OAgaK, w tej sytuacji tylko rodzice mogą podjąć decyzję o zmianie szkoły. Zdarzają nam się takie decyzje, ale może po prostu staraj się myśleć o tym dziecku tak, jakby było z obwodu:)
Oczywiście, jeśli jest jakaś alternatywa korzystna dla dziecka, to rozmawiaj i przekonuj rodziców. Jeśli jednak główny argument jest taki, że ono sprawia trudności, a w sumie jest nierejonowe... nawet nie zaczynaj rozmowy. Staniesz z rodzicami po dwóch stronach barykady:(
Pisz do OP np. o pomoc nauczyciela. Może na kilka miesięcy, by wesprzeć tę grupę.
Może tam już jest nauczyciel współorganizujący, bo piszesz o orzeczeniu... |