Czy jeśli nauczyciel I-III dokona podziału np 1 g w tyg plast, 1 tech, 1 muz,, a pozostałe poza wych.fiz. są łącznie liczone to będzie dobrze? Zgodnie z tym, że dokonuje sam podziału na edukacje?

Jeśli to ten sam nauczyciel od nauczania wczesnoszkolnego to tak jak napisano - on sam decyduje o ilości konkretnych zajęć w skali tygodnia. Taki podział stosuje się tylko w przypadku powierzenia prowadzenia tych zajęć innym nauczycielom np. muzykowi, plastykowi itd. PP  Zał. 1 do ramowych planów nauczania ust 1 (pod tabelką)

Dzięki Marcin. Przepis znam, ale słyszę różne interpretacje zapisu dotyczącego tego, że nauczyciel dowolnie dzieli polonistyczną, matematyczną, przyrodnicza, społeczną itp/

Interpretacje rożne, tak jak różni są np. wizytatorzy KO. Ja kiedyś musiałem połączyć klasy 2 i 3 SP ze względu na małą liczebność klas. W związku z tym wykazałem który nauczyciel ma zajęcia łączone itd. nie wchodząc w szczegóły.  Dostałem od KO uwagę do arkusza, że się nie wyszczególnia w nauczaniu zajęć itd. (znowu omijam szczegóły). Moim zdaniem nauczyciel dowolnie dzieli te zajęcia bo to on wie najlepiej co w danej chwili jest przerabiane z dziećmi i czego należ w danym momencie dołożyć a co zrobić kiedy indziej...

Dzieli rozumiesz, że zapisuje w dzienniku" edukacja społeczna" tyle i tyle, przyrodnicza tyle i tyle?

Gdyby tak miało być, to bez sensu przyjmować nazwę "edukacja wczesnoszkolna", gdyby trzeba było  wymieniać przedmioty po kolei. Jakoś tego nie ogarniam tym bardziej, że w młodszych klasach treści są zintegrowane. Może nie rozumiem czegoś, to wytłumaczcie mi proszę.

w klasach 1-3 na jednej godzinie mogą być realizowane wszystkie edukacje, dlatego n-l realizujący EW w danej klasie w dzienniku wpisuje nazwę zajęć "edukacja wczesnoszkolna"

i właśnie dlatego mamy taką nazwę w ramowych planach nauczania

a nawet jeśli jakieś edukacje zostały wydzielone, bo realizuje je inny nauczyciel, to i tak uczeń w klasyfikacji zarówno śródrocznej jak i rocznej otrzymuje jedną ocenę z edukacji wczesnoszkolnej własnie

:-)

Też tak to rozumiem, dzięki. Słyszę, że w niektórych szkołach wyszczególniają wszystko mimo, że jeden nauczyciel. Czyli, jeśli nie uczy inny nauczyciel to nie ma potrzeby poza wych fiz nazywać tego inaczej  w dzienniku. Dziękuję:-)