Forum OSKKO - wątek

TEMAT: nabór do szkół 2005...
strony: [ 1 ]
Gaba03-02-2005 03:47:46   [#01]

1. ;-(

2.  oczekuję znowu decyzji właściwego kuratora (to se jeszcze poczekasz)

2. szkoły miały wywiesić do końca stycznia regulaminy ... - rodzice dzwonią...

- jak przeciwdziałać sugerowanym przez media manipulacjom... (nawet anonimowe telefony z zarzutami o łapówki)

- czy można wywiesić wszystkie dzieci z punktami i za co te punkty?

- mnie naprawdę obojętne jest czy będą to te sympatyczne dzieci czy inne sympatyczne dzieci, byleby mieć św. Spokój. Mogę przyjąć tylko ok. 90 - 100 osób. Reszty przyjąć nie mogę. 300 osób i tak odejdzie. Zawsze to mówię i tu zaczyna się... szturmowanie, któremu zapowiedziałam stanowcze nie. Dla mnie ten element jest niepojęty. W Polsce nie nie oznacza nie.

Przestały mnie już cieszyć nabory - delikatne, pełne kultury... bo ludzie i tak będą nieszczęśliwi... można próbowac obchodzić, manipulować,

czy wywieszenie pełnej listy wszytskjich starających na ścianę daję szansę na kawałek spokoju, bez oskarżeń, poczucia krzywdy, nieszczęścia...

jakie macie doświdczenia. Jak to jest z ohcorna danych - czy imie i nazwisko - jest chronione przy naborze...

;-(

AnJa03-02-2005 08:33:31   [#02]
Jak wywieszasz wszystkie dzieci z punktami to kogo przyjmiesz?:-)))
...........
Ja wieszam listę, choć bez punktów.
Tyle, że u mnie to za bardzo nie szturmują, niestety:-(
Przyjmuję 240 (tyle miejsc) z największą liczbą punktów liczona zgodnie z zarządzeniem kuratora.
Największy problem, to potem nie ulegać w sytuacjach wyjątkowych - al wiesz, zrób coś, bo to...
........
A Ty nie masz przypadkiem obwodu? Te 90 -100 to spoza niego możesz przyjąć?
Gaba03-02-2005 09:16:35   [#03]

bardzo chcę, by było wszystko publicznie na tablicy - ja się tego nie wstydzę, przyrzekłam sobie w tamtym roku - wszystko... bardzo bym chciała razem z punktacją (nie wiem tylko, czy mogę dane osobowe tj. imię i nazwisko i punktacja) , będzie możliwe  porównywanie i można będzie badać, analizować na tablicy samemu szanse swego dziecka.

Mogę do szkoły przyjąć maks. niecałe 180 dzieci do klas I, obecnie piszę pismo do Wydziału Ludności i się dowiem dokładnie, ile mamy w rejonie... (to i tak niewiele da, część się i tak przemelduje). Szacuję, że te 20 osób to różnica, która mi się pojawi nagle.  Zawsze ją zakładam, zawsze mam rezerwę, potem mogę podciągnąć z końca listy.

ok. 60 dzieci z rejonu będzie chcieć u nas uczyć, reszta nie, np. kontynuuje naukę w szkołach artystycznych, albo nie mieszkają tylko są zameldowani.

ok. 80 - 100 mogę przyjąć.

60 rejon +/- 20

80 spoza +/-20

czy wieszacie dane takie jak imiona i nazwiska i punktacja całości starających się o przyjęcie do szkoły, chcę to zrobić dla nastu set ochotników

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]