Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Podanie leków na wniosek rodziców |
Zbig60 | 02-03-2023 09:07:41 [#01] |
---|
Witam, czy na pisemny wniosek rodzica "szkoła" może podać dziecku leki przeciw bólowe? Nawracające bóle głowy. W szkole nie ma pielęgniarki. Leki miałyby być podane w sekretariacie, przez pracownika administracji (wychowawca nie zawsze może być w szkole).
Pozdrawiam |
Marcin | 02-03-2023 09:13:00 [#02] |
---|
Ja uważam, że tak. Zawsze chodzi o dobro dziecka a jak rodzice są "współpracujący" i dogadacie szczegóły to czemu dziecku nie ulżyć? Jeśli ma np. dziecięce migreny to wzywanie każdorazowo rodzica do szkoły jest bardzo uciążliwe dla wszystkich. |
noe19 | 02-03-2023 10:03:20 [#03] |
---|
A ja uważam, że nie. Może jestem przewrażliwiony, ale szkoła nie ma podstaw, aby świadczyć takie "usługi". Nawet, kiedy miałem pielęgniarkę to sama zawsze przestrzegała, że sama też nie może podawać leków.
działamy w granicach prawa. Rodzić zawsze może powiedzieć, że nie miał świadomości swojej decyzji (nie jest lekarzem). A szkoła to instytucja (profesjonalista) więc wie, co można a co nie.
To tylko moje zdanie. |
Marcin | 02-03-2023 10:07:49 [#04] |
---|
Dlatego napisałem "rodzic współpracujący" bo taki nigdy nie powie, że "nie byłem świadomy" i tego typu bzdury... |
AnJa | 02-03-2023 10:39:33 [#05] |
---|
W całym swoim szkolnym życiu zawodowym (fakt, zakończyło się ono przed 13 laty, wiec moze teraz jest inaczej) nie spotkałem sie z przypadkiem rodzica niewspółpracującego.
Ale najmniej 2 razy (oba przypadki do dzisiaj pamiętam), jak bardzo łatwo współpracujący rodzic przekształca się w rodzica nie tylko niewspółpracującego, ale więcej niż roszczeniowego.
Lekarstw przeciwbólowych obcemu dziecku bym nie podał. No, może z dokładną rozpiską opieczetowaną przez lekarza prowadzącego to dziecko. |
Zbig60 | 02-03-2023 10:51:43 [#06] |
---|
Ja również mam wątpliwości. Niestety obawiam się, rodzice są tak długo "współpracujący" jak długo ta współpraca jest po ich myśli. W sytuacji kiedy zadzieje się "coś" zwyczajnie mogą zaprzestać "współpracy" (nie takie leki ja dostarczyłem, może ktoś podmienił, miało być mniejsze pół tabletki, czy na pewno podano o wyznaczonej godzinie itp). Współpraca rodziców na pstrym koniu jeździ....(chciałoby się powiedzieć :)) Pozdrawiam |
joljol | 02-03-2023 11:48:44 [#07] |
---|
Nawracające bóle głowy
nie jest to choroba przewlekła
ja też bym nie podała i nie zgodziła się na takie usługi pracownika sekretariatu
nie należy to do jego zakresu obowiązków
tylko w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia podam leki post został zmieniony: 02-03-2023 11:49:02 |
Marcin | 02-03-2023 11:48:48 [#08] |
---|
To ja Wam powiem prywatnie: mam swoje, osobiste dziecko z migreną dziecięcą... Naprawdę wiem co mówię i nie teoretyzuję... |
joljol | 02-03-2023 11:51:42 [#09] |
---|
Dziecko ze szkoły podstawowej może wziąć samo leki, w sytuacji gdy mu coś dolega, mogę być świadkiem brania tych leków, np. czy nie zadławi się - na to bym poszła (matka dziecka, z astmą, które od pierwszej klasy nosiło leki w plecaku i korzystało w razie potrzeby) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|