Witam,

Mam ucznia z orzeczeniem, chodzi do klasy 3 (nie jest t0 upośledzenie umysłowe), ma różne dodatkowe zajęcia, niektóre z nich odbywają się niestety na 7 lekcji. Czy można za zgodą Rodzica (była to jego sugestią zresztą) zabierać dziecko z jednego wychowania fizycznego, tak aby mogło wracać do domu wcześniej.  
Wiem, rozumiem, zajęcia obowiązkowe itd. ale co z zajęć dodatkowych, jak chłopiec jest na 7 lekcji już nieprzytomny :)

Będę wdzięczna za odpowiedź :)

Oficjalnie - nie bardzo, nieoficjalnie - można wszystko...Pytanie dlaczego akurat z Wfu? Może ten wf daje mu tyle samo dobrego co te dodatkowe zajęcia...

Niestety dziecko nie chce absolutnie ćwiczyć, ledwo udaje się zmotywować (przygotować coś konkretnie pod ucznia) na 1 godzinie tygodniowo, klasa jest duża, trudna i szukamy rozwiązania- i o dziwo,  razem z nami Rodzic.

Prawo, prawe- a przecież dziecko powinno być najważniejsze, i takie mam oto dylematy.

Jak to rozwiązać? :)

nie, bo wf jest w ramówce, która jest obowiazkowa

Lepiej z zajęć tzw "godzin dyrektorskich". Te są nieobowiązkowe a strzelam, że cała klasa na nie uczęszcza...

No tak, z dyrektorskich- tylko jak dziecko nie chodzi, to z tym fantem :)

Rodzic może zrezygnować z religii - nie jest obowiązkowa.

No tak i to jest jakiś pomysł, ale w tym wypadku pewnie też odpadnie, bo komunia itd. :(
Szukam i nic nie mogę wymyślić :(

jak rodzic przyjdzie do szkoły i ucznia zabierze, to nic z tym się nie zrobi...

ale oczywiście można to zrobić oficjalnie -> to jest dziecko z orzeczeniem, zatem w IPET można napisać o pracy indywidualnej z dzieckiem w sytuacji, gdy ono tego potrzebuje -> wtedy w dniu, gdy ma on dużo godzin zajęć robicie mu godzinna przerwę (na świetlicy, w bibliotece, z pedagogiem itp) -> wtedy on opuszcza niekoniecznie te same zajęcia, a i nie musi być w każdym tygodniu robione to w ten sam dzień jeśli takich dni z duża liczba godzin u niego jest więcej

dziecko z orzeczeniem zawsze może nie przyjść do szkoły dlatego, że rodzic zdecyduje, że dla niego akurat tego dnia nie jest wskazane, może przyjść później z tego powodu albo wyjść ze szkoły wcześniej (z tym, że wtedy powinien go odebrać rodzic)

Dzięki, chyba muszę iść tym torem Rzewo- dziecko jest zmęczone na 7 lekcji, na w-f nie chce ćwiczyć, głównie leży na materacu obrażone i na dodatek agresywne. Chyba muszę być ponad pewne kwestię, żeby pomóc dziecku :) 
Straszne te dylematy- prawo kontra rzeczywistość :(