszczedzone. 

Agabu -zapis program szkoły specjalnej w szkole ogólnodostępnej jest dosłownym cytatem z orzeczenia dziecka.

Asiu , potraktowałas mnie tak, ze zastanawiam sie nad zmiana nicka:-) albo będę na poczatku każdego wpisu dodawać "czy jest to pytanie pytanie prywatne czy służbowe

hanabi22-02-2005 17:25:02   [#06]

a tak na marginesie

temu dziecku, o ktorym pisze etap edukacyjny wydłużono o 3 lata
beera22-02-2005 17:36:11   [#07]

haniu

Napisałam tak:
Ja sobie czytam Twoj post z szukaniem intencji, ktore Tobą powodowaly, gdy go pisalaś- może błędnie wnioskuję, więc z góry przepraszam.

Przepraszam jeszcze " z dołu", nie chcialam Cię potraktować, tak, bys się xle poczula.

......
a wracając do dziecka- to jak przebiegała praca w szkole jeśli po wydlużeniu etapu edukacyjnego, przy innym niz w szkole masowej programie nauczania to dziecko nie osiągnęło nawet koniecznych osiągnięć?

Jak matka dziecka, chyba bym wiercila dziurę  nauczycielom, by dziecko przepuścili do nastepnej klasy.

agabu22-02-2005 20:08:33   [#08]

program szkoły specjalnej

Wiem, ze tak piszą w orzeczeniach PPP. Bardzo bym chciała wiedzieć co to takiego. Nie ma wszak jednego obowiązującego programu dla szkoły specjalnej, tak jak nie ma jednego programu nauczania szkoły "normalnej". W szkole specjalnej są przecież realizowane różne programy nauczania (indywidualne tez) wynikające z konkretnych podstaw programowych. Nie wymądrzam się, tylko zwracam uwagę na używanie przez PPP nazewnictwa które obowiązywało dawniej, nawet bardzo dawniej. Nie pamiętam, przed którym etapem, której reformy/reform znikła sytuacja realizacji jednego słusznego programu nauczania. w szędzie Rada pedagogiczne tworzy Szkolny ZESTAW Programów nauczania.

Swoją droga to także ewidentnie świadczy o zorientowaniu "nauczycieli" poradnianych w realiach pracy z dziećmi w szkole.

Nic, z tego co napisałam nie było atakiem na Ciebie Haniu. Pozdrawiam.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]