w bardzo szybkim tempie rośnie ilość dokumentacji. Do tej pory nie była niszczona. Czytałam gdzieś, że najlepiej wynająć kogoś obeznanego w temacie by zrobił z tym porządek. Tak planuję zrobić i może ktoś poleciłby sprawdzoną osobę oczywiście na priv z okolic woj. świętokrzyskiego.
zastanawia mnie jednak sprawa dokumentacji, która nie jest wymagana prawem o czym było jakiś czas temu np. miesięczne plany pracy. Skoro nie są wymagane a były opracowywane to czy można je zniszczyć bez całej procedury i zgody archiwum.
A dokumenty związane z rekrutacją czy nie powinno się ich niszczyć rok po zakończeniu i czy też musi być zgoda archiwum |