Oczywiście można zachęcić do takich działań, ale nie ma podstawy prawnej, aby wyegzekwować posiadanie takiego tworu.
Moim zdaniem w zupełności wystarczy do tego celu program wychowawczo-profilaktyczny (przyszłoroczny) i ewentualne zmiany w obecnym.
Jeśli chodzi o tzw. "debiurokratyzację" (słowa Ministra), to tworzenie kolejnego programu na pewno się w ten nurt nie wpisuje. :) |