1. Nie przyznaję, bo mam kadę wykształconą, ale wcześniej przyznawałam na studia. - nie kierowałam jednak na te studia, więc przymusu z mojej strony nie było. 2. Na szkolenia - bardzo rzadko - raczej jest to reprezentant, reszta musi chodzić w czasie własnym czyli poza dydaktyką. Tego pilnuje rygorystycznie. 3. Na wyjazdy raczej daję - musi to być jednak szkolenie potrzebne szkole zgodnie z określonymi priorytetami. 4. pieniądze na zastępstwa muszą być - bo Twoja sytucja, jak sądzę tego wymaga, ale obowiązku dania urlopu szkoleniowego dyrektor nie ma, chyba że za zgodą organu kierował nauczyciela na studia, wtedy tak. - u nas się to praktycznie nie zdarza, by organ kogoś kierował. |