Klasa wyjeżdża na wycieczkę , grupę oprowadza przewodnik, czy powinien przedstawić mi zaświadczenie o niekaralności??Podobne pytanie dotyczy fotografa,który wykonuje zdjęcia poszczególnym klasom, ratownika, który prowadzi zajęcia z pierwszej pomocy?? Zaznaczam, że w każdym przypadku klasa jest pod opieką nauczyciela. 

Dziękuję za odpowiedź i wskazówki.

Podobne wątpliwości jak wyżej plus rodzic przychodzący do przedszkola na akcję czytania dzieciom W grupie. Jak potraktować? 

maaaatko

twórcy ustawy chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle:( i dzieci nadal są maltretowane i i giną we własnych domach...

---------------------------------------------------------

przewrotnie nieco odpowiem w tym wątku, że wszystko zależy od poziomu zdrowego rozsądku i poziomu strachu dyrektora

jeśli uczniowie są pod opieką nauczycieli, to jak obecność przewodnika zmienia ich poziom bezpieczeństwa? podobnie rzecz się ma z rodzicem wchodzącym na pogadankę czy czytanie bajek...

a ratownik, który prowadzi pierwszą pomoc, to wychodzi z każdym z nich na zajęcia indywidualne???

oczywiście jeśli kortyzol nie daje nam żyć, to umawiajcie się z firmami na to, że w umowie/porozumieniu to firma gwarantuje spełnienie wymagań ustawy

idąc tropem tych wątpliwości niedługo nie puścimy dzieci na spacer ulicami miasta... co z tego, że dzieci pod opieką, ale wokół tyle obcych i to NIESPRAWDZONYCH!!! o podróży środkami komunikacji miejskiej to już nie wspomnę... sodomia i gomoria...

niełatwo być dyrektorem...

Dokładnie...

Zamieszanie wokół ustawy spowodowało wykrzywienie sytuacji - teraz każdy jest pedofilem, przemocowcem i czym tam jeszcze… Dopiero jak dyr stosowne kwity pozbiera to tenże staje się praworządnym obywatelem. 

Wciąż obstaję przy tym, że dopóki dzieci są pod opieką zatrudnionego nauczyciela, który sprawuje nadzór nad prowadzeniem zajęć przez osobę trzecią to nie widzę potrzeby zbierania kwitów. Ta osoba jest niejako narzędziem do realizacji zajęć przez nauczyciela - czy to będzie pani z koła gospodyń wiejskich, czy strażak z OSP, czy pszczelarz…

Ostatnio spotkałem się z sytuacją gdzie w scenariuszu pewnego wydarzenia szkolnego zostali uwzględnieni rodzice, którzy będą wspólnie coś tam z dziećmi wykonywać… Dyrektor się zastanawiał nad tym czy sprawdzać ich w rejestrach i czy oczekiwać zaświadczeń o niekaralności. Do czego to wszystko prowadzi?

Też tak uważam, ale... no właśnie... czy tych przepisów nie można pod oświatę urealnić? Może by OSKOO w tym temacie coś próbowało zadziałać? 

standardy ochrony małoletnich

Proponowałem powyższe w #83 - może warto wrócić do tematu, bo u nas wieloletnia współpraca z zagranicą umrze za chwilę śmiercią naturalną/prawną.

https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/ustawa-kamilka-wyjasnienia-i-najczesciej-zadawane-pytania?fbclid=IwY2xjawF55dpleHRuA2FlbQIxMAABHXZsnjXE1UwA8fyMtgsvd26sOwonR8qUb4QHjm_5xuYnY46NOZAiZZ8r0g_aem__DVSp72QL8K3lGN0_KVawQ

To dalej są tylko pytania i odpowiedzi, które nie wynikają bezpośrednio z przepisów. To tylko czyjaś interpretacja. Jeden urzędnik zinterpretuje tak, inny inaczej. :) Póki co, "pytania i odpowiedzi" nie są podstawą prawną, tak jak w czasie covidu nie były nią czyjeś wymyślone "wytyczne".

Do kuchni szkolnej przychodzi praktykant. Czy dyrektor ma sprawdzić swoich pracowników z kuchni? Zatrudnieni lata temu, no i bezpośredniego kontaktu nie mają z uczniami, więc nie musieli być sprawdzani. Ale teraz przychodzi uczeń z innej szkoły. 

W pytaniach i odpowiedziach: 

Pyt: Firma przyjmuje niepełnoletnich uczniów na praktyki. Czy musi przedstawić zaświadczenia o niekaralności wszystkich pracowników, którzy mogą mieć kontakt z praktykantami?

Odp: W przypadku praktykantów, firma powinna sprawdzić opiekuna praktyk, który wykonuje działalność edukacyjną. Dotychczas opiekunowie przedstawiali własnoręczne oświadczenie. Teraz procedura weryfikacji wymaga, by dostarczyli dokument z KRK.

Czy rodzice opiekujący się uczniami na balu muszą mieć zaświadczenie o niekaralności? Na balu będą obecni nauczyciele.