Słuchajcie, AnJa miał rację. Mój staż formalnie się nie zaczął. Mój pan dyrektor powiedział, że mogę sobie darować ten awans, plan rozwoju zawodowego przyda mi się w przyszłości; może od IX.05, a może od IX.06. Był na jakiejś konferencji i dowiedział się, że aby starać się o awans muszę mieć dziewięć godzin zgodnie z kwalifikacjami(mam tylko dwie informatyki). Podobno ta jedna godzina zgodnie z kwalifikacjami do stażu to historia. Kolejną nowiną dla mnie jest to, że staż będę mogła zacząć dopiero w IX.06. Pan dyrektor twierdzi, że aby zacząć starania o awans muszę mieć pełne kwalifikacje, a ja kw. do matematyki uzyskam w styczniu 2005. Wygląda na to, że straciłam ten rok i stracę jeszcze następny. Chyba że wcześniej zmienię pracę. |