Forum OSKKO - wątek

TEMAT: jak czytamy - :-)))
strony: [ 1 ]
Małgoś25-08-2004 23:24:12   [#01]
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.
Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu,
ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty
wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.
hawwe25-08-2004 23:35:50   [#02]
o kurcze... oni maja racje...nawet ja wszystko zrozumialam za pierwszym razem.... :-))))
józefinaw25-08-2004 23:41:55   [#03]

Obłęd!

Naprawdę tak jest! Jestem polonistką i może to będzie panaceum na problemy uczniów. Jutro dam im to na radę!

Małgoś podaj szczegóły , skąd i gdzie to przeczytałaś.

Basia D26-08-2004 05:53:31   [#04]
ciekawe nawet nieźle się czyta
Małgoś26-08-2004 07:03:36   [#05]

źródło to  tylko ...forum GW :-(

mam wrażenie, że kiedys natknełam sie w necie na "coś więcej", ale ...nie pamiętam gdzie dokładnie

Małgoś26-08-2004 07:12:36   [#06]

tu cos jest

http://szybka.nauka.pl/index.php/id=index/dept=36/cath=45/news=720/sc_id=0/view=1/cooid=7161/coogroup=720/cooaction=showComment/forumgroupid=1
amrek26-08-2004 07:16:42   [#07]

:)

I dalgeczo od rzau niłead? ;), pnowiae nukoawcy:)?

Jakie piękne nieraz wyrazy w ten sposób wychodzą, np apluszki lub pardwa zamiast prawdy. Ot, pardwa, cytsza pardwa:)

Małgoś26-08-2004 07:22:47   [#08]

ale słowa warynwe z kontekstu juz przestają byc czytelne:

mośłić   kjncoepa   iktoida

pardwa to mi sie kojarzy z jakimś tłustym ptaszydłem ;-)

amrek26-08-2004 08:47:49   [#09]

hahahah

miłość i idiotka widać przemawiają do mnie nawet wyrwane;) z korzeniami :) Gorzej ze środkiem, hm...czy tam nie zabrakło jeszcze jednego c? Albo ja nie widzę czegoś, co powinno być albo nie widzę czegoś, co jest:)

A pardwa kojarzy ci się słusznie, najsłuszniej...Zresztą, Małgoś, czy ugruntowana prawda to nie jest tłuste ptaszysko;)?

Ale reszta ok. Sama dość szybko czytam i dla sprawności czytania nieraz sobie właśnie rozsypywanki tworzyłam w kontekstach, akapitami...To zabawne ćwiczenie, bo pokazuje, że porządek nie zawsze bywa tym, za co mamy;)

amrek26-08-2004 08:48:39   [#10]

ps

miało być "za co go mamy"
Vincia26-08-2004 11:39:16   [#11]

Szybkie czytanie to pewnie sposób na tempo i nadmiar wszystkiego dookoła. Ale przecież diabeł często tkwi w szczegółach.

Poza tym szybko czytać, szybko żyć, szybko coraz szybciej. a gdzie przyjemność, smakowanie ? No, chyba że z zachwytu nad tempem. Ale to już lepiej zamieszkać na autostradzie ... Albo pożyteczniej dla innych - błysnąć na olimpiadzie ...

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]