Dziwię się

porzucenie pracy?

Cześć

1. Stosunek pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania ulega rozwiązaniu:

1) na wniosek nauczyciela,

2) (...)

1) z końcem roku szkolnego, po uprzednim złożeniu przez nauczyciela trzymiesięcznego wypowiedzenia,

2) (...)

1) na mocy porozumienia stron,

2) (...)

No i musi pomyśleć jak utrudnić dyrektorowi życie, kiedy on chce ją "na siłę" zatrzymać.Może chorować we wrześniu ..., warunek , że w nowym miejscu pracy na nią poczekają do 1 .X.

Pozdrawiam

Leszek

Nie będzie mogła.

KN precyzyjnie reguluje możliwości rozwiązania stosunku pracy. Dla mnie trochę nieżyciowo, ale pewnie dlatego jesteśmy "narodem wybranym".

Może ktoś zna jakieś kruczki, poczekajmy.

Nie chciałem tego mówić

A może dwa etaty?

nici z porzucenia...

Obecnie nie ma w KP takiego pojecia jak "porzucenie pracy".

Jeżeli pracownik nie przyjdzie do pracy i nie przyniesie (przyśle) uaprawiedliwienia w terminie przewidzianym w regulaminie pracy, to może byc ukarany zwolnieniem dyscyplinarnym...

Napewno nie jest to dobre wyjście...

Moim zdaniem n-lka powinna jak najszybciej złożyć wniosek o rozwiązanie stosunku pracy z dniem 1 września!

Co prawda KN mówi, jak przytoczył Leszek o 3 m-cach wypowiedzenie i ustala termin rozwiazania stosunku pracy na koniec roku szkolnego. Ale w innym miejscu KN mówi, że okres wypowiedzenia może być skrócony do jednego miesiąca i przysługuje wówczas n-lowi wynagrodzenie za skrócenie okresu wypowiedzenia i nie mówi wyraźnie, że do tego skrócenia ma prawo jedynie pracodawca - więc upierałabym się przy tym, że na zasadzie symetrii pracownik ma do tego też prawo...

wypisz , wymaluj....

... moja sytuacja 2 lata temu tak wyglądała jak owej nauczycielki

art 18 KN opisuje jak to z przeniesieniem.... U mnie było tak: dyr nie chciała w rozmowie ustnej się zgodzić na przeniesienie, dyr gimnazjum bardzo mnie chciał, szkoła rok później (podstawowa moja) uległa rozwiązaniu, wiadomo już było, że tak będzie. Wiadomo - szukałam dla siebie nowego miejsca, a tu mnie jeszce proszono... Za radą przyszłego dyr złożyłam w sekretariacie pismo z prośbą o zgodę na przeniesienie (przenosi wg KN dyr nowej szkoły za zgodą obecnego dyr i po zasięgnięciu opinii organu prowadzącego) Mój obecny dyr był mocniejszy w organie ( prowadzącym :-)) Organ swoimi sposobami wymusił na dyr zgodę. ...

Raz organ się mi przysłużył pozytywnie. Po fakcie zresztą p. dyr. żegnała mnie z żalem ale i zrozumieniem w głosie. Dziś jesteśmy w przyjaźni, bo - skądinąnd bardzo ją cenię i wiele dobrych rzeczy zawdzięczam....

Może tak warto spróbować?

hania

to jeszce spróbuję wkleić...

art. 18.

  1. Nauczyciel zatrudniony na podstawie mianowania może być przeniesiony na własną prośbę lub z urzędu za jego zgodą na inne stanowisko w tej samej lub innej szkole, w tej samej lub innej miejscowości, na takie samo lub inne stanowisko.

  2. Przeniesienie nauczyciela z urzędu, w trybie określonym w ust. 1, do innej miejscowości może nastąpić pod warunkiem:

  1) zapewnienia nauczycielowi w nowym miejscu pracy odpowiedniego do jego stanu rodzinnego mieszkania oraz miejsca pracy dla współmałżonka, jeśli jest on nauczycielem.

  2) (skreślony).

  3. (skreślony).

  4. Przeniesienia nauczyciela zatrudnionego na podstawie mianowania do innej szkoły dokonuje dyrektor szkoły, do której nauczyciel ma być przeniesiony, po zasięgnięciu opinii organu prowadzącego tę szkołę i za zgodą dyrektora szkoły, w której nauczyciel jest zatrudniony, z zastrzeżeniem ust. 5.

  5. Przeniesienia nauczyciela religii zatrudnionego na podstawie mianowania, który otrzymał na podstawie odrębnych przepisów skierowanie do innej szkoły, dokonuje dyrektor szkoły, do której nauczyciel otrzymał skierowanie, w porozumieniu z dyrektorem szkoły, w której nauczyciel jest zatrudniony, i po zawiadomieniu organów prowadzących te szkoły.

o! udało się!