Forum OSKKO - wątek

TEMAT: częsta nieobecność nauczyciela
strony: [ 1 ]
KaPi10-12-2021 10:37:21   [#01]

jak w tytule... tydzień jest, tydzień go nie ma lub dwa i tak non stop... ciągłe infekcje plus do tego chorowite dziecko...

czy jest jakaś opcja, aby skierować takiego nauczyciela na jakieś badania (medycyna pracy?) i ewentualnie na urlop zdrowotny?

uczy dwóch przedmiotów, wieczne zaległości... zatrudnilibyśmy kogoś na zastępstwo...

Marcin10-12-2021 11:03:20   [#02]

Powiem szczerze: nic nie zrobisz...

AnJa10-12-2021 11:05:28   [#03]

Częsta nieobecność moze być powodem rozwiązania stosunku pracy.

Oczywiście z końcem roku i z ryzykiem sądu pracy- ale sądząc po wyrokach, jest i tam szansa.

Marcin10-12-2021 11:07:21   [#04]

Powodzenia

gronostaj10-12-2021 11:07:30   [#05]

w pierwszej kolejnosci obnizyłabym takiemu dekilwentowi etat - w drugiej zwołniłabym. To jest bardzo dezorganizujace

Marcin10-12-2021 11:09:13   [#06]

Obniżenie etatu to zmiana warunków zatrudnienia - musi się na to pracownik zgodzić. Zwolnienie>? Na jakiej podstawie prawnej>?

Macia10-12-2021 11:12:40   [#07]

skierowanie na badanie kontrolne tez jest możliwe

gronostaj10-12-2021 11:25:09   [#08]

na obnizenie etatu wcale sie nei musi zgodzic - wtedy zwolnisz i koniec

Marcin10-12-2021 11:28:54   [#09]

Nauczyciel zatrudniony na podstawie mianowania??

noe1910-12-2021 11:29:32   [#10]

Uwielbiam takiego komentarze

- problem 1 -> zwolnić

- problem 2 -> zwolnić

a jak oceniasz go jako nauczyciela?

warto mu pomóc?

była rozmowa z nim?

gronostaj10-12-2021 11:31:15   [#11]

art 22 KN

tusia110-12-2021 11:34:57   [#12]

Takie coś znalazłam:

  • Nieprzewidziane, długotrwałe i powtarzające się nieobecności pracownika w pracy, wymagające podejmowania przez pracodawcę działań natury organizacyjnej (wyznaczenia zastępstw) i pociągające za sobą wydatki na zatrudnienie pracowników w godzinach nadliczbowych lub innych osób na podstawie umów zlecenia, są uzasadnioną przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę, chociażby były niezawinione przez pracownika i formalnie usprawiedliwione (wyrok Sądu Najwyższego z 4 grudnia 1997 r., I PKN 422/97).
  • Częsta i długotrwała absencja chorobowa pracownika może stanowić uzasadnioną przyczynę rozwiązania z nim stosunku pracy w drodze wypowiedzenia (wyrok Sądu Najwyższego z 6 listopada 2001 r., I PKN 673/00; OSNP 2003 nr 19, poz. 459).
  • Sprzeczne z celem stosunku pracy jest jego utrzymywanie wtedy, gdy pracownik nie może wykonywać przyjętych na siebie obowiązków, a taka natomiast sytuacja występuje w przypadku częstych i długotrwałych absencji pracownika spowodowanych chorobą (postanowienie Sądu Najwyższego z 29 marca 2005 r. , II PK 300/04; LEX nr 1129105).
  • Jeśli nieobecność pracownika z powodu choroby trwa zbyt długo albo często powtarza się, przyznaje się pracodawcy prawo rozwiązania stosunku pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 19 marca 2014 r., I PK 177/13; OSNP 2015, nr 8, poz. 111).

Jeżeli zatem powtarzające się nieobecności nauczyciela w pracy dezorganizują pracę placówki to możliwe jest złożenie nauczycielowi wypowiedzenia stosunku pracy na podstawie art. 27 ust. 1 w zw. z ust. 3 KN. Jeżeli jednak nauczyciel boryka się z problemami zdrowotnymi warto rozważyć, czy mógłby skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia w celu przeprowadzenia zaleconego leczenia lub rehabilitacji. Być może możliwość dłuższej rekonwalescencji w tamach takiego urlopu pozwoliłaby powrócić nauczycielowi do pełni sił i zdrowia.

Marcin10-12-2021 11:42:26   [#13]

#11 a konkretnie który zapis, z ciekawości?

gronostaj10-12-2021 11:42:33   [#14]

Ja rozumiem, ze tu chodzi o takiego nauczyciela który po prostu w kółko preziebiony albo dolegliwosci załadkowe albo chore dziecko. Tez takiego kiedys miałam. Juz nie mam

AnJa10-12-2021 11:48:49   [#15]

Zwolnić- jako ostateczośc. Bo ani to przyjemne dla pracownika ani pracodawcy.

Dla innych rozwiązań (długotrwałe, ciągłe zwolnienie czy udpz) to już jednak wola pracownika i faktyczny stan jego zdrowia są decydujace.

Pomóc, porozmawiac? No, jakoś sobie nie wyobrażam, by w szkole była możliwość, ze o losach pracowników czy uczniów dyrektor decydował zza zamkniętych drzwi gabinetu, bez kontaktu z zainteresowanym. Więc zakładam, ze to było i nadal jest.

Ale w zasadzie to diabli tam wiedzą, czego tych oświatowych menagerów teraz uczą...

gronostaj10-12-2021 11:51:46   [#16]

ale ja obstawiam sytuacje, ze tu jestesmy juz po rozmowach. Ja miałam sytuacje, ze zwracałam uwage kilka razy, kobieta uczyła MATEMATYKI - w szkole było 2 matematyków wiec łatwo sobie wyobrazic jak wyglaały zastepstwa...rodzice pisali pisma i odziedzali wizytatorów....

Marcin10-12-2021 12:40:03   [#17]

#12 W tych wszystkich przytoczonych orzeczeniach wszędzie napisano: długotrwałe, częste itd...to są pojęcia niewymierne...

KaPi10-12-2021 13:54:27   [#18]

Mianowany

ma ponad etat i niestety, uczy przedmiotów, do których ciężko znaleźć nauczyciela

pracę generalnie ciężko mi ocenić, bo ciągłe nieobecności - jak wraca, to wolę żeby robiła normalne lekcje, a nie pokazówki dla dyrekcji

co wróci ze zwolnienia to narzeka, że na nim była, ale za chwilę katar i kolejne zwolnienie... jest w pracy - wszystko ok, a  na drugi dzień rano telefon, że taka zawalona i prawie umiera...

uwiera mnie ta sytuacja mocno, a mam wrażenie tylko mnie...

 

Marcin10-12-2021 14:08:17   [#19]

To w pierwszej kolejności zabrać wszystko co ponad etat, o ile jest to możliwe ze względu na przedmioty i ilość godzin...

KaPi10-12-2021 14:10:01   [#20]

nie jest to możliwe - brak chętnych do pracy...

AnJa10-12-2021 15:35:38   [#21]

Nie rozumiem jak niemożliwe, jeśli nauczyciela i tak nie ma w pracy i ktoś zastępstwa jednak realizuje?

KaPi10-12-2021 16:06:32   [#22]

No realizuje, ale co z tego, jak z innego przedmiotu

Aragh12-12-2021 23:12:23   [#23]

Zgadzam się z AnJa - zwolnić to ostateczność.

Szczera, długa, przeprowadzona w spokojnej atmosferze rozmowa może zmienić nastawienie nauczyciela.

Wysłać jak najszybciej innych/sprawdzonych nauczycieli na studia podyplomowe (nawet i w Wyższej Szkole Gotowania na Parze) z tych przedmiotów. Sama informacja, że "ktoś" robi jego przedmiot może podziałać mobilizująco. W ostateczności może ten nowy odnaleźć się w przedmiocie. Informacja, że musisz kogoś wysłać na takie studia powinna od razu iść od Ciebie do tego nauczyciela. 

 

Marcin13-12-2021 08:11:39   [#24]

Aragh , myślisz, ze będzie "las rąk" do zgłoszenia się  na podyplomówki?? Szczerze wątpię...

Aleksandra13-12-2021 08:53:28   [#25]

Też mam nauczyciela j.angielskiego- najpierw kwarantanna potem Covid ( nauczyciel niezaszczepiony) teraz źle się czuje i do świąt pewnie nie wróci. Szkoła jednooddziałowa więc nie ma mowy o zastępstwie. Chcę zdjąć wychowawstwo - czy ktoś ma takie doświadczenia? Jak to zrobić ?

AnJa13-12-2021 09:22:13   [#26]

#24
Różnie bywa. U nas moze lasu nie ma - ale chętni są.

Pewnie - na fizykę, matematykę czy polski niezupełnie.

AnJa13-12-2021 09:23:39   [#27]

Zmianą w arkuszu. O ile to ponadwymiarówka.

Aleksandra13-12-2021 09:37:51   [#28]

Czy potrzebna opinia RP?

AnJa13-12-2021 09:54:42   [#29]

Literalnie czytając- owszem.

Ale interpretacje są rózne.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]