Pracuję w szkołach od ponad 20 lat. Podjęłam teraz pracę w drugiej szkole i dostałam informację, że wysługę lat dostanę nie za cały staż a wyłącznie na podstawie świadectw pracy. Wg świadectw mam 6 lat = 6% wynagrodzenia. Czy nie powinnam mieć 20%? Przecież tyle realnie wynosi mój staż...

To tak działa…

W drugiej szkole naliczą Ci dodatek na podstawie przedstawionych świadectw pracy.

Nauczyciel dyplomowany zatrudniony w tej samej szkole na drugą umowę bez kwalikacji (za zgodą kuratora). Czy należy się dodatek za wysługę lat tak jak przy umowie z kwalifikacjami?

jeżeli ma świadectwa pracy - tak to z obu stosunków

powinien mieć zaliczony na tej drugiej umowie taki staż pracy jaki wynika z przedstawionych świadectw pracy

nie będzie zaliczony natomiast staż wypracowany w ramach obecnie trwającej pierwszej umowy

Tyle razy to wałkowalismy i dalej rózne interpretacje.
W większości szkół nie zaliczaja stazu pracy w drugiej szkole, nawet jesli nauczyciel ma świadectwa pracy ale , które to zostały zaliczone do stażu w szkole pierwszej.

Taki przykład.
Szkoła A - 10 lat pracy (zakończone w 2020 r.)
Szkoła B -  rozpoczyna pracę w pełnym wymioarze w 2020 roku z 10% dodatkiem.
Szkoła C -  rozpoczyna pracę na część etatu w 2020 roku z 0% dodatkiem (gdyż te 10 % "konsumuje" szkoła B).

hmm a pp ew. odmowy? -> czyli pp tego "konsumowania"

no i zawsze n-l może poprosić o wyjaśnienie sąd pracy

nie zaliczamy (interpretacja):

https://www.portaloswiatowy.pl/dodatki-dla-nauczycieli/dodatek-stazowy-dla-nauczyciela-w-dodatkowym-miejscu-pracy-22840.html

https://oswiataiprawo.pl/porady/dodatek-stazowy-w-dodatkowym-miejscu-zatrudnienia/

"Zatrudniając nauczyciela, który pozostaje w innym nauczycielskim stosunku pracy (w wymiarze ogółem przekraczającym pełny), należy ustalić na podstawie oświadczenia nauczyciela, która szkoła jest podstawowym, a która dodatkowym miejscem pracy i dla każdej ze szkół odrębnie ustalić okresy uwzględniane do stażu pracy. Do stażu pracy w dodatkowym miejscu pracy , należy zaliczyć okresy z wcześniejszych dodatkowych miejsc pracy, czyli te, które nie są uwzględnione w podstawowym miejscu pracy. "

zaliczamy (interpretacja):

https://www.prawo.pl/samorzad/dodatek-za-wysluge-lat-w-dodatkowym-miejscu-pracy,82478.html

Jesli ktos zna wyrok sądu w tej materii, potwierdzajacy interpretację "zaliczamy" będę wdzięczna

Pracując w różnych miejscach miałem zaliczany staż pracy z przedstawionych świadectw. Szkoła B nie konsumowała stażu.

Czyli szkoła A - podstawowe miejsce pracy - pełne 20% bo tyle już zleciało. Z resztą z podstawowego miejsca pracy jeszcze nie dostałem świadectwa pracy :-)

Póżniej na dodatkowych świadectwach zebrałem łącznie 10 lat czyli 10%. Będąc jednocześnie zatrudnionym w dwóch dodatkowych szkołach (B i C) dostawałem w każdej 10% wysługi. 

W mojej opinii nie ma podstawy odmówienia wypłaty wysługi w kolejnych szkołach i uzasadniania tego, że jakaś poprzednia „zjadła” staż. Każda szkła to odrębny pracodawca, który kieruje się dokumentami przedstawionymi przez zatrudnionego pracownika.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU

z dnia 31 stycznia 2005 r.

w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za pracę w dniu wolnym od pracy

(Dz. U. z 2024 r. poz. 755)

§ 7.

2. Nauczycielowi pozostającemu jednocześnie w więcej niż jednym stosunku pracy okresy uprawniające do dodatku za wysługę lat ustala się odrębnie dla każdego stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4. Do okresu zatrudnienia uprawniającego do dodatku za wysługę lat nie wlicza się okresu pracy w innym zakładzie, w którym nauczyciel jest lub był jednocześnie zatrudniony. Do okresu dodatkowego zatrudnienia nie wlicza się okresów podstawowego zatrudnienia.

Czytam to tak:

Przychodzisz do szkoły X mając udokumentowane świadectwami pracy:

5 lat pracy w szkole A

10 lat w szkole B

Szkoła X jest podstawowym miejscem Twojego zatrudnienia. Masz tam etat. Popracowałeś 5 lat i masz wysługę 20%.

Trafia Ci się dodatkowa praca w szkole C i...?

zanosisz świadectwa ze szkoły A i B i dyrektor C powinien zażądać oświadczenia, że okresy pracy tam wykazane nie zostały wliczone do wysługi liczonej w podstawowym zatrudnieniu.

I tak jest u nas liczone.

2. Nauczycielowi pozostającemu jednocześnie w więcej niż jednym stosunku pracy okresy uprawniające do dodatku za wysługę lat ustala się odrębnie dla każdego stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4. Do okresu zatrudnienia uprawniającego do dodatku za wysługę lat nie wlicza się okresu pracy w innym zakładzie, w którym nauczyciel jest lub był jednocześnie zatrudniony. Do okresu dodatkowego zatrudnienia nie wlicza się okresów podstawowego zatrudnienia.

i teraz: skąd dyrektor szkoły C wie, że n-l jeszcze gdzieś pracuje, a tym bardziej na jakiej podstawie żąda on jakiegokolwiek oświadczenia w tej sprawie. Przecież nauczyciel nie ma obowiązku by informować o tym, że podejmowane zatrudnienie jest jego dodatkowym zatrudnieniem.

Wiem, że zwykle CUW-y wiedzą, że dany n-l pracuje w innej szkole jeśli ona też jest przez ten CUW obsługiwana i pozwalają sobie na niezaliczanie do stażu pracy zakończonych okresów pracy, jeśli w jednej z tych szkół dany okres został zaliczony ale nie ma na to żadnej pp

Baa... takie postępowanie jest naruszeniem podstawowego prawa pracy tj. art 11³ k.p. (zakaz dyskryminacji), bo dotyczy tylko niektórych pracowników -> jeśli nowozatrudniany n-l pracuje w innej szkole ale o tym CUW nie wie (bo jest to szkoła innego OP), to zaliczy cały staż pracy jaki jest dokumentowany świadectwami, a nie zrobi tego w stosunku do n-la pracującego dodatkowo w szkole tego samego OP, którą CUW obsługuje

A zdanie trzecie cytowanego wyżej zapisu rozporządzenia oznacza tylko tyle, że nie można zaliczyć wypracowanego stażu pracy jeśli stosunek pracy nie został zakończony -> pojęcie "podstawowy" i "dodatkowy" dotyczy tylko trwających jednocześnie stosunków pracy. Zakończony stosunek pracy nie może być ani podstawowy ani dodatkowy.

CUW (dyrektor CUW) ma umocowanie jakiekolwiek do ustalnia stażu pracy kogokolwiek, poza pracownikiem CUW?

Izael, uważam, że dyrektor szkoły C nie ma prawa żądać jakiegokolwiek oświadczenia dotyczącego co i w jakiej szkole zostało zaliczone. Na dobrą sprawę to nauczyciel nie musi kogokolwiek informować czy pracuje jeszcze w innej szkole, czy może na kasie w supermarkecie. Nie wiem czemu w edukacji utarło się praktykowanie podstawowego miejsca zatrudnienia, dodatkowego, zgody na zatrudnienie itp. Ma to pewnie uzasadnienie w awansie zawodowym, no może w kwestiach podatkowych i ubezpieczeniowych…

Dostajesz świadectwa, naliczasz wysługę.

Sformułowanie „nie wlicza się okresów podstawowego zatrudnienia” jest takie trochę na wyrost bo nauczyciel i tak z tego miejsca „podstawowego” zatrudnienia nie przyniesie świadectwa pracy bo musiałby się tam zwolnić aby je otrzymać.

Swoją drogą, pracowałem okazjonalnie w kilku dodatkowych miejscach. W jednym z nich byłem potraktowany jak piszesz… ponieważ jakoś nie analizuję pasków „z drobnymi” to dopiero po ponad dwóch i pół roku zauważyłem brak naliczenia wysługi. Krótkie przytoczenie stosownego przepisu spowodowało wyrównanie należnych dodatków za wysługę.

do #12: To taki skrót -> oczywiście to kompetencja dyrektora szkoły, ale... wiadomo jak jest ;-)

u mnie jak u Izy [#10]

naprawdę, przydałby się jakis wyrok sądu, albo jakies zapytanie posła
na naszym forum co jakis czas padaja zapytania w tej sprawie (chyba od 2009 roku nawet)
wystarczyłoby aby rozporzadzenie jednoznacznie odpowiadało na nasze wątpliwości

mnogość interpretacji prawniczych, różne praktyki w szkołach (jedni płacą inni nie) - to nie moze tak być

tak na marginesie, kilka lat temu wysłalam zapytanie do Ministerstwa w tej sprawie
otrzymałam odpowiedź, która była zestawieniem cytatów przepisów prawnych - czyli odpowiedzieli tak, by nie podac odpowiedzi

W zasadzie to jest proste:

1. Nie pytać.

2. Nie płacić.

3. Podpuścić nauczyciela by polezł do sądu pracy.

4. Zastosować się do wyroku- z zastrzeżeniem p.7

5. Rozpylić wyrok.

6. Mieć wdzięczność forumowiczów.

7. Nie płacić .

7a.Podpuscic nauczyciela by wszedł na tzw. ścieżkę .

7b. Poczekać na  wyrok SN albo NSA.

7c. Mieć wdzięczność generalną.

8. Włożyć to w (segregator) bo kolejna rozprawa innego nauczyciela w innym sądzie pracy może skończyć się innym wyrokiem dającym zaczątek nowej linii orzecznictwa :-)

:)))

No, pomylilem się z wdzięcznością. Będzie niechęć - że nie można już marudzić z powodu braku wyroków.

Co do innego sądu - odkatd w sądach się poprawiło finansowo i mają lexa - daje się zauważyć pewną spójnośc linii.