Mam pytanie do dyrektorów : czy w waszych szkołach poloniści wypełniają to dziwo ze strony OKE ? Czy taką formę analizy matur  narzucono szkołom?

"Formularz elektroniczny służący do analizy wyników próbnej matury z języka polskiego
- formularz pobierz (plik arkusza kalkulacyjnego Microsoft Excel, spakowany ZIPem)"

 Jest ujednolicony, podobny do arkuszy z matematyki czy j. obcych. W efekcie wypracowanie z j. polskiego robija się na "czynności" typu opis 1 bohaterki, opis 2 bohaterki", co jest trochę bez sensu. Każdą pracę trzeba wertować wielokrotnie, bo przecież uczniowie "trafiają" w punkty z klucza w dość dowolnej kolejności. U tych, którzy pisali eseistycznie, szuka się punkt po punkcie i pół godziny....Kompozycji - na szczęście- jeszcze nam nie znormalizowano ;) 

A wszystko po to, by móc na pięknym wykresie obejrzec, ile np. procent szkoły lepiej opisało bohaterkę 1 fragmentu ;)

Ale za to zabawa przednia - ja powinnam wypełnić ok. 1800 okienek w arkuszu :(

Majko, to, co robię w tej chwili to

słuchanie Stabat Mater Pergolesiego (z genialnym sopranem dziecięcym i kontraltem), potem będzie Adje Jano z Nigelem Keneedym i tak do końva, potem Gesualdo da Venosa...

- trzecia i czwarta bohaterke mam tam, gdzie latająca pszczółka interentowa ją miec każe. Zarobiłam 43 tys. dla szkoły, podpisałam dorby kontrakt na rok następny.

Majka...

No własnie nie wiem, szef w rozjazdach służbowych, a ja włosy z głowy rwę :( Dłubanie kompletnie bez sensu, mozna to wszystko prościej...

Musielibyśmy miec sporego pecha, jestesmy po wylosowanym, trzytygodniowym  zewnętrznym mierzeniu jakości ;)