Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
2 zł od ucznia na próbny egz. gim |
zipek | 02-02-2005 15:13:57 [#01] |
---|
Czy szkoła może pobierac od uczniów, którzy nie zapłacili tzw. komitetu rodzicielskiego, 2 zł za arkusze na próbny egzamin gimnazjalny? Jak stwierdziłam, że to chyba bezprawne to mnie reszta grona "zadziobała". Pozdrawiam Agata |
beera | 02-02-2005 15:20:59 [#02] |
---|
jak kali ukraść krowę, to dobrze jak kalemu, to źle;-) Niby nie można- ale dla prywatnych ośrodków, tu chodzi o OKE, więc jakby bardziej "można" ja uważam, ze czy kali kradnie, czy jemu kradną i tak jest źle i nie pobieram- zapłaciłam z budźetu szkoły... Genberalnie- ryba psuje się od głowy:-( |
Magosia | 02-02-2005 16:15:55 [#03] |
---|
Tak jak Asia: zapłaciłam z budżetu szkoły...i tylko takie rozwiązanie uważam za właściwe. |
OlaM | 02-02-2005 18:08:45 [#04] |
---|
a moje pytanie brzmi, czy wogóle powinniśmy płacić? |
Nionka | 02-02-2005 23:00:39 [#05] |
---|
Nigdy nie pobierałam opłat od dzieci - wszystko mają kserowane za darmo, ale co roku zwracam się do Komitetu Rodzicielskiego o pomoc w zakupie proszku i papieru, bo mam takie ksero, które jest zupełnie nieekonomiczne (też rodzice je zakupili, bo bym w ogóle nie miała) i drogie w eksploatacji. Przy okazji: podajcie, proszę namiary na jakąś dobrą firmę z woj. mazowieckiego, która daje kserokopiarki w dzierżawę. Wiem, że to rodzaj reklamy, więc moze na priva. |
józefinaw | 02-02-2005 23:15:37 [#06] |
---|
Z tymi opłatami od ucznia to może nie do końca wszystko jasne - dla mnie. Bo niby edukacja darmowa? tak? To dlaczego rodzice płacą za kredki, zeszyty, podręczniki? Mam budżet napięty jak każda szkoła, jeśli uczniowie nie mają kartek A4 na pracę klasową z jęz. polskiego to kto ma im to zapewnić ? szkoła? nauczyciel , że wymaga takiego udziwnienia? Może nie do końca powinien płacić za testy z OKE, ale jeśli n-ciel kseruje materiały , np.dodatkowe ćwiczenia , bo uczeń ma (załóżmy) zaległości albo inną przypadłość , to dlaczego nie powinien przynieść swojego papieru ? Za samo korzystanie z ksero nie płaci bo szkoła nie prowadzi działalności zarobkowej, ale papier? Ma mieć zeszyt to niech i papier ma! Nie chcę być źle zrozumiana. Moi uczniowie nie płacą ani za ksero ani za papier. Ale czy to dobrze ? Co myślicie? |
Gaba | 03-02-2005 03:35:39 [#07] |
---|
Józefino, koledzy... - bardzo mam podobne mysli, na to wszystko przychodzą wszystkowiedzący interpretatorzy... - dla mnie darmowy to darmowy - więc: proszę zapewnic środki w tzw. budżecie... - tylko budżet szkoły to nie jest budżet , to tzw. plan. ja mam w lipcu roku poprzedniego przewiedzieć, co tam OKe sobieb uwidzi... - albo ktoś wie, jak się robi budżet szkoły, albo gra ze mną w durnia. - prosto "przewidzieć" i taką wcale nierzadką sugestię otrzymujemy - pt. dyrektor przewidzi w budżecie... - problem w tym, że budżet szkoły jest nieprzewidywalny. to, o czym piszecie - jest na poziomie robótek ręcznych, żenującej hipokryzji. Dyrektor ma znaleźć środki... środki na OKE... ktos jakby nie znał pojęcia prowizorium budżetowego w styczniu czy lutym, jakby zakładał, że dyrektor szkoły dysponuje prawdziwym budżetem. Ja proszę RR - nie dlatego, że ci mają a ci nie mają... (a ci oszkują, że nie mają...) - dla mnie niezrozumiałym pozostaje fakt, że Nauczyciel (duże N) ma zbierać jakies pieniądze na egzamin. Mój nauczyciel nie będzie niczego zbierał. Bo jak dziecko nie ma - to... mam sobie przewidzieć - egzamin próbny był w koszmarnym terminie początkiem stycznia... bo OKE tak się przygotowała, a to rzutowałó na formę zapłaty - na początku stycznia, to my kase mamy pustą. Otrzymałam fakturę do zapłaty, postawił mnie kotś w sytuacji, że musze wejść w zobowiązania. ;-) 1. nie bawię się w żadne przeiwdywania. 2. w żadne badania, czy dziecko ma czy nie na OKE - szkoła ma miec, mogę zacisnąć zęby... i nie bawić się w głupoty. 3. całą tę historię - porównuję do konkursów pod patronatem MENiS ale bezpłatnych... - szkoła ma mieć... przez kilka lat płacił u nas OP, w tym roku nie. Mam mieć - mam zpobiegać nierówności ekonomicznej... - a ja tak bardzo przewidywałam w tym budżecie... i... znowu tylko puste cyferki - moge zapłacić z budżetu, to jest ta sama podziałka, co środki czystości, 180zł, bo tyle prawie kosztowały te arkusze, to jest dla mnie kilkanaście past do podłóg mniej, albo brak herbatki dla nauczycieli, albo brak fartuchów i butów dla dwóch wf. jest mi okorpnie - od tej hipokryzji. Warto wiedzieć - coś więcej ponad własny przedmiot - jest tajeminiczy "budzet" szkoły - tam nikt niczego nie przewidział... odebrano instument pt. środek spcjalny (dla wielu szkół koło ratunkowe). Nam zapłaciła RR - czy słusznie... nie wiem, bo tak jak nie ma pojęcia sprawiedliwości, tak ja mam być wszędzie, wszytsko psrawdzić i zapobiec nierówności ekonomicznej... |
Wertykal | 04-02-2005 00:10:15 [#08] |
---|
Opłata za arkusz próbny jest niezgodna z prawem. Podobnie jak wykonywanie przez szkoły wielu czynności, które powinny przeprowadzić OKE. Jeśli OKE to na nas zwala, szkoły powinny dostać specjalne środki a uwzględnione to powinno być w algorytmie. A nie jest. Marek |
Ganges | 04-02-2005 18:10:02 [#09] |
---|
A co powiecie na to ,że w gimnazjum mojej córki zbierano na próbny egzamin po 10 złotych? |
Mada45 | 04-02-2005 18:11:43 [#10] |
---|
może z obiadem ;-) |
OlaM | 04-02-2005 18:12:36 [#11] |
---|
lub pączkiem i soczkiem do egzaminu! |
Chowański Krzysztof | 04-02-2005 21:54:50 [#12] |
---|
Konstytucja RP Art. 70.
- Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa.
- Nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością.
Komentarz chyba zbyteczny. |
Stan46 | 05-02-2005 19:07:33 [#13] |
---|
Proponuję ten cytat z Konstytucji rozesłać do OKE :) |
beera | 05-02-2005 19:13:27 [#14] |
---|
niestety OKE odpowie i słusznie, że uczestnictwo w probnych egzaminach NIE JEST obowiązkowe, więc nie mozna im- OKE zarzucić dzialania wbrew temu zapisowi Konstytucji. Nie łączy się w żaden sposób uczestnictwo w probnych sprawdzianach z realizacją obowiązku szkolnego. Natomiast bardzo chętnie wyslałabym opis omawianych tu problemów do Rzecznika Praw Dziecka, ktory się powinien się zająć tą sprawą, bowiem dużo bardziej dotyczy ona segregacji niz to nieszczęsne robienie zdjęć, ktore jest aktualnie " na tapecie". |
wladyslaw | 05-02-2005 20:08:13 [#15] |
---|
u nas zbierano 2 zl na próbne egzaminy w gimnazjum ,poniewaz uczniowie sie zgodzili pisac , przesylke opłacili rodzice , nie widze problemu |
Gaba | 05-02-2005 22:08:11 [#16] |
---|
nie jest obowiązkowe... ale jak nie zrobisz, to się (słusznie!!!) pogniewaja rodzice, dzieci, że nie dbasz, nie zabiegasz, nie dałaś szansy, poćwiczenia, to jest własnie oświatowe czary - mary... |
beera | 06-02-2005 11:47:47 [#17] |
---|
oczywiście gabo- ja nie pisze co jest- ja piszę jak nam odpowie OKE na zarzut. Dlatego nie wydaje mi się OKE właściwym partnerem do rozmowy... |
Zola | 06-02-2005 12:12:50 [#18] |
---|
Gaba nie tylko dzieci i rodzice się pogniewają, KO cię rozliczy a media rozszarpią |
Adaa | 06-02-2005 12:28:12 [#19] |
---|
kiedy robię plan finansowy zawsze uwzględniam wydatki na próbne sprawdziany, badanie kompetencji czasami tak jak u innych, koszty ponosi Rada Rodziców...rodzice to akceptują czasami kseruję ze wzoru
myslę,że pod segregację, problemu ze sprawdzianami próbnymi nie da się podciagnąć... to,że w jednych szkołach jest rzutnik multimedialny a w drugich nie to tez segregacja?...a tablice suchościeralne, kreda bezpyłowa...itp. to też? nigdy nie będzie tak,że wszyscy mają po równo...i dobrze, bo gdyby to obowiązywało jako norma nie byłoby rywalizacji...a więc i postępu wynikajacego z naturalnego odruchu-"równac do lepszego":-) |
beera | 06-02-2005 12:52:24 [#20] |
---|
Uważam odwrotnie Czy szkoła może pobierac od uczniów, którzy nie zapłacili tzw. komitetu rodzicielskiego, 2 zł za arkusze na próbny egzamin gimnazjalny? Pobieranie oplat za próbny sprawdzian- wykonywany w szkole, od dzieci, ktorych rodzice nie opłacili DOBROWOLNEJ skladki na KR mieści się- moim zdaniem w pojeciu " segregacja" dużo bardziej niż to, co chce w tym pojeciu zmieścić RPD Czym innym jest oplacenie przez KR badań WSZYSTKICH dzieci w szkole, a czym innym takie dzialanie- wyłączające spośród oplacanych badań, badań dzieci ubogich. Presja na wykonywanie takich próbnych badań jest bardzo silna- o czym pisały tu gaba i Zola, jest na tyle silna, ze powstaje pewne "zobowiązanie" do ich wykonywania. W związku z tym, ze jednak obowiązkowa nie jest- wiem jak broniłoby się OKE przed zarzutami. |
Adaa | 06-02-2005 13:08:49 [#21] |
---|
uważasz asiu odwrotnie niż kto? bo akurat pobieranie skladki od tych co nie zaplacili jest moim zdaniem,tez nieuczciwe ...skoro jednak są takie przypadki to "segreguje" wyłącznie dyrektor i co ?..zwrócić sie do RPD ze skargą,że presja na przeprowadzanie sprawdzianów zmusza dyrektorów do segregacji? |
beera | 06-02-2005 13:21:37 [#22] |
---|
tytuł zostawiłam przez nieuwagę:-) bo się potem odniosłam do rzutnika. Rzutnik wywaliłam, a tytuł został. Co do wniosku- masz rację. Rzecz tylko w dyrektorze. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|