Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Bez komentarza
strony: [ 1 ]
Tara29-09-2004 21:36:35   [#01]
Jak kuratorzy nad Bałtykiem bawili (się)

Zamiast szkolenia wycieczki i biesiady - tak, zdaniem "Dziennika Bałtyckiego", wyglądało spotkanie kuratorów oświaty nad morzem.

Dziennik informuje: "Goście zamieszkali w gospodarstwie pomocniczym gdańskiego kuratorium w Sopocie. W ośrodku "Zatoka" zajęli 28 miejsc (potrzeba było więcej miejsc, bo kuratorzy przyjechali służbowymi samochodami z kierowcami). Ośrodek jest położony w odległości 30 metrów od wód Zatoki Gdańskiej ("powietrze nadmorskie wpływa bardzo korzystnie na organizm ludzki"). (...) Zamiast szkoleń kuratorzy głównie bawią się, podróżują i zwiedzają. Jeśli ich system pracy przenieść do szkół, to w ciągu tygodnia lekcje odbywałyby się tylko w jednym dniu"...

Program szkolenia kuratorów był objęty ścisłą tajemnicą. Problemy z dotarciem do niego mieli nawet pracownicy pomorskiego urzędu wojewódzkiego. Jednak po publikacji w "Dzienniku Bałtyckim" wojewoda zarządził kontrolę w gdańskim kuratorium.
- Dotarły do nas informacje, że to szkolenie było bardziej turystyczno-krajoznawcze niż merytoryczne - powiedziała "NTO" Anna Dyksińska, rzecznik pomorskiego urzędu wojewódzkiego. - Ponieważ na zaproszeniach dla kuratorów widniał również podpis wojewody, nakazaliśmy panu kuratorowi przygotowanie szczegółowych informacji, dotyczących miejsc, w których byli kuratorzy i tematów, jakie podczas tych wycieczek poruszano.

Na szkoleniu w Gdańsku był Franciszek Minor, kurator opolski. Nie chce oceniać jego przebiegu, gdyż ewentualne komentarze byłyby jego zdaniem nietaktem wobec gospodarzy.
- Byliśmy w Stargardzie Gdańskim, w Gdańsku, w Gdyni - przypomina sobie. - Ale były też zajęcia "w układzie stacjonarnym".
Kuratorzy mieli wynajętego przewodnika, który zapoznawał ich z historią i urodą Kaszub.
- Zawsze staramy się powiązać takie spotkania z promocją regionu - wyjaśnił Jerzy Kortas, kurator pomorski. - Chcemy pokazać nasze województwo i atrakcje turystyczne. Czy jest coś piękniejszego od Kaszub?
Kurator Franciszek Minor zapewnia, że wyjazd nad morze nie był bezproduktywny.
- Zawsze, kiedy odbywam podróż, staram się pozyskać wiele pożytecznych informacji - mówi. - Tego typu szkolenia mają również ten walor, że kuratorzy mogą wymienić ze sobą doświadczenia.
Mieczysław Grabianowski, rzecznik prasowy ministerstwa edukacji i sportu, ma jednak zastrzeżenia do gdańskiego spotkania kuratorów.
- Gdy ministerstwo organizuje szkolenia, to ich program pod względem merytorycznym jest zupełnie inny - skomentował.

W poniedziałek rozpoczęła się szczegółowa kontrola wojewody pomorskiego w gdańskim kuratorium.
- Do czasu jej zakończenia żadnych decyzji nie będziemy podejmować - mówi Anna Dyksińska, rzecznik urzędu.




 
 

 
  

Bas29-09-2004 21:46:21   [#02]

No, no!

Jaśniepaństwo się bawiło, a my tu o "warunkach i trybie". Deja vu, czy co?
Marek Pleśniar29-09-2004 21:53:46   [#03]
zapewne radzono nad wzmocnieniem autorytetu kuratora oświaty;-)
AnJa29-09-2004 23:17:10   [#04]
A ja jakoś im nie zazdroszczę.

Nasze lokalne szmatławce (zdaje się, że ten sam właściciel co cytowany dziennik) zrobiły z tego aferę.

Jakis parę wątków temu Antoni J ( a co?, zawsze ma być A.Jeżowski?) cytował, transliterując zresztą, greps dr Sztrosmajera o gołębicy i głupocie.

Powtórne jego zacytowanie, w kontekście cytowanego artykułu z DzB, uważam za okrucieństwo.
Gaba30-09-2004 02:20:53   [#05]
okucieństwo wobec DzB? czy co...
AnJa30-09-2004 18:37:39   [#06]
Dobra, niech bedzie.

Mieliśmy mieć 2 dniówkę dyrków zwiazanych osobami wspólnych wizyttorów - trochę szkoleniówki, trochę rozrywki, rano znów trochę szkoleniówki.

Finansowane oczywiście ze zrzuty (rozrywka). Strasznie takie coś potem na codzień, w kontaktach z sąsiadami pomaga.

Wystrzeliła podpadziocha kuratorów - i z 2 dniówki nici (niby zakazu nie było, ale chyba wizytatorom nie wypadało).

To za co mam gazety lubić?
Antoni Jeżowski01-10-2004 19:24:21   [#07]

AnJa

:)))))))))))

W tym coś jest...

Tara01-10-2004 20:00:40   [#08]

Widać

dziennikarze tez z czegoś musza żyć.:-((((

Marek Pleśniar01-10-2004 20:08:53   [#09]
wystąpienie AnJi zmieniło mi optykę ;-)
Tara01-10-2004 20:15:35   [#10]

Na krótko?

czy dalekowzrocznosc?;-))
Marek Pleśniar01-10-2004 20:21:59   [#11]
też lubię imprezki integracyjne;-)
Basia D01-10-2004 20:24:29   [#12]
sensacja  to jest pożywka dla tych co chcą  żyć ! diennikarzy.
Tara01-10-2004 20:26:29   [#13]

Jak kazdy

ale nie wszyscy może mają u siebie "szmatławce"

A poza tym, po co rzecz nazywac szkoleniem?po prostu wyjezdzamy zeby się zintegrowac i już. Nikt wtedy nie szukałby sensacji.

Marek Pleśniar01-10-2004 20:28:50   [#14]
służbowymi samochodami? ;-)
AnJa01-10-2004 20:29:29   [#15]

Od optyki do optyki

Czyli krótko:-)  (to o optyce)

Nasze gazetki o paru tygodni polują na miejscowych prominentów, co to po oficjalnej imprezce, w kameralnym gronie jakąś skrzyneczke gorzały, w tym miodówki, obalą.

I w sumie by mi nie przeszkadzało - tylko, ze czasami sam takie imprezki organizuję.I jakoś niczego nagannego w nich nie widzę.

Po midóweczce zwłaszcza.
maeljas01-10-2004 20:31:28   [#16]

oj

tyle, że jedziemy w ramach delegacji - i jednak jest szkolenie -

a " integracja" zwykle wieczorem "po godzinach"

- kurcze nie dajmy sie zwariować

Marek Pleśniar01-10-2004 20:34:05   [#17]

jak po godzinach to ok

:-)

poważnie mówię:-)

AnJa01-10-2004 20:34:24   [#18]
Ups:-(

wyjasnienie małe: w moim słowniku szmatławiec nie jest pojeciem wartościującym. To gazeta codzienna o zasięgu regionalnym walcząca przy pomocy lokalnie osadzonych sensacji, zdrapek, konkursów, plebiscytów na najpopularniejszego krawęznika  i dowcipów o miejscowego czytelnika.
Marek Pleśniar01-10-2004 23:21:08   [#19]

dlatego nazywaj: "brukowiec"

;-)

AnJa02-10-2004 09:24:59   [#20]
Kiedy nie mogę - z czasów pisania pracy magisterskiej, na podstawie takiego szmatławca z czsów I wojny światowej mi zostało:-)

Szmatławiec to także: drukowany na papierze gorszej jakości, z dodatkiem strzępi ze szmat. Dzisiaj - kategoria juz historyczna (szmat nie ma)
Gaba02-10-2004 09:31:32   [#21]
czyżby nie byłó? a mnie się wydaje, że jakby epidemia szmat zapanowała...
AnJa02-10-2004 09:59:40   [#22]
E, trochę optymimu:-)

Chociaż? Może epidemia dlatego, ze na papier nie przerabiają?

A nie przerabiaja bo to szmaty sztuczne są. A papier naturalnych wymaga.
Gaba02-10-2004 14:02:45   [#23]
jak to sztuczne, jak mają po dwie nogi...
AnJa02-10-2004 14:14:04   [#24]
nogi?  nogawki chyba?
bogna09-11-2004 17:18:18   [#25]

finał spotkania :-(

Odwołany został pomorski kurator oświaty

Pomorski kurator oświaty Jerzy Kortas został odwołany w poniedziałek ze stanowiska. Decyzję podjął wojewoda pomorski po kontroli przeprowadzonej w kuratorium.

"O odwołaniu kuratora zadecydowały niekorzystne wyniki kontroli przeprowadzonej przez Pomorski Urząd Wojewódzki w kuratorium, w szczególności w zakresie sposobu przeprowadzania szkoleń organizowanych przez kuratorium" - powiedziała PAP rzecznik prasowy wojewody pomorskiego Anna Dyksińska.

Do czasu wyłonienia nowego kuratora placówką kierować będzie dotychczasowy wicekurator Jerzy Ochotny.

Kilka tygodni temu media zarzuciły kuratorowi, że program zorganizowanej na Pomorzu ogólnopolskiej narady kuratorów oświaty wypełniony był głównie imprezami towarzyskimi i wycieczkami. (PAP)

jestem09-11-2004 17:23:50   [#26]
nareszcie jakas mądra decyzja myślę ze ten kraj zaczyna porządkować .czas na lustracje w oświacie
Dorota Wicher09-11-2004 17:33:30   [#27]
tak myślisz? bo ja mam nadal wątpliwości
Małgoś09-11-2004 22:12:02   [#28]

nie wierzę w czystość intencji czyszczących działań :-(

ktos komus podpadł, ktoś sie wystawił na odstrzał....

Tomasz Osiński10-11-2004 07:18:02   [#29]
A wicekuratora tam nie było? To niesprawiedliwość społeczna...I takie jakieś mało koleżeńskie. Ja swoją wice zawsze zabieram na szkolenia. Też ma prawo do życia...

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]