Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wstydliwi nauczyciele
strony: [ 1 ]
178818-03-2021 22:10:30   [#01]

Nauczyciele (na szczęście niewielu) prowadzi zajęcia w podstawówce z wyłączonymi kamerkami. Uważam, że jest to przejaw braku szacunku dla dzieci - odbiorców. I podejście świadczące o zaniku umiejętności pedagogicznych. Przecież światli pedagodzy powinni wiedzieć, że komunikat przekazywany jedynie ustnie ma znacznie mniejszą siłę rażenia niż słowo okraszone wizją. Nawet w przypadku łysego lub nieuczesanego naiwniaka niosącego kaganek oświaty w mrokach pandemii. Tak wiec planuję zagadnąć o tym na konferencji, może przeprowadzić jakieś krótkie szkolenie rękami, a raczej głosem psychologa...  Nie ukrywam, że korci mnie także rozmowa w cztery oczy... A docelowo nawet obniżenie dodatku. Czy obstajecie na stanowisku, że nauczyciel jest nietykalny w zakresie niechęci do upubliczniania swego wizerunku? 

Marek Pleśniar18-03-2021 22:46:10   [#02]

wygląda na to, że rada pedagogiczna, ci nauczyciele wymaga warsztatów z tego zakresu

AnJa19-03-2021 07:45:54   [#03]

Oczywiście że warsztaty.  On-line.  Najwyżej wstydliwe wyłącza kamerki w ich trakcie. 


post został zmieniony: 19-03-2021 07:46:13
izael19-03-2021 08:54:36   [#04]

hmmm

jednak porozmawiałabym z każdym i zapytała, ale bez nastawienia na tego łysego lub nieuczesanego naiwniaka i bez myślenia o tym, że na końcu rozmowy/przesłuchania mam represje finansowe

 

nie nastawiam się, że nauczyciel musi mieć włączoną kamerkę

u nas jest to autonomia nauczyciela, bo mam dla nich szacunek, ufam im

nie zmuszamy uczniów, nie zmuszamy nauczycieli

obserwowałam lekcje z kamerą włączoną i wyłączoną i jakość zajęć nie była zależna od tego faktu

 

 

1788, przeczytaj jeszcze raz swój wpis...

nie chciałabym, by mój szef kiedykolwiek tak o mnie mówił

a jak mówię i myślę tak, to trudno mi być obiektywnym

 

 ---------

od listopada obserwowałam 50-60 zajęć zdalnych


post został zmieniony: 19-03-2021 09:05:45
178819-03-2021 10:53:18   [#05]

Dziękuję za odpowiedzi. Proszę wybaczyć odrobinę niesubiektywny ton wypowiedzi. Ale piszę dosadnie, by zostać dostrzeżonym. Zapewniam, że nie zamierzam nikogo ścigać za niewłączanie kamerki. Ale uważam, że powinienem zwrócić na to uwagę, pewnie najlepiej w cztery oczy. Wiemy przecież, że oprócz części werbalnej komunikatu niebagatelną rolę odgrywa część niewerbalna. Dzieci pozamykane w domach zasługują na to, by nauczyciel się pokazał, większość z nas to przecież wzrokowcy. Nie wyobrażam sobie prowadzenia lekcji z kantorka na zapleczu sali w czasach niepandemicznych.

Poza tym kultura nakazuje, by przy rozmowie z drugim człowiekiem się pokazać, jeśli to możliwe. Ale może jestem starszy od Ciebie, Izaelu.

Pozdrawiam


post został zmieniony: 19-03-2021 10:55:02
gronostaj19-03-2021 11:40:01   [#06]

ale brak właczonej kamery moze byc czasami po prostu kwestią zuzycia danych....a nie kazdy mieszka w centrum miasta i korzysta z netu ze swiatłowodu - a z tego co wiem za internet szkola nie płąci nauczycielom

178819-03-2021 11:44:59   [#07]

U mnie każdy nauczyciel może prowadzić zajęcia z laptopa, który czeka na niego w klasie. 

178819-03-2021 16:04:23   [#08]

*nieobiektywny

Jednak starość ;)

AnJa19-03-2021 16:05:50   [#09]

albo sie dr. Freud kłania:-)

Marek Pleśniar19-03-2021 16:39:21   [#10]

po co chcesz być "dostrzeżony"??
Tu nie facebook:-)

178819-03-2021 16:49:33   [#11]

Pokornie przyjmuję. Nowy musi dostać po uszach :)

izael19-03-2021 17:04:09   [#12]

1788🙂 każdy z nas na tym forum ma różne chwile

no ale fakt, że tu jesteśmy, że dyskutujemy,  czasem obrywamy po uszach...to chyba jest po to, byśmy byli lepszymi w tym,  co robimy

 

absolutnie dopuszczam myśl,  że jako nowoczesny, postepowy dyrektor, mając do dyspozycji świetną bazę, możesz wprowadzać zasady takie, o jakich piszesz

 

ja się tylko wzdragam przed językiem takiego opowiadania o zespole, z którym pracuję 

 

no i oczywiście na to nakłada się moje doświadczenie, ze każdy jest inny i jeśli umiemy to wykorzystać, a nie przycinać,  to może to być ogromną wartością szkoły 

 

hmmm... a ja coś o wieku pisałam??? i jeszcze moim???

😁😁😁

i się nie przejmuj, pisz dalej

z ciekawością będą śledzić 😉

 

eny19-03-2021 17:20:13   [#13]

Przypomniała mi się "afera" jaka wybuchła w sąsiedniej placówce (fakt ponadpodstawowej) jak dyrektor nakazał nauczycielom pracować przy włączonych kamerkach. Oparło się o ochronę wizerunku w mediach. Nie ukrywam, że młodzież może robić zdjęcia nauczycielom, umieszczać w sieci, przerabiać, etc i nikt nie ma nad tym kontroli. Byłabym tu bardzo ostrożna. Suma summarum ów dyrektor wycofał się ze swej decyzji.

 

PS obniżanie dodatku motywacyjnego z powodu o jakim piszesz może być podciągnięte pod nękanie ;)

 

 


post został zmieniony: 19-03-2021 17:21:56
178819-03-2021 17:53:25   [#14]

Dziękuję izael za dobre słowo. Trochę mi przykro, że dwukrotnie odniosłaś/eś wrażenie negatywnego stosunku do nauczycieli. Zdawało mi się, że krytykuję zjawisko, nie osoby. Dodam, że ci wyłączający kamerkę są bardzo dobrymi nauczycielami. Zresztą jak prawie wszyscy w kierowanej przeze mnie placówce. 

Nie wiem też, dlaczego zyskałem miano postępowego, skoro odwołuje się do tradycyjnych zasad związanych z zachowaniem.

Eny, dodatek chyba obniżyć można, jeśli jakość zajęć spada. Bo to nagroda, więc może być mniejsza. 

I nikt nie wymaga ciągłego pokazywania się online. Ale brak podglądu wideo nawet na chwilę, by powiedzieć dzień dobry, byłby dla mnie niepokojący.

 

 


post został zmieniony: 19-03-2021 17:59:02
izael19-03-2021 17:57:28   [#15]

odniosłaś:)

a niech Ci przykro nie będzie

może gdybyśmy porozmawiali widząc się (kamerka), to nie odebrałbyś moich słów właśnie tak

:)

miłego wieczoru:)

178819-03-2021 18:36:58   [#16]

Wzajemnie. W końcu piątek. A pożytek z powyższego taki, że jak się poszaleje na forum OSKKO, to przynajmniej w realnym życiu mniej będzie wpadek. 

izael19-03-2021 18:48:11   [#17]

🙂 o tak, wielokrotnie to trenowałam 🙂

Adaa19-03-2021 18:48:22   [#18]

Tez mam takich nauczycieli, którzy nigdy nie włączaja kamerki argumentując to ochrona swojej prywatności (możliwość nagrywania ich)

Nie wymagam by to sie zmieniło, choc uważam, że powinni być na wizji. Dlaczego?

W ankiecie ewaluacyjnej dotyczacej zdalnego nauczania znakomita wiekszośc uczniów stwierdziła, że widzac nauczyciela znacznie łatwiej im opanowac przedstawione treści, że lekcja nie jest wtedy nużąca, że maja namiastke bycia w szkole.

Zaznaczają, że sami maja z tym problem by właczyc kamerkę, ale uważaja, że nauczyciel jest dorosłym człowiekiem i on inaczej przeżywa wystapienie na wizji.

Ci sami nauczyciele rzadko właczaja kamerkę na naradach online i powiem szczerze jest to bardzo irytujace - dla mnie.

kulka19-03-2021 19:25:54   [#19]

Mojej koleżance jednego dnia "mulił" internet, jak to mówią uczniowie. I co chwilę zastygała im na ekranie w dziwnych, niezbyt fajnych pozach...

Może czasami nauczyciele boją się być pośmiewiskiem. Nie chciałabym "zastygać" z półotwartymi oczami lub ustami na ekranach uczniów 😉 Może podobny powód jest przyczyną? Ja wolę, gdy wszyscy mamy kamerki włączone. Ale gdy uczniowie nie włączają, nie nalegam. Ja mam włączoną. I jako próżna trochę osoba, czasem, przyznaję, zastanawiam się, co uczniowie widzą na swoich ekranach...

Poprawiłam literówki. 


post został zmieniony: 19-03-2021 19:28:58
Adaa19-03-2021 19:32:43   [#20]

Na własnej skórze sie przekonałam co to znaczy:-)

Uczniowie przesyłali mi print screeny swojej pracy na lekcji ( na czacie).

Każdy screen zawierał moją facjatę (bo inaczej trudno to nazwać) w róznych ustawieniach szczęki, oka itd:-)

No, ale było przynajmniej wesoło:-))

Bogusław Milusz19-03-2021 20:21:30   [#21]

Polecam do przeczytania:

https://www.monitorszkoly.pl/artykul/kontrowersje-wokol-uzywania-kamer-podczas-lekcji-online

Pozdrawiam

Marek Pleśniar19-03-2021 20:38:30   [#22]

osobiście jestem bardzo za pokazywaniem się nauczyciela w kamerce - żeby było jasne
ale nie o to poszło - tylko o język
język bardzo nas definiuje - to jak mówimy o nauczycielach, budujemy zespół - to wymaga doświadczenia, czasem oberwania po uszach
jak czytam wątek ten, to sobie siebie przypominam sprzed 25 lat - też miałem zdecydowane poglądy na takie rzeczy. No i sporo do czterdziestki. Potem mi przeszło - w sporej mierze z powodu wdepnięcia w tu obecne towarzystwo:-) (mi na dobry początek dała po uszach np Gaba, potem parę innych sztuk;-)


post został zmieniony: 19-03-2021 20:39:04
eny19-03-2021 20:54:05   [#23]

#21 dotyczy to bezpieczeństwa i ochrony wizerunku uczniów. Równie dobrze poszczególne akapity można odnieść do nauczycieli. Znam wielu, którzy są "niechętni mediom" nie udzielają się na FB, Instagramie, etc i trudno jest im zaistnieć w sieci w formie wizualnej. Karanie ich za to uważam za nadużycie. Sytuacja  jest szczególna i należy to wziąć pod uagę przy ocenie nauczyciela. Nie zgadzam się, że jakość kształcenia ucierpi na skutek braku wizji nauczyciela.

 

178819-03-2021 21:32:28   [#24]

Drogi Eny. To się będziemy pięknie różnić.

Co do karania, to odsyłam do akapitu 3 postu #14. 

A skoro anonimowy forumowicz nie przekonuje, to kilka fragmentów po pobieżnym przejrzeniu zasobów Internetu.

Anna JURCZAK, Komunikacja niewerbalna nauczycieli a współczesna edukacja nauczycieli, Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie

s. 140

(Albert) Mehrabian sformułował tezę znaną jako „zasada 7–38–55”. Ukazuje ona procentowy
udział poszczególnych składowych aktu komunikacyjnego. Stwierdził on,
że w 7% przypadków nauczycieli są to np. wydawane przez nich polecenia, przytaczane
opowiadania. Brzmienie głosu stanowi 38%. Warto zwrócić uwagę, że dwa
przytoczone elementy należą do komunikacji werbalnej, a ponad połowę udziału,
bo aż 55%, stanowi komunikacja niewerbalna (Wojciechowska, 2013, s. 232).

s. 143

Treść merytoryczna jest przekazywana uczniowi kanałem werbalnym. Mowa
niewerbalna stanowi uzupełnienie komunikatu, pełni jednak bardzo ważną
funkcję. Akcentowanie słów, modulacja głosu, emocjonalne odniesienie się do
tematu — wszystko to pozwala nauczycielowi na prezentację własnej osobowości
i może pobudzać chęć wypowiadania się u dzieci.
Włączenie niewerbalnych systemów komunikacyjnych wzmacnia wszystkie
funkcje języka i ich przejawy w komunikacji edukacyjnej. Ten aspekt często decyduje
o tym, czy komunikat nauczyciela będzie zrozumiany przez ucznia (Sikorski,
2010, s. 161).

Barbara Sobczak, Retoryka a niejęzykowe środki komunikacji, Poznańskie Studia Polonistyczne, Seria Językoznawcza, XV (XXXV)

s. 65

Tak jak dla Arystotelesa głos, tak dla Kwintyliana i Cycerona warunkiem
skutecznego mówienia była znajomość gestyki:
Gestykulacja rąk, której pozbawione przemówienie jest zawsze kalekie i nieudolne,
trudno powiedzieć, jak jest różnorodna – dorównywa ona przecież bogactwu
słów. [...] ruchy rąk – można rzec – mówią same przez się. Czyż przy ich pomocy
nie żądamy, nie obiecujemy, nie wzywamy, rezygnujemy, grozimy, błagamy, nie
odrzucamy od siebie, nie lękamy się, pytamy, zaprzeczamy, nie wyrażamy naszej
radości, smutku, powątpiewania, przekonania, żalu33.
Zwracali oni uwagę na to, że przez odpowiednie wygłoszenie tekstu,
a więc takie, w którym mówieniu towarzyszy właściwa gestykulacja, można
nie tylko przekonać słuchaczy, ale również dostarczyć im wzruszeń i przeżyć
natury estetycznej.

s. 73

W tym miejscu nie sposób nie odwołać się do niełatwej do zdefiniowania,
ale bardzo ważnej w kontekście mówienia publicznego, charyzmy. Charyzmę
najogólniej określa się jako pewne szczególne właściwości przypisywane jednostce,
dzięki którym buduje ona swój autorytet, budzi posłuch u innych i potrafi
ten autorytet utrzymać. Jest to więc umiejętność przyciągania ludzkiej
uwagi, umiejętność oparta na tym, co pozawerbalne. Doświadczenia amerykańskich
psychologów pokazują, że wystarczy jedna sekunda, by uznać kogoś
za fachowca, a decydują o tym nie przesłanki racjonalne (co w tym kontekście
wydaje się oczywiste, któż bowiem jest w stanie w ciągu jednej sekundy
przemówić do naszego rozumu), ale nasze emocje. Michael Argyle przywołuje
wyniki eksperymentów, z których wynika, że nasza uwaga świadoma koncentruje
się na komunikatach werbalnych, kod werbalny służy do przekazywaniu
informacji związanych ze światem zewnętrznym, natomiast właśnie kod
niewerbalny służy podtrzymywaniu relacji osobowych, przekazywaniu emocji
i odczuć związanych z sytuacją 60

Pozdrawiam wciąż nieprzekonanych. Nie chcę nawet dopuszczać myśli, że komuś wygodniej się nie pokazywać...

No i pozdrowienia dla Pana Marka, kata mojej nadmiernej wylewności. Ale przyjmuję za dobrą monetę to przyrównanie do siebie sprzed 20 lat. Może jeszcze ze mnie będą ludzie. Powściągliwość to najlepsza przyjaciółka dyrektora. Nauczyłem się w realu, nauczę się na forum. "W nas jest Raj, Piekło - I do obu szlaki" (J. Kaczmarski, 1788). Podążę lepszą drogą. 


post został zmieniony: 19-03-2021 21:43:13
izael19-03-2021 21:39:47   [#25]

ooo jacie🙂🙃

Marek Pleśniar19-03-2021 22:57:59   [#26]

Wbrew przeciwnościom, bez słowa zachęty

eny19-03-2021 23:06:52   [#27]

Nie mają lekko (znaczy się ci nauczyciele) ;-)

Marek Pleśniar19-03-2021 23:19:59   [#28]

nb. jak sobie skrócił Kollega staż do bycia ludźmi;-)

5 lat urwał

mika21-03-2021 09:42:59   [#29]

Widzę, że mamy wyzwania wychowawcze na forum. Nieustająco. Mnie za młodu "na ziemię" sprowadził Rycho. Polecam rozmowę z mądrym doświadczonym dyrektorem i wspaniałym człowiekiem.

izael21-03-2021 11:46:01   [#30]

Oj i mnie się zdarzyło głowę popiołem posypać po naszych rozmowach:))) i tych tutaj i, najcenniejszych, w realu:)

 

AnJa21-03-2021 13:51:05   [#31]

A mnie tam nikt nie sprowadzał - już od początku korzystania uosobieniem taktu, kultury i forumowego savoir-vivru byłem.

Więc ewentualnych rad mogę udzielić- gdyby się okazało, że Rychowa ciupażka jest nieadekwatna.

Choć mi Iza dałas do myślenia- bo niby nie pamiętam, bym posypywał popiołem - a jednakowoż coś włosy wypaliło.

izael21-03-2021 14:58:20   [#32]

:))))))))))))

Marek Pleśniar21-03-2021 18:21:42   [#33]

ale to generalnie pieszczoty - takie tam kilka kubłów zimnej wody dla każdego się proszącego;-)

Magosia21-03-2021 22:15:57   [#34]

Tak sobie myślę...

 I to zależy- moje ukochane słowo. 

1. Uważam, że nauczyciel powinien być widoczny (zasada).

2. Jeśli - z ważnych powodów sobie znanych- nie pokazuje się - to powinien powiedzieć o tym uczniom, wyjaśnić oględnie, bez szczegółów i przeprosić, że dzisiaj/w części lekcji - nie będą go oglądać. 

A w wypowiedzi 1788 ( swoją drogą - proszę, sugeruję bardziej ludzki nick;-) - to z czystej życzliwości rada płynąca:-), więc w Twojej wypowiedzi doceniam szczyptę ironii :-) 

PS 1 Rycho swego czasu też mnie pięknie sprowadził na ziemię, do dzisiaj mu wdzięcznam.  

PS 2 ech...gdzie te czasy, kiedy AnJę wizualizowałam sobie, jako zwiewną niewiastę;-)


post został zmieniony: 21-03-2021 22:16:51

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]