Może ktoś będzie w stanie mi pomóc. Nauczycielka przebywa na rocznym urlopie ebzpłatnym do 31. 08.2005. Dostarczyła zaświadczenie od lekarza że ejstw  ciązy i 20.07.2005 będzie rodzić. Co powinnam z tym zrobić. Nie pobiera wynagrodzenia więc my jej z tytułu porodu nic nie wypłacimy, nie ma opłacanych skąłdek Zus, ale czy oni coś jej wypłacą? No i co od 01.09.2005. Jje matka twierdzi ze pójdzie na macierzyński. Czy ma prawo do tego? jak to prawnie  zorganizować?  Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Wiem że najprościej jeśli by napisała o dalszy bezpłatny. Nie wiem czy się da przekonać.

Podpowiedzcie co zrobić.

Aha nie pisałam ze pracuje na nieokreslony i na 1/2 etatu