Właśnie dotarłam do domu... Bardzo niepocieszona, że nie mogłam zostać na sobotnim spotkaniu w centrum kongresowym, ktore podobno piękne, jak doniosła mi sms-em Hania z Bydgoszczy, ktora pozdrawiam serdecznie. Jak zresztą wszystkich, ktorzy tylko udowadniają, że świetnych ludzi na świecie jednak jest całe mnóstwo! Pozdrawiam z moich Niepołomic, w których cieplej niż w Olsztynie wszystkich, a zwłaszcza tych, ktorzy od razu przełamali lody na korytarzu liceum i całą grupę V, radośnie twórczą w kwestiach związanych z zadaniami wychowawczymi szkoły. Mam nadzieję, że do następnego spotkania.

jak to się stało, Doroto...

...że się w Olsztynie Wieliczka z sąsiednimi Niepołomicami nie spotkała?

A centrum rzeczywiście przepiękne...

:-))

Czy to ta Dorota, ktora była na wychowawczej grupie i tak bardzo mocno nam pomagala w czwartek?

Pozdrawiam serdecznie!

Co do spotkań- bardzo mi ich brak, bo nie wiem dalej kto jest kim :-)

Myslę, ze zjazd stowarzyszenia będzie ku temu okazją- tam jakby inna okolicznośc i czasu więcej.
Wielu z nas tam właśnie się poznało. ( nie wspomnę już o zlocie;-)

Asiu i Marku i wszyscy inni Organizatorzy

Serdecznie dziekuję za Konferencję!! Za logistykę i całokształt! Marek jest w realu rzeczywiście nieśmiały i małomówny. Dobrze,że jest net bo można poznać super ludzi!

Asiu, wybacz pytanie o nieszczęsną kawę! To było małostkowe. Ja tylko szukałam płynu do popicia kolejnej tabletki na migrenę, która mnie dopadła w ostatnim dniu konferencji!

Ależ byłam z Ciebie dumna Nasz Wspaniała Pani Prezes gdy tak pięknie na tej scenie w sali konferencyjnej podsumowałaś nasze spotkanie.

Do zobaczenia. Helena

tego streścić się nie da,

to trzeba było widzieć i słyszeć :-)

Ha, i teraz żałuj!

Profesjonalna, elegancka, fotogeniczna - było widać na ekranie!

Poza tym absolutnie przygotowana, żadnych pomyłek w nazwiskach. Dziękowała z klasą, bez zbędnej wylewności!

No nie da się tego opisać - to trzeba było zobaczyć!! :-)

aaa tam...

No tak, to ja właśnie, z grupy V. Po prostu Asia i Beata mnie zachwyciły jako prowadzące - kariere powinnyście zrobić jako moderatorki (choć sama nazwa okropna, jako polonistka jęczę...). No i czapki z głów przed szefem za logistykę.

Dziś byłam na takim szkoleniu w zakresie prawa oświatowego w krakowskim MODN i trochę się pomądrzyłam w związku z Olsztynem. Wiadomo, jak zaczęliśmy omawiać rozporzadzenie o ocenianiu to się zaczęło... Miła pani z prawej strony okazała się forumowiczką i bardzo  żałowała, że nie mogła przyjechać na konferencję.

Ja to tylko żałuję, że tego pięknego Olsztyna nie zwiedziłam dokładnie, bo wszyscy mnie tu pytają: a to prawda, że tak ładnie? No to potwierdzam...

Pozdrawiam serdecznie

no własnie!

Jak to nie jechać???

Do Olsztyna to może znów nie (wybacz, Ojcze!), ale już jakiś Toruń się kroi czy Oborniki pod Wrocławiem.

A my z Dorotą musimy się na piwo umówić w Krakowie. Może inni okoliczni forumowicze dołączą?

ja dołączę! ja!

Haniu...

Bardzo się ciesze już na to spotkanie w Krakowie, to jak się zaczynamy zdzwaniac?

A do Olsztyna i owszem, ja chętnie, ale może jak bedzie więcej czasu na zwiedzenie?

poczytałam sobie dobre slowo- dzięki :-))))

lepiej się przedzierać przez burze i przełomy z przyjaciółmi, więc tym bardziej dziękuję