Forum OSKKO - wątek

TEMAT: jakie są losy Waszych znowelizowanych statutów w KO ?
strony: [ 1 ]
krystyna03-11-2004 11:04:29   [#01]

w sumie powinnam się dopisać do wątków z "absurdami"...

Jak wyglądają opinie "o zgodności z prawem" znowelizowanych statutów ?

Dziś rano telefon z KO - i prawdopodobnie opinia negatywna, bo:

  1. wg KO mamy "tryb i warunki", ale nie ma szczegółowych form poprawiania ocen rocznych - a przepis każe je mieć (tylko ktory ????). Te szczegółowe formy są przecież na każdym przedmiocie inne i w stosunku do każdego ucznia inne - a ustala je nauczyciel na piśmie przed przystąpieniem ucznia do "poprawy" !!!
  2. wg KO opinie uczniów o zachowaniu swoich kolegów powinny być zebrane przez wychowawcę na piśmie !!!
  3. wg KO dyrektor po zakończeniu roku powinien zebrać od wszystkich nauczycieli CAŁĄ dokumentację każdego ucznia związaną z wystawiną mu oceną roczną (czyżby 600 teczek ???) !!!
  4. wg KO nauczyciele nie powinni udawać się na żadne urlopy do czasu uprawomocnienie się ocen rocznych, bo  "i tak mają dużo wolnego" !!!
  5. a o urlopie dyrektora to wogóle nie chcieli rozmawiać...

No i jak tu wprowadzać TAKIE zmiany ???????????

beera03-11-2004 11:15:48   [#02]

a mojego, to ...

pewnie nawet nikt nie przeczyta, tylko sobie poleży :-)

ad 1 A jak to nie ma form- przecież ( nie wiem, co masz w statucie) poprawiasz przewidywaną ocenę egzaminem sprawdziającym- tak?

to jest wlasnie forma poprawienia oceny.

warunek- podanie
tryb- to wiadomo tryb postępowania
forma dzialan na rzecz podwyższania oceny- egzamin sprawdziający

tak?
tzreba napisać FORMA, by wiedzieć, ze to forma- litości!!!!!

Ad 2- dzialanie w ramach RWD- by sie nikt nie dopieprzył do procedury- jak to KO dba o nasz RW- niczym nie wymagane. Swoją drogą 90% tego, co robimy jest dokonywane w rachach RWD- bez sensu lekko...
.
Ad 3 - To jaja :-)))) prace pisemne, itp? Bo oceny to sa w dzienniku- zdaje się

Ad 4 - o tym to nie chcą:-)- Wiem, bo widzialam jak się MENIS zapienił w Olsztynie na ten temat.

czekaj na pismo i sie wtedy ustosunkujesz- tzn- zadzasz im pytanie o podstawe prawną

swoja drogą nie wiem jak u was, ale u mnie żadne czlowiek z KO nie zainteresował się moimi ewentualnymi problemami z dostosowaniem statutu do nowego, "fajnego" rozporządzenia, a jak czytam rozporządzenie o nadzorze, to mi się wydaje, ze powinni...

beera03-11-2004 11:18:10   [#03]

pomyliłam ADy;-))

  1. wg KO nauczyciele nie powinni udawać się na żadne urlopy do czasu uprawomocnienie się ocen rocznych, bo  "i tak mają dużo wolnego" !!!

To- AD 4 powinni dać na pismie i przeslac do ZNP :-)))))))))))))))

I co to znaczy "uprawomocnienie się ocen rocznych" ????????

OlaM03-11-2004 11:19:52   [#04]

Asia

ma rację i co do form i co do reszty.

Telefonik, telefonikiem, ale wszystko na piśmie. Otrzymasz pismo z KO w sprawie Statutu do prawnika (ja już tak robię po paru bzdurach z KO), on najlepiej Ci wytłumaczy.

OlaM03-11-2004 11:21:45   [#05]

to może oznaczać jedno

uprawomocnienie się uchwały o klasyfikacji - 14 dni (tak jak wyroku sądowego czy Komisji dyscyplinarnej)
beera03-11-2004 11:27:28   [#06]

hm...

Krystynę pewnie raczej scieka to, ze KO w ogole w taki sposob się wypowiada-

orzecież nie możemy latac od KO do prawnika i odwrotnie, by sobie tlumaczyć oczywistości!!!

zas jesli chodzi o uprawomocnienie się ocen rocznych, to jakos mam wątpliwości- bo w tej sytuacji jak się ma do tego świade4ctwo szkolne???

Ewa z Rz03-11-2004 11:31:54   [#07]

oceny roczne

uprawomacniają sie w momencie podjęcia uchwały klasyfikacyjnej - to wynika z UoSO - i żaden  z n-li przed podjęciem tej uchwały nie pójdzie na urlop, to pewne! ;-)
OlaM03-11-2004 11:33:17   [#08]

tak

napisałam o uprawomocnieniu się uchwały - to oczywqiście żart.

Propozycja na poważnie. Zatrudniajcie prawnika czyli tzw radcę prawnego. Moje doświadczenia wskazują, że warto. Naprawdę!!!

beera03-11-2004 11:34:45   [#09]

:-)))))

Krystynę pwenie nie "ścieka" lecz wścieka

:-)))

zaś, co do uprawomocnienia- może zajrzy tu Antoni, to wyjasni rzecz

beera03-11-2004 11:36:38   [#10]

yhm

dzięki ewa :-)

Zaś Olu- Twoja propozycja nie jest taka dobra, jak Ci się wydaje ;-)))

OlaM03-11-2004 11:42:09   [#11]

a

dlaczego?

"Zasypałabym" Cię przykładami interpretacji prawa i nie dotyczy to tylko prawa oświatowego przez KO, gdzie ich interpretacja nie była prawidłowa.

Po takich właśnie doświadczeniach mam radcę prawnego i tego nie żałuję. Nikt mi dziś nie wciśnie prawnego "kitu":-))

beera03-11-2004 12:13:05   [#12]

hm...

;-))))
krystyna03-11-2004 12:41:37   [#13]

i jeszcze...

wg KO "niedopuszczalne jest ustalenie 30 dni na rozpatrzenie zarzutów w stosunku do oceny rocznej" - ma być 14 dni - i to właśnie w tym czasie nie wolno iść nauczycielom na urlop !
OlaM03-11-2004 12:51:36   [#14]

Naprawdę poproś to na piśmie. Zgodnie z rozporządzeniem z 7 września br o ocenianiu, gdzie pisze jak "wół

§ 17.

1. Uczeń lub jego rodzice (prawni opiekunowie) mogą zgłosić zastrzeżenia do dyrektora szkoły, jeżeli uznają, że roczna (semestralna) ocena klasyfikacyjna z zajęć edukacyjnych lub roczna ocena klasyfikacyjna zachowania została ustalona niezgodnie z przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny. Zastrzeżenia mogą być zgłoszone w terminie do 7 dni po zakończeniu zajęć dydaktyczno-wychowawczych.

Uważam, że nie jest prawdą, że nauczyciele nie mogą iść na urlop. Mogą. Poza tym sprawa niezgodności tego rozporządzenia z KN była poruszana na forum.

W dalszej części rozporządzenia nie jest powiedziane jaki masz termin na rozpatrzenie skargi, czy 7 dni, czy 14 czy w sprawach skomplikowanych 30 dni, a uważam, że zakwestionowanie oceny rocznej jest sprawą skomplikowaną. Po 7 dniach od zakończenia zajęć dydaktycznych wiesz już jakie zastrzeżenia i do ocen z jakich przedmiotów zgłosili rodzice. I tu umawiasz się z nauczycielami kto i kiedy w czasie wakacji jest do Twojej dyspozycji nie zabierając nauczycielowi urlopu. Skomplikowane, ale takie jest życie.

Jeszcze raz Ci mówię na piśmie!!

beera03-11-2004 12:51:38   [#15]

wg KO "niedopuszczalne jest ustalenie 30 dni na rozpatrzenie zarzutów w stosunku do oceny rocznej" - ma być 14 dni - i to właśnie w tym czasie nie wolno iść nauczycielom na urlop !

fiu fiu ;-))))

Jacek03-11-2004 13:01:17   [#16]

chwileczkę...

przypomnijcie, który zapis przepisów oświatowych mówi, że statut po wprowadzanych zmianach powinien być opiniowany przez KO.
beera03-11-2004 13:12:54   [#17]

jacek

odsyłam cię do materiałów A.Jeżowskiego w naszej wymianie plików- gdzieś tu zamieszczałam właściwy fragment, ale już nie pamiętam gdzie)

krystyna03-11-2004 13:31:11   [#18]

Ustawa o systemie oświaty:

Art. 58. 7. Akt założycielski i statut szkoły lub placówki publicznej przesyła się właściwemu kuratorowi oświaty oraz innym organom właściwym do sprawowania nadzoru pedagogicznego nad szkołą lub placówką.

Art. 60. 3. Kurator oświaty, a w przypadku szkół i placówek artystycznych minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, może uchylić statut szkoły lub placówki publicznej albo niektóre jego postanowienia, jeżeli są sprzeczne z prawem. Organowi, który nadał lub uchwalił statut, od decyzji kuratora oświaty przysługuje odwołanie do ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania.

Jacek03-11-2004 15:06:19   [#19]
wybaczcie, że pociągnę dalej wątek bo ani w materiałach Jezowskiego ani w fragmentach USO wklejonych przez krystynę nie widzę jednoznacznego zapisu obligującego dyrektora szkoły do zwracania sie o zaopiniowanie zmian w Statucie. Fragmenty z USO odnaszą sie do statutów "pierwszych" nadawanych powstającej szkole gdzie nie ma jeszcze dyrektora i Rady Pedagogicznej. Inaczej jest jeśli następuje zmiana statutu, którą ma prawo zgodnie z USO dokonać RP i wtedy dyrektor jest "organem kontrolnym", który ma prawo zakwestionować uchwałe jeśli nie jest ona zgodna z obowiązującymi przepisami. Ja w każdym razie jeszcze ani razu nie dawałem do opiniowania Statutu i dalej nie widzę takiego obowiązku w swietle przytaczanych przez Was zapisów (a może ślepym :))
Antoni Jeżowski03-11-2004 15:21:24   [#20]

Jacku

Masz rację. Nigdzie nie jest postanowione, że trzeba projekt nowelizacji statutu przesyłać do zaopiniowania KO. I to jest prawda. Ale prawdą jest także i to, że prawdziwy jest przepis UoSO:

Organowi, który nadał lub uchwalił statut, od decyzji kuratora oświaty przysługuje odwołanie do ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania.

A jeśli tak, to aby kurator mógł wydać decyzję organowi, który nie tylko nadał (ten pierwszy) ale także uchwalił (kolejne nowelizacje) statut, organy te winny mu owe teksty dostarczyć.

Wysyłamy więc nie w celu zaopiniowania, ale w celu sprawdzenia, czy statut albo niektóre jego postanowienia nie są sprzeczne z prawem. I to jest ta drobna różnica...

A co do dyrektora jako "organu kontrolnego" to i racja, pod warunkiem, że owe zmiany uchwala RP a nie rada szkoły, bo tam dyro nie ma nic do gadania :) Tak czy owak, w każdym przypadku, do kuratora trzeba, bo tak stanowi prawo. Jest zresztą w tej sprawie także orzecznistwo sądowe.

Pozdrawiam :)

Jacek03-11-2004 15:32:23   [#21]

o wilku mowa, a wilk tuż :))

ok czuję się  przekonany i już nie dyskutuję :))

może moje dywagacje wynikały poniekąd z tego, że koledzy wysyłając Statuty do KO nie otrzymywali żadnej odpowiedzi "czy zgodny czy są jakieś niedociągnięcia" oczekując niejako "przyklepania", że jest OK. A z reguły kierując pismo w sprawie oczekujemy "jakiejś" odpowiedzi.

Tak czy inaczej przyjmuję co napisałem na wstępie, pozdrowionka :))

Antoni Jeżowski03-11-2004 15:40:03   [#22]

:)

Kurator musi wydać decyzję, jeśli statut itd narusza prawo. JEŚLI W CIĄGU MIESIĄCA TAKIEJ DECYZJI NIE WYDAŁ (lub postanowienia o przedłużeniu terminu jej wydania) TO STATUT JEST DOBRY!!!! Nic wówczas nie musi pisać. Sytuacja analogiczna jak uchwały jst i wojewoda...

To tak dla pełności...

Pozdrawiam także :)

RomanG03-11-2004 19:55:05   [#23]

krystyno,

prawdopodobnie opinia negatywna

Może poczekajcie, aż prawdopodobnie zamieni się w oficjalną decyzję uchylającą niektóre postanowienia statutu. Będzie tam przecież uzasadnienie. Od decyzji odwołajcie się do ministerstwa, w odpowiedzi dostaniecie coś, na co przynajmniej zerkną prawnicy szczebla centralnego, coś mogącego biegać za wykładnię autentyczną. Wtedy się zobaczy w praktyce, jak tak naprawdę autorzy tego rozporządzenia rozumieją jego najbardziej kontrowersyjne postanowienia.

Leszek03-11-2004 20:50:42   [#24]

nie rozumiem takiej nerwowości po telefonie...

wszak pogadać każdy sobie może co ślina na język przyniesie...

dopiero kiedy ma napisać to zacznie się zastanawiać...

serdecznie radzę reagować tylko na pisemne zalecenia posiadające podstawę prawną...

a droga statutu... całkowicie zgadzam się z Antonim i tak stosuję...

pozdrawiam

Marek Pleśniar03-11-2004 23:01:17   [#25]

Racja:-))

poczekać na pismo, odpowiedzieć bez nerw;-) wróci odpowiedź - znów odpowiedzieć

- macie czas - całą kadencję.

krystyna03-11-2004 23:24:55   [#26]

Jak zwykle macie rację.

A co do nerwowości - moja dyr. zaraz po tym telefonie wyszła ze szkoły, żeby skołatane nerwy piękną aurą ukoić i spotkała inną dyr., która też tak sobie szła i szła (a ma kilka km od naszej szkoły...) obmyślając procedury na każde pier......e w szkole - a podobny telefon miała wczoraj...

OK,

no to czekamy na pisemne uzasadnienie....

Ewa z Rz04-11-2004 09:49:59   [#27]

a tak dla ścisłości

Kurator może (jeśli ma podstawę) uchylić cały statut, a nie jego część.
Jersz04-11-2004 18:07:08   [#28]

Uchylanie ...

Art. 60. 3. Kurator oświaty, a w przypadku szkół i placówek artystycznych minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, może uchylić statut szkoły lub placówki publicznej albo niektóre jego postanowienia, jeżeli są sprzeczne z prawem. Organowi, który nadał lub uchwalił statut, od decyzji kuratora oświaty przysługuje odwołanie do ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania.

"może uchylić statut" - czyli cały

"albo niektóre jego postanowienia" - czyli w części

wychu04-11-2004 19:20:35   [#29]

??

A już myślałem, że Ewa zawsze ma rację :))
Antoni Jeżowski04-11-2004 20:17:18   [#30]
Tak, to już było, vide #18 :)
Ewa z Rz05-11-2004 09:49:00   [#31]

:-))

Ewa to tylko człowiek, nie komputer - czasem coś przeoczy...

Nie ma ludzi, którzy zawsze maja rację i nie myli się na forum tylko ten, kto tylko czyta lub zadaje pytania.

Dobrze, że inni czuwają :-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]