plisssss

czy ktoś poratuje wzorem takiej decyzji????

Mam.

Zapraszam na priv.

Ale-

....

Pisz na priv

raczej nie ma możliwości prawnej

jedyne to ograniczyć do bezpłatnego czasu ustalonego przez gminę

W publicznym też nie bardzo widzę.

Statut określa przypadki, kiedy skreśla się przedszkolaka z listy i w publicznych i w niepublicznych - art. 102 ust. 1 pkt 13 u.p.o.

mamy zapis w statucie

nie jesteśmy samorządowi

Rozwiazujesz umowę i koniec tematu. Ewentualnie sądzisz się w związku z zaległymi opłatami.

Nie ma umów, jesteśmu publiczni, decyzja RP, z opłatami nie zalega

Uj, przykre...

A nie da sie namówić  Rodziców (tfu.... Tatę i Mamę) do rezygnacji?

Bo jesli to odejście z przedszkola niekoniecznie po ich mysłi to dobrze mieć nie będziecie.

a dlczego dobrze mieć nie będziemy?

odejście uzgodnione z rodzicami, jesteśmy przedszkolem publicznym, umów nie potrzebujemy

Zaraz.... Za głupi na to jestem...

Oni chca zabrać dzieciaka a Ty im nie pozwalasz? 

No bo jesli oni i Ty chcesz - po co Ci ta decyzja????

Właśnie

ja też nie ogarniam:(

nie lepiej jak rodzice zrezygnują z przedszkola?

dobra, źle napisałam... poinformowani, a nie uzgodnione... tylko wyszło to z naszej inicjatywy, a nie rodziców i nie byłam pewna, czy napiszą prośbę o rezygnację, czy muszę uchwałą

Jeśli rodzice wypiszą dziecko to po co uciekać się do stosowania swego rodzaju przymusu. Skreślenie z listy nawet według zapisu w statucie i takowej decyzji RP zawsze będzie wiązać się z ryzykiem odwołania, następnie szukania często dziury w całym.

Jak rodzice sami wypiszą to nie ma tematu.

Jeśli nie będą chcieli wypisać to trzeba przemyśleć jaki cel ma skreślenie tego dziecka z listy. Ktoś czeka na to miejsce? Jeśli jest to sześciolatek realizujący przygotowanie przedszkolne (obowiązkowe) to pojawia się problem co z kontynuacją tego przygotowania.

Nie jest to sześciolatek, nikt na miejsce nie czeka, jutro mama złoży oświadczenie o wypisaniu dziecka