Forum OSKKO - wątek
|
kasiek | 05-01-2005 19:18:53 [#01] |
---|
"Szkoła bez korepetycji"
Informacja dla szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, uczestników konkursu
Przypomina się, że szkoły, które zgłosiły swój udział w Ogólnopolskim Konkursie "Szkoła bez korepetycji" ogłoszonym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu na przełomie 2003 i 2004 r., winny przesłać na adres Kuratorium , szkolny program obejmujący m.in.:
- zdiagnozowanie skali problemu oraz przyczyn występowania korepetycji w środowisku szkolnym,
- zdiagnozowanie grup uczniów wymagających wsparcia i pomocy (uczniów zdolnych i z trudnościami w nauce),
- zorganizowanie, odpowiednio do potrzeb systemowych rozwiązań w zakresie wsparcia i pomocy ww. uczniom, uwzględniających np. indywidualny program nauki, indywidualny tok nauki, zajęcia rozwijające zainteresowania uczniów, zajęcia: dydaktyczno-wyrównawcze, korekcyjno - kompensacyjne, logopedyczne i inne,
- zorganizowanie, stosownie do potrzeb, form doskonalenia nauczycieli oraz zajęć psychoedukacyjnych dla rodziców w zakresie ww. problematyki,
- dokonanie ewaluacji.
Pytanie poza konkursem: kto sfinansuje kolejne zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze, kólka zainteresowań itd? Może w ramach naszych 40 godzin tygodniowo? |
Dżoana | 05-01-2005 19:45:23 [#02] |
---|
Ależ oczywiście! Wszyscy pztrzą jakby tu nauczycielem zaorać. |
gera | 05-01-2005 21:08:28 [#03] |
---|
kasiek Dzięki za przypomnienie. Jakoś zapomniało mi się, że też musimy to zrobić. |
Marek R | 05-01-2005 22:00:52 [#04] |
---|
To jeden z najbardziej beznadziejnych programów wymyslonych przez MENiS. -uczymy w 35-osobowych klasach -ilość godzina nauczania obcięta (nie dotyczy religii, ale to nie problem, bo sporo lekcji tego przedmiotu i tak się nie odbywa:)) -zajęć pozalekcyjnych nie ma -cykl nauczania w LO skrócony do 2,5 roku (to tutaj ma miejsce główny etap przygotowań do matury, będącej jednocześnie egzaminem wstępnym na uczelnie) I tak możnaby jeszcze wymieniać. I tu jakiś urzędnik protestuje, że zdolny, ambitny uczeń idzie się dokształcać, bo szkoła mu tego nie zapewnia. To jest chore! A przy okazji... jestem przekonany, że niejeden urzędnik MENiS, mający zdolne dziecko, posłał je do prywatnej szkoły a nie do publicznej. A jeżeli już do publicznej, to na pewno wysyła je na dodatkowe lekcje. Hipokryzja, nic więcej. |
AnJa | 05-01-2005 22:08:16 [#05] |
---|
A udział był obowiązkowy?
Bo ja sie np. nie zgłosiłem.
I teraz to nie wiem: bo niegdyś do TPPR też się nie zapisywałem - a należałem. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|