Ze strony MEN:

"Przepisy ustawy Prawo oświatowe nie upoważniają dyrektora szkoły, jak również innych organów szkoły, do podejmowania czynności związanych z zawieraniem umów ubezpieczenia na rzecz uczniów. Także rady rodziców nie mają upoważnienia prawnego do zawierania jakichkolwiek umów, w tym umów na ubezpieczenia grupowego NNW. Mogą jednak wnioskować do organu prowadzącego we wszystkich sprawach szkoły, w tym również dotyczących ubezpieczenia.

Pytania:

1. Jak rozwiązujecie sprawę ubezpieczenia w szkołach?

2. O co wnioskuje rada rodziców do organu prowadzącego w kwestii ubezpieczenia?

Do dyrektora też mogą wnioskowac:-)

I lata temu jakoś tak miałem, że w sumie umowa była z RR, ale na jej wniosek rózne działania w szkole ja wykonywałem.

A konkretnie to wychowawcy.

Z wnioskiem do OP w kwestii ubezpieczenia NNW uczniów nie spotkałem się jeszcze. Ale spodziewam się odpowiedzi w stylu: kwestia ubezpieczenia nnw obywateli RP jest ich indywidualną sprawą.

Odwieczny temat ubezpieczeń powraca. Już wiele lat temu to podnoszono, a i tak są rodzice którzy domagają się organizowania przez szkoły nieobowiązkowego ubezpieczania uczniów , a potem rady rodziców i dyrektorzy wykonują jakieś karkołomne działania żeby to szkolne ubezpieczenie uskutecznić. 

Mamy to z głowy.

RR wybiera firmę ubezpieczeniową i jej pracownik przychodzi do szkoły podczas pierwszych zebrań z rodzicami, które są w 2 tyg. września, a rodzice zainteresowani wpłacają mu składkę i podpisują się zawierając umowę.

Przekazuję RR wszystkie oferty ubezpieczeń i zapominam o temacie :)

Dzisiaj w lubelskim na konferencji Pani Kurator mocno to podkreśliła, dodając, że obowiązek ubezpieczenia przez szkołę dotyczy tylko wyjazdów zagranicznych, szkół prowadzących klasy "wojskowe" oraz szkół, w których uczniowie realizują zajęcia u pracodawcy, dlatego sięgnęłam po ww. informację, gdyż do niej się odwołała, stąd moje pytanie o stosowane rozwiązania.

Pani Kurator mocno podkreślała, podkreślając i podkreślając (zapomniała dodać żeby wężykiem podkreślić podkreślenie)

W przypadku wycieczki organizowanej za granicą: