Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Szampan-symbolicznie?
strony: [ 1 ]
józefinaw27-12-2004 22:30:23   [#01]

Pewien policjant z okazji imienin wypił symboliczną lampkę szampana w miejscu pracy- sprawa się wydała , miał 0,3 promila alk. we krwi i teraz ma sprawę u rzecznika dyscyplinarnego.

Czy nie wypijacie z koleżeństwem symbolicznej lampki z życzeniami na Nowy Rok? Na ile jest to niebezpieczne i grozi utratą pracy?

Mam zupełny mętlik w głowie. Czy nie mogę pozwolić na szampana w szkole po godz. pracy, kiedy uczniów w szkole nie ma a mamy spotkanie bożonarodzeniowo-noworoczne?

Ciągle jesteśmy w miejscu  pracy ? Więc nie powinnam na to pozwalać , zwłaszcza , że znalazłby się ktoś życzliwy?

Pozdrawiam

Benk27-12-2004 22:42:23   [#02]

Szampan-symbolicznie?

USTAWA

z dnia 26 października 1982 r.

o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi

(Dz. U. z 2002 r. Nr 147, poz. 1231 i Nr 167, poz. 1372, z 2003 r. Nr 80, poz. 719 i Nr 122, poz. 1143 oraz z 2004 r. Nr 29, poz. 257 i Nr 99, poz. 1001)

obowiązuje od dnia 13 maja 1983 r.

 

Art. 14. 1. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych:

  1. na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo - wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich,
  2. na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników,
  3. w miejscach i czasie masowych zgromadzeń,
  4. w środkach i obiektach komunikacji publicznej,
  5. skreślony),
  6. w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych.
dan28-12-2004 08:02:47   [#03]

alkohol -nie

Pod żadnym pozorem nie wolno Ci brać udziału w toastach na terenie szkoły. Jeżeli masz w szkole "V kolumnę" w odpowiedniej chwili zostanie to wykorzystane. Poza szkołą jak najbardziej - jest tak wiele możliwości.
AnJa28-12-2004 09:49:40   [#04]
Oczywiście, że nie możesz.

Lamka szampana 0,3 promila? Tyle to się po 2 lufach ma.
Marek Pleśniar28-12-2004 10:23:02   [#05]
to prawda z V-kolumną. Kiedyś Ci to wyciągną.
Janusz Pawłowski28-12-2004 10:41:03   [#06]

Jak ja lubię symboliczne lampki szampana!

To tak, jakby dać dziecku symbolicznie polizać kawałek czekolady i zawinąć ją spowrotem w opakowanie.
Żeby przybliżyć zagadnienie przykładem ze świata dorosłych - porównałbym to do gry wstępnej bez jej kontynuacji.
Jak pić to pić - do oporu, albo wcale - nie można do oporu, to po co se smaka robić ... w dodatku szampanem ... tfu.

AnJa28-12-2004 10:50:09   [#07]
O!!!

I z tym ostatnim zdaniem sie absolutnie i bezapelacyjnie zgadzam - jak mają mnie zakablować to przynajmniej za konkret!

A V kolumny sie nie boję - zanim ona wytrzeźwieje, to już dowodów picia nie będzie.

Pomijając drobiazg taki, że pamiętać szczegółów to ona nie ma prawa.
Marek Pleśniar28-12-2004 11:11:03   [#08]

to też prawda;-)

Najlepiej pić z V-kolumną:-)

herbatka28-12-2004 11:13:59   [#09]

 

Najlepiej pić z V-kolumną:-) POPIERAM.


colorTableClick();
Basia D28-12-2004 15:14:57   [#10]
a jak u was z festynami i innymi imprezami w szkole -sylwester ??? czy to w/w ustawa  działą?
Jan z T28-12-2004 15:30:31   [#11]
No jak sie Janusz (ukłony szczere) pokazał - to ja muszę się z Nim nie zgodzić;-)))
Po pierwsze, to znaczy po drugie, bo w drugim wierszu napisałeś:
"...gry wstępnej bez jej kontynuacji. "
Kontynuacja - to już tylko rutyna, rutyna...
Natomiast "bez" - to poezja nastrajająca na przyszłość...
Po drugie, czyli po trzecie - szampan jest cudowny, a jak mu jeszcze dołożyć kawior
Janusz Pawłowski28-12-2004 16:11:36   [#12]

No widzisz Janie ...

dla Ciebie to rutyna, a mnie to wciąż sprawia satysfakcję. ;-)))
No ale ... ja nie taki kozak jak Ty w te bierki, więc widać się jeszcze nie nasyciłem. ;-)))
Jan z T28-12-2004 16:28:25   [#13]

Odpowiedź w 3 punktach

1.  :-)))
2.  ;-)))
3.  Pozdrawiam
Tak mnie teraz uderzyło - dlaczego najczęściej mówiący dociera do trzeciego punktu i zatrzymuje się???
No to dokładam
4.  Szampan + kawior = marzenie, gdy jeszcze dołożyć to co sprawia (wciąż) "satysfakcję" Januszowi (nieśmiało dopowiem, że i mnie się nie przejadło)
Adaa28-12-2004 16:39:25   [#14]

kawior..szampan....

teoria jest dobra na wszystko:-))))))))
Leszek28-12-2004 16:48:19   [#15]

zawsze można toast wznieść czymś o nazwie... o ile się nie mylę... "Picolo"...

:-)

pozdrawiam

joszka28-12-2004 16:57:02   [#16]

W restoranie

gość krzyczy "Szampanskoje i frukty!!!!"
kelner uprzejmie pyta :"A kankrietna"
"Wodku i agurcy!!!!"
józefinaw01-01-2005 22:19:00   [#17]

Dzięki

za otrzeźwienie ! Sama alkoholu nie pijam, a sztuki dyrektorowania uczyłam się od mojej poprzedniczki (jedyna moja dyrektor odkąd zatrudniłam się w  oświacie) i za jej kadencji to się szampana pijało.

Podnoszę jednak dyskusję i pytam za BasiąD " co z festynami i innymi imprezami w szkole -sylwester ??? "

dodam , że zarabiamy wraz z RR organizując różne potańcówki , na których alkoholu nie sprzedajemy , ale ludziska same przynoszą to i leje się strumieniami!

Czy to też jest niezgodne z w/w ustawą?

Czy jest jakaś inna wykładnia?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]