Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Rodzic kwestionujący wszystko
strony: [ 1 ]
annamaria01-04-2022 16:36:24   [#01]

Macie tak? Rodzic traktuje szkołę jako punkt usługowy, kwestionuje pracę nauczycieli, burzy budowane z uczniem relacje, mimo,że uczeń nie zgłasza uwag,a nawet nie wywiązuje się ze szkolnych zobowiazań.Wszyscy obchodzą się jak z jajkiem.W co drugim zdaniu powołuje się kontrolę kuratorium. To demotywuje nauczycieli. Jak postępujecie? Zespoły wychowawcze,ankiety wśród uczniów, analizy w ramach nadzoru, IPEt to wszystko jest... 

AnJa01-04-2022 19:31:27   [#02]

Nadtluc jajeczko?

annamaria01-04-2022 19:49:00   [#03]

To tak bardzo dezorganizuje pracę szkoły, gdy rodzic chce tu i teraz interwencji oskarżając o brak dostępu do nauczycieli. A gdy takich jest kilku to już okropność. Na wszystko dokumenty, potwierdzenia, protokoły, notatki służbowe...:(

 

 

 

gosiaes201-04-2022 20:43:15   [#04]

...zdarza się..
Mnie ostatnio rodzic poinformował, że będzie wszystko nagrywał na spotkaniu rodzic -uczeń - nauczyciel - dyrektor :(

Czy to się dzieje naprawdę?

AnJa01-04-2022 21:36:06   [#05]

Tak. To się dzieje. Pytanie patetyczne: czy jesteście w stanie stanąć w prawdzie. Jeśli tak to odpowiedź dla rodzica wg wzorca bieżącego: a idi ty na...

Oczywiście ze świadomością ryzyka, że zrozumie to jako: W niniejszej sprawie właściwe do rozpatrzenia Pańskich postulatów jest kuratorium.

 

 

gosiaes201-04-2022 22:47:23   [#06]

kuratorium też mi już grożono ;)

ergo01-04-2022 22:49:00   [#07]

 

https://www.youtube.com/watch?v=UxgvUcWKHPs

albo

https://www.youtube.com/watch?v=UxgvUcWKHPs


post został zmieniony: 01-04-2022 22:51:09
gosiaes201-04-2022 22:51:04   [#08]

:))))))))


ergo01-04-2022 22:53:17   [#09]

Ewentualnie trzeba dać napis, żeby wpuszczać tylko w krawatach...

 


post został zmieniony: 01-04-2022 22:56:05
Marek Pleśniar01-04-2022 23:28:47   [#10]

jak wszystko to w zasadzie nic

 

joszka02-04-2022 09:29:21   [#11]

Uwielbiam: "Panie Janie, mam do Pana taką prośbę-niech mi Pan jeszce raz, od poczatku,nie zapominając o niczym, przedstawi problem,bo ja się w tym wszystkim pogubiłem.Sporządzimy stosowną notatkę,ja to rozpatrzę i na pewnno znajdziemy rozwiązanie" Ja jestem dla niego wariat jakiś-on teraz ma problem ze mną a nie ze swoim dzieckiem.I oto chodzi.

Problem oczywiście zapisujemy w notatniku akademickim po lewej stronie a po prawej zatytułowanej "Sugestie i solucje" zapisujemy na bieżąco wszelkie duperelne rozwiązania.Nawet ponarzekać możemy razem.Proponuję też do picia gościowi szklaneczkę wody mineralnej.

annamaria02-04-2022 10:54:42   [#12]

Tak robimy i znów zrobimy...sęk w tym, że 2 nauczycieli złożyło na piśmie rezygnację z uczenia w klasie w danej klasie. Rodzice ich próbują cały czas dyskredytować mimo, że nie obiektywnych przesłanek.

eny02-04-2022 11:45:56   [#13]

Joszka rewelacyjne do zastosowania;)))

mika02-04-2022 12:44:25   [#14]

Sytuacja wszechstronnie tragiczna wszak przed wszystkim chodzi o dziecka i nastawienie osób/relacje, które tym dzieckiem się opiekują zarówno w domu jak i w szkole. W takiem atmosferze trudno budować spójny system wychowawczy i dbać o młodego człowieka. Współczuję bardzo dyrektorowi bo jak w innych tak i w tej sytuacji jest sam a rodzice, nauczyciele oczekują rozwiązania. Nie znam sytuacji, więc sobie pofilozofuje:

1. Warto dowiedzieć się o co tak naprawdę chodzi rodzicowi, za kwestionowaniem wszystkiego na pewno coś stoi. Oczywiście dyrektor nie jest terapeutą rodzica, ale dotarcie do przyczyny nastawienia do szkoły może pomóc.

2. Może w z rodzicem powinien porozmawiać ktoś, z kim rodzic będzie czuł się bardziej komfortowo (wychowawca, pedagog, pan od wf).

3. Może warto poprosić rodzica o przedstawienie na piśmie swoich oczekiwań (przelanie na papier czasem pomaga).

4. Kwestie formalno - biurokratyczne opisałaś, trzeba ich się trzymać (zespoły wychowawcze,ankiety wśród uczniów, analizy w ramach nadzoru, IPEt itp.) Zastanowił mnie ten IPET, dziecko ma orzeczenie? Rodzicom dzieci z dysfunkcjami bywa bardzo trudno zaakceptować rzeczywistość.

5. Może pomógłby zawodowy mediator, nie wiem na jakim etapie jest konflikt.

6. No i oczywiście zadbaj o siebie, przegaduj z kimś sytuację.

Ostatecznie pamiętaj, że dziecko nie będzie z Wami na zawsze a każda kontrola kiedyś się kończy bez względu na wynik.

joszka04-04-2022 10:09:35   [#15]

Dbanie o swó interes ZAWSZE. Jeżeli możesz, notatka ze spotkania powinna trafić do teczki Dyra( rownież do tej  z dyskretnym napisem RWD) a rodzicowi wysłąna do wiadomości.Zapewne pojawi się i powie, że to nie tak ,on inaczej przedstawiał problem-odpowiedż-to nasza wersja ,waszą -rodzica proszę sporządzić na piśmie.

Z mojego doświadczenia( i starej piosenki Grześkowiaka....." co od synalka chcesz głuptasie") potrzebni jesteśmy do odreagowania wszelkich stresów, nie tylko domowych.

Kiedyś bardzo, bardzo dawno będąc wychowawcą klasy wezwałem mamę ucznia-palił. Mama odpowiedziała-..." co tam palenie, jak się oni z ojcem razem napiją to ja mam dopiero polkę w domu".

Marek Pleśniar04-04-2022 11:53:45   [#16]

problem jest nie w tym, że takiej sytuacji nie da się opanowywać, każdy niby wie jak to robić

raz - a tu sprawa wraca ciągle

problem w tym, że dla każdego tutaj takie sytuacje to rzecz niepierwsza, i ciągle to się zdarza, ciągle przychodzą tacy ludzie, oczekują terapii ich osobistych problemów poprzez odbicie sobie na szkole, szpitalu, na sklepie osiedlowym. W związku z tym po prostu dyrektor ma tego dość i to bardzo utrudnia zarządzanie kłopotliwymi sytuacjami

jest jedna rzecz, która bardzo by ułatwiła sprawę - współpraca urzędników, do których ludzie ci pobiegną zaraz po rozmowie na skargę

i dziwnie właśnie w oświacie "zrozumienie problemów obywatela", "empatia" bywa w urzędnikach tak duża, że zamęczą szkołę oczekiwaniami załatwienia sprawy, której nie ma, albo jest inna niż to sobie wzburzony tata/mama uważa

annamaria05-04-2022 14:37:39   [#17]

W obecnej sytuacji jeśli coś rodzicom nie odpowiada, nie do końca zrozumieli przepisy prawa oświatowego,nie przyjmują wyjanień "straszą' skargą do Kuratorium.Nie ma zaś odwrotnej sytuacji - do kogo Dyrektor /szkoła może się odwołać w sytuacji rodzica dezorganizującego pracę,nachodzącego nauczycieli i oczerniającego ich?

AnJa05-04-2022 15:10:19   [#18]

Policja, Prokuratura, powództwo cywilne do sądu.

Izab08-04-2022 18:08:07   [#19]

Wbrew pozorom, ja bym napisała (opisała sytuację ) do kuratorium i poprosiła o poradę ;-) tzn. zrzucanie ,,małpy,, z siebie :-)

https://www.youtube.com/watch?v=LCzK7eaG_nw

Pozdrawiam cieplutko :-)

camelot09-04-2022 00:18:22   [#20]

U mnie był taki rodzić. Stale straszył kuratorium. Najczęściej wydzwaniał do KO. Nawet zachęcałem tego rodzica aby napisał do kuratorium. Kontrole KO nic nie stwierdzały. W pewnym momencie poradziłem wizytatorowi kuratoryjnemu aby po każdy telefonie tego rodzica poprosił o pisemne przedstawienie sprawy. Gdy tak zaczęto robić sprawa rodzica zniknęła. Nie chciało mu się po prostu pisać.


post został zmieniony: 09-04-2022 00:18:36
annamaria13-04-2022 08:44:42   [#21]

czy ktoś z Was pisał wniosek do sądu rodzinnego o wgląd w sytuację rodzinną ucznia? jak to wygląda?

olaszyma13-04-2022 12:54:05   [#22]

Piszesz do sądu właściwego ze względu na miejsce zamieszkania ucznia. Musisz mieć poważne przesłanki świadczące o tym że w domu coś złego się dzieje  (dziecko jest pobite, zaniedbane, rodzic nie kontaktuje się ze szkoła  , masz informację że nikt nie sprawuje opieki nad dzieckiem) Warto też wcześniej skontaktować się z kuratorem w danym sądzie.


post został zmieniony: 13-04-2022 12:54:47
Gozel01-05-2022 16:45:14   [#23]

Czy ktoś z Państwa mógłby podpowiedzieć jakich argumentów użyć w rozmowie z rodzicem, który od kilku lat tak jak w tytule tego wątku kwestionuje wszystko: funkcjonowanie stołówki, świetlicy, gabinetu pielęgniarki, pracę dyrekcji, wszystkich nauczycieli i każdego z osobna. Tym razem rodzic ma uwagi do nauczyciela języka polskiego, który oceniając prace pisemne dziecka pisze obok oceny komentarze typu: "popraw styl", "pisz staranniej", "pamiętaj o akapitach" itp.

Rodzic twierdzi, że obowiązkiem nauczyciela jest nauczyć dziecko a nie wytykać błędy...

Roman Langhammer01-05-2022 18:27:20   [#24]

Powiedzieć mu, że nękanie jest karalne.

Marek Pleśniar02-05-2022 07:16:41   [#25]

do obowiązków nauczyciela należy udzielanie uczniowi informacji zwrotnej o stanie postępów, żeby uczeń mógł korygować swoje działania w uczeniu się. Na tym polega kształcenie. Nieinformowanie o błędach i powodzeniach byłoby zaniedbaniem.

Określa to prawo:

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 22 lutego 2019 r. w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych. Dz.U. 2019 poz. 373

§ 12.Ocenianie bieżące z zajęć edukacyjnych ma na celu monitorowanie pracy ucznia oraz przekazywanie uczniowi informacji o jego osiągnięciach edukacyjnych pomagających w uczeniu się, poprzez wskazanie, co uczeń robi dobrze, co i jak wymaga poprawy oraz jak powinien dalej się uczyć.

Gozel02-05-2022 09:17:10   [#26]

Bardzo dziękuję za pomoc :)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]