Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Przeniesienie nauczyciela
strony: [ 1 ]
beera25-05-2002 08:57:52   [#01]

Nigdy tego nie robiłam, mam tu jakieś różne podpowiedzi, ale może ktoś z Was przed sekundą przeniósł kogoś skądś dokądś i może mi przesłać swoje papiery???

 

Będę dźwięczna ;-))

Alfred25-05-2002 09:06:45   [#02]
Masz na myśli artykuł 18 czy 19 ?
beera25-05-2002 09:23:33   [#03]

:-))

artykuł  18- na własną prośbę

chce do mnie przyjść do pracy dziewczyna z innej szkoły

 

masz coś?

:-)))

Alfred25-05-2002 10:13:53   [#04]
W kompie nie mam... Niech napisze do Ciebie "dziewczyna z innej szkoły" podanie, żebyś ją przeniosła ze stanowiska n-la  tamtej szkoły na stanowisko n-la w Twojej szkole. Tamten dyro niechaj wyrazi swoją zgodę na odrębnym piśmie albo na podaniu "dziewczyny z innej szkoły". Ty z kolei zwróć się do swojego organu (mam na myśli przede wszystkim organ prowadzący...-)) z prośbą o pozytywne zaopiniowanie przeniesienia.
Alfred25-05-2002 10:18:42   [#05]

aneks..:-)

A... dla polonisty-"informatyka" znajdziesz etat?..
beera25-05-2002 10:25:00   [#06]

????

Kurka....

Ty z kolei zwróć się do swojego organu (mam na myśli przede wszystkim organ prowadzący...-)) z prośbą o pozytywne zaopiniowanie przeniesienia.

Masz jakąś podstawę prawną do tego???

Czy to jakaś zwyczajowa norma???

beera25-05-2002 10:26:48   [#07]

aneks...

...polonistę mam!!!

a informatykę chcę zrobić ;-)))

 

potrzebuję matematyka- przekwalifikujesz się??

;-)))

Alfred25-05-2002 10:30:06   [#08]
 

 Art 18

 4. Przeniesienia nauczyciela zatrudnionego na podstawie mianowania do innej szkoły dokonuje dyrektor szkoły, do której nauczyciel ma być przeniesiony, po zasięgnięciu opinii organu prowadzącego tę szkolę i za zgodą dyrektora szkoły, w której nauczyciel jest zatrudniony(...)

beera25-05-2002 10:42:26   [#09]

Matko!!

Przecież to jest  napisane w artykule 18!!!

Jestem sierota :-(((

Rozmawiałam w czasie czytania twojego postu przez telefon z aniąb i obie byłyśmy zadziwione...

 

Cholera- tak to jest z czytaniem przepisów.

 

Bardzo dziękuję Alfred :-))

beera25-05-2002 10:44:03   [#10]

kurcze...

...i nie odświeżyłam....

W sobotę nie można pracować- czlowiek się kompromituje ;-))))

 

jeszcze raz- dziękuję :-)

Alfred25-05-2002 10:54:13   [#11]
Wiem, że rozmawiałaś, bo nie mogłem dodzwonić się..:-)
Tomasz01-06-2002 08:29:03   [#12]
  Czy po przeniesieniu nauczyciela do innej szkoły np. z podstawowej do gimnazjum należy nawiązać z nim nową umowę o pracę?Z tamtej szkoły otrzymał świadectwo pracy.
Ewa z Rz02-06-2002 20:44:41   [#13]

Jeżeli przeniesienie to...

Nie rozwiązuje się umowy o pracę!

Nie wydaje się świadectwa pracy, bo stosunek pracy nie ulega rozwiązaniu. Zmienia się jedynie pracodawca.

Nowy pracodawca, powinien wystąpic do poprzedniego z prośbą o przekazanie akt osobowych pracownika.

U poprzedniego pracodawcy zostaje jedynie pismo przenoszące n-la oraz pismo potwiedzające przekazanie akt osobowych.

Nowy pracodawca ma wobec n-la przeniesionego takie obowiązki, jakby go zatrudniał od poczatku trwania tego stosunku pracy. W przypadku ustania tego stosunku wystawia świadectwo pracy za cały okres zatrudnienia!

beera02-06-2002 20:53:01   [#14]

EWA!!!- oberwiesz!!!!

marsz na wątek powrotny!!!!

:-))))

Gaba02-06-2002 21:49:13   [#15]
Ewa, jesteś wielka - ale numer, teraz sie dowiedziałam, że mnie przeniesiono z błędami... dobrze, że czasem się coś ktoś dowie.
Janusz z W02-06-2002 22:05:53   [#16]

Dyrektor - pracodawcą

Zgodnie z art. 39 OSO:

"3. Dyrektor jest kierownikiem zakładu pracy dla zatrudnionych w szkole lub placówce nauczycieli i pracowników nie będących nauczycielami. Dyrektor w szczególności decyduje w sprawach:

1) zatrudniania i zwalniania nauczycieli oraz innych pracowników szkoły lub placówki,"

Wobec powyższego praktykę polegającą na przenoszeniu nauczyciela z placówki do placówki wraz z dokumentami i bez świadectwa pracy uważam za nieprawidłową. Przeniesienie zgodnie z KN powoduje jedynie zachowanie pewnych wynikających z niej uprawnień, a nie spowodowanie, że szkoły są traktowane jak jeden pracodawca.

Ewa z Rz02-06-2002 22:11:32   [#17]

Proszę poczytać KN

KN nic nie mówi o... rozwiązaniu stosunku pracy z powodu przeniesienia...

Podaje natomiast wszystkie powody z których stosunek pracy nauczyciela moze byc rozwiązany!

Pycia02-06-2002 22:14:45   [#18]

Matko - Ona juz pracuje !!!

Ewuniu wytrzymaj do jutra :-))))
Buziaki wielkie !!!
Janusz z W02-06-2002 22:24:40   [#19]

Z tego wniosek...

Z takiego podejścia do problemu wynikałby wniosek, że nauczyciel pozostaje w stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą (dyrektorem). Taka interpretacja była prawidłowa w czasach gdy nauczyciela zatrudniał ZEASZ. Obecnie dyrektor to czyni i nie widzę innej możliwości jak nawiązanie nowego stosunku przez nowego dyrektora po rozwiązaniu go z poprzednim.
Ewa z Rz02-06-2002 22:36:56   [#20]

W czasach, o których piszesz

Nauczyciele byli też zatrudniani przez niektórych dyrektorów szkół - np. branzowych zespołów szkół zawodowych, czy szkół artystycznych...

Przy przenoszeniu n-la chodziło wówczas i chodzi teraz o zachowanie pełnej ciąglości stosunku pracy... Dlatego nie powinno się rozwiazywac umowy o pracę!

A również przy umowie zawartej z np inspektoratem oświaty, czy kuratorem mogło być przeniesienie np. na drugi koniec kraju i wówczas pomimo to pracodawca sie zmieniał, a... umowy o pracę nie były rozwiązywane!

W tramtych czasach funkcjonowało poza oświatą tzw. oddelegowanie pracownika do innego zakładu pracy również bez rozwiazywania stosunku pracy...

Janusz z W02-06-2002 22:53:14   [#21]

To jaka jest sytuacja nauczyciela w nowej szkole?

Nie powstaje nic nowego? Bo nie może powstać jeśli "stare" istnieje. Dotychczasowy dyrektor oddaje wszystkie dokumenty? Z kartotekami wynagrodzeń włącznie? Co z ZUSem? Nie wyrejestrowywać? Co z Urzędem Skarbowym? Nie wystawiać informacji dla Urzędu Skarbowego o zarobkach do momentu przejścia do nowej placówki? Nowy pracodawca ma zgłosić do ZUSu czy nie? KN nie da się rozciągnąć na te wszystkie sytuacje. A nie da się "trochę zajść w nową ciążę" (przepraszam za porównanie, ale to jest najbardziej adekwatne do sytuacji).
Janusz Pawłowski03-06-2002 01:20:06   [#22]

A dawno temu

chłopu pańszczyźnianemu nie wolno było opuścić swojego miejsca pracy.
Różne takie dawno temu były ...

Ze wszystkich powodów, o których pisze mój imiennik (a może nawet sąsiad ;-))), a ponadto choćby (choćby, bo można je mnożyć w nieskończoność) z powodu:

Kodeks Pracy

Art. 29. § 1. Umowa o pracę powinna być zawarta na piśmie, z wyraźnym określeniem rodzaju i warunków umowy, a w szczególności powinna określać:
1) rodzaj pracy i miejsce jej wykonywania oraz termin rozpoczęcia pracy,

jasne jest, że aby móc jakoś sensownie ulokować pracownika, pracodawcę, ich obowiązki, zależności, historię, ... oczywistą staje się niezbędność rozwiązania stosunku pracy w starym miejscu pracy i nawiązania w nowym.

Pojęcie "pełnej ciągłości stosunku pracy" nic bowiem nie znaczy, do niczego nie służy i nic w niczym i nigdzie nie zmienia. Nie istnieje bowiem pojęcie "niepełnej ciągłości stosunku pracy". Ciągłość stosunku pracy albo jest, albo go nie ma.

Tak jak Janusz pisał - przeniesienie jest formą zmiany miejsca pracy (i skutków stąd wynikających) - zapewnia jedynie pewne wynikające z KN uprawnienia.
Jest to jednak zmiana miejsca pracy - a z nią zawsze musi wiązać się rozwiązanie umowy z poprzednim i nawiązanie z następnym.

Potem ZUSy, urzędy skarbowe, ...

A to, że każdy ma to w głębokim poważaniu ... cóż ... życie ...

Problem w tym, że procedura przeniesienia, a nawet jego skutki nie są w pełni opisane w KN. I kogo to obchodzi? Na pewno nie naszych ustawodawców - oni nie takie problemy mają w głębokim poważaniu. Nie liczyłbym na to, że coś się w tej materii zmieni.
Oczywiście choćby MENiS mógłby zająć jakieś stanowisko w tej sprawie - od lat przecież ów problem i pytania z nim związane powracają - ale widać jest czym innym zajęty. ;-)))

W naszym kraju praktykuje się sposoby formalnego przeniesienia tak, jak widzi to Ewa i tak jak widzi to Janusz.

Praktykuje się również inne takie - choćby różne rozumienie "ramówek", niepłacenie za zastępstwa, ...

Taki kraj - radny na zagrodzie równy wojewodzie - to nasza narodowa tradycja, a tę przeca trzeba pielęgnować. ;-)))

Zola03-06-2002 18:51:31   [#23]
u nas kiedyś ,dawno przenoszono tak jaj piszesz Ewo ,ale po kontrolach juz sie tego nie robi
rozwiązuje się stosunek pracy z jednym pracodawca a nawiązuje z drugim
jak wymagać czegokolwiek od nauczyciela jak ci on nie mój ino kolegi
Marek z Rzeszowa03-06-2002 21:26:58   [#24]

No cóż, jak zwykle ;-) nie zgadzam się z Tobą Januszu.
Kodeks Pracy nie znajduje zastosowania tam, gdzie rzeczywistość szkolna jest opisana w Karcie Nauczyciela. Oczywiście art. 18 w pełni opisuje stan faktyczny jaki powstaje przy przeniesieniu nauczyciela z jednej placówki do drugiej. Nie trzeba tu stosować KP.

Oczywiście można to zrobić inaczej. Rozwiązać z nauczycielem umowę o pracę na jego prośbę w trybie art. 23 a następnie nawiązać nową umowę w trybie art. 10. Skutek prawny ten sam.

Z małym wszakże wyjątkiem. Jest kilka praw nauczyciela zależnych od stażu w danej szkole. I, w przypadku przeniesienia, nauczyciel ma dłuższy staż a w przypadku nowego zatrudnienia jrótszy.

Nowe zatrudnienie, nowa teczka osobowa, nowe kopie dokumentów, swiadectwo pracy mogli bysmy porównywać kiedy jest więcej biurokracji.

;-))

Marek

Ewa z Rz03-06-2002 22:23:29   [#25]

Nie tylko to...

A jeżeli nauczyciel jest przeniesiony z art. 19 KN to kto rozwiązuje z nim stosunek pracy?... Czyżby organ?... A na jakiej podstawie?

No i nie jest to kompetencja organu!

A miejsce pracy jest jak najbardziej określone! Wystarczy potraktować decyzje o przeniesieniu, na która n-l wyraził zgodę jako aneks do umowy dotyczący miejsca pracy.

Można uważać, że KN nie opisuje dokładnie trybu przeniesienia, ale dokładnie i wyczerpująco mówi o przyczynach rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem, w szczególności zatrudnionym na podstawie mianowania. A tylko takiego n-la przeniesienie dotyczy.

Art. 20 i art. 23 KN wyczerpująco podają wszystkie powody jakie mogą być brane pod uwagę przy rozwiązywaniu stosunku pracy z n-lem.

Przeniesienie z art. 18 czy 19 KN takim powodem nie jest!

Innymi słowy rozwiązanie stosunku pracy w przypadku przeniesienia jest naruszeniem KN

Rozwiązanie stosunku pracy z powodu przeniesienia jest niesłuszne jeszcze dlatego, iż pozbawia ono gwarancji zatrudnienia w nowej szkole na dokładnie tych samych warunkach (czyli na podstawie mianowania). Jak również w przypadku przeniesienia z art. 19 nie ma wówczas gwarancji powrotu na poprzednie stanowisko, bo niby dlaczego wówczas następowałby ponowne rozwiązanie i nawiązanie stosunku pracy? W jaki sposób dyrektorzy byli by do tego zobowiązani?

A ZUS to nie problem, bo oczywiście jedna szkoła musi wyrejestrować n-la, a druga zarejestrować go. Ale przecież nie rejestrujemy umowy o pracę a konkretnego pracownika - czyli zachowujemy się zgodnie ze stanem faktycznym.

W roku 2000 przeniosłam n-la do mojej szkoły (z powodu zmiany skierowania na nauczanie religii) oraz została przeniesiona moja n-lka do innej szkoły. W obu wypadkach została zastosowana opisana przeze mnie procedura. Kontrola PIP nie miała co do tego żadnych zastrzeżeń.

Janusz Pawłowski03-06-2002 22:28:35   [#26]

Marku

napisałem wszak:
"W naszym kraju praktykuje się sposoby formalnego przeniesienia tak, jak widzi to Ewa i tak jak widzi to Janusz".

Napisałem również:
"przeniesienie jest formą zmiany miejsca pracy (i skutków stąd wynikających) - zapewnia jedynie pewne wynikające z KN uprawnienia"
a to jest a propos Twojego:
"Jest kilka praw nauczyciela zależnych od stażu w danej szkole".

A w końcu - Zola napisała:
"u nas kiedyś ,dawno przenoszono tak jaj piszesz Ewo ,ale po kontrolach juz sie tego nie robi"

Zola03-06-2002 22:30:33   [#27]
Ewo ,serio poprzednia dyrka dostała wytyk na piśmie od PIP-u ,do zastosowania jak znajdę na co się powoływali to zapodam
az sama sprawdzę jak to było
Janusz Pawłowski03-06-2002 22:43:38   [#28]

Ewo

polecam lekturę wytycznych związanych ze zgłaszaniem i wyrejestrowywaniem do ubezpieczeń społecznych.

Jeśli sądzisz, że nie zgłasza się umów o pracę - czyli tytułu ubezpieczenia, płatnika, ... - to się mocno mylisz.

Ponadto - gdzie w karcie jest napisane, że: "wyczerpująco podają wszystkie powody jakie mogą być brane pod uwagę przy rozwiązywaniu stosunku pracy z n-lem"?

Ja tam znajduję spis powodów dla których rozwiązuje się stosunek pracy - fakt - ale nie znalazłem tam zapisu, że są to wszystkie powody.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]