1. Być może w oddziałach przygotowawczych wygląda to inaczej, ale nie do końca rozumiem, dlaczego jest potrzeba informowania szkoły rejonowej.
2. Możliwe, że rodzic po prostu się wyprowadził, chce zrekrutować gdzie indziej i się obudzi w sierpniu, gdy go dyrektor przy zapisywaniu poprosi o gotowość.
3. Osobiście bym po prostu skontakował się z rodzicem, co się dzieje (w zasadzie, jeżeli rodzic usprawiedliwi nieobecność, to obowiązek jest realizowany, bo nierealizowany jest, jeśli powyżej 50% nieusprawiedliwionych). Jeżeli nie mógłbym się skontaktować, to faktycznie coś zacząłbym działać, ale pytanie pozostaje, dlaczego zaangażowany ma być w to dyrektor szkoły rejonowej, skoro to mój zerówkowicz.
4. annapast48 - rozumiem, że to skrót myślowy i KO nie sprawdzało procedur, a po prostu, czy i w jaki sposób dyrektor wypełnia swoją rolę "wierzyciela" obowiązku przygotowania przedszkolnego. Nie mam pojęcia co w takiej procedurze zresztą miałoby być. post został zmieniony: 11-05-2022 18:07:32 |